Skocz do zawartości

Duże spalanie 330i n52


19Maaarcin89

Rekomendowane odpowiedzi

Siemka


Posiadam e90 330i z motorem n52 z roku 2008 ( jeszcze przed liftem)


Mam problem ze spalaniem. Z tego co czytam auto w mieście powinno pali 12-17 litrów.

12l to rozumiem że jest nie możliwe ale mój samochód pali mi między 17-23litry gdzie 17 uzyskałem przy maksymalnej ekonomicznej jeździe, żadnego przekraczania prędkości i wyprzedzania.

Przeważnie spala mi 20-21litrow i nie mówię tu o jakiejś dynamicznej jeździe. Normalne poruszanie się po mieście.

Jak kupiłem samochód to wiedziałem że muszę wymienić sondę lambda i zawór disa duży. Zawór był ale bez klapki. Myślałem że po wymiane tych dwóch części spalanie znacznie spadnie. Spalanie spadło z 26litrów do tego wyniku co prędzej pisałem.

Ma może ktoś pomysł od czego zacząć żeby spalanie mieściło się w normie?

Znajomy ma audi s6 i mniej mu pali niż te moje 3litry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

No spalanie masz konkretne, przy ekonomicznej jeździe po wawie głównie ale nie tylko poza godzinami szczytu mój xi pali ok. 13 litrów pb.

W n52 są 4 sondy a Ty wymieniłeś jedną.. Ale zanim bym cokolwiek wymieniał to popatrzyłbym na to jakie są korekty paliwowe i czy w ogóle działają (są inne od 0).

Oprócz walniętych sond, powodem mogą być nieszczelności w dolocie lub wydechu, przepływomierz (jeśli masz). Jednak przy tak dużym spalaniu sprawdziłbym hamulce i skrzynię, czy tam nie ma jakichś dodatkowych oporów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak bym miał 13 to bym się cieszył, 15 jest nawet ok ale nie ponad 20l.

Skrzynie mam automatyczną to nie wiem co za bardzo mam w niej sprawdzać. Z tyłu na kołach niema żadnego oporu. Wymieniałem w zeszłym tygodniu klocki to było to sprawdzone.

W trasie samochód pali dobrze bo przy normalnej jeździe po autostradzie pali po niżej 10L, przy prędkościach ponad 200km/h pali 14L. Także chyba dodatkowych oporów niema.


Muszę sprawdzić te korekty paliwowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...

Sprawa rozwiązana ze spalaniem :)

Został wymieniony zawór DISA duży co obniżyło spalanie ale tylko o trochę.

Zamontowane nowe świece.

I nowy valvetronic. Dopiero po wymianie valvetronic samochód zaczął spalać normalne ilości paliwa.

W mieście pali 15-19 litrów

W trasie potrafi poniżej 8 litrów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
mimo wszystko potężne spalanie.. niestety. U mnie w 330i spalanie 12 max 13 w sporym mieście i przy dość aktywnej jeździe. Co prawda u mnie N53, ale wykodowane wszystkie eko badziewia także spalanie ciągle idzie w trybie bogatym. Co wskazywało na valvetronic?

Diagnostyka silników N53 i N43

Możliwość zdalnej diagnostyki, szczegóły zapraszam na PRIV

6CiWSrm.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem spalanie jest ok. Mieszkam w mieście gdzie głównie używam biegów 1,2,3,4 i bardzo dużo spędzam w korkach.

Poprzedni samochód też miałem 3 litry i w byłym mieście palił mi 13 a po przeprowadzce do to aktualnego miasta zaczął palić 16-17. Także wynik mojego spalania uważam za dobry.

Valvetronic nie wyrzucał żadnych błędów ale przy odpaleniu na zimnym, silnik nie równo pracował.

Po wciśnięciu gwałtowny gazu do oporu potrafił się przydławić.

Po wymianie i adaptacji valvetronica wszystko jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mimo wszystko potężne spalanie.. niestety. U mnie w 330i spalanie 12 max 13 w sporym mieście i przy dość aktywnej jeździe. Co prawda u mnie N53, ale wykodowane wszystkie eko badziewia także spalanie ciągle idzie w trybie bogatym. Co wskazywało na valvetronic?

