Skocz do zawartości

E90 wymiana akumulatorka w kluczyku


miroy511

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie dziś doszła do mnie paczuszka. Zamówiłem akumulatorem do kluczyka. VL2020-1HF Panasonic 20mAh 3.0V

Nim rozetnę kluczyk i wszystko udokumentuje aby inni mogli skorzystać mam pytanko które nie daje mi spokoju.

Mianowicie, czy po wymianie akumulatorka pilot/kluczyk nie rozkoduje mi się? Jeśli tak to jak mogę go zakodować?

Głupio by było abym nie miał czym jechać w poniedziałek do pracy. (niestety posiadam tylko jeden pilot)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Jedyne co może zniknąć to funkcja otwierania samochodu. Samochód odpalisz normalnie. Plastikowy klucz też nie ma baterii a odpalasz nim samochód :)

Spot Monachium Facebuk: BMW München PL

Screenshot_20190504_162413.md.jpg


- Kto ty jesteś?

- Cyprian mały.

- Jaki znak twój?

- BMW!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
A wiec tak, dzisiaj zaobserwowałem ze jak wciskam w pilocie którykolwiek przycisk to włącza się podświetlanie przycisku start stop. Oprócz tego słychać lekkie pukniecie z przodu silnika, po nasłuchiwaniu dźwięk puknięcia wydobywa się ze sterownika wentylatora chłodnicy , po odłączeniu wtyczki wentylatora tego puknięcia nie ma ,a po podłączeniu znowu się pojawia. Proszę o pomoc co to może być, bo już mi ręce opadają
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
A wiec tak, dzisiaj zaobserwowałem ze jak wciskam w pilocie którykolwiek przycisk to włącza się podświetlanie przycisku start stop. Oprócz tego słychać lekkie pukniecie z przodu silnika, po nasłuchiwaniu dźwięk puknięcia wydobywa się ze sterownika wentylatora chłodnicy , po odłączeniu wtyczki wentylatora tego puknięcia nie ma ,a po podłączeniu znowu się pojawia. Proszę o pomoc co to może być, bo już mi ręce opadają

 

 

Jak kodowales???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie również wymieniłem akumulatorek, lecz zanim go wylutował elektronik zrobił zastępcze zasilanie i dopiero wymieniał akumulatorek, w ten sposób nic się nie rozkodowało, pisałem gdzieś na forum o tym.

 

 

Wiesz moze gdzie w mazowieckim zakoduje kluczyk jak nie dziala po wymianie akumulatorka??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z cała pewnością dobrze wymieniłeś baterie? Bo ja u siebie ostatnio wymieniłem, bez zasilania zastępczego itd., no i działa wszystko absolutnie normalnie. Może masz gdzies zwarcie? U mnie zero problemów..

 

 

Wymienial mi akumulatorki elektryk i powiedzial ze byly calkowicie rozladowane dlatego nie bedzie dzialalo i musze gdzies zakodowac. Moze wiesz jak to sie robi jak mozna samemu albo jest jakas osoa co potrafi zakodowac??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, tylko zastanawiam się nad tym, że u mnie było tak: wylutowałem starą baterie, zamówiłem obudowę pilocika, nową baterię (A W TYM CZASIE STARY PILOT LEŻAŁ BEZ BATERII JAKIEJKOLWIEK PRZEZ PONAD 2 TYGODNIE) i w wolnej chwili zmontowałem wszystko do kupy. Wychodzę z domu, bo mam jechać do pracy - klikam... otworzyło się i jade:) Nawet mi do głowy nie przyszło, żeby coś miało być nie tak.

 

Z tego co gdzieś tam czytałem to przy zakupie zupełnie nowego kompletnego pilota trzeba go kodować pod Twój model. No chyba, że istnieją różne rodzaje pilotów do tego samego modelu BMW. U mnie e90 z 2006.

