e53 4.4 zgasl w czasie jazdy, czujnik walkow, juz Naprawione

i znowu ostanie niezniszczalne bmw .....

jade 70km/h i samochod zgasl i nie chce juz potem odpalic.

Laweta przywizlismy auto i samochod odpalil i po 30 sek sam zgasl. Odpalam jeszcze raz i odpalil na kilka sekund i zgasl. Potem juz nie dalo sie go odpalic .Auto kreci ale nie odpala . Nie bylo slychac rozrzadu ani nic innego jak sie go udalo odpalic.

Czy jak czujnik walka rozrzadu jest walniety to moga wystapic podobne odjawy ?

bledy na inpie:

nockenwellengeber bank 2 - blad pojawil sie 18 razy

kurbelwellengeber - blad pojawil sie dwa razy tylko

Kompa nie sprawdzalem dawno przed awaria i nie wiem czy ten blad od czujnika rozrzadu sie wczesniej nie pojawial i teraz pytanie , jak to przetestowac zeby sprawdzic co unieruchomilo auto , korbowy czy ten od rozrzadu ? przy walnietym czujniku korbowym sa problemy zeby uruchomic auto ?

-

Edytowane 25 Lutego 2019 przez maciej123

Jak najbardziej walnięty czujnik położenia wału korbowego potrafi zgasić silnik w losowych momentach i sprawić, że po takim zgaszeniu możesz kręcić rozrusznikiem 30 sekund i nie odpali, a po odczekaniu X czasu na przykład odpali na strzała.

Dostęp do czujników wałków rozrządu masz na 90% od góry, bez potrzeby włażenia po auto, więc na początek polecał bym sprawdzić wtyczki tych czujników. Rozłączyć, popsikać jakimś WD40, przeczyścić. Czujnik wału może być już pod spodem, niestety. I to ten bym obstawiał, bo już przerabiałem taki problem. Co prawda nie w bmw, ale to są typowe objawy niedomagania czujnika położenia wału korbowego lub jego wiązki/wtyczki.

Podobno omomierzem można sprawdzić sprawność po odpięciu. Tutaj czujnik wału

http://www.bimmerboard.com/forums/posts/1079582/

Czujnik wałka rozrządu na prawej głowicy stojąc twarzą do silnika. Standard, jeden z wielu.

Dla testu możesz zamienić czujniki miejscami i sprawdzić czy pojawi się podobny błąd, tyle że bez "bank 2".

szukam po necie i ten czujnik walu korbowego to chyba jest gdzies na skrzyni jezelich chodzi o silniki m62 ..... przynajmniej w silniku v12 w serii 7 tak jest.... pojde w uzywke oryginal bo nowka kosztuje ....500 zl :duh: a zamienik to szkoda kasy bo czesto wywalaja blad w tych silnikach. Kupie chyba obydwa czujniki , korbowego i tego walka rozrzadu.

Kupij nowke w aso i nie cebulorz

Ja ostatnio kupilem do e38 wartego 5000 czujnik za 10% wartosci

I zupelnie inne auto

Uzywane smietniki i chinszczyzne odpusc

Mam pewne watpliwosci ....

Czy czujnik walu korbowego wyglada tak ?

Tak wygląda jest czujnik wałka, czujnik wału nie jest "na przewodzie", tylko wiązka z wtyczką dochodzi bezpośrenio do niego. Czujnik wału jest dostępny od spodu auta bez większego problemu.

Ja proponuję używkę, ceny nowych są CHORE (a musisz się liczyć z tym, że wkrótce padnie na drugiej głowicy, czyli komplet z tego co pamiętam wyjdzie jakieś 1400zł) a zamienniki tak jak sam wiesz nie działają.

jestes pewny ze to nie moze byc czujnik walu ? jest pelno aukcji do bmw gdzie czujnik walu wlasnie tak wyglada. Wlasciwie juz go zamowilem i nie wiiem czy teraz za niego placic przy pobraniu :mrgreen:

zobacz np tutaj mmasz przykladowa aukcje czujnika walu korbowego:

https://allegro.pl/oferta/czujnik-walu-bmw-e36-e39-s103557002z-12141703277-7831207135

czy to jest ten czujnik od walu korbowego bez kabla ? :

czy to jest ten czujnik od walu korbowego bez kabla ? :

 

Tak, tak właśnie wygląda czujnik wału (crankshaft sensor). Jestem pewien bo wymieniałem je wszystkie osobiście u siebie.

