E90 320i N46 kapie olej z podstawy filtra oleju

Witam, mam problem z dość intensywnym wyciekiem oleju który został zlokalizowany pomiędzy chłodnicą oleju a podstawą filtra olejowego ( niestety doprowadził do niesprawności alternatora ) i tutaj moje pytanie ponieważ nigdzie nie znalazłem odpowiedzi - Chodzi o to w jaki sposób wyeliminować ten wyciek czy jest jakiś zestaw oringów, uszczelek który przychodzi pomiędzy te dwa elementy czy muszę wymienić ów części :?: :?: Alternator został wymieniony na nowy natomiast muszę w trybie natychmiastowym pozbyć się tego wycieku żeby nie zdewastował kolejnego alternatora.

trzeba wymienić uszczelkę podstawy filtra oleju

daj vin to coś poszukamy

Witam i dzięki kolego za odpowiedz już podaje numer vin : WBAVA71030VC16678

moim zdaniem element nr 6 lu 5

musisz zobaczyć skąd cieknie

 

 

 

 

 

6 ma numer 11427508971, koszt 30 zł

5 ma numer 11427508970, koszt 20 zł

Wydaje mi się, że będzie to numer 5 aczkolwiek cena jest jak za darmo więc można się przyłożyć i wymienić tę i tę. Dzięki kolego jeszcze raz za pomoc.

P.s. czy przed rozebraniem tego ustrojstwa powinienem spuścić olej oraz płyn chłodniczy ?

raczej nie

ale trzeba odpowietrzyć układ chłodzenia po

Ok byłem w serwisie bmw uszczelki zamówienie - koszt 12 euro czyli podobnie jak w Polsce. Czeka mnie jeszcze wymiana :roll: odpowietrzenie układu chłodzenia polega na odpaleniu auta na odkręconym zbiorniczku wyrównawczym ?

a po co odpowietrzać układ chłodzenia przy wymianie uszczelki filtra podstawy oleju? :?:

witam.Z wlasnego doswiadczenia wiem ze te uszczelki to wiekie g...o!.Wymienialem juz dwa razy i nastepna uszczelke poraktowalem uszczelniaczem victo rainz i mam swiety spokoj.Polecam ten uszczelniacz :cool2:

po poczciwym m54 juz wiem czemu w e90 trzeba odpowietrzać układ po wymianie uszczelek podstawy filtra :-)

Ja kupiłem w aso, 50 zł, parę minut i po wymianie. Zobaczymy czy zaczną nowe puszczać.

Chciałbym odświeżyć temat. Wczoraj wymieniłem uszczelkę podstawy filtra oleju zakupioną w BMW i co się dziś okazało olej cieknie dalej.

Oryginalnie nie było widać tam żadnego dodatkowego uszczelniacza więc zwyczajnie zamieniłem starą na nową, ktoś ma pojęcie o co tam może chodzić ?

 

I jeszcze jedno pytanko.

Czy to możliwe że w 2 tyg z pot wspomnianej uszczelki uciekło 0,8 l oleju i nie było nawet kropli na posadzce w garażu.

Ale widzisz, skąd cieknie olej, czy po prostu ubywa? Może się spala?

U mnie błąd zbyt wysokiego ciśnienia oleju (30C1) pojawił się raz (obstawiam że zaciął się elektrozawór) i wydmuchnęło mi przez tą uszczelkę jakieś 200-300ml oleju.

Oleju pod autem nie ma, ale silnik upaprany.

Leci z pod tej uszczelki i to widać ale dziwi mnie to że 0,8l w 2 tygodnie to naprawdę sporo oleju powinno być coś widać pod samochodem i zastanawiam się przez to czy przypadkiem silnik nie bierze.Jestem świeżym właścicielem tego autka i po sprawdzeniu autka w BMW wydedukowałem z nimi że jakiś niemiecki autohaus wymienił olej na półsyntetyk (nie potrzebnie z resztą bo był wymieniany w serwisie BMW chwile wcześniej) było to max 6tyś. km temu. Zalecili powrót do syntetyka, więc tak uczyniłem i mam wrażenie że od tej pory a zrobiłem jakieś 1,5tyś zaczoł na zimnym kopcić jak by na biało.

 

I kolejna sprawa że wymieniłem tą uszczelkę i dalej leci czy taka oryginalna uszczelka nie powinna sama w sobie uszczelnić wystarczająco ?

Panowie czy przy wymianie tej uszczelki powinno się używać jakiegoś dodatkowego uszczelniacza czy może tą uszczelkę w BMW sprzedali jakąś felerną ?

Nikt nie miał tak że po wymianie dalej ciekło ?

Wymieniałem tylko tą u podstawy 6 bo tylko przy niej były wycieki dokładnie od strony silnika a alternator suchy, dostęp łatwy to sobie z tą drugą 5 na razie dałem spokój, jak by była dostępna od ręki tak jak 6 to bym wymienił.

Nic to nie dało a ja nie wiem dla czego.

Kleiłeś je na jakiś sylikon czy wystarczyła wymiana ?

Czyściłem i jest brudny na nowo

Witajcie,

odgrzeję kotleta mam ten sam objaw 318i N46B20B- cieknie spod tej uszczelki podstawy filtra oleju. Nieważne ile razy byłaby wymieniana(niedawno 3. raz:/) to i tak od razu zaczyna się sączyć.Oleju nie ubywa w żadnych zastraszającym tempie ani silnik nie ma żadnych innych objawów awarii-pracuje równo i cicho, zero problemów z odpalaniem itd.

Dodatkowo wywala olej jeszcze przez oring pokrywki filtra(tej plastikowej).

Na najbliższy czas będę walczył z odmą z odmą żeby wyeliminować ten element (bo nie mam pojęcia czy poprzedni właściciel go tykał).

Mam jeszcze podejrzenie po przeczytaniu kilku wątków dotyczących innych silników, że może być problem z zaworem zwrotnym podstawy filtra oleju.

 

Ktoś miał podobnie i któraś z tych wersji rozwiązania byłą trafiona?

Ja też wymieniłem tą uszczelkę już drugi raz i po około 10 km zauważyłem że się ślini w tym samym miejscu,przypuszczam że te uszczelki są za cienkie,nie wypełniają dobrze wyżłobień w podstawie filtra,zaznaczę że bardzo dobrze wszystko wyczyściłem i odtłuściłem.Dziś zamówiłem masę uszczelniającą VICTOR REINZ bo nie ma innego wyjścia

U mnie po wymianie uszczelki podstawy też szybko pojawiło się zapocenie.

Zdemontowałem raz jeszcze postawę, miejsce styku podstawy z głowicą potraktowałem papierem wodnym (chyba 800) tak aby pozbyć się starych śladów po uszczelce i idealnie zmatowić powierzchnię.

Skręciłem wszystko do kupy i od tego czasu jest wreszcie sucho :cool2:

Taki sam zabieg z papierem wykonałem na styku podstawy z chłodniczką.

Trzeba pamiętać o właściwej sile dokręcania śrub (słabe gwinty aluminiowe)

 

Do uszczelnienia tego połączenia nie używamy mas, silikonów itp. preparatów.

Ja po pierwszym razie też miałem wyciek. Rozkręciłem ponownie wszystko dokładnie wyczyściłem, dałem nową uszczelkę ELRINGA jest do tej pory czyścutko.

Jeśli po wymianie uszczelek nadal sączy się olej warto przyjrzeć się odmie a przynajmniej przedmuchać ją sprężarką (przy odkręconym korku wlewu oleju).

Piszę z doświadczenia ;)