Dziwny klekot E90 N46B20 150km

Witam Panowie. Mam pewne objawy w moim BMW. Po rozgrzeniu silnika zaczyna on lekko pykać na jałowych obrotach, pykanie przyśpiesza wraz z obrotami, wciśnięcie sprzęgła nic nie zmienia. Pykanie przypomina lekko pompe vacuum i dobiega właśnie z tamtych okolic. Dodam jeszcze, że po otworzeniu korka wlewu oleju słuchać charakterystyczne walenie pompy vacuum. Czy może się mylę?

Filmik:

Edytowane 26 Stycznia 2020 przez nexusv13

Tutaj stukanie na rozgrzanym:

Nikt nic nie wie?

Zastanawia mnie jeszcze dlaczego skubaniec zaczyna pukać dopiero na rozgrzanym silniku. Masz jakiś pomysł?

Olej to 5W40 Liqui moly według plakietki, bo osobiście go nie nalewałem tylko poprzedni właściciel także pewności też na 100% nie mam, że akurat on tam jest wlany. Zrobione na nim jest ok 4 tys km więc nie jest to wiele. Ewidentnie zaczyna pukać jak samochód się mocniej zagrzeje (po trasie lub mocniejszej jeździe) i słychać to najlepiej w kabinie. Przy podniesionej masce ciężko cokolwiek usłyszeć.

Witam

Podłączę się do tematu.

Silnik N46B20B, przebieg 300k

Od jakiegoś czasu pojawiły się u mnie dziwne dźwięki typu stukanie/grzechotanie/klekot. Na załączonym filmie najlepiej to słychać w 15-16 sek https://youtu.be/kh8-TU74iU8

Dźwięk najczęściej pojawia się przy niskich obrotach podczas ruszania, ale występuje również podczas jazdy np. na trzecim biegu przy 1800 obr. i dodaniu gwałtownie gazu. Wydaje mi się, że podczas pojawienia się tego dźwięku silnik wpada w duże wibracje.

Ktoś ma pomysł co to może być?

Wykluczyłem już koła pasowe, ponieważ po zdjęciu paska osprzętu dźwięk nadal się pojawia. Nie są to również stuki plastikowej osłony na silniku.

Zostawię informację dla potomnych. Zaprowadziłem auto do serwisu. Wymienione zostało:

- rozrząd

- napęd pompy oleju

- sondy lambda przed katalizatorami (nie działały, świecił się check)

- uszczelka miski olejowej

- uszczelka pokrywy zaworów

- uszczelka podstawy filtra oleju

- uszczelki vanosów

Stukanie nadal się pojawia, check wrócił po 60 km (błąd 29F5 - katalizator bank2). Prawdopodobnie zużyty jest katalizator. Natomiast źródła stuków nie udało się ustalić.

A może panewka ?

Zostawię informację dla potomnych. Zaprowadziłem auto do serwisu. Wymienione zostało:

- rozrząd

- napęd pompy oleju

- sondy lambda przed katalizatorami (nie działały, świecił się check)

- uszczelka miski olejowej

- uszczelka pokrywy zaworów

- uszczelka podstawy filtra oleju

- uszczelki vanosów

Stukanie nadal się pojawia, check wrócił po 60 km (błąd 29F5 - katalizator bank2). Prawdopodobnie zużyty jest katalizator. Natomiast źródła stuków nie udało się ustalić.

No to grubo. Naprawy przydatne ale główna (stuki) nadal zostały. Ja miałem podobny problem tylko dźwięk jednak trochę inny. Też działo się to podczas ruszania a winne okazało się... sprzęgło jednokierunkowe napędu alternatora. Nic to Cię nie kosztuje, zdejmij pasek i sprawdź choć na moje to inny dźwięk.

A może panewka ?

Mechanik mówił, że na 1000% to nie panewka

 

No to grubo. Naprawy przydatne ale główna (stuki) nadal zostały. Ja miałem podobny problem tylko dźwięk jednak trochę inny. Też działo się to podczas ruszania a winne okazało się... sprzęgło jednokierunkowe napędu alternatora. Nic to Cię nie kosztuje, zdejmij pasek i sprawdź choć na moje to inny dźwięk.

Naprawy jak najbardziej przydatne, bo chcę jeszcze trochę pojeździć tym autem, a rozrząd był oryginał 300k przebiegu i sondy też nie działały. Jest też zmiana na lepsze jeśli chodzi o płynność ruszania, bo czasami mocno szarpało. Podobno przez to, że wszystko było zachlapane olejem.

Pasek osprzętu ściągałem i dźwięk nadal występuje, więc to nie to.

Zastanawiam się czy to nie spalanie stukowe...

Lepiej sobie sprawdź pod kątem panewek... U mnie masz temat i podobnie jak Ty miałem i w tym momencie robią mi mechanicy panewki (jedna lekko się przekręciła)

U mnie nie stuka cały czas tak jak u Ciebie. Poza tym miska olejowa była ściągana, olej był wymieniany, więc jakby były ślady obróconej panewki to serwis by zauważył moim zdaniem.

Na razie "jeżdżę i obserwuję". Może w końcu coś się urwie i przestanie pukać :D

Przypadkiem to nie vanos? Podobny hałas miałem w mini, gdy na rozgrzanym silniku przestawał pracować jeden cylinder. Na zimnym wszystko było ok, a na rozgrzanym przy obciążeniu, jeden przestawał pracować. Tyle że ja miałem 1.6 benzyna.

Jak można zdiagnozować czy to vanos i który? Odpiąć wtyczkę od elektrozaworu i uruchomić silnik?

Co masz na myśli pisząc o sprawdzeniu poszczególnych cylindrów? W inpie?

Jeżeli chodzi o moje odczucia, to poza stukaniem nic się nie dzieje typu spadek mocy itd.

Dzisiaj zrobiłem test. Odpiąłem wtyczkę od vanosa ssącego i odpaliłem silnik - stukania nie było. Potem taki sam manewr zrobiłem z vanosem wydechowym i również stukania nie było. Następnie podpiąłem oba vanosy, skasowałem błędy, odpaliłem i również stukania nie było. We wszystkich przypadkach nie działała regulacja skoku zaworów, tzn. inpa pokazywała stałą wartość 9,7 mm. Gdy wszystko wróciło do normy, tzn. regulacja skoku zaworów znowu działała, pojawiło się charakterystyczne stukanie... Jeżeli dobrze myślę, to problem jest z valvetronikiem

Siemka mam to samo auto i ten sam silnik i u mnie występuje taki objaw. Dzieje się tak po paru sekundach od odpalenia samochodu na zimnym i od razu na rozgrzanym. Dźwięk ten występuje na jałowych i tak do 2,5k obrotów potem znika. Podczas jazdy przy niższy biegach i obrotach również da się to usłyszeć. (1, 2 i czasem 3)

Zrobiłem jeszcze jeden test. Zauważyłem, że gdy pojawia się stukanie wartość Klopfwerte der 4 Zylinder wychodzi poza skalę. Najlepiej to widać od 38 sek. Czyżby spalanie stukowe?

https://www.youtube.com/watch?v=1MycQr7A8ZQ