problem z abs

Witam!

Mój problem jest taki, że jak hamuję delikatnie i przy małych prędkościach to włącza mi się abs :? przy ostrym hamowaniu i z dużych prędkości jest wszystko ok... czy ktoś wie cóż to może być :?:

abs jest caly czas wlaczony, jesli jest

Jeszcze raz.

Przy dużej prędkości jak gwałtownie hamujesz to wszystko jest ok, czyli rozumiem, że koła ci się nie blokują i czujesz charakterystyczne drżenie pedału.

Przy małej prędkości, gdy delikatnie hamujesz, włącza ci się ABS, czyli co się wtedy dzieje?

Wyjaśnij to, to będziemy się zastanawiać co może być zepsute.

chodzi o to, że przy małej prędkości tak powiedzmy 5-10km/godz jak delikatnie hamuję np. stojąc w korku i przesuwając się o parę metrów to nie mogę zahamować bo koła się NIE blokują i pedał hamulca drży; przy dużych prędkościach i mocnym hamowaniu tego nie ma NA SZCZĘŚCIE, ale kto wie czy zaraz nie będzie :jawdrop: kontrolka abs nie zapala się

Ja mialem DOKLADNIE to samo w Nexii .... i chyba mialem urwany kabel od czujnika na kole ... ale nie sprawdzilem do konca bo sprzedalem auto.

Na poczatku sprawdz wszystkie kable czy są podłaczane i nigdzie nie przetarte a pozniej zobacz czuinikow moze to ktores z nich

Na poczatku sprawdz wszystkie kable czy są podłaczane i nigdzie nie przetarte a pozniej zobacz czuinikow moze to ktores z nich

 

 

W takim przypadku powinna się kontrolka zapalić. Mi przychodzi do głowy np