Tu masz więcej info na jego temat:

https://www.pelicanparts.com/techarticles/BMW-X5/10-FUEL-M62_8_Cylinder_Crankshaft_Sensor_Replacement/10-FUEL-M62_8_Cylinder_Crankshaft_Sensor_Replacement.htm

Natomiast czujniki wałków (camshaft sensors) są dostępne od góry:

https://www.pelicanparts.com/techarticles/BMW-X5/08-FUEL-M62_8_Cylinder_Camshaft_Position_Sensor_Replacing/08-FUEL-M62_8_Cylinder_Camshaft_Position_Sensor_Replacing.htm

ok ,ten od walka rozrzadu zamowilem juz wczesniej , wiec biore tego malego bez kabli od walu korbowego.

kurde ,dzisiaj poszedlem do samochodu sprawdzic i sie okazalo ze nawet na zimnym nie chce zapalic, jakby byl padniety czujnik od walka rozrzadu to chyba na zimnym powinien startowac przynajmniej na chwile tak jak wczesniej mi sie udawalo ? :mad2:

Ale nie rozumiem nie podpinales kompa tylko na pale wymieniasz? Podpinasz kompa pokazuje ci ktory wymieniasz na nowy i latasz

ale napisalem ze wywala mi blad czujnika walka rozrzadu i blad czujnika walu korbowego ;)

To nie wiem jak przeoczylem

To kupuj nowe aso i ogien na tloki

ogolnie magia.....

oba(walka rozrzadu i walu korbowego) czujniki wymienione ......... i nadal nie pali ale przynajmniej juz sie nie wywala bledu od walu korbowego no ale silnik nadal tylko kreci i nic ............wiec zmierzylismy kompresje...........jeden cylinder 1 bar , drugi 2 bary , trzeci 8 barow ,czwary 0 barow , piaty 3 bary itd itp ..............wyrok: silnik trup do smietnika............no i przyszla hipoteza ze auto od roku albo dluzej robi TYLKO bardzo krotkie dystanse 5 km w jedna i 5km w druga i nawalilo tyle nagaru ze stracil kompresje z dnia na dzien bo wczesniej pracowal wzorowo - mechanik mial juz czesto takie przypadki...............no dobra.......pogodzilem sie z losem ale jeszcze chcialem sie pobawic......

............. i pokrecilem go az tu nagle odpalil :D odrazu pedal w podloge zeby go przepalic , krece go do 3 tys , do 5 tys obrotow i trzymam na nich przez 10 minut non stop i silnik nie zgasl i jakby odzyl, popracowal tak z 30 minut i wszystko jest ok ,wylaczylem go i jeszcze raz wlaczylem kilka razy i pracuje rowno , wkreca sie na obroty tak jak powinien, nic nie przerywa :mrgreen: a juz go na szrot wysylalem. NArazie nie mam czasu sie autem zajmowac , w poniedzialek jeszcze go popiluje zeby sie calkiem ,,przepalil'' i zobaczymy ,ale pracuje zbyt dobrze zeby myslec ze cos mu dolega ;) A myslalem ze tylko diesle zdychaja od jezdzenia dlugi okres czasu na malych dystansach ;)

A jak tam odma

Zamiast go katowac na postoju czym tylko go dobijesz to zrob sobie wycieczke 150 km za miasto...

jak mi znowu padnie 100 km od domu to zaplace kilka stow za lawete ;) Ten samochod chyba widzial ostatni raz 4000 czy 5000 obrotow jakies dwa lata temu .... nic mu nie bedzie...moze ;) kurde, odma nie powinna sie zapychac bo auto jest garazowane i w nocy siedzi w grzanym pomieszczeniu.

Przy zatkanej odmie zaciągałby olej mocno przy tym dymiąc, no i mierząc kompresję odkryłbyś wtedy olej na świecach.

