Skocz do zawartości

330i Kontrolka silnik i błędy


transporter0

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Kilka dni temu zapaliła mi się kontrolka silnik (pogorszenie składu spalin). pojechalem dzisiaj na kompa po zczytaniu wyskoczyły trzy błedy:

bład czujnika polożenia wałka rozrządu

bład katalizatora

błąd sondy lambda za katalizatorem

Podczas sprawdzania błędów koleś zwrócił mi uwagę że nie działa mi "system recyrkulacji spalin" tzn ta klapka która jest w prawej rurze wydechowej wogóle się nie otwiera. Jest cały czas zamknieta nawet przy przegazowaniu. Para leci tylko z jednej rury wydechowej z drugiej nic nie wiedac. Czy to może byc powód tych błędów? Bo tak stwierdził facet od zczytywania bledów i powiedział żebym zwrócił na to uwagę mojemu mechanikowi.

z samochodem nic sie nie dzieje. Spalanie w normie, obroty równe może lekki spadek mocy. Jest taki trochę jakby przytkany. Ale przy ostrzejszym dodanu gazu wydaje mi się że jest ok. Macie może jakieś pomysły gdzie zacząc szukac przyczyny zapalenia tej kontrolki? nie chcę żeby mechanik zaczoł po kolei wymieniac wszystko metodą prób i błędów. Czy moge na siłe otworzyc tą klapke? czy zamknieta ta klapka w wydechu moze miec wplyw na lekki spadek mocy auta?

Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też para leci tylko z jednej końcówki, a żadnych błędów nie ma. Klapa sterowana jest podciśnieniowo. Na zagranicznym forum znalazłem następującą informację:

"Podciśnienie sterujące klapą jest zasilane z akumulatora ciśnienia znajdującego poniżej silnika po stronie kierowcy. Dostęp do akumulatora wymaga demontażu osłony silnika. Układ służy do zmniejszenia hałasu przy niskich prędkościach obrotowych silnika. Podczas wolnych obrotów klapa jest zamknięta. Kiedy silnik osiągnie określoną prędkość, elektronika silnika wysyła sygnał do zaworu w celu otwarcia klapy."

 

Jak odłączysz podciśnienie od tłumika to klapka będzie na stałe otwarta. Jeżeli zdecydujesz się na taką operację należy zaślepić wężyk podciśnieniowy, żeby uniknąć nieszczelności w dolocie.

Zawór znajduje się w bagażniku w okolicach tylnej lewej lampy. Akumulator ciśnienia dla tego układu znajduje się pod rozrusznikiem.

Czyli w obrębie zaznaczonego prostokąta - rozrusznik to ten element z czerwonymi kablami :)

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//home.comcast.net/~francisminelli/ESS/vaccum2.jpg

 

Wykres hałasu w funkcji obrotów silnika dla tłumika z klapką :)

http://www.eberspaecher.com/servlet/PB/show/1008863/image.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie ropucha.aga. Czyli z tego co rozumiem to ten układ obniża tylko poziom hałasu i raczej nie ma wpływu na moc samochodu zwłaszcza w niskim przedziale obrotów, a wydaje mi się że tutaj u mnie jest problem. Gdy jeżdżę wolno (na niskich obrotach) żeby rozgrzać skrzynię automat zmienia sobie sam biegi przy ok 2000obr i wtedy jakby właśnie był tak przydławiony. Po ostrzejszym dodaniu gazu redukuje i ciągnie bardzo ładnie. Nie wiem może jeżdżę zbyt delikatnie :mrgreen: Pytanie do użytkowników automatów jak mocno wciskacie gaz zaraz po uruchomieniu silnika tzn. do ilu obr. ciągniecie żeby skrzynia zmieniała biegi?

A co do klapki w tłumiku czy ona powinna być ruchoma tak żeby można ją palcem popchnąć i otworzyć? Sprawdzałem wczoraj wieczorem swoją i ani drgnie. Nie można wogóle jej ruszyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy zimnym, wyłączonym silniku klapka powinna się wg mnie swobodnie obracać. Muszę to obadać u siebie :)

Co do mocy to jeżeli u Ciebie klapka zablokowała się w pozycji zamknięta, to przy niższych obrotach teoretycznie powinieneś mieć delikatnie większy moment, czyli auto powinno przyspieszać na pewno nie gorzej z dołu.

