Skocz do zawartości

Akcje naprawcze nie dla aut z innych rynków, skandal!


TomaszM

Rekomendowane odpowiedzi

Jakież było moje zdziwienie gdy Pan z BMW oświadczył mi, że co prawda są 3 akcje serwisowe dla mojego auta ale ponieważ jest ono z rynku USA to mi nie przysługuje ich wykonanie. Jedynie akcje zagrażające bezpośredniemu bezpieczeństwu są wykonywane niezależnie od kraju pochodzenia auta...


A najlepsze teraz.

Poprosiłem aby podano mi o jakie akcje chodzi. Pan odparł, że może mi podać jedynie ich nazwy bez podania numerów tychże akcji, żebym chyba nie mógł ich zidentyfikować..., bo nie mogą tego robić!


No i dostałem tylko taką informację:

- E70 E8x E9x F10 F25 N51 N52 (USA, Canada, Korea) replace screw connection of VANOS adjuster 40 53

- E60 E70 E8x E9x F10 N52K N52T Blow-by heater 9 10

- E9x Blower regulator Wiring harness


Dziadostwo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym spróbował inne ASO albo próbował wymusić jakieś działanie przez BMW Polska.

Jeśli chodzi o "Blower regulator Wiring harness" to jest całkiem poważny recall który w pewnym stopniu zagraża niebezpieczeństwu - bo samochód może stanąć w ogniu. BMW twierdzi że niby jest na to mała szansa, ale akcja serwisowa dotyczy 1 miliona samochodów i sądząc po różnych zdjęciach i filmikach z USA, nie jest to aż tak rzadki widok.


Ja po rozmowie z BMW Polska zostałem poinformowany iż mój samochód podlega nowej akcji serwisowej i mam sam się zgłosić do najbliższego dealera. W przyszłym tyg jadę właśnie na 2 recalle związane z dmuchawą i kablem B+ od akumulatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o pierwszą akcję, to jeżeli są to śruby łączące wariator zmiennych faz rozrządu, to jak najbardziej jest to zagrażające bezpieczeństwu, bo może to konkretnie zniszczyć silnik w trakcie jazdy - poproś żeby ci wytłumaczył szczegóły tej akcji i dał na piśmie że ona nie zagraża bezpieczeństwu:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie mam wrażenie że BMW szanuje klientów tylko do momentu aż zostawiają grubą kasę za części z 50% marżą. Później mogą spadać. Takie firmy powinno brać się za mordę, tak jak w Stanach.


Tutaj masz przykład jak w Polsce spłonął komuś dom z powodu zajebistej jakości motocykla BMW: http://www.wykop.pl/artykul/3637563/bmw-r1200st-spalilo-mi-dom/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Norma i to nie tylko u BMW. Co do ostatniej akcji serwisowej, BBC musiało nakręcić specjalnie odcinek Watchdog o gasnących/zapalających się samochodach żeby BMW łaskawie przyznało się do winy i naprawiło swój błąd. Niestety to nie Ameryka gdzie ludzie wytaczają zbiorowy proces cywilny i zmuszają BMW do ulegnięcia - chociażby przypadek pomp paliwowych wysokiego ciśnienia - BMW przegrało w sądzie i w USA obowiązuje rozszerzona gwarancja do 10 lat/120,000 mil.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam problem z e70 z Kanady bmw Polska mówi że można wykonywać akcje natomiast najbliższy diler twierdzi że nie mogą ściągnąć części albo nie mogą wykonać akcji bo nie mogą kodować auta z USA...masakra żenada bmw


Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka miesięcy temu robiłem wszystkie możliwe akcje serwisowe w aucie z 2007 roku (US). Okazało się że żadna z ogłoszonych dla mojego modelu nie była do tej pory zrobiona. choć auto w PL od 10 lat :)

ASO w Jankach, wszystko przeszło bez najmniejszych komplikacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze wiedzieć!


Ja jestem po rozmowie telefonicznej z centralą BMW... Odmówili bezpłatnej naprawy powołując się na pochodzenia samochodu. Poprosiłem o oficjalne stanowisko na piśmie z precyzyjną informacją czego akcje dotyczą i z oświadczeniem, że nie wykonanie ich, nie spowoduje narażenia mnie na niebezpieczeństwo. Zobaczymy co z tego będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę..., czyli jednak się da!


Powiem szczerze, że nic już z tego nie rozumiem. Wydawało mi się, że za tego rodzaju naprawy ASO otrzymują zwrot z centrali, która siłą rzeczy powinna wcześniej dawać na taką procedurę zgodę. Z tego co piszecie niektóre ASO są w stanie wykonać akcję przywoławcze a niektóre nie...?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę..., czyli jednak się da!


Powiem szczerze, że nic już z tego nie rozumiem. Wydawało mi się, że za tego rodzaju naprawy ASO otrzymują zwrot z centrali, która siłą rzeczy powinna wcześniej dawać na taką procedurę zgodę. Z tego co piszecie niektóre ASO są w stanie wykonać akcję przywoławcze a niektóre nie...?!

 

Wydaje mi się że niektóre sieci dealerskie mają po prostu to w nosie. Wszystkie akcje serwisowe powinny być wykonywane niezależnie od kraju w którym znajduję się samochód, szczególnie że akcje wymagane do przeprowadzenia pojawiają się w każdym serwisie po wpisaniu vinu...

Ja dziś oddałem swój samochód do ASO i niedługo zbieram się po odbiór. Zobaczymy czy cokolwiek zrobili.


