Skocz do zawartości

Woda pod dywanikiem od strony kierowcy...skąd??


lukas23

Rekomendowane odpowiedzi

Witam szanowni uzytkownicy E-39 i nie tylko, zaznaczam na początku że szukałem na forum konkretnej odpoiedzi i sprawdzając nic konkretnego nie znalazłem :( problem polega na tym, ze od jakiegoś czasu zauważam ze pod dywanikiem od strony kierowcy, od strony pasażera duzo mnie, ale jest dośc konkretnie mokro, boje się żeby podłoga mi nie przegniła ani coś w tym rodzaju. Nie moge zlokalizować przyczyny obecnego stanu. Nie widąc ażeby skądś "wlwała " się woda czy dostawała wilgoć samochód zadbany nie był bity ie miał dzwona, sprawdzamy itp wszystko ok, wiec wykluczam mozliwośc że np ktoś kiedyś źle go zrobił i woda gdzieś nie odpływa tyko dostaje sie do środka, taką mozliwośc wykluczam....Więc jesli ktoś wie o co chodzi może podzieli się swoją wiedzą na ten temat skąd ta woda i wilgoć pod dywanikami, dodaje ze z tylu tego problemu nie mam :mad2: nie wiem co robić bo narazie jest lato więc jest ok ale co w takim razie będzie zimą, szkoda autka zeby cos przygniło :duh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robilem kiedys takie eksperymenty z woda w nawiewach i nic. zreszta ciezko, zeby sie dostala tamtedy, bo wlot powietrza do kabiny jest gora, a po zewnetrznych stronach sa kratki, ktorymi woda moze odplywac. obstawialem tez uszczelke w drzwiach i nic. ostatnio rozwiazanie przyszlo samo. samochod stal caly dzien na dworzu i ostro lalo, wieczorem kiedy jechalem juz bylo sucho. jakiez bylo moje zdziwienie, kiedy na tylnim dywaniku zobaczylem wode. odpowiedz byla prosta - musi wplywac przez szyber. troche mnie to zdziwilo bo sprawdzalem poprzednio rowniez szyber i woda wyplywala odplywami. zdjalem wiec podsufitke z tylu i okazalo sie, ze na koncu ryneinek sa plastiki, ktore maja role lacznikow/syfonow. zdjalem jeden z nich a w srodku byl po prostu papierek od cukireka, ktory tamowal odplyw wody i stad przy gwaltownych lub dlugich deszczach czasem robilo sie wilgotno. ostrzegam tylko przed jednym. otoz elementy te sa klejone na klej do szyb, wiec przed zdjeciem lepiej takowy zakupic.
DIESEL POWER
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki panowie, u siebie nie mam szyberdachu wiec ta droga odpada, apropos tego serva o co chodzi dajan, wybacz moja niedoinformowanie ale co i jak mam zrobić. Filtr zdjałęm i jest tam sucho nic w niczym nie pływa, naprawde nie mam pojecia skad tyle wody bo to cale pod wynaikiem jest mokre , nie wilgotne tylko mokre dosc konkretnie , narazie wycieram to podsuszam ale znowu po jakims czsie jest to samo :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie że może to być to. Też przerabiałem ten temat. Musisz zdjąc tapicerkę tylnych drzwi i sprawdzić czy nie odkleiła sie taka szara mata. Pełni ona zapewne role izolacji. U mnie była odklejona w dolnej częsci i gdy woda spływała po szybie do środka drzwi czesc splywala po tej macie i przy zamknietych drzwiach dostawala sie do srodka auta miedzy blachą drzwi a tapicerką. Trzeba ją przykleić jakimś klejem poliuretanowym i będzie ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki panowie, u siebie nie mam szyberdachu wiec ta droga odpada, apropos tego serva o co chodzi dajan, wybacz moja niedoinformowanie ale co i jak mam zrobić. Filtr zdjałęm i jest tam sucho nic w niczym nie pływa, naprawde nie mam pojecia skad tyle wody bo to cale pod wynaikiem jest mokre , nie wilgotne tylko mokre dosc konkretnie , narazie wycieram to podsuszam ale znowu po jakims czsie jest to samo :(

 

Witam a zdemontowałeś filtr z obudową?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak. teoretycznie jest tylko jedno, praktycznie tez, ale oczywiscie jest jeszcze cos takiego jak servotronic, co tez jest elektronicznie sterowanym ukladem wspomagania.

wracajac do tematu serwo jest pod lewym filtrem przeciwpylkowym. mozna sie do niego dostac zdejmujac obudowe tegoz filtra. jej demontaz jest prosty. wyjmujesz filtr wraz z pokrywa. wyciagasz zawleczke z przodu obudowy i juz jest po demontazu.

