[E9x] Dystanse

Cześć,

Wiem, że temat był wałkowany po stokroć na forum (właśnie zakończyłem ślamazarne przeglądanie tematów), ale przeraża mnie w 95% poziom dyskusji w niektórych postach: "to do czego w końcu są te dystanse...?" albo "to takie toczone samodzielnie będą mi pasowały...?" itd.

 

Dlatego też chciałbym nieco uporządkować temat dystansów i poznać opinię osób, które mają zamontowane porządne dystanse (firmowe), nie jakieś tam toczone w garażu z bliżej nieokreślonego materiału i które są wrażliwe na zachowanie auta oraz sporo jeżdżą (bo jak ktoś robi 8tys. rocznie to może nigdy nie doczekać zajechanych łożysk) po różnych drogach i z różnymi prędkościami (nie latam ciągle 200km/h, ale wolałbym żeby przy wyprzedzaniu przy 180km/h mi nie latały koła po rowach :-)).

 

Ogólnie to tak: mam oryginalne felgi 17" - 8.0" (ET 34) przód i 8.5" tył (ET 37). Na tym mam opony 225/45/17 i niestety na mój gust koła są za bardzo schowane w nadkolach (szczególnie z tyłu). Zmierzyłem "metodą listewki" (bodajże Azajeca :-)) i by wychodziło, że na przód powinienem wrzucić coś ok. 10mm, a na tył 25mm na stronę... No i teraz zastanawiam się czy na przód w ogóle coś montować bo najgorzej to koło nie wygląda, a 10mm dystanse są tylko przelotowe... Na tył to już koniecznie musi być dystans przykręcany i mam upatrzone coś takiego: http://allegro.pl/item1072539272_profesjonalne_dystanse_przykrecane_25mm_bmw.html - pytanie czy ktoś miał doświadczenia z tą firmą? Wydaje mi się to bardzo konkretne, ale nie wiem czy ostatecznie w H&R nie iść (tylko ci mają ceny już trochę zaporowe...).

 

Teraz "mity" dotyczące dystansów:

- szybciej zużywają łożyska... Hmmm... Niby dlaczego? Jedyne co mi przychodzi do głowy to dźwignia jaką wytwarza dystans, ale nie róbmy jaj - 25mm to żadna dźwignia... Jakby taka dźwignia miała wpływać na szybsze zużycie łożyska to ono samo musiałoby mieć żywotność liczoną w setkach km (a liczymy ją co najmniej w dziesiątkach tysięcy jeśli nie dobrze ponad 100tys. km), prawda?

 

- gdzieś tam widziałem, że dystanse wpływają na zużycie innych elementów zawieszenia (wahacze, amortyzatory itd.) - no tego to już kompletnie nie kumam (poza tym, że "pan Heniu wie co mówi - reperuje Uno mojego ojca od 35-ciu lat...).

 

- geometria... No tu się zgodzę, że może to mieć jakiś wpływ, ale nie ze względu na to, że się koła pochylą etc. (bo takie są główne zarzuty) - przecież jak dystans jest cięty laserowo i jest dobrze dokręcony to MUSI być neutralny na pochylenie koła. Jedyne co mi przychodzi do głowy to, że po takim rozszerzeniu rozstawu kół o 50mm (w moim przypadku) może warto byłoby geometrię zrobić (tylko znowu pytanie - co miałoby niby się zmienić? zbieżność? pochylenie? wyprzedzenie? - żadne z powyższych...). Sytuacja tyłu wydaje mi się zatem prosta - tam nie ma na co dystans oddziaływać (nie mówię o przegięciach gdzie dodatkowo jest krótsza sprężyna i opona trze o nadkole przy większym obciążeniu - ja sprężyn nie będę ruszał, a dalej będę miał 5-10mm "luzu" do linii nadkola). Z przodem niestety sytuacja się komplikuje. Wprawdzie chcę tam wrzucić tylko 10mm na stronę, ale w przypadku kół, które się skręcają to może i ma jakiś wpływ... Ale z drugiej strony - te koła nie mają napędu... Więc toczą się pchane przez pojazd zatem każde dostaje taką prędkość jaką mu auto nada - racja? Też nie powinno być problemu...

