Skocz do zawartości

Cieknące spryskiwacze reflektorów wymiana.


szymonb

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Przeszukałem forum i znalazłem kilka informacji na temat tej "typowej" usterki.

Niestety były niezbyt dokładne.

Czy może ktoś to robił i zna procedurę krok po kroku ??? Jeśli tak proszę o wskazówki.

Będę starał się wymienić sam wiec postaram się zrobić zdjęcia i dokładnie opisać po

czym wrzucić na forum dla przyszłych szczęśliwców którzy będą wymieniać spryskiwacze :-) .

 

Pozdrawiam

Szymon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 115
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Wymiana jest banalnie prosta.

 

Wymieniałem jakiś czas temu dwie pompki bo dwie pociekły.

 

1) ściągamy zaślepkę spryskiwacza.

2) odkręcamy koło

3) odkręcamy przednią część nadkola

4) widzimy pompkę :)

5) wypinamy z niej przewód dostarczający płyn

6) pompka jest wpięta na zatrzaski

7) wkładamy płaski śrubokręt od góry i podważamy delikatnie zatrzask, wtedy pompeczka nam się ładnie wypina

8) wyciągamy (wysuwamy pomkę ) z tego 'okulara'

9) wpinamy nową (będzie słychać charakterystyczny KLIK :)) to znak, że weszła prawidłowo w zatrzaski.

10) składamy po kolei to co rozebraliśmy

 

I tyle :)

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
No chyba że komuś to sprawia problem.... , ja zrobiłem tak , podjechałem do chłopaków z m wymiana trwała kilka minut, wymienili mi je przy okazji, ( wymieniałem olej ) tytko u mnie problem był tego rodzaju ze nie chowały sie do końca.... koszt nie wielki bodajże 130 zł / szt. + wymiana, już nie pamiętam ile... teraz wszystko chodzi jak powinno
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
Pytanie bo widze ze mi ciekna te spryskiwacze... (narazie lapie typowe usterki dla tego modelu :mad2: :mad2: a jest ich troche :roll: ). Panowie da sie to naprawiac? bo wiem ze najprosciej jest wymienic na nowe , tyle ze nieraz wystarczy w takim spryskiwaczu wymienic oring(koszt 1zl :roll: ) .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja stare rozbierałem, w środku oring, a właściwie taki gumowy uszczelniacz który pracuje w tłoku po prostu się wyeksploatował. Nie ma co raczej rzeźbić. Z tego co pamiętam rozebrałem siłowo tą pompkę - ponownie złożenie było niemożliwe :) ale próbuj - może dasz radę i będzie działać. :cool2:

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz spróbować go rozebrać zaraz pod dyszą jest zatrzask należy go wcisnąć i ciągnąć za dyszę. Na tym uszczelnieniu co pisał eXiDe lubią zbierać się zanieczyszczenia z drogi np. piasek trzeba wyczyścić złożyć i sprawdzić . Nic nie połamałem i dało się złożyć. Sprawdzić zawsze możesz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też ciekły. Podniosłem samochód do góry, zdjąłem koła przednie, potem osłony pod zderzakiem, wypiąłem wężyk dostarczający płyn i zaczęło ciec z niego więc zacisnąłem wężyk zwykłym spinaczem biurowym takim zaciskowym jak się zaciska kilka- kilkadziesiąt kartek tzw klips. Potem ostrożnie na siłę wyciągnąłem ze zderzaka zaślepkę ze spryskiwaczem i odpiąłem z dyszy samą zaślepkę, lekko podważając i za obrotem lekkim w odpowiednią stronę, nie pamiętam którą schodzi ta trapezowa zaślepka. Potem wypiąłem płaskim śrubo wkrętem cały mechanizm spryskiwacza kładąc się od spodu od strony silnika za zderzakiem i po wyjęciu chciałem wymienić ale sprawdziłem jak to działa i okazało się, że płyn do spryskiwaczy tworzy tzw kamień, taki zielony nalot i kilka razy silnie przedmuchałem sprężonym powietrzem z pompki nożnej i na siłę kilka razy wyciągałem ramię spryskiwacza z obudowy i puszczałem, robiłem to w wodzie całkowicie zanurzone potem na sucho i po jakiś 3-5 razach jak wpompowywałem powietrze z pompki tam gdzie wchodzi płyn to mechanizm się otwierał tak jakby chciał wypuscić płyn a jak puściłem ramię pompki to od razu mechanizm się opuszczał i po kilku razach działał sprawnie. Od razu po zdemontowaniu mechanizmów jak dmuchnąłem pompką to słyszałem jak ucieka powietrze ramię się otwierało i opadało pomimo trzymania na pompce. Także w moim przypadku to był tylko nalot po 4 latach używania. Jeżdżę już 4 miesiące i nic nie cieknie. Podejrzewam, że w większości wypadków tak to się dzieje i nie trzeba wymieniać spryskiwaczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

płyn do spryskiwaczy tworzy tzw kamień, taki zielony nalot i kilka razy silnie przedmuchałem sprężonym powietrzem z pompki nożnej i na siłę kilka razy wyciągałem ramię spryskiwacza z obudowy i puszczałem, robiłem to w wodzie całkowicie zanurzone potem na sucho i po jakiś 3-5 razach jak wpompowywałem powietrze z pompki tam gdzie wchodzi płyn to mechanizm się otwierał tak jakby chciał wypuscić płyn a jak puściłem ramię pompki to od razu mechanizm się opuszczał i po kilku razach działał sprawnie. Od razu po zdemontowaniu mechanizmów jak dmuchnąłem pompką to słyszałem jak ucieka powietrze ramię się otwierało i opadało pomimo trzymania na pompce. Także w moim przypadku to był tylko nalot po 4 latach używania. Jeżdżę już 4 miesiące i nic nie cieknie. Podejrzewam, że w większości wypadków tak to się dzieje i nie trzeba wymieniać spryskiwaczy.