DIESEL POWER
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko jak później zakładamy tę obudowę to trzea uważać aby nic na siłę nie wpychać, wszystko samo wejdzie tylko trzeba dokładnie te uszczelki powkładać póżniej tak jak były. Ja jak spusciłem wodę z tego kielicha i odetkałem otwory spryskałem spód gdzie była woda wd40 aby szybciej spływała, oprócz tego wyjąłem filtr i wyczysciłem również dokładnie tą obudowe filtra ponieważ tam też sa w niej dwa odpływy z takimi gumowymi niby wężykami które u mnie też były atkane liścmi i innym ustrojstwem, jak już rozbierać to poczyścić wszystko zeby nie wracać za miesiąc z powrotem do punktu wyjścia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Będę świnia i podepnę się do tematu.

 

Po ostatnim myciu zauważyłem pod dywanikiem z tyłu po lewej stronie wodę. Skąd ona się mogła tam wziąc? Samochód nie był walony i naprawiany po jak najniższych kosztach. Odpływy szyberdachu są drożne. Pierwszy raz mam taką niespodziankę, a posiadaczem tego samochodu jestem od początku lipca (myję sam, bo lubie wiedziec, co jest grane w którym miejscu). Zauważyłem również, że po otwarciu tylnich drzwi właśnie z lewej strony, leje się z nich woda. Może miec to coś wspólnego ze sobą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnio przerabialem ten problem,,fest mokre były tylne dywaniki....

 

najpierw trzeba sprawdzic zaslepki w podłogach (od spodu) ,czyli trzeba wleżć pod auto i zobaczyc czy wszystkie są na swoich miejscach i nie przepuszczają ,czasem na wertepach jak sie o cos zachaczy to zaślepka może wpaść do środka.....

 

ale u mnie woda leciała spod tapicerki drzwi, tzn.na samym dole między tapicerką a blacha drzwi,,,

pozanać mozna po tym ,że po deszczu zawsze miałem mokre progi......

trzeba zciągnąć tapicerke i podkleić od spodu tą szarą wygłuszkę ,najlepiej taką gumą,lub jakimś słabowiążącym silikonem....

pozatym było widać że tapicerka zpod spodu na dole była mocno wilgotna....

 

czasem jak ktoś zciagal tapicerke ,mógł nie uszczelnic tego prawidłowo,,,wbrew pozorom nie jest to bez znaczenia.....

pozdro

Ja chcieć,prosić o wiedzy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Mam dokładnie ten sam problem!!! Miałem trafione auto przez ślepca. Wymieniłem drzwi (oryginalne) i teraz po każdym deszczu czy myciu mam w aucie basen. Dwa razy już oddawałem auto do poprawki. Wczoraj je znowu odebrałem, dziś wymyłem auto i szlag mnie trafił. Woda wlatuje między szybą a uszczelką i ścieka sobie na dół (co jest akurat normalne), ale nie widzieć czemu wylewa się do auta a nie przez otworki spustowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 lat później...

witam,

mam ten sam problem zalany tylny dywanik z lewej strony i od strony kierowcy wilgotny. z tylnych drzwi ściągnołem tapicerke i tam już ktoś dobrze uszczelnił. ale jeszcze nie sprawdziłem z przodu bo jest więcej roboty, a nie wiem jak się za to zabrać. czy może być jakś inna przyczyna ? bo stawiam na drzwi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszczelki od drzwi przepuszczają lub uszczelka szyby.Woda nie może z ciekać sobie przez uszczelkę szyby do wnętrza drzwi tak jak pisze kol. wyżej. Te otwory w dole drzwi są tylko zabezpieczeniem przed korozją w przypadku dostania się wody do środka drzwi.Nie może tam się cały czas lać woda.Tapicerka nie ma z tym nic wspólnego,można ją zdjąć i woda nie ma prawa się wlewać.Otwory w podłodze mają zadanie odprowadzić wodę.przez nie nie ma możliwości przecieku z zewnątrz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.