 

Daj znać, bo jestem ciekaw!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Właśnie odkryłem, że mój drugi nieużywany pilot padł. Dziwne, że po włożeniu do stacyjki nie wyskoczył nawet komunikat o rozładowanej baterii a wcześniej tak było. Tylko, że wtedy jeszcze miał "siłę" otworzyć drzwi, teraz już niestety nie. Moja wina, że nie użyłem go dostatecznie długo aby się konkretnie podładował. Trochę mnie podniosła na duchu teoria (sprawdzona ponoć w praktyce), że nic się nie rozkodowuje przy braku zasilania. Byłem przekonany, że już po zawodach i co najwyżej odpalę nim tylko auto ale drzwi już nie otworzę. Jeszcze nie próbowałem bo dopiero to odkryłem czy ruszy go ładowanie podczas jazdy. Jeśli nie, to pozostaje wymiana akumulatorka i nadzieja, że nic nie "uciekło" z pamięci.

Ps. Dwa dni później.

Kluczyk po krótkiej przejażdżce odżył i zaczęło wszystko działać, ale następnego dnia rano znowu odmówił otwierania. Kolejna krótka podróż i znowu zadziałał. Ewidentnie więc potrzebuje dłuższego okresu ładowania. Oczywiście nie będę bez sensu jeździł żeby podładować kluczyk ale od teraz będzie w użyciu na zmianę z drugim. Tak więc zawsze istnieje szansa na reanimację drugiego nieużywanego klucza tylko nie wiem jak mu wyszły na dobre te lata nieużywania. W dalszym ciągu jednak nie wiem dlaczego brak tego komunikatu o słabej baterii który kiedyś na pewno miałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie dzisiaj pilot przestał nagle zamykać, otwieranie działa ( klapa również się otwiera z pilota)

Pilot jest stale używany.

Przycisk w kokpicie zamyka i otwiera, to samo z grotu klucza.

Drugi pilot padł już jakiś czas temu - także zamykanie.

Czy to wina baterii/akumulatora czy coś z modułem zamka?

Kluczyk mam bez wymiennych (teoretycznie) baterii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wina mikrostyków na 90%. Prxelutowanie wystarczy. Gdybys potrzebował mikrostykow możliwe, że jeszcze mam. Dodatkowo zostało mi pare oryginalny obudów do kluczyków.

 

Przechodziłem przez ten problem czyli nie działające zamykanie lub otwieranie bagażnika tylko z pilota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baterię bym w tym przypadku wykluczył, no bo jednak inne funkcje działają. Może sam pilot i przycisk od zamykania ma jakąś mechaniczną usterkę (styki), tylko z kolei czemu w drugim pilocie ta sama funkcja Ci nie działała. Dziwny zbieg okoliczności albo tak jak piszesz coś z modułem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Mój kluczyk też zaczął ostatnio wariować. Zaparkowałem samochód, a po dwóch minutach gdy wróciłem nie chciał się otworzyć. Mogłem go otworzyć mechanicznie kluczykiem, ale problem w tym, że nie mogłem kluczyka włożyć do stacyjki. Po chwili prób nagle odżył. Ale stres pozostał, że zostawie gdzieś samochód a później nie wrócę.

Pisaliście, że kluczyk ładuje się jak jest w stacyjce, ale co jeśli go nawet włożyć do niej nie mogę? Próbowałem też rozebrać go, ale średnio to idzie. Z tego co pisaliście wynika, że jest on "nierozbieralny", czyli że trzeba go rozciąć a później skleić? Czy znacie jakiegoś dobrego elektryka w Warszawie, który mógłby na to spojrzeć?

 

Dodam, że BMW 320i E90 z 2008.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
Wina mikrostyków na 90%. Prxelutowanie wystarczy. Gdybys potrzebował mikrostykow możliwe, że jeszcze mam. Dodatkowo zostało mi pare oryginalny obudów do kluczyków.

 

Przechodziłem przez ten problem czyli nie działające zamykanie lub otwieranie bagażnika tylko z pilota.

O ktore mikrostyki chodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Chce sie zabrac za wymiane akumulatorka w kluczyku i mam pytanie do tych ktorzy to przeszli a najlepiej to robili. Czy to prawa ze podczas wymiany nalezy podlaczyc potrzymanie pradu aby kluczyk sie nie rozkodowal?

Drugie pytanie czy do e90 bedzie pasowal aku vl2020?

Trzecie, czy po wymiane wystepowaly jakies problemy?

 

Ps. Prosze aby nie pisac o kluczykach w ktorych wystepyje bateria, pytam o kluczyki ktore trzeba rozcinac i wylutowywac akumulatorek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.