 

Tak to jest mimo wszystko dość dużo, ale to zależy ile km się jeździ (jak długie odcinki), jaka prędkość średnia, czy działa klima, styl jazdy, opony. Co do Twojego N53 i wykodowania "eko badziewi" - to nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale tryb mieszanki homogenicznej jest tak naprawdę trybem awaryjnym dla N43/N53. Bez aktywowania trybu stratified charge (uboga mieszanka) Twój silnik nigdy nie będzie pracował w pełni poprawnie (dynamika, płynność przyspieszania i wreszcie spalanie wyższe o kilka litrów), no chyba, że to dostałeś jakąś nową mapę, ale mała szansa, raczej zapewne po prostu NOx został wykodowany. Ja właśnie zainstalowałem u siebie NOXem i rzeczywiście to rozwiązuje problemy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

to fajny ten tryb awaryjny jak pluje 300hp :) spalanie wyższe kilka litrów? :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: trasa schodzę poniżej 7 (śr. prędkość 80-100), miasto 11-13 maks (mam 7km do pracy, srednia prędkosc 30km/h około), to jest dużo przy 300 koniach? :duh:


to skoro kilka litrów tracę to ile by palił, trasa 4, miasto 7? :duh: :lol:

Diagnostyka silników N53 i N43

Możliwość zdalnej diagnostyki, szczegóły zapraszam na PRIV

6CiWSrm.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to awaryjny, na homogenicznym pracuje jak silnik na pośrednim, a usunięcie nox to jedyne wyjscie bo są przypadki gdzie nowa sonda nie dożyje od wymiany do wymiany oleju :D

Też mam n53 272 i spalanie jest śmieszne 10-12 no max 13l i prawnie cały czas ogień :D

Też będę noxa wywalał bo sypie błedami, a i przy sprawnym wkurwaiające jest przełączanie między tybami

Diagnoza n53/n43 info pw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to fajny ten tryb awaryjny jak pluje 300hp :) spalanie wyższe kilka litrów? :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: trasa schodzę poniżej 7 (śr. prędkość 80-100), miasto 11-13 maks (mam 7km do pracy, srednia prędkosc 30km/h około), to jest dużo przy 300 koniach? :duh:


to skoro kilka litrów tracę to ile by palił, trasa 4, miasto 7? :duh: :lol:

 

Tak jak mówiłem, nie wiem co dokładnie Ci tam zrobili, ale jedno wiadomo na pewno - gdy tryb stratified charge jest nieaktywny (został odłączony ponieważ nie ma sygnału ze strony sondy NOx), sporo funkcji jest obciętych. Np. nie działają długoterminowe adaptacje (plus on ich w ogóle nie będzie w stanie tworzyć) , silnik będzie musiał sobie radzić wyłącznie na tych krótkoterminowych. Przez to mogą wystąpić problemy z doborem mieszanki, a co za tym idzie : nierówna praca, utrudnione starty no i większe spalanie.


Być może u Ciebie jest póki co w miarę okej, więc gratulacje :) Co do spalania to ciężko skomentować, bo BC pokazuje mniej niż pali faktycznie, po drugie spalanie na trasie jak sobie zresetujesz w locie, jedziesz 90 km/h za ciężarówką etc. no to wtedy może i tak (ja w ten sposób przy lekkim pochyleniu terenu osiągnąłem teraz 4.1, a przy bardziej normalnym trybie z miastem 5.7, przy czym mam korektę spalania +8%).


W zależności od stanu pozostałych komponentów spalanie spadnie od 5 do 25%. A prędkość 30 km/h przy dojazdach 7 km to też zależy, jak jedziesz cały czas prosto to jest inaczej niż jak jedziesz w mieście, gdzie co chwila się zatrzymujesz - wtedy na takim odcinku w takim trybie już tak łatwo Ci nie pójdzie.



Albert, usunięcie to nie jest jedyne wyjście. Ja zainstalowałem NOXem i póki co wszystko działa zgodnie z opisem. Auto przyspiesza coraz płynniej, tryb stratified charge jest aktywny, spalanie maleje w oczach.

