Delikatne "tykanie" z silnika

Bardzo proszę doświadczonych posiadaczy BMW 7 730i o radę w sprawie dziwnego odgłosu spod maski.

Otóż wczoraj silniczek prócz standardowego mruczenia zaczął wydawać taki delikatny odgłos tykania podobny do dźwięku tykającego szybko zegara. Dźwięk jest dość cichy ale zauważalny, a jego częstotliwość zależy od obrotów.

Martwię się, że może coś z zaworami nie tak...

Silnik nie chodzi idealnie równo, ale kable mam w masakrycznym stanie i może to kwestia tych kabli, że nie pali mi na 1 cylinder? Ale czy to by miało związek z tykaniem?

Bardzo proszę o rady.

Poza tym wyświetla mi się "sensor oelstand" od czasu do czasu, a olej jest (w ogóle nie bierze oleju) i to czyściuteńki.

Dzięki za odpowiedź!

Sensor oelstand zapala się rzadko: czasem zaraz po opaleniu auta, a czasem po zgaszeniu. W zasadzie tylko w tych dwóch sytuacjach. Dziś zapalił mi się raz właśnie po zgaszeniu silnika.

Jeśli idzie o poziom oleju to jest tak, że mimo iż niby olej prawie nie ubył w ciągu parunastu tysięcy, to troooszkę dolałam przed wymianą, do której się szykuję we wrześniu/październiku. Aktualnie poziom jest dokładnie w połowie między min i max.

Jeśli zaś idzie o tykanie, to dzisiaj wzięłam męża na przejażdżkę i on nic nie słyszał. Może mam za dobry słuch.... ale faktem jest, że tykanie nasila się po dłuższej jeździe.

A tak w ogóle, czy lekko nierówna praca (mój mąż też tego nie zauważa) może być spowodowana zniszczonymi przewodami wysokiego napięcia?