Dziwny dźwięk po wymianie konwertera.

Witam wszystkich.

 

Jestem posiadaczem e61 535d. Po wymianie konwertera pojawił się głośny dźwięk z okolic tego podzespołu. Brzmi trochę jak jakieś skrzeczenie / świerszcze na rykowisku. Czy ktoś orientuje się czym może być to spowodowane?

 

Przy wymianie konwertera skrzynia dostała nowy olej, miskę i tulejkę.

 

Tutaj link do dysk Google: "konwerter"

https://drive.google.com/folderview?id=0ByTqyluFKqUnN1RVQ1otZ2FNTjQ

 

Po wymianie auto nie do poznania, nie chce wrzucać biegów, muli, nie rusza pod górkę itd. Reklamowalem usługę regeneracji konwertera. Tym razem do regeneracji poszedł oryginalny konwerter z auta (wcześniej kupiłem poprostu zregenerowany do tego modelu auta). Dostałem odnowione sprzęgło, druga wymiana. Teraz auto jeździ jak powinno (jak narazie) ale dźwięk pozostał - jest trochę ciszej ale dalej jest.

 

Dodam że robił to mechanik w warsztacie. Nie robiłem tego sam ponieważ nie mam wiedzy oraz możliwości. Mówił też że olej był brudny (bardziej niż podczas pierwszej wymiany).

 

Przed tym zabiegiem miałem poprostu falujace obroty. Nic więcej. Biegi chodziły super, auto zbierało się naprawdę dobrze.

Auto seryjne, bez modów, 2006 skrzynia 6hp26.

 

Pozdrawiam. Bartosz.

Hej,niestety nie znam odpowiedzi na twój problem,ale mam pytanko :) ile zaplacileś za usługę wymiany konwertera?tez mam 535d,obroty nie falują,ale sie ślizga troszkę.

A sprawdzali ci koło zamachowe?U mnie był podobny dzwięk do szurania dzwonienia,wszyscy muwili ze konwerter,wymieniłem było cicho przez kilka kilometrów potem znòw ale mniej.Inteligenty mechanik niby od skrzyń automatycznych nie zwrócił uwagi że koło pasowe miało poluzowane nity ,a że potrzebowałem auta na szybko więc nie robiłem reklamacji skutkiem był całkowity rozpad nitów i dzwięk jakbyś do gara wrzucił kilo śrubek,kupiłem używke i spokój,

Hej,niestety nie znam odpowiedzi na twój problem,ale mam pytanko :) ile zaplacileś za usługę wymiany konwertera?tez mam 535d,obroty nie falują,ale sie ślizga troszkę.

 

Nie mieszkam w Polsce wiec cena będzie zapewne inna niż w kraju. Ja zapłaciłem 180 GBP w Szkocji za samą robotę. Olej, miska oraz tuleja kosztowały ok 220 GBP oraz wzmocniony konwerter (regeneracja w Polsce) 900 złotych Polskich.

A sprawdzali ci koło zamachowe?U mnie był podobny dzwięk do szurania dzwonienia,wszyscy muwili ze konwerter,wymieniłem było cicho przez kilka kilometrów potem znòw ale mniej.Inteligenty mechanik niby od skrzyń automatycznych nie zwrócił uwagi że koło pasowe miało poluzowane nity ,a że potrzebowałem auta na szybko więc nie robiłem reklamacji skutkiem był całkowity rozpad nitów i dzwięk jakbyś do gara wrzucił kilo śrubek,kupiłem używke i spokój,

 

Wielkie dzięki za radę! Dzięki tobie znalazłem na you tube filmik z bardzo podobnym dźwiękiem, więc chyba strzał w dziesiątkę.

 

Link do klipu:

https://m.youtube.com/watch?v=-jwVtGc8oK0

 

W komentarzach gość napisał że może to być też wina rozrusznika. W piątek jadę do mechanika aby zobaczył.

 

Raz jeszcze dziękuję. Dam znać jak będę wiedział coś więcej.

Maly update:

 

W ten Piatek (troche mi sie opoznilo) zostawilem auto u mechanika na wymiane tego rozrusznika. Zostal zalozony nowy rozrusznik, auto dojechalo na wlasnych silach do warsztatu, lecz juz z niego nie wyjechalo. Skrzynia wywalila blad "Ratio clutch monitoring" i koniec... zapewne skrzynia do wymiany.

 

Dzieki za pomoc i zycze weselszych swiat ode mnie. Pozdrawiam.

 

(Edit: literowka)

Czemu skrzynia a nie konwerter? Może znowu dali ciała z regeneracją...

Czemu skrzynia a nie konwerter? Może znowu dali ciała z regeneracją...