 

Spróbuj rozruszać klapkę, mogła podrdzewieć, zabrudzić się. Jeżeli będzie już chodzić w miarę lekko, ustaw w pozycji otwarta, odpal silnik i powinna się zamknąć, jeżeli wszystko jest ok :).

 

Jeżeli natomiast jesteś fanem głębokiego dźwięku wydechu to możesz ustawić klapkę w pozycji otwarte i odłączyć podciśnienie :).

 

Ja robię tak: Temperatura na niebieskim - staram się nie przekraczać 2500 obr/min, temperatura powyżej niebieskiego - nie przekraczam 3000, wskaźnik pionowo - nie przekraczam 3500, wskaźnik pionowo kilka minut później - pełen ogień :)

Brakuje mi w BMW wskaźnika temperatury oleju. Olej rozgrzewa się wolniej niż płyn stąd kilku minutowy odstęp miedzy wskaźnikiem temp w pionie, a pełnym obciążeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba będę musiał starać się trochę mocniej dodawać gazu bo wkurza mnie sytuacja kiedy wyjadę z domu i po 500m spokojnego dodawania gazu mam 50km/h i piąty bieg na 1300obr. Wskaźnik temperatury oleju rzeczywiście by się przydał. Ja nigdy nie chciałem zbyt mocno eksploatować skrzyni z zimnym olejem i wygląda na to że skrzynia "przyzwyczaiła" się do takiego stylu jazdy. Bo jak teraz się przejechałem mocniej trochę niż zwykle wciskałem gaz a skrzynia i tak zmieniała biegi w okolicach 2000-2100obr (chyba że jeszcze za słabo). Pewnie jak pojeżdżę trochę na wyższych obrotach przestawi się inaczej. A u mnie jazda "emerycka" to 90% jazdy bo poruszam się na bardzo któtkich odcinkach (3-4km i stop) i starałem się nie pałować zimnej skrzynki. Te skrzynie podobno uczą się stylu jazdy kierowcy to prawda?

Co do klapki to ani drgnie. Spróbuję ją rozruszać lekko popukać czymś lub użyć jakiegoś preparatu bo wygląda poprostu na zardzewiałą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli nie jesteś zadowolony z dynamiki auta to może pomóc adaptacją pedału gazu, którą możesz w łatwy sposób wykonać sam:

 

Przy wyłączonym silniku, włączyć zapłon na 10 sekund (nie odpalać silnika), wyłączyć zapłon na 10 sekund. Uruchomić silnik i wybrać się na kilku minutową przejażdżkę dociskając pedał gazu niejednokrotnie do podłogi ;)

 

Ze względu na finał procedury proponuję wykonać na rozgrzanym silniku :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki ropucha.aga spróbuję. Właśnie szukam postu w którym ktoś opisywał procedurę kasowania "pamieci wyuczonej skrzyni"(tak mi się zdaje że o to chodzi :oops: ). Miałem nadzieję że to pomoże ale nie mogę tego znaleźć. :?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki ropucha.aga spróbuję. Właśnie szukam postu w którym ktoś opisywał procedurę kasowania "pamieci wyuczonej skrzyni"(tak mi się zdaje że o to chodzi :oops: ). Miałem nadzieję że to pomoże ale nie mogę tego znaleźć. :?

 

Stacyjka w pozycji 1 (same wyświetlacze, bez kontrolek) pedał gazy w podłodze przez 30 sek.

QUATTRO

Diesel ? No thanks....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i po kłopocie. Okazało się że wyleciała zawleczka z zaworu przy tłumiku i to unieruchomiło klapkę w wydechu. Teraz ładnie się otwiera i zamyka. Przy wyłączonym silniku jest otwarta. Po zapaleniu się zamyka i po wyłączeniu silnika znów sie otwiera. Po pierwszym odpaleniu od razu zniknęła kontrolka "silnik" z błędami.

Niestety nie wiedząc o tym jeździłem już jakiś czas z zamkniętą klapką w wydechu i wydmuchało lekko uszczelkę pod kolektorem wydechowym. Samochód chodzi troszkę głośniej ale zajmę się tym dopiero na wiosnę jak będzie cieplej.

