E60 2.0D 177km automat falują obroty

Widzę temat obszerny o skrzyniach. Napiszę w skrócie o swojej przypadłości po wymianie oleju skrzynia zaczęła dziwnie pracować wkoncu zaczęła wpadać w tryb awaryjny nie zrzucała biegu wywalało błąd 4F85 według specuw jakąś Panewka na koszu E ok kupiłem używke założyłem jeżdżę nic się nie dzieje zrobiłem około 1000km i zaczęły falować obroty przy stałej jeździe jak i po puszczeniu nogi z gazu 1000-1500 podczas stałej jazdy 1000-1200 i towarzyszy temu szarpanie i buczenie pytanie czy to tym razem konwerter?

Jak szarpie przy stałej prędkości i przy puszczeniu nogi z gazu to bardzo prawdopodobny konwerter. Przy szarpaniu na zdjętej nodze z gazu to jest problem z lockupem który znajduje się w konwerterze. Przerabiałem to dwa miesiące temu, 2500km zrobione od wymiany i konwerterowych objawów brak

Czyli szukać konwertera muszę. Nowy drogi używaka odpada zostaje regeneracja.

Regenerowales konwerter? Nagrałem filmik jak u mnie falują przy tym czuć szarpanie na budzie i buczenie.

Tak regenerowałem. Było tam paru filozofów do których dzwoniłem i którzy mówili że zakłada się tylko nowe bo skrzynie 6hp26 tylko na nowych mogą pracować itd itd... Ale wkońcu zaparłem się i udało mi się to z pomocą kolegi wymienić w domowych warunkach. Chłopaki na grupie robili na tych regenerowanych po 40tys km i narazie jest ok. U mnie jeszcze to wyglądało w ten sposób że samochód falował tak tylko na zimnym, z czasem zaczęło się to szarpanie przy puszczeniu nogi z gazu, wtedy to już i na ciepłym. na tyle to było uporczywe ze zdecydowałem sie na regeneracje

Ja u siebie mam bardzo podobny problem z tym że w 530d 231km, z tym że obroty u mnie falują tylko czasami bardzo rzadko i nie towarzyszy temu żadne szarpanie buczenie czy inne objawy tylko same falowanie, macie jakis dobry sposób na sprawdzenie czy to na pewno konwerter?

Obroty mogą falować przez wiele innych rzeczy jak np dpf zawór EGR. Ja również mam obawy ze wymienię konwerter a nadal będzie szarpał i buczał nie pisałem wcześniej ale nie cały miesiąc temu padła mi skrzynia nie zrzucała biegu i wpadała w tryb awaryjny fachowcy twierdzili ze pęknięta Panewka na koszu E więc zmieniłem skrzynie nowy olej nowa miska było ok biegi zmieniała idealnie do wczoraj jak to się mówi teraz przy niskich obrotach przy których występuje falowanie i buczenie czasem szarpnie ale wydaje mi się że to normalne przy kończącym się konwerterze

Masz jakiś zaufany warsztat czy chcesz to wymieniać sam? Jeżeli masz warsztat to oni Ci to diagnozują i poniekąd biorą odpowiedzialność za diagnozę i dają gwarancje, jeżeli samemu to trochę gorzej. Ja zaryzykowałem, przeczytałem cały internet plus dzwoniłem chyba do trzech szpeców od asb i według objawów nic innego nie przychodziło do głowy tylko ten konwerter, samo falowanie może mieć wiele podłoży tak jak piszesz, ale rozmawiałem z gościem od skrzyń i mówił mi ze jeżeli oprócz falowania występuje szarpanie auta przy puszczeniu nogi z gazu (auto całe shamowywuje i przyspiesza i tak wkoło) to obstawia konweter i tak było. Z tym fachowcem się kontaktowałem, zekrnij na filmik jeżeli u Ciebie się tak dzieje przy spuszczonym gazie to masz odpowiedz

Tez regenerowałem, obroty falowały, spalanie wzrosło. Po regeneracji samochód odzyskał życie. Naprawiałem w firmie Kintech.

Dzięki wszystkim za pomoc wczoraj założyłem sprzęgło po regeneracji z firmy KG Motus nowy olej auto jedzie całkiem inaczej obroty nie falują. koszt to olej 400zl plus sprzęgło 900 i moja robota