Edytowane przez MatiKosa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
U mnie NOX od dwóch tygodni zaczyna świrować. Czasami pokazuje wartości ujemne, czasami ZERO, czasami poprawne. Nie widzę aby zmieniał tryby pracy /w/g BTool/, zasiarczenie nie rośnie. Wydaje mi się, że problemy zaczęły występować po ostatnim wypalaniu - temperatura mu zaszkodziła? W/g wskazań BTool to wypalanie odbywało się przy temp. spalin ~850stopni. Teraz poważnie zastanawiam się nad noxem ale jakie są szanse, że i ta sonda po 50kkm nie padnie jak obecna nowa OE :?:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie NOX od dwóch tygodni zaczyna świrować. Czasami pokazuje wartości ujemne, czasami ZERO, czasami poprawne. Nie widzę aby zmieniał tryby pracy /w/g BTool/, zasiarczenie nie rośnie. Wydaje mi się, że problemy zaczęły występować po ostatnim wypalaniu - temperatura mu zaszkodziła? W/g wskazań BTool to wypalanie odbywało się przy temp. spalin ~850stopni. Teraz poważnie zastanawiam się nad noxem ale jakie są szanse, że i ta sonda po 50kkm nie padnie jak obecna nowa OE :?:

 

Mówisz o wartościach ppm czy o jakich? W każdym razie z dużym prawdopodobieństwem już świruje. Nie zmienia trybów pracy, to znaczy pracuje zapewne ciągle w homogenicznym (czyli awaryjnym). Ciężko powiedzieć, temperatura wypalania to ok. 550-650 st. C z tego co mi wiadomo. Też miałem ostatnio tak, że zrobiłem wypalanie, zostało 500 mg, potem miesiąc później przed instalację NOXem sprawdziłem ponownie myśląc, że trzeba będzie przepalić jeszcze raz - a tu pfff, ledwie 550 mg. Ogólnie sterownik MSD80 liczy zasiarczenie w sposób matematyczny, dla początkowych wersji softu to jest ok. 0.5 mg/km, ostatnie wersje robią to powolniej, nawet 0.1 mg/km. Czyli krótko mówiąc, to jest model dość liniowy, niekoniecznie musi mieć to przełożenie na faktyczne zasiarczenie katalizatora, niemniej jednak warto o niego dbać.


Kupowanie nowej ori sondy NOx mija się z celem z kilku powodów.

1. Jest droższa od NOXem (€339 ~~ 1462 zł vs 2050 zł+). Mówimy oczywiście o cenie za ori, kupowanie używek to proszenie się o kłopoty, ale jak kto woli.

2. Możesz mieć nową sondę i katalizator NOx w dobrym stanie, a i tak nie osiągniesz tak niskiego spalania jak z NOXem, ponieważ katalizator chyba tylko kompletnie fabrycznie nowy będzie mógł być wypalany możliwie najrzadziej, co 50-55 sekund (co wiąże się z dodatkowym dotryskiem benzyny = większe zużycie). Kat w przyzwoitym stanie = co 25-30s. Kat w słabym stanie (czyli większość aut) = co 15s, więc dużo benzyny się marnuje, bo pojemność/wydajność kata znacząco spada (przez jego zasiarczenie, a zatem -> ograniczenie pojemności do magazynowania cząsteczek NOx).

3. Przy przebiegu 120-150k km prawie każdy kat padnie, objawia się to wywaleniem błędu 30E9 - NOx catalytic converter aging - w tym momencie nie da się już z nim raczej nic zrobić (błąd skasowany wraca natychmiastowo) jest do wymiany.


Czyli: właśnie wydałeś 2050 zł na nową, dobrze działającą sondę NOx, ale skoro kat już nie potrafi magazynować NOxów, no to musisz wydać skromne 8150 zł za ori kata (+montaż), razem ponad 10,000 zł cała impreza żeby to w ogóle działało.


4. Ori sonda NOx ma niską żywotność, może z 50-60k km.

5. NOXem ma sondę Boscha i według zapewnień producenta wystarcza na 300k km. Był przypadek, że jakiemuś Niemcowni padło to szybciej, ale pokryli koszty jego wysyłki, sami również wysłali nową, poprawioną sondę. Tamtą zbadali i przysłali raport co było z nią nie tak (coś ze sterownikiem). Na sterownik gwarancja jest dożywotnia, na sondę 1 rok (pod pewnymi warunkami, opisanymi na stronie, m.in. nie wolno używać dodatków do paliw, silnik nie może też rzygać olejem, bo olej zabija sondę).


6. Ze względu na niższe spalanie - koszt poniesiony na NOXem się zwróci. Nawet niech to będzie marne 0.5 l/100 km (jak się jeździ głównie po mieście), to przy 12k km rocznie max 4-4.5 roku przy obecnych cenach paliw. Dodatkowym atutem będzie większy zasięg.