 

 

No to gdzie mogą się pojawić problemy (jeśli mogą?). Zakładamy dobrze dobrane (nie na maxa) dystanse, z tyłu przykręcane... Jeśli mamy dobrze wszystko oczyszczone i dystanse są dobrze dokręcone - przylegają równo to bicia też nie powinno być... Boję się jeszcze tylko o to, że przykręcam te dystanse imbusami do piasty - a imbusowe łby (w moim odczuciu) nie należą do najtrwalszych i nie wiem jak mocno da się to dokręcić...

 

 

Zatem przyjąwszy, że dystanse nie mają poprawić właściwości trakcyjnych (bo te są dobre) i tylko nie chcę żeby się pogorszyły - zależy mi 99% na wyglądzie auta... Montować czy nie montować (jak pisał niegdyś Szekspir) - oto jest pytanie?

 

Anyone? :D

Insane. Te wszystkie dywagacje na temat zalecen, zawieszenia,"mikroskopijnych" odchylen, zuzycia, itp. nie maja sensu jesli nie ścigasz sie po torze. Wszystkie te toretyczne przypuszczenia nie maja najmniejszego znaczenia. Zakladaj dystanse i gwarantuje Ci, że jak wejdziesz rano do garazu i zobaczysz jak autko pieknie stoi, caly dzień bedzie piekniejszy.(bezcenne). "Aptekarze" niech sie martwia o trakcje. :mrgreen: Jesli ktos potrafi dowieśc, ze np.2 cm. dystans jest w stanie skrócic prace np.lożyska (o ile? 1000, 2000 km)? to wielkie ukłony.

Zatem przyjąwszy, że dystanse nie mają poprawić właściwości trakcyjnych (bo te są dobre) i tylko nie chcę żeby się pogorszyły - zależy mi 99% na wyglądzie auta... Montować czy nie montować (jak pisał niegdyś Szekspir) - oto jest pytanie?

 

Anyone? :D

 

Zatem jeżeli zależy Ci w 99% na wyglądzie auta to już sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Ja założyłem, nie żałuje, auto inaczej się prezentuje, porównawczych fotek nie robiłem bo nie było sprzętu i czasu, ale tył wygląda dużo lepiej, koła wypełniły nadkola, a to tylko 17mm na strone

ja mam te same co wkleiłeś, tylko 17 :

http://www.allegro.pl/item1072530281_profesjonalne_przykrecane_dystanse_bmw_17mm.html

1) zbieznosc powinnienes zrobic, jest inna strzalka ugiecia,

2) zaden nawet najlepszy dystans nie bedzie idelanie rownolegle przesuniety od osi,

3) przy "buotwaniu" moze wystapic problem z ukladem DSC a konkretnie z czujnikiem szybkosci obrotwej

 

ale dla wygladu mozna zrobic/poswiecic duuuuzo :mrgreen: pozdr.

http://allegro.pl/item1074570434_dystanse_h_r_bmw_e90_e91_e92_e93_e87_e60_40mm.html

 

A takie dystanse(20mm na strone) do felg 17cali 7,5J ET36 na oponach 225/45/R17 będą pasowały? Auto BMW E90

1) zbieznosc powinnienes zrobic, jest inna strzalka ugiecia,

2) zaden nawet najlepszy dystans nie bedzie idelanie rownolegle przesuniety od osi,

3) przy "buotwaniu" moze wystapic problem z ukladem DSC a konkretnie z czujnikiem szybkosci obrotwej

 

ale dla wygladu mozna zrobic/poswiecic duuuuzo :mrgreen: pozdr.

nie chce polemizować z AO tylko podzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat użytkowania dystansów (15mm/strona) w VW Golf 4 zrobionym na 227PS.

AD1) Zbieżności nigdy specjalnie nie robiłem pod kątem dystanśow na prawie 80K przelotu nie zauważyłem zadnych obajwów po oponach czy też łożyskach.

