m52 2.8 wysoka temperatura silnika brak pomysłów

Siema wszystkim

Pacjent e39 2.8 pojedynczy vanos, w sumie bardzo popularny problem z temperaturą silnika. Po wymianie nowa chłodnica Nissens, pompa wody Ruville, nowa obudowa termostatu i termostat Wahler 93 stopnie. Temperatura silnika z testu nr. 7 to przy normalnej jeździe po mieście 97-98 stopnie w trasie tak samo nic się nie zmienia. Układ jest odpowietrzony dobrze, strumień jest, gorące powietrze też jest, chłodnica nagrzewa się w całości i oczywiście termostat też się otwiera.

Visco działa w korkach temp roście do 104 stopni po czym visco zbija do 97. Węże są twarde ale nie przesadnie. Brak mazi pod korkiem oleju, płyn czysty, oleju nie przybywa. Nie wiem sam co o tym myśleć. Temperatura odpowiednia czy zbyt wysoka. Silnik chodzi dobrze nic niepokojącego się nie dzieje. Na starej chłodnicy poziom płynu po zagrzaniu podnosił się i to normalne a na nowej podnosi się nieznacznie, nie wiem czy ma to związek ale piszę.

No i tak to wygląda, proszę o jakieś rady możę ma ktoś pomysł, może test nr 7 nie daje wiarygodnych odczytów.

Licze na pomoc

tak jak kolega pisal jest ok, ale ja u siebie załozyłem termostat 88 stopni jak zmieniałem uszczelke pod głowicą także temp w teście nr 7 trzyma mi 93, 94 stopnie...

Sprawdź czy termostat rzeczywiście otwiera się przy 93st.

Moim zdaniem temp jest za wysoka jeśli teraz w tak niskich temp chłodnica sama z siebie nie daje rady oddać ciepła i musi się wspomagać wiskiem.

Może nowy termostat nie do końca się otwiera. Ja przy tych temp nie daje rady dojść więcej niż 96st nawet w korkach.

Chłodnicę też mam nissens. Przy wymianie czyściłeś chłodnicę klimy? Bo ona bardzo mocno mi blokowała przepływ powietrza do chłodnicy cieczy.

 

Jak w korkach w temp ok 0 lub jeszcze niżej włącza się wisko to co będzie latem? Wisko nie ma prawa się włączyć w taką pogodę jak mamy teraz bo chłodnica sama z siebie powinna oddać ciepło.

Gdy temp. jest 97 stopni dolny wąż jest tylko trochę chłodniejszy od górnego. A visco zapina się ale nie na "stałe"

Po co ma sprawdzać termostat skoro visco mu się załączyło ?

Termostat musi być otwarty by visco zadziałało.

 

 

Otwarty będzie, ale może nie otwierać się do końca. Termostat jak wiesz nie działa na zasadzie otwarty max zamknięty max. Jeśli np 1/3 termostatu się nie otworzy to cały czas silnik będzie miał podwyższoną temp a w lato non stop będzie hulało wisko gdzie powinno raz na jakiś czas dmuchnąć przy ruszaniu i utrzymaniu kilkanaście sek wyższych obrotów i bardzo szybko efektywnie zbija temp.

 

Skąd wiesz ze nie do końca masz zapięte wisko? Masz na 100% zapięte czy się wiatrak luźno kręci? Jak ma w korkach powyżej 100st w tych temp to na pewno jest coś nie tak. Takie jest moje zdanie.

Dorzucę swoje 3 grosze :wink: kiedyś tropiłem podobny temat odnośnie temperatury wyświetlanej w test nr 7 i z tego co pamiętam wiekszość użytkowników motorów 2.8 miało nieco większą temp właśnie w granicach 96-97'C , ja u siebie mam zmieniony termostat(wahler 93'C) i temperatura to 94'C max jaką osiągam Edytowane 5 Lutego 2015 przez bonzo320i

silnik m52b25 jakis czase temu mialem problem z temperatra.

viewtopic.php?f=72&t=260641

 

teraz po wymianie pompy wody termostatu, chlodnice mam 1,5roczna ale kupilem wtedy najtanszy zamiennik z alledrogo ktory w upalne lato w miescie sobie rade dawal.

 

teraz mam takie asme temp jak Ty, 97-98 czasem 94-95 jak dam po gazie i odrazu zatrzymam wzrosnie do 100-101stopni i spadnie po chwili do 97-8. wydaje mi sie ze nie jest to zla temperatura. wymienilem wszystko odpowiedzialne za uklad chlodzenia to cudów nie ma ;]

To raczej normalne temp dla silnika,zwlaszcza ze plyn gotuje sie powyzej 120*

Sam już nie wiem, gdybym nie włączał tego testu nr.7 to bym o niczym nie wiedział i bym się nie przejmował a tak szukam dziury w calym. Spróbuje pod komputer sie podpiąć i wtedy zobaczyć jaka jest temp.