Z kolei pominięcie NOx (np. poprzez wykodowanie) = praca silnika w trybie homogenicznym, który jest trybem awaryjnym dla silników N43/N53. Tryb stratified charge to jest powód, dla którego te silniki w ogóle zostały stworzone, to w tych trybach mają miejsce długoterminowe adaptacje paliwowe, dzięki którym te silniki chodzą równo, sprawnie przyspieszają i mało palą. Zabierz im tę możliwość i masz wszelkie niedogodności jak błędy, drgania, nierówna praca, wysokie zużycie paliwa. Setki godzin spędziłem na czytaniu materiałów zanim to zrozumiałem, ta wiedza sprawiła, że nie miałem wątpliwości co do NOXem.


 

A ile placiles za NOXem? I która to wersja bo kilka jest

 

Wersja NOXem 130 u mnie. Jaka jest u Ciebie? Musisz sprawdzić na jakimś RealOEM po VINie jaki masz ori numer części i na stronie podają który NOXem co zastępuje, być może dla Ciebie jest wersja NOXem 129. €339 razem z przesyłką, zrobiłem specjalnie konto walutowe i kartę wielowalutową by to załatwić (płatność idzie przez PayPal), 1462 zł mnie to wyszło sam zakup, wymiana 20 zł, adaptacje robiłem sam i opisałem w tym temacie:

https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=183631&start=480



Przed chwilą byłem przy aucie sprawdzić jak tam adaptacje, te długoterminowe jeszcze się robią, będę musiał więcej pojeździć poza miastem przez weekend może (pozytywny efekt chwilę zajmuje, to nie tak od razu). Najbardziej widoczna jest poprawa na spalaniu, jest znaczna poprawa. Motor ma największe pole do popisu przy jeździe ze stałą prędkością, wtedy podejrzewam, że powyżej 1.5 l/100 km mniej (oszczędność dla N53 może być jeszcze większa), średnia wyjdzie 0.5-1.0 myślę, ale potrzebuję więcej tysięcy km badań by wydać werdykt (jeżdżę bardzo dużo po mieście jednak). Zaczyna być coraz większa poprawa jeśli chodzi o płynność przyspieszania, wcześniej się dławił / skakał przy 2000 rpm, potrafi zrobić mini kangura. Teraz ten efekt już prawie nie występuje, jest większa płynność. Jakiegoś wielkiego przyrostu mocy nie zauważyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

długoterminowe normalnie się tworzą, ale bzdury, BOŻE, ale bzdury, uwielbiam internetowych teoretyków................... sterta bzdur, dramat, dramat i jeszcze raz dramat, nie mogę tego czytać........ jezdżę N53 od praktyczie nowości praktycznie, 5 lat (końcówka produkcji) znam ten samochód jak własną kieszeń.. naczytałeś się bzdur i je powielasz. Normalnie LTFT są tworzone u mnie mimo wykodowanego noxa, sond za katami itp.. moc na hamowni 301 hp......

dodam, że wykodowanie to po prostu usunięcie kodów błędu z tablicy błędów, co nie pozwala na wywalenie trybu awaryjnego. Praca ciągle w trybie homogenicznym, czyli "na bogato" tak jak w trybie WOT przy lambda <1.......

Diagnostyka silników N53 i N43

Możliwość zdalnej diagnostyki, szczegóły zapraszam na PRIV

6CiWSrm.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś Ci modyfikował soft / mapy? Aż ciężko uwierzyć w to co piszesz przy samym wyłączeniu NOx. No chyba, że jazda z błędami NOx to jedno, a wykodowanie tego to coś innego, to co opisałem tyczy się przede wszystkim tej pierwszej sytuacji, acz mimo wszystko ciężko mi uwierzyć by silnik pracował równie dobrze bez tego, na 100% nie osiągniesz takiego spalania, to można ocenić na chłopski rozum (uboga mieszanka to musi być niższe spalanie, co ja teraz mogę zaobserwować, bo różnica jest naprawdę widoczna, podobnie jak praca silnika).


Zresztą, znalazłem dokładnie wątek o tym na tej stronie, o wykodowaniu NOx'a, zresztą znasz tę stronę i sam ją uznajesz za najlepszą skarbnicę wiedzy, a tu masz jasno napisane co oznacza to co zrobiłeś:

https://bimmerprofs.com/disprogramming-nox-system/


Zatem są dwie opcje:


1. Albo gość, który przerobił KILKASET N43/N53, posiada ogromną wiedzę w temacie, zna te silniki od podszewki, ich budowę i zasadę działania, potrafi zinterpretować skomplikowane wskaźniki i wie jak przywrócić auta do życia, gdy większość mechaników bezradnie rozkłada ręce - "nie zna się w temacie"