Jeszcze raz dzięki wielkie ropucha.aga za pomoc !!!! :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

aż mi się wierzyć nie chce, żeby ta klapka spowodowała wydmuchanie uszczelki pod kolektorem i zapchanie katalizatora.

w tłumiku końcowym musi być jakieś połączenie miedzy rurami wyrównujące ciśnienie, inaczej do 3 tysięcy obrotów spaliny z poły cylindrów nie miały by ujścia i silnik by się dławił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to jest główną przyczyną ale stwierdzono że przyczyniło się to do zapchania katalizatora. Poprostu przy ostrzejszej jeździe nie było odpowiedniego wylotu spalin i zasyfiło katalizator. Ten natomiast nie mając odpowiedniej przepustowości tworzył ciśnienie spalin które znalazło sobie ujście. Teraz już wiem że jest jeszcze pęknięcie spawu na wlocie do katalizatora. Nawet dobrze że się tak stało, przynajmniej spaliny miały gdzie uchodzić. Edytowane przez transporter0
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
a w 330d tez jest taka klapka o której piszecie bo u mnie para leci z dwóch koncowek

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=159&t=161201 Zapraszam do galerii

Sprzedam

Przekaźniki modułu komfortu do E46 3-Seria, M3, E83 X3, E52 Z8 , Z4 E85, E53 X5 E39, M5 E38 - centralny zamek, podnośniki szyb)

Zdjęcia przekaźników w galerii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to jest główną przyczyną ale stwierdzono że przyczyniło się to do zapchania katalizatora. Poprostu przy ostrzejszej jeździe nie było odpowiedniego wylotu spalin i zasyfiło katalizator. Ten natomiast nie mając odpowiedniej przepustowości tworzył ciśnienie spalin które znalazło sobie ujście. Teraz już wiem że jest jeszcze pęknięcie spawu na wlocie do katalizatora. Nawet dobrze że się tak stało, przynajmniej spaliny miały gdzie uchodzić.

 

Źle się wyraziłem, nie tyle nie chce mi się wierzyć, co nie dopuszczam do siebie tej myśli :)

U mnie podejrzewam niestety ta klapka była dość długo nieczynna i obawiam się o skutki.

 

Taka klapka występuje tylko w 330 ?

W niektórych 325 była klapka. Pochyl się, sprawdź czy w prawej rurze masz klapkę. Jest bardzo dobrze widoczna. Jeżeli nie masz to się ciesz. :)

Zdjęcie zapożyczone z innego forum

http://photos.e46fanatics.com/data/500/Picture_0045.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wymieniłem czujnik położenia wałka rozrządu. Auto lepiej reaguje na gaz, lekkie naciśnięcie gazu powoduje szybką redukcję ale i tak jest takie przytkane w dolny zakresie obrotów. Fakt jest dużo lepiej ale mechanik mówi że bez wymiany katalizatora się nie obędzie. W czwartek lub w piątek zakładam inny kolektor z katem i mam nadzieję że wszystko wróci do normy bo wkurzająca jest taka jazda. Zdam relację jak tylko odbędę jazdę próbną a narazie przesiadłem się na mojego niezawodnego... Forda. :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narazie dla testów zakładam kolektor z angola o niedużym przebiegu. Jeżeli wszystko będzie ok to wtedy będę myślał co dalej ale z tego co się orienowałem to podchodzi jedynie oryginał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Po uruchomieniu silnika klapka jest otwarta, po ruszeniu zamyka się, po przekroczeniu pewnych obrotów otwiera, po spuszczeniu gazu zamyka.

Tak to powinno działać w 330CI.

 

Czy da sią nią ruszyć palcami, w momencia jak auto stoi odpalone 'na luzie'? Albo czy w ogóle się powinno dać np. przy wyłączonym aucie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu
Po uruchomieniu silnika klapka jest otwarta, po ruszeniu zamyka się, po przekroczeniu pewnych obrotów otwiera, po spuszczeniu gazu zamyka.

Tak to powinno działać w 330CI.

 

Czy da sią nią ruszyć palcami, w momencia jak auto stoi odpalone 'na luzie'? Albo czy w ogóle się powinno dać np. przy wyłączonym aucie?

Po odpaleniu nie sprawdzałem, ale na zgaszonym łatwo chodzi.

Zobaczę jak jest u mnie na odpalonym - czy jest różnica.

Ja jej u siebie nigdy nie widziałem zamkniętej, bo zdaje się trzeba jechać więcej niż 3km\h...

Może kiedyś na podnośniku sprawdzę...

tu też o tym pisaliśmy

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=654367#654367

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.