Skocz do zawartości

Pobor prądu e39 m52b20


wicherq

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Panowie. Od dłuższego czasu szukam złodzieja prądu w moim e39 i najprawdopodobniej go znalazłem. Otóż regulator napięcia po jeździe autem i nagrzaniu go nie chce się wyłączyć (słychać z niego piszczenie/przepływ prądu). Odlaczylem kleme na noc. Rano podpialem ja i otworzyłem samochód, maska do góry i słychać piszczenie przy regulatorze, jednak po zamknięciu auta piszczenie z alternatora wycisza się w momencie kiedy samochód przechodzi w stan uśpienia, czyli po około 15 minutach. Takich prób tego dnia wykonałem okolo 10 i zawsze pobór prądu spadał do 0,07 A. Dokładnie w tym samym momencie gdy ustawalo piszczenie pobór prądu spadał na 0,07 A. Dopiero gdy wsiadłem w auto i pojezdzilem trochę zauważyłem że gdy silnik jest ciepły to owe piszczenie nie cichnie po 15 minutach tylko piszczy i piszczy bez końca... Czy może ktoś z użytkowników wsłuchać się czy po zgaszeniu rozgrzanego do pionu silnika (oczywiście na otwartej masce) słyszy delikatny pisk z okolic alternatora i czy owy pisk wycisza się po uśpienia wszystkich systemów? Bardzo mi to pomoże w diagnozie czy to właśnie regulator napięcia zjada prąd czy szukać gdzieś indziej...

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby racja, tylko mi chodzi bardziej o to czy w waszych zdrowych regulatorach też się wydobywa ten dźwięk, niezależnie czy na zimnym na czy na ciepłym silniku i czy cichnie po tych 15-20 min. Może coś innego powoduje że ten dźwięk z regulatora się nie wycisza po czasie. Wgl czy ten cichy pisk jest rzeczą normalną mnie ciekawi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Czołem, tak na przyszłość dla innych użytkowników. Regulator napięcia robił zwarcie kiedy dostawał temperatury. Objawy było bardzo dziwne, oprócz tego, że sam regulator wydawał z siebie cichutkie piszczenie to jeszcze nie pozwalał się uśpić innym systemem. Przykład to wiatraczek w klimatroniku, usypial się dopiero gdy regulator napięcia przestawał piszczec. Wiem, że brzmi to dziwnie, ale tak było. Po zmianie regulatora jest spokój i wiatraczek wyłącza się po 15 min i pobór po uśpienia wynosi 0,07 A. Mam nadzieję, że komuś się to może przydać. Pozdrawiam :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.