2. Albo...kolega lukaszewski po prostu coś ściemnia.


LTFT być może widzisz bo zostały jakieś z przeszłości, ale to nie oznacza, że nowe się tworzą...Zrozum, że ten silnik powstał po to, by pracować w trybie stratified charge...Pracując w trybie homogenicznym (to on jest po części trybem awaryjnym, awaryjny nie oznacza od razu, że masz obciętą moc, ale nie masz dostępu do wielu rzeczy, które normalnie silnik korzystający z trybów ubogiej mieszanki robi) nie różni się on za wiele od starego M50, a nie po to wprowadzono skomplikowany system wtrysku bezpośredniego.To właśnie wtedy silnik tworzy adaptacje we wszystkich 3 trybach i wykorzystuje je do korekt. Jak zatem silnik ma zrobić te adaptacje, gdy 2 z 3 trybów są niedostępne?

To, że Ty posiadasz LTFT to jest jedno. Ale to czy one są oparte na właściwych danych to już inna sprawa... (a wiemy, że nie są, bo nie mają być z czego robione). Efekt będzie tym gorszy, im więcej km przejedziesz na takim setupie.

Moc jest osiągana przy wykorzystaniu trybu homogenicznego, więc to jeszcze o niczym nie świadczy. Jakość pracy silnika już tak. Tak wiem, że Twój silnik pali 5-6 litrów, ogólnie pali mniej od 316d i to przy pełnym bucie, nienagrzanym silniku, na odcinku 7 km, w korkach, tak tak :cool2: :)


Info o tym masz tutaj

https://bimmerprofs.com/once-again-about-adaptations/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Tak, sciemniam bo nie mam co robić... Usuwałem już adaptacje i normalnie się tworzą.. nie słuchaj i nie wierz we wszystko co pisze Kaspars, konsultowałem z nim wiele tematów i też odradzał, twierdził, że nie będzie chodzić dobrze itp.. jakoś od roku jeżdżę i jest ok, ponad.10tys zrobione w tym setupie, twierdzisz, że nie nie jest to wystarczająca ilość? Ja od teorii wolę praktykę, gdybym miał wszystko wierzyć co Kaspars pisze to samochód nie ma prawa dzialac.. a objeżdża seryjne 335i :-) naczytałes się i udajesz teraz wszechwiedzącego.. samochód pracuje ciągle w trybie lambda kick down, nie czuć przełączania między trybami. Mapa była modyfikowana przez chłopaków z Irlandii, którzy kodują BMW i mini. W lipcu wlatuje korekta softu w TC Performance


Generalnie średnio mi się tłumaczyć komuś kto dla mnie nic nie znaczy, w du*pie mam twoje zdanie, no ale ok, skoro tak uparcie lepiej wiesz czym jeżdżę i jak to się sprawuje, zrobię wyjatek.. w mody poszło w ostatni rok ponad 10tys, jest to zrobione z głową .. usunięte lambdy za katami, nox off, katy off i samochód normalnie pracuje.. co do spalania również nie będę się tłumaczyć. Takie jest. Ostatnio wyjazd nad morze 610km, średnia prędkość z.trasy 80pare km/h i spalanie 7.1... w mieście nie przekraczam 12,5-13l w godzinach szczytu, w ciężkich korkach.. nie moja wina, że żałujecie na serwis, jeździcie sztruclami i takie spalanie jest dla niektórych niemożliwe.. cóż, przykro mi ;-)