Kilka stów za lawetę? Przecież podstawa eksploatacji BMW to dobre assistance, płacisz 50zł na rok i masz spokój. Wypada też mieć oczywiście zawsze w bagażniku komputer, zestaw narzędzi i czujników. No i linkę w razie gdyby się rozkraczyła kilka kilometrów od domu.

a no odkrylem olej w swiecach ale komp nie pokazywal wypadania zaplonu wiec to nie yl glowny powod mysle :)tylko nie wiem czy przez znowu cieknaca pokrywe zaworow - robilem ja jakis rok temu czy tak jak piszesz odma mogla na mrozie sie przytkac....... co wazne od poniedzialku auto stalo przed warsztatem na mrozie ,szczegolnie wczoraj caly dzien bylo -5 stopni wiec mozliwe ze odma tez zamarzla :) wczesniej mialem wymienieniane wszystkie wezyki od odmy ale odma zostala stara wiec .... :duh: mysle ze odma nie miala az takiego wplywu na odpalanie tylko czujnik walu i potem ten nagar na cylindrach ;) czy te brudy z odmy jakos sie przeczyszcza jak przepale troche auto czy trzeba wezyki zdejmowac i czyscic ?

Mi sie nie udalo wyczyscic. Sprawdz czy masz olej w kolektorze. Nowa odma lub pominiecie+ czyszczenie weze i najwazniejsze- rurki powrotnej oleju z separatora do miski.

Na jakim oleju jezdzisz ze takie nagary? Neema to musi morc buta a ty mowosz ze 5k obrotow nie widziala...

olej chyba jest ok , 5w40 castrola zazwyczaj. Te nagary to sie robia jak sie jezdzi tak ze silnik nie moze sie zagrzac dobrze i juz jest koniec trasy a niestety moj tak jest ,,katowany'' od poczatku. w miescie powyzej 2500 obrotow trudno krecic , na 200 obrotow to masz juz predkosc 100km/k i wiecej na miasto raczej nie trzeba ;) w Poniedzialek go jeszcze potestuje i wezme zrobie nim te 15 km na wysokich obrotach zeby widziec ze jest wszystko ok.

Czyli jezdzisz na totlamym gownie

Auto nie widzialo normalnej jazdy plus gowniany olej i potem nagary

To nie wiem jak ty jezdzisz ze nie przekraczas 2000

Moze masz skrzynie zjebana i ci rusza z 4 biegu i tak jezdzisz na jednym biegu jak skuterem :mrgreen: :lol:

Auto trzeba uzywtkowac w pelnym zakresie obrotow a nie zamulanie i muskanie gazu i nie przekraczanie jakichs obrotow (chyba ze 7000 :mrgreen: )

Ja mieszkam w Lodzi i normalnie jezdze autem w pelnym zakresie i mi poli 19 gazowni

Dobry olej i w silniku czysciutko

W beemie sie ecu kaszani jak nie ma buta :mrgreen:

castrol ma to do siebie, ze okrutnie syfi silnik. Znajomy jeździł w driftowozie na valvo vr1, nic się nie działo, nalał castrola 10w60 i w kilka wyjazdów padły szklanki, zatarło panewki. Na valvo vr1 jeździł cały sezon i nic się nie działo.

Jak kupiłem poprzednie auto było zalewane castrolem, pod pokrywką syf jak cholera, ciągle masło pod korkiem było, umyłem wszystko i zalałem valvo 10w40, jak rozbierałem motor 80tkm później, był w takim stanie jak go umyłem. Problem z masłem pod korkiem ustąpił po przejściu na valvo.

Nie wiem jak w v8 ale w r6 powinno sie co którąś wymianę oleju zmienić separator par oleju. Nikt tego oczywiście nie robi..

W v8 tez

Castrol to jest totalne dziadostwo

Dobra, problem rozwiazany.Dzis rano znowu byl problem z uruchomieniem i wywalalo blad czujnika walka rozrzadu , stare czujniki walu i walka................. mialem dobre :lol: ale po dostaniu sie do komputera pod maska okazalo sie ze wtyczka do kompa byla jakby zielona , zasniedziala i trzeba ja bylo przeczyscic , miala dziwny nalot , trudno to okreslic , wtyczka przeczyszczona , teraz auto odpala na strzala , pelna moc . Po prostu komp mial zle dane odnosnie czujnikow i wariowal. Po przeczyszczeniu wtyczki zero jakichkolwiek bledow czujnikow w inpie :mrgreen: tylko na darmo wywalilem kase na czujniki :)

Wsadz te nowe co masz a tamte najwyzej zostaw na zapas

Stare i tak juz na prwno maja inne parametry niz nowe oryginaly

Dobrze ze tylko taka awaria

Ale zeolona kostka oznacza ze woda dostaje sie do komputerow

I bywartobylo to wyeliminowac

Bo nastepnym razem spali ecu