Emulator za zmieniarkę, co to jest?

Dzień dobry,

niedawno kupiłem E60 z 2004 roku. W schowku znajdował się kabel, który pasował tylko do urządzeń Apple'a. Jako cwaniak kupiłem przejściówkę audio FireWire-minijack, ale nie zaglądałem gdzie on idzie. Niestety przejściówka nie zadziałała i dałem sobie spokój. Dzisiaj robiąc porządki zauważyłem, że mam nieoryginalne urządzenie. Przypomina jakiś emulator za zmieniarkę i wklejony jest na gumową maź.

Są dwa kable, jeden z kwadratową końcówką jest to FireWire, a drugi chyba oryginalny.

Pytanie, które chciałbym wam zadać to: Czy znacie to urządzenie?

Czy mogę zainstalować oryginalną zmieniarkę w tym miejscu? Czy da radę, aby ten sprzęt działał z Androidem albo z jakimkolwiek urządzeniem audio na minijacka?

Z góry dzięki,

Marcin

Hej, mam podobny problem bo w mojej e60 nie mam zmieniarki cd bo poprzedni właściciel ja wymontowal i wstawił Moduł MOST INTERFACE iPod BMW Alpine czyli zamiast zmieniarki można podłączyć iPod czy cos innego z Apple. Ten kwadratowy kabel to podlaczasz do tego urzadzenia i drugi koniec to jest szerokie wejście pasujące do iPoda na przykład.

Ja mam taki problem, ze iDrive nie wykrywa iPoda i czy jakiś magik z forum wie co z tym zrobić? Podlaczam iPoda i wybieram cd1 i on zaczyna myslec i dostaje komunikat, ze nie można odczytać i po tym komunikacie już nie da rady wklikać się znowu w cd od zmieniarki a jest ich 6. Domyślam się, że trzeba to jakoś zakodowac itd.Przeszukalem forum z USA i iDrive korzysta z kolejnych płyt do sortowania muzyki po autorach, rodzajach muzyki itd. Czytałem też, ze jeżeli mój odtwarzacz cd potrafi odczytać płytę cd z formatem mp3 to obejdzie się bez kodowania a jeżeli nie czyta to trzeba niestety kodowac. Nie mam plyty cd z mp3 i muszę jakąś skombinowac do testu. Czy ktoś orientuję się czy samemu można to zrobić i jak?

Może podzielę się co zrobiłem.

Szukałem dużo informacji w internecie, rozważałem powrót do oryginalnej zmieniarki, ale problem rozwiązałem inaczej. Kupiłem IPoda na OLX za 60zł. IPod Nano 4 generacji ze słuchawkami, ładowarką i kablem kosztował 60zł. Deal miesiąca :D Sprawa wygląda teraz tak, że płyty które wyświetla iDrive to posortowane utwory np. wg nazwy czy gatunku. Obsługa jest tego bardzo prosta. Lepiej zrobić nie mogłem, a jeśli chodzi o jakość dźwięku to również jest bardzo dobra. Nie żałuję ani złotówki. :8)