 

Gadalem z gosciem ktory robi automaty i z tego co opisalem to mechanik zalal mi za malo oleju za pierwszym razem (na 90%). Olej przy drugiej wymianie konwertera byl czarny - jak olej silnikowy diesla... blad ktory teraz wyszedl jest zwiazany ze startymi powierzchniami ciernymi lub solenoidami. Jesli skrzynia sie przegrzala to raczej nie ma co sie bawic w naprawy.

Witam. Cały problem tkwi w tym ze zalozyles regenerowany konwenter. Zaufane warsztaty tego odradzają ze względu na spore ryzyko ze coś będzie nie tak a koszty robocizny miski oleju są spore. Sam przechodziłem wymianę konwertera i założyłem nowy nie regenerowany i od ponad roku wszystko chodzi rewelacyjnie. Błąd który masz może świadczyć o tym ze padło sprzęgło i skrzynia nie pozwala na zapięcie biegu żeby jej nie uszkodzić. Może warto rozebrać aktualna skrzynie i sprawdzić co poszło bo wymiana na używana z reguły tez nie gwarantuje sukcesu. Chyba ze dostaniesz gwarancje rozruchowa. Pozdrawiam

Kolego ja mam konwerter regenerowany w PL gdzieś koło Kielc ... ogłaszają się na allegro

Koleś z warsztatu wyciągał skrzynię chyba z 5x i nic ...

Pierw wibrowało auto po reklamacji trzeszczy coś jak zapinam D bądź R ale tylko na ciepłym silniku

Trochę kasy straciłem byłem na diagnostyce w profesjonalnym warsztacie i postanowiłem to olać i przy następnej zamianie oleju kupić nowe sprzęgło. I przestrzegam wszystkich nie regenerujcie w PL konwerterów ...bo szkoda kasy.

Ja wysłałem do tej firmy dwa razy maila z zapytaniem to nawet nie raczyli odpisać ;)

 

EOT

 

Daj znać jak się temat skończy.

 

Powodzenia!

 

Pzdr

Witam! Rowniez mam problem z dzwiekiem wydobywajacym sie z okolicy srodka skrzyni automatycznej. Bmw e60 530d 218hp.Na zimnym silniku jest wszystko fabryczne. Ale po rozgrzaniu ok 5-10min na biegu P lub N slychac jakby lataly w skrzyni jakies nakretki. Po wlaczeniu D lub R jest cichutko! Skrzynia zmienia biegi perfekcyjnie. Dzwoniac do mechanikow w kuj-pom kazdy mi mowi, ze w tej skrzyni nie ma elementow ktore moga halasowac. Ona przyjmuje moce pod 400hp i jezdzi. Problemem jest kolo zamachowe lub konwenter. Kolo zamachowe niby jest ok. Nie faluje i nie jest pekniete. Konwenter regenerowany miesiac temu. Dzwiek pod linkiem:

https://www83.zippyshare.com/v/Gce46a9s/file.html

Jeśli koło zamachowe ma luzy na nitach będzie chałasować i na P i na N ,podczas jazdy będzie cisza.Łatwo sprawdzisz ,sciągasz osłone i widzisz koło zębate sprawdzasz czy ma luzy na nitach przesuwając koło prawo lewo.

Dzieki kolego za odzew. Ale jak stoje na P, trzymam hamulec to halasuje, trzymajac go dalej przelacze na D Lub R i dalej mam go wcisnietego a dźwięku juz nie ma. Dziwne tylko bo ja nie slysze tego w kanale przy silniku, tylko na polowie dlugosci skrzyni. Chyba ze cos ten dzwoek przenosi.

A sluchales moze ten dzwiek pod linkiem?

Cięzko stwierdzic po tym nagraniu ,moze to początek konca koła albo cos w skrzyni,sprawdz pierwsze luzy na kole tak jak pisałem .U minie to byłlo bardziej metaliczne ale tez kolo trzymało sie na trzech nitach to inna bajka.Jak nie to skrzynia na stól i sprawdzenie naoczne,nic innego nie pozostaje.

Tylko dzwonilem do 2 osob ktore naprawiaja skrynie i oboje stwierdzili, ze nie ma tam takiego elementu ktory mógłby tak halasowac. Jest jakas planetarka, ale ona miala by dodatkowe objawy. A mozliwe zeby to kolo przenosilo dzwiek na srodek skrzyni?

Sciągnij oslony i sorawdz to koło nic cie to nie kosztuje,tak to jest zgadywanka ,15 minut roboty bez wyciągania skrzyni ani niczego innego.

Mam to samo od jakiś 30tys km i wciąż nie wiem co to za dźwięk.Stawiam na koło zamachowe.W kwietniu sie za to biorę :cool2:

Tutaj dźwięk juz padnietego Koła

Ja mam troche inny ten dzwiek. U Ciebie slychac bardzo metal, a u mnie srubki. A to tez tylko sie dzieje na P i N? A po wlaczeniu biegu jest cisza?