AD 2) może? nie wiem nie znam się

Ad 3) Golf był FWD więc nie chce mówić, że w beemce bedzie tak samo ale żadnych problemów z kontrolą trakci nie zauważyłem (ESP, DCS jak zwał tak zwał). To co zauważyłem (przy FWD), że np zdecydowanie poprawiło się pdowadzenie (np na odjęciu gazu w łuku tył mnie nie "gonił")

można tylko po co. Mam model przed liftem gdzie przy 17" na przodzie felga powinna mieć 8" a na tyle 8,5", tak przewidział producent i moim zdaniem nie ma co poprawiac. Kupiłem zestaw alu felg wszystkich takich samych po 8" szerokości tylko po to aby móc co sezon przekładac koła przód tył, zeby równomiernie sie zużywały opony. O ile na przodzie koło ładnie wypełnia nadkole tak z tyłu ninimalnie czegos brakuje. Ale nie kombinuje z żadnymi dystansami bo po co.

 

W modelu po lifcie felgi na osi przedniej i tylnej mają tą samą szerokość bo najprawdopodobniej rozstaw kół osi tylnej został lekko zwiększony.

 

Tak czy inaczej, jeśli masz z przodu 8" a z tyłu 8,5" to dałbym sobie spokój z dystansami.

można tylko po co. Mam model przed liftem gdzie przy 17" na przodzie felga powinna mieć 8" a na tyle 8,5", tak przewidział producent i moim zdaniem nie ma co poprawiac. Kupiłem zestaw alu felg wszystkich takich samych po 8" szerokości tylko po to aby móc co sezon przekładac koła przód tył, zeby równomiernie sie zużywały opony. O ile na przodzie koło ładnie wypełnia nadkole tak z tyłu ninimalnie czegos brakuje. Ale nie kombinuje z żadnymi dystansami bo po co.

 

W modelu po lifcie felgi na osi przedniej i tylnej mają tą samą szerokość bo najprawdopodobniej rozstaw kół osi tylnej został lekko zwiększony.

 

Tak czy inaczej, jeśli masz z przodu 8" a z tyłu 8,5" to dałbym sobie spokój z dystansami.

No niestety zupełnie nie masz racji - jak masz 8,5" z tyłu to masz ET 37 więc koło jest schowane w nadkolu w zasadzie identycznie jakbyś miał 8" i ET 34 (cały czas mówię o ori felgach przeznaczonych do tego modelu)...

 

Na pytanie "po co?" odpowiadam: dla szpanu Panie, dla szpanu :-). Ale tak na poważnie - nie mogę patrzeć na to znikające w nadkolu kółeczko... Jak w jakiejś Ładzie czy innej Dacii... Kwestia gustu pewnie.

różnica w ET to 3 mm, zakładając, ze felga na tyle jest szersza niż na przodzie o pół cala oraz, ze jako ET rozpatrujemy odległosć od osi symetrii do płaszczyzny styku felga/piasta czyli interesuje nas tylko pół felgi to bez zmiany ET szersza felga bylaby wysunięta bardziej na zewnątrz o ok 6,35 mm. Wieksze ET o 3mm niweluje nam tą wartość zatem ostatecznie felga 8,5" ET 37 jest bardziej wysunięta na zewnątrz od felgi 8" ET 34 o 3,35 mm. Różnica prawie żadna wiec w moim przypadku nie ma w ogóle sensu myśleć o dystansach bo chyba najmniejszy możliwy ma 5 mm. poprawcie mnie jesli gdzies tkwi bład w moim sposobie rozumowania.

No chyba nie tkwi :-). Ja chciałem tylko udowodnić, że:

1. przy ET 34 i ET 37 "zagłębienie" koła jest praktycznie takie samo

2. skoro przy ET 37 mi się nie podoba to założenie ET 34 nic tu nie zmieni

3. obydwa wymagają dystansu (na moje 20-25mm na stronę) żeby dać kierowcy +3 do charyzmy :D

No chyba nie tkwi :-). Ja chciałem tylko udowodnić, że obydwa wymagają dystansu (na moje 20-25mm na stronę) żeby dać kierowcy +3 do charyzmy :D

sugeruje wiekszy "dystans" do wlasnej "charyzmy" :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: pozdr.