 

U mnie było tak samo tylko ja rozebrałem spryskiwacz i był w nim piasek właśnie w środku :!: Niestety miałem już nowe spryskiwacze więc je zamontowałem ale stare wyczyściłem i okazało się że są dobe :mad2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki wielkie chlopaki , zajmie sie sprawa. Fajnie miec wszystko nowe w aucie :D ale czasem mija sie to z celem - po to wlasnie jset forum . Wymienic to mozna wszystko jak sie chce - a to metoda typowo ASO'wska - Cos nie dziala (np oring , lub wystarczy przedmuchac ... ) do wymiany i leci 400 -500 z montazem :roll: . Nie to zebym na czyms oszczedzal(bo akurat samochod traktuje bardzo uczuciowo :D :D ) ale moze sie to okazac glupim wydatkiem :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Odgrzebię stary temat.

U mnie też cieknie.

Chciałbym wymienić na nowe, bo jak czytam forum, to te pompki to część eksploatacyjna i używkę nie wiadomo jakie się tfafi.

 

Znalazłem coś takiego:

http://sklep.auto-voll.pl/pl/p/Pompka-spryskiwaczy-reflektorow-BMW-E90-E60-E46/922

 

Czy ktoś z kolegów mógłby powiedzieć cokolwiek o tej firmie? Cena w ASO 1 pompki to blisko 250zł, a potrzebuję 2 sztuki.

W linku powyżej jak stoi w opisie produktu: "firma Meyle jest dostawcą pierwszomontażowym dla BMW", koszt 69zł.

Teraz już zgłupiałem. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wierzbin, piszą prawdę - to pompka spryskiwaczy ale w zbiorniku płynu w błotniku. Ta w zderzaku jest inna...

Ty potrzebujesz tego (nazywają to dyszą :mrgreen: ): http://sklep.auto-voll.pl/pl/p/Dysza-Oryginal-BMW/15857

A wygląda to tak: http://realoem.com/bmw/showphoto.do?id=61677179311

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam

Moja ma niecałe trzy latka i zaczyna się moczyć efektowna zielona podłoga w garażu ..... ale wybaczam bo to pierwszy wybryk :)

Ile kosztuje nowa pompka w aso ?

Czy pasuję od serii 1 zderzak m-pakiet bo mam z jedynki komplet nowych a nie chce mi się ściągać zderzaka po kilka razy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
U mnie też ciekną i zaobserwowałem ,że jak doleję płynu ok. 1 l od momentu zapalenia się kontrolki to nie ciekną . Dopiero po przekroczeniu tej wartości cieknie pod zderzakiem . Niestety nie udało się ich naprawić i zostaje wymiana ale już chyba na wiosnę . Można je też odłączyć ale wtedy lampy trzeba ręcznie przecierać .
Domek nad najczystszym jeziorem na Mazurach - Wakacje - Święta - Ferie - Weekendy - Sylwester -http://domkinarty.spanie.pl/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używane spryskiwacze to koszt raptem 150zł, a wymianę można zrobić samemu, bo nie jest to jakaś filozofia.

U mnie napełnianie zbiornika z płynem do spryskiwaczy co kilka dni było bardzo kłopotliwe i wymiana była koniecznością.

Używane to już mam :wink:

Czasem mi trochę kapią, czasem nie, wymiana konieczna nie jest ale wskazana.

:?: Czy ktoś wie jaki oring tam przychodzi? Jakaś typówka ?

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oryngi wymieniłem przypasowały od laguny :lol: ale cieknie z dysz jak działa na nie ciśnienie ze zbiornika i niestety trzeba wymienić na nowe .

Wiem ,że można kupić stare za 150 zł ale nie ma pewności ,że będą trzymały ciśnienie i w tym prblem . Lepiej już poczekać na np. wymianę postojówki i wtedy jak kolega pisze za jednym zamachem :cool2:

Domek nad najczystszym jeziorem na Mazurach - Wakacje - Święta - Ferie - Weekendy - Sylwester -http://domkinarty.spanie.pl/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oryngi wymieniłem przypasowały od laguny :lol: ale cieknie z dysz jak działa na nie ciśnienie ze zbiornika i niestety trzeba wymienić na nowe .

Wiem ,że można kupić stare za 150 zł ale nie ma pewności ,że będą trzymały ciśnienie i w tym prblem . Lepiej już poczekać na np. wymianę postojówki i wtedy jak kolega pisze za jednym zamachem :cool2:

No tak, ale w ten sposób można czekać kilka lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie ,że można czekać ale wydać 500 zł za komplet + 150 wymiana za głupie spryski , które w sumie działają tylko gdy maja o 2 litry płynu za dużo to ciekną jest przesadą . Nie robię tras po 500 km. dziennie i płynu mogę sobie na razie ten litr zawsze dolać nawet co 2-3 dni :wink:
Domek nad najczystszym jeziorem na Mazurach - Wakacje - Święta - Ferie - Weekendy - Sylwester -http://domkinarty.spanie.pl/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.