To nie byl moj film :mrgreen:

Tutaj masz moj,dzwiek dokladnie jakby srubki lataly

Identyczyny :mrgreen: pewnie musimy przygotowac sie na tysiace zlotowek :D bylem dzis u mechanika, stwierdzil ze to nie jest skrzynia. Trzeba szukac innej przyczyny, ale ma tyle samochodow ze nie predzej jak za dwa tygodnie :duh: na D i R tez masz cisze? A na P i N nakretki? Te auta sa super wygodne a czesci do tego to nieporozumienie. Chcialem kupic f10 ale kazdy znajomy mechanik mowi ze bmw w 5 skonczylo sie na e60. Tamto jest papierowe. Daj znac jak znajdziesz przyczyne, chyba ze ja bede pierwszy, to sie odezwe.

Ja w swoją już wsadzilem z 15k więc te kilka tysi wiecej nie zrobi różnicy ;)

Niestety ja będę to robił w maju bo wcześniej nie dam rady.Chyba,ze się rozpadnie wczesniej xD

Daj znać jak sie z tym uporasz to będę miał łatwiej :cool2:

Ogólnie e60 jest fajnym autem,ale niestety wszystko kosztuje 3x tyle co do innego auta a szczególnie jak masz 535d..

U mnie słychać to cały czas,ale juz troche z tym śmigam.Bylem w kilku warsztatach od bmw i od skrzyń i nikt nie ogarnial.Chcialem zrobić sam bo mam garaż,kanał itd ale nie mieszkam w PL.Wracam już na stałe w maju to w końcu ogarnę to auto jak trzeba :mrgreen:

Chyba,że już mnie doprowadzi do szału i je podpale w piz** :lol:

Ja w swoją już wsadzilem z 15k więc te kilka tysi wiecej nie zrobi różnicy ;)

Niestety ja będę to robił w maju bo wcześniej nie dam rady.Chyba,ze się rozpadnie wczesniej xD

Daj znać jak sie z tym uporasz to będę miał łatwiej :cool2:

Ogólnie e60 jest fajnym autem,ale niestety wszystko kosztuje 3x tyle co do innego auta a szczególnie jak masz 535d..

 

No nie zgodzę się, bo koszt utrzymania e60 jest taki sam jak innego samochodu... tutaj kluczem jest słowo "automat" niezależnie od marki, u nas i ogólnie w europie to coś drogiego. a 535d ma jedynie droższe tarcze i klocki..

Co do dźwięku najlepiej to nagrać na kanale bez osłony.. bo tutaj to tak jakby słuchać pacjenta będąc w drugim pokoju..

a jeszcze co do f10, f10 jest lepiej dopracowane niż e60... problemem są ludzie i ich podejście do serwisowania i oszczędzania..

Zależy z jakim autem porównasz.Bo jak dla mnie e60 jest droga w utrzymaniu.Mialem passata,focusa,alfe 159,megane,zafire i tamte byly wrecz tanie.

Tutaj problemem jest to,ze sie psuje a części sa drogie.Nawet alfa z przebiegiem prawie 300k i silnikiem 2.4jtdm 200ps nie psula sie nawet w polowie jak to auto.

Tarcze i klocki 3,4k,skrzynia automat to akurat norma mimo,ze w pasacie i alfie tez mialem automat i zero problemów.Do tego dodaj wymiane activ steering co jest normą,kolo pasowe norma,pompa vacuum wytrzymuje max 100,150k ,podpora walu, ogolnie napęd i to wszystko w aucie co ma ok 200tys(od pierwszwgo wlasciciela z servisu bmw) nie powiem juz o problemach z ccc i ogolnej elektronice,oczywiscie rozrząd itp itd

W utrzymaniu 535d mialem na mysli nie tyle koszt hamulcy co to,ze auto jest dość mocne i po prostu siadają podzespoły.Do tego inne usterki.Juz tak sie przyzwyczaiłem do kosztow,ze jak musze zapłacić 1,2k to sie cieszę :mad2:

Dodam,ze prawie wszystkie naprawy robie sam bo każdy warsztat jak widzi BMW to odcrazu jedna myśl "ma kase,dymac go"

No i problemem jest to,ze jestem pedantem motoryzacyjnym i wszystko w aucie musi być na tip top a to kosztuje bo ciągle sie czegoś doszukuje xD

Ps. Bmw f10 nie nazwał bym papierowym,super auto.

Wracając do tematu.Zdejmowalem osłony i osluchalem auto dokładnie.Tej dźwięk na 100% jest z okolic konwerter/koło zamachowe