M47N 320d korekty - złe kody IMA?

Witam.

Sam już nie wiem co myśleć, auto odpala normalnie (zimny, ciepły) nie telepie budą ani na zimnym ani na ciepłym tym bardziej. Kopcić nie kopci, chyba, że jak zimny i pierwsze przyśpieszenie to trochę zamuli i puści dymka ciemnego, później po rozgrzaniu nie ma tego.

Zdjęcie na rozgrzanym silniku, znaczy 75 stopni bo okazało się, że termostat który wymieniłem na Behr tak się otwiera (zmienię niedługo)

https://zapodaj.net/46c25f8fb850e.jpg.html

A to korekty przy 160km/h, dodam że auto przyśpiesza elegancko, wszystkie parametry takie jak ciśnienie doładowania trzyma tak jak wymaga komputer, tak samo ciśnienie na szynie CR a powietrza to jest więcej niż wymaga. Przy takich prędkościach i bucie nic nie dymi.

https://zapodaj.net/d53f7eba2095e.jpg.html

Dodam, że korekty dzisiaj po nocy jak było rano koło 0 stopni miał na wszystkich +-1.5 do +-1.8. Spalanie na poziomie 6,5 litra.

Jaka może być przyczyna takich korekt pod obciążeniem? Mogą to być np źle wpisane kody IMA? Czy coś innego?

Auto zachowuję się normalnie, korekty ponoć tylko na jałowym rozgrzanym są istotne ale nie chciałbym kuku i mam mieszane uczucia:) W większości przypadków widziałem gorsze korekty na jałowym ale podczas obciążenia szły bliżej 0, a moje kosmos.

Tak wyglądał test przelewowy przed zimą jak robiłem, wtedy na 3 miałem trochę gorszą korektę jak teraz bo w miedzy czasie poszły z dwa LM do baku.

https://zapodaj.net/8880369abd34e.jpg.html

Hm, ja mam jakąś okrojoną wersje tej INPY wydaje mi się, pozatym jest po niemiecku. Wiesz dokładnie pod jakimi klawiszami można sprawdzić te kody IMA?

Nie wiem czy były regenerowane czy nie, auto mam od roku.

Po zdjęciu pokrywy widać było pierwsze trzy wtryski z kodami, 1 i 3 był źle wpisany, za pomocą INPY zaprogramowałem tak jak na wtryskach, niestety nie miałem czasu rozbierać podszybia z osłoną żeby zobaczyć jak jest z 4. Ogólnie póki co, jak się przejechałem po osiedlu to korekty podczas przyśpieszania dalej szły w górę. Może jutro uda mi się rozebrać i zobaczyć czwarty, jak nie to po weekendzie.

No ale jakby był słaby słupek, to korekty na jałowym i wynik przelewów by tak raczej nie wyglądały?

Stwierdziłem, że oddaje wtryski do sprawdzenia do firmy polecanej już wcześniej z tego forum. Wychodzi, że wszystkie do regeneracji.

Mógłby mi ktoś pokrótce z tych wykresów powiedzieć który parametr jest ważny i co znaczy? Z tego co chwilę rozmawiałem przez telefon to ponoć to BL, dwa wtryski to skreśliło od razu a dwa kolejne też przekroczyły normy tylko nie wiem co które znaczy:)

Wtrysk 1

https://zapodaj.net/e8b18689c0cad.jpg.html

Wtrysk 2

https://zapodaj.net/314fc4f34d2c2.jpg.html

Wtrysk 3

https://zapodaj.net/19ae042d17b2e.jpg.html

Wtrysk 4

https://zapodaj.net/463093a093b33.jpg.html

Wtryski już po regeneracji, auto na jałowym ma trzy korekty 0.0 do 0.2 i na jednym gorszą bo miedzy 0.3-0.4 co uważam i tak za niezłą.

A teraz ogólnie informacja do wszystkich którzy twierdzą, że wtryski powinno sprawdzać się tylko na jałowym - po regeneracji nie ma korekt pod obciążeniem, jak na zdjęciu w pierwszym poście po 5 i 6 tylko wszystkie korekty teraz są bliższe 0, niż tych kosmicznych wartości wcześniej.

Patrząc na pierwsze zdjęcie na początku tematu i zakładając, że tylko na ciepłym jałowym korekty są wiarygodne można sobie lekko w buty wsadzić, patrząc później na wyniki testu przed regeneracją i na to co mówię po regeneracji. Także radze szerzej patrzeć na tego typu problem:)

Pozdrawiam