Mnie dodatkowo w tym wszystkim wkurza fakt, że polskie ASO za samochód zastępczy (jakieś biedne Mini) krzyczą sobie 230zł+/dzień mimo że potrzebuję go tylko żeby wrócić do pracy a później podjechać po swój samochód... Mieszkałem w UK i Niemczech i tam przy akcjach serwisowych z winy BMW dostawałem najnowsze 3/5 Series bez dodatkowych opłat - raz na kilka dni. A w Polsce? Jak w lesie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,


Potwierdzam co pisał kolega:

 

Kilka miesięcy temu robiłem wszystkie możliwe akcje serwisowe w aucie z 2007 roku (US). Okazało się że żadna z ogłoszonych dla mojego modelu nie była do tej pory zrobiona. choć auto w PL od 10 lat

ASO w Jankach, wszystko przeszło bez najmniejszych komplikacji.

 

W tym serwisie baz najmniejszego problemu zostałem umówiony na bezpłatną realizację trzech akcji serwisowych dla mojego auta. Zgłoszenie przyjęte, części zamówione...!

Pani, która zadzwoniła powiedziała, że za tego typu akcje koszty ponosi producent. Pikanterii dodaje fakt, że centrala BMW na moją prośbę o oficjalne stanowisko i odpowiedź na piśmie, do tej pory milczy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 4 akcje udało się zrobić tylko jedną w ASO w czestochowie...dalej bmw Polska i diler tłumaczy się że auto z USA i z stamtąd muszą ściągnąć części tylko poduszki już ściągaj prawie rok...zenada


Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ASO zawsze pod górkę :)

Ja pojechałem na umówioną wizytę, zostawiłem samochód na wymagane 4 godziny. Wracam odebrać samochód i okazuje się że nic nie zrobili bo tylko sprawdzali czy samochód faktycznie potrzebuje akcji serwisowej... Oczywiście okazało się że potrzebuje, ale w związku z tym że nie mają jednej z dwóch części to muszę przyjechać znowu jak tylko część do nich dotrze (miał być tydzień, ale część dalej nie dotarła). Także zmarnowałem 60zł na taksówki i będę musiał zmarnować je kolejny raz.


Pozostawię bez komentarza wymagane 4 godziny na sprawdzenie końcówek dwóch kabli od dmuchawy i akumulatora które znajdują się za schowkiem pasażera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Mieszkasz w UK to dostałeś. Ta akcja serwisowa nie jest w Polsce dostępna. Tydzień temu dostałem na to maila. Swoją drogą to na odpowiedź na moje pytanie czekałem prawie 3 tygodnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, jako że jestem zielony w temacie to może podpowiecie jak wygląda taka akcja?

Od niedawna posiadam 318d LCI (2008r) z Niemiec i chciałbym dowiedzieć się czy moje autko podlega jakiejś akcji serwisowej. Czy mam po prostu podjechać do ASO i o to zapytać, czy zadzwonić?

Czy w ogóle takie akcje mnie obejmują?

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Możesz skorzystać ze strony BMW i masz zakładkę sprawdz alcje serwisowe:

https://www.service-bmw.pl/

Dodatkowo będą wiedzieli że masz takie auto o takim VIN.

Możesz też zadzwonić na infolinie BMW lub do wybranego ASO. ASO też powinno powiedzieć czy są dostępne akcje serwisowe.

P.S. czas oczekiwania na odpowiedź mailową jest długi. U mni trwało to ponad dwa tygodnie. Nawet zapomniałem że wysyłałem pytanie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 5 miesięcy temu...

Ja dziś dostałem taką oto odpowiedź na złożone zapytanie o akcje techniczne:

 

W odpowiedzi na przesłane zapytanie informujemy, że zgłoszony samochód jest objęty akcją techniczną dotyczącą sprawdzenia, w razie potrzeby przerobienie połączenia wtykowego sterownika dmuchawy.


Prosimy o kontakt z Autoryzowanym Serwisem BMW w celu umówienia wizyty.

Akcja techniczna zostanie przeprowadzona bezpłatnie.

 

Czy ktoś miał problemy z tym połączeniem/sterownikiem lub jest "po" takiej akcji.

Pytam, bo u mnie wydaje się wszystko działa prawidłowo, a nie chcę aby coś mi "zepsuli" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
Witam wywalczylem swoje akcje serwisowe mam zostawic auto w aso bmw... jednak zapytalem czy dadza auto zastepcze pan oswiadczyl ze nie przysluguje mi auto zastepcze moga odplatnie mi wypozyczyc...orietuje sie ktos jak to z tymi autami jest?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
zadam pytanie - z jakiej racji masz dostać auto zastępcze? w takich przypadkach na pewno nie. Co innego gdyby samochód był na gwarancji itp itd. Samochód jeździ? nie potrzebujesz assistance? Więc w opinii ASO nie potrzebujesz samochodu zastępczego.

Diagnostyka silników N53 i N43

Możliwość zdalnej diagnostyki, szczegóły zapraszam na PRIV

6CiWSrm.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie potrzebuje jechac na naprawe...bmw zrobiko bubla teraz to poprawiaja moim kosztem... bo bede bez auta wiec uwazam ze powinni na czas naprawy swojego bledu(usterki ktora zagraza bezpieczenstwu) dac mi na ten czas auto...no chyba ze zle rozumiem


Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że postępowanie ASO przypomina postępowanie ubezpieczycieli sprzed kilku lat, którzy mieli opory przed udostępnianiem auta zastępczego z OC sprawcy. Na Twoim miejscu wynajalbym auto zastępcze (tylko nie wyższej klasy niż te, które zostawiasz) - nawet lepiej ze od "ASO", zapłaciłbym za nie a potem wezwał "ASO" do zapłaty. Jeśli nie zapłacą - do sądu. Swoją drogą nie zdziwiłbym się gdyby to była oddolna inicjatywa pragnacego przyoszczędzić kierownika pojedynczego punktu o której centrala firmy nie wie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.