też mam dylemat czy założyć ?? Tym razem poczekam aż kolega się zdecyduje i zamieści fotki :-) Ja mam u siebie spoke 158 które na tylnej osi giną. Tylko czy dystans 25mm nie za bardzo wysunie felgę, chodzi mi oto aby nie wyglądało to karykaturalnie ?! Myślałem raczej o 15mm max 20mm ? Przód jest ok, nie ma sensu ruszać... Pozdro i powodzenia :-)

No ja na tył myślę 20-25mm, przód - 0-10mm. Gdyby takie 10-tki były przykręcane to bym się chwili nie zastanawiał... Jeszcze cały czas kombinuję jak to - chociaż na poziomie garażu sobie przetestować "na sucho" - czyli jakoś coś tam wpakować żeby zobaczyć jaki ten dystans faktycznie powinien być. Pomysł Azajca na pomiar jest OK, ale to nie pozwala zobaczyć jak będzie koło wyglądało ostatecznie... Jakieś pomysły?

jak ktoś ma dokładny rysunek techniczny najlepiej w krzywych to mogę wyciąć z plexi :-) na przymiarkę może być choć lepiej jak samochód pozostanie na podnośniku. Uwaga - jedynie że do przymiarki !!! (żeby nie było) :-)

Jak auto zostanie na podnośniku to nic nie sprawdzisz :( Musisz do końca obciążyć amortyzator żeby zobaczyć jak ostatecznie auto stoi :|. A na plexi bym raczej auta nie postawił, hehe :-). Szkoda śrub...

Spoko, coś wymyślę...

 

edit: OK. Wyczaiłem sposób. W "żelaznym" kupiłem dłuższe śruby (stosunkowo ciężko dostać taki sam gwint x1,5, ale coś tam dobraliśmy) i podkładki (2mm grubości sztuka) - do przymiarki w bezruchu styknie...

Które dystanse 20mm na stronę polecacie?

Mam prośbę,

mógłby mi ktoś doradzić na które dystanse się zdecydować?

20mm na strone, bmw e90, przy feldze 7,5J ET36 opona 225/45/17

czy znacząco mogą różnić się jakością te dystanse (spora różnica w cenie), może ktoś używał ich kiedyś

 

http://allegro.pl/item1095775792_dystanse_h_r_bmw_e90_e91_e92_e93_e87_e60_40mm.html

H&R

 

http://allegro.pl/item1091625288_profesjonalne_przykrecane_dystanse_bmw_20mm.html

 

http://allegro.pl/item1091625163_profesjonalne_dystanse_przykrecane_20mm_bmw.html

HBM?

 

Z góry dzięki za pomoc

H&R to wyższa półka (lepsze są chyba tylko OMP, Eisbach...). Ja mam te HBM i nie mogę narzekać - to są samoróbki gości z Polski, ale dają radę - mają porządne śruby, są równe... Zamontowałem i nie żałuję - jeździe się o niebo lepiej, a o dwa nieba lepiej wygląda...

Zamontowałem dystanse HBM 20mm na strone. |

Powyżej 160km/h czuć drgania, coraz większe, proporcjonalnie do wzrostu prędkości.

Jakaś rada(oprócz wolnej jazdy)?

Upewnij się, że zarówno front piasty (do której przykręcasz dystanse) jak i sam dystans jest idealnie czysty (bez piasku, nalotu itd.) - każde 0,5-1mm będzie skutkowało silnym biciem przy tak dużych prędkościach. Ja zamontowałem swoje, dokręciłem jak Pan Bóg przykazał i przy 150-160km/h nic się nie dzieje... Szybciej na razie nie próbowałem.

Apropos tego wątku - dzisiaj przetestowałem i do 210km/h nie ma żadnych objawów drżenia, ściągania etc. przy dystansach 20mm (przykręcane na tył, przód ori - bez dystansów). Szybciej już nie ma potrzeby chyba jechać, a przynajmniej ja takowej nie widzę :-)

a możesz załączyć jakieś fotki ? może przydać się innym, chcącym też założyć dystanse :-)