Czy opona może wpływać na czystość auta ?

Pytanie jak w temacie czy rodzaj opony/bieżnika moze mieć wpływ na brudzenie się samochodu ?

Tak ostatnio zacząłem się nad tym zastanawiać: dwa takie same samochody, podobny sposób eksploatacji, trasy prawie po tych samych drogach/ulicach. Maska i przód ogólnie porównywalnie zabrudzone. Jest różnica w szerokości opon w samochodach (225 i 245) ale obie wielkości zgodne z homologacją dla samochodów, kierunki obracania się opon prawidłowe.

W jednym samochodzie za przednią osią na drzwiach przednich, tylnych, lusterku w okresie zimowym prawie cały czas intensywne zabrudzenie błotem i wszystkim innym co na drodze, w drugim jedynie w miarę jednolite osady z soli, nie ma prawie wcale błota na lusterku czy progach ?

Czy jest taka możliwość że różne opony w różny sposób wyrzucają błoto spod kół, na tyle różny by dużo bardziej lub mniej brudzić karoserię ?

Może ktoś ma jakieś spostrzeżenia w tym temacie ?

To bardzo proste. Opona ktora lepiej odprowadza wode i bloto posniegowe bardziej brudzi auto.

Jeżeli mówimy o przodzie to sprawa jest bardzo prosta. Masz za niskie ET felgi. W mojej E90 fabrycznie ET jest 38 i niby wszystko grało a jak zachciało mi się zmienić na ET20 od E60 to wyglądało super (koła bardziej na zewnątrz) tylko, że z przodu błotnik i drzwi się zdecydowanie bardziej brudziły od błota. Podobny efekt będzie jeśli założysz szersza niż standard opona. A już jak założysz niższe ET i do tego szerszą oponę to już w ogóle.... lekarstwo jest ale to kwestia gustu. Można dokupić i zamontować chlapacze. W mojej takie miałem i się sprawdzały.