 

 

Zapomniałem dodać że ubywa mi troszke płynu ze zbiorniczka, wczesniej miałem rozszczelnioną chłodnicę ale teraz jest nowa i wycieków nie widać a płynu mi ubywa. Olej jak i płyn jest czyściutki, żadnego masełka pod korkiem nie ma nawet po krótkich odcinkach z niedogrzanym silnikiem

Jak nie możesz znaleźć wycieków to musisz szukać mechanika który ma sprzęt co wkreca się w miejsce korka końcówkę i nabija ciśnienie w uklad. Przy zimnym silniku trzeba szukać wycieku. O ile nie spala płynu. Komp pokaże tyle samo bo bierze sygnał z tego samego czujnika wiec szkoda kasy

Od dyzio255 mówisz ze jest układ w porządku, ale dla ciebie jest normalne że w takich temp załącza się visko?

To by musiał określić właściciel bo albo jest zapięte albo nie bo chyba wisko działa na zasadzie 0; 1

Według mnie Inpa pokaże nieco niższą temperaturę, jak pisałem wcześniej moja jednostka podczas "normalnej" pracy osiąga 93'C max 94'C, podłączając kompa jeśli Się nie mylę jest to około 89'C w Inpie. Jak Się uda to jutro to zweryfikuję na trzeźwo, bo teraz korzystam tylko ze wspomnień :mrgreen:

Tzn. wichury pod maską nie mam,ale jestem ciekaw czy visko działa na zasadzie 1:0

Ja też nie wiem ale na pewno nie zatrzymał byś ręką. Skąd wiesz że się załączylo wisko? Bo jak dajesz błędne informacje to takie też będą odpowiedzi. Musisz dokładnie co kiedy w jakich temp się dzieje z układem chłodzenia i dopiero napisać.

Dobra więc tak od odpalenia zimnego silnika temperatura stopniowo sobie rośnie do 93 stopni i taka sie przez chwile utrzymuje ale po niedługim czasie idzie w górę do 97-98 stopni i taka jest juz cały czas, mogę ją zbić do 93 stopni włączając gorące powietrze i tak jest przy spokojnej jeździe. Gdy się zatrzymam w korku idzie do 101 i już włącza mi się wisko wiem bo po otwarciu maski nie ma możliwości zatrzymania wiska ręką no i czuć wichurę po chwili jest znowu temp 97-98 stopni. Przy tej temperaturze wąż dolny jest tylko nieco chłodniejszy od górnego. Tak jak pisałem węże są dosyć twarde ale bez przesady. No i jeszcze trochę dziwi mnie sprawa że na tej nowej chłodnicy poziom płynu po zagrzaniu wzrasta tylko minimalnie a na starej chłodnicy poziom mi wzrastał dość znacznie. nie wiem może jeszcze raz spróbuje odpowietrzyć.

 

 

 

Znalazłem chyba przyczynę, dzisiaj po jeździe sprawdzałem chlodnicę i na dole jest ona zimna, tylko góra jest gorąca a dół zimny nawet nie letni tylko zimny. Jak pozbyć się powietrza z chłodnicy. W węzach powietrza nie ma z odpowietrzników leci tylko sam płyn. Gorące powietrze też jest

tez mialem z tym problem ze połowa była zimna i juz myslleismy ze to moze ona padła bo sie zapchala, ale w koncu chyba dobrze sie odpowietrzyło i juz jest cała gorąca, procedura caly czas ta sama, powietrze samo wyjdzie w koncu

No akurat u mnie chłodnica nowa także chyba jednak to zapowietrzony uklad. Ale jak to odpowietrzyć, nie mam juz pomysłów. Wygląda jakby było wszystko okej, z odpowietrzników leci sam płyn, strumień jest, gorące powietrze jest, termostat się otwiera.

ja mialem ten sam problem co Ty dlugo, nawet pisalem o tym na forum, i dopiero odpowietrzanie az do skutku przynioslo skutek, pewnie wiesz jak to sie robi ale warto to robic na lekkim wzniesieniu, ja sobie najechalem kołami przednimi na drewienka 3-4cm, i na zimnym silniku odkrecilem odpowietrzniki na obudowie termostatu i chłonicy, wlaczylem zapłon i climatronic na 32stopnie i wlewalem pod sam korek zeby wlewalo sie przelewowym. jak juz orpowietrznikami wyleciało, zakręciłem je, wylczylem zapłon, i strzykawką ująłem płyn do połowy. jak tak samo robisz to innej drogi juz nie ma.

Powiem szczerze, że tak nie robiłem. Jutro będę próbował odpowietrzać do skutku. Dzięki za pomoc :)

 

 

No i układ odpowietrzony jest cały, chłodnica się już nagrzewa w całości ale w sumie nic to nie dało. Temperatura nadal jak była tak jest 98 stopni. Nie wiem sprawdzałem termostat to według testu nr 7 otwiera sie przy 93-94 stopni.. Będę chyba tak jeździł, aa i byłem na komputerze i pokazało mi własnie jakiś czujnik temperatury. I na teście mając 101 stopni na kompie wychodziło 97.

 

 

Teraz doszedł problem z ubywającym płynem chłodniczym. Po takim porządnym rozgrzaniu auta czuć swąd płynu pod maską, lecz wycieków nie widać nigdzie. Podkładałem karton pod auto na noc lecz karton suchy. Ubywa mi tak 2 kreseczki w zbiorniczku na tydzien. Musi skąds uciekać bo czuć swąd pod maską.Chłodnica jest nowiutka obudowa termostatu tez węze podokręcane.Acha i dodam, że nie mam gazu w aucie.