Tu jeden z miliona przykładów.. tak, jechałem z górki przez ponad.40km buhaha

http://i63.tinypic.com/2v3g13a.jpg


http://i63.tinypic.com/2v3g13a.jpg


http://baq-garage.pl/bmw-330i-e90-baq-exhaust/

Diagnostyka silników N53 i N43

Możliwość zdalnej diagnostyki, szczegóły zapraszam na PRIV

6CiWSrm.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie rozum iem dlaczego nie będzie tworzył długich korekt, wylaczasz noxa i masz normalny silnik na bezpośrednim wtrysku jak choćby n54 czy 55 gdzie bmw zrezygnowało z tego gówna, to samo sondy za katami i jak się da w m50 czy m54 to czemu ma się nie dać w n53, co do spalania to u mnie 10 11l i non stop ogień, w trasy nie jeżdżę to nie wiem ile spali, ale pisali goście że 8l lekko w manualu
Diagnoza n53/n43 info pw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam doleje swoje 3 grosze tez mam wykodowany NOX juz 7000tys zrobione mapa tez zmieniona 292km n53 i u mnie spalanie spadlo w porownaniu z uwalonym noxem przed bral okolo 15 lt a teraz jest 11lt ale zasuwam autobanami wiec 200km.h to norma u mnie zeby bylo smiesznie moj znajomy ma 330 n52 i tez juz opadam z sil bo chla mu w miescie nawet z 20lt natomiast trasa spada dobrze do okolo 10 lt zero bledow podmieniane sondy i przeplywka i wciaz to samo wiec moze tak maja.
Bylo N42B20 rozum wrocil jest M54 /cisza i spokoj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Nie ma co pisać bo kolega Matikosa jest najlepszym teoretykiem pod słońcem, mamy popsute samochody pewnie, że nam tak mało palą.. :lol: :lol: :lol: brak mi słów na gościa, on wie lepiej, że mi się korekty nie tworzą :lol:

Diagnostyka silników N53 i N43

Możliwość zdalnej diagnostyki, szczegóły zapraszam na PRIV

6CiWSrm.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lukaszewski, spokojnie bo ci żyłka zaraz pęknie :D Pisałem wyraźnie w swoim pierwszym poście "no chyba że masz zmienioną mapę". Przez dwa kolejne posty tylko hejtowałeś, a dopiero w trzecim przyznałeś, że faktycznie mapa modyfikowana, co może rzeczywiście mieć wpływ. No chyba, że już nawet samo podstawowe wyłączenie noxa sprawia, że LTFT się tworzą, ale zarówno ty i jak kolega powyżej macie mapy zmienione, więc ciężko powiedzieć. Ja mówiłem jak to wygląda przede wszystkim w oryginalnym setupie, a to że masz większą moc i cholera wie co jeszcze po milionach, które włożyłeś w auto - spoko, gratulacje, ale to już nie jest seria. Krótko mówiąc: ja pisałem o jednym, a ty o drugim.

Spalanie pod pełnym butem też bez większego znaczenia vs setup z noxem, bo wtedy i tak auto pracuje w trybie homogenicznym. Różnica się ujawnia przy jeździe spokojniejszej, z mniejszym obciążeniem. Ja to testuje obecnie u siebie i widzę ogromną różnicę, zarówno jeśli chodzi o przyspieszenie (jest znacznie gładsze), jak i o spalanie (wyraźnie niższe). Prowadzę statystyki spalania od naprawdę dawna, wiem ile palił wtedy, widzę ile pali teraz, tak samo jeśli chodzi o sposób pracy silnika, więc to nie jest sama teoria.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

nie, nie peknie mi żyłka spokojnie. Po prostu nie trawię, jak ktoś nie wie, a wpiera mi swoje racje.. hejty? Bo napisałem, że piszesz totalne bzdury? mapa jest o tyle zmodyfikowana, że usunięte są sondy kontrolne i nox. A tak defacto (co też wspomniałem) jest to tak naprawdę usunięcie błędu z tablicy błędów, co nie pozwala na wyzwolenie "checka" czy trybu awaryjnego. Już w którymś temacie, próbuję ci przegadać jakie spalanie jest u mnie i usilnie twierdzisz, że to niemożliwe..


Tak Albert - wystarczy sama mapa, chyba, że masz wersję bez trójstopniowego kolektora dolotowego :)

Diagnostyka silników N53 i N43

Możliwość zdalnej diagnostyki, szczegóły zapraszam na PRIV

6CiWSrm.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

http://i68.tinypic.com/2wqz6kp.jpg


http://i63.tinypic.com/2911eh2.png



masz dwa zdjęcia, jedno specjalnie skasowałem przed wyjazdem do pracy spalanie :) w zimę wychodzi litra więcej, chyba, że jest -20 to wtedy wpada z tej samej trasy około 12,5-13. Drugie zdjęcie masz już po złapanych adaptacjach po kilku tys km. Podpowiem - lambda integratory dopuszczalne +10/-10 (u mnie w okolicy 0) offsetowe adaptacje (czyli LTFT, które uważasz, że się u mnie nie mają prawa tworzyć) - przez długi, długi czas miałem je praktycznie przy 0, po ponad 1200km ustaliły się na poziomie znacznie poniżej normy (norma +1/-1mg/stk) no i korekty multipllikatywne, dopuszczalne +20/-20, u mnie kolejno 8% i 7%

Diagnostyka silników N53 i N43

Możliwość zdalnej diagnostyki, szczegóły zapraszam na PRIV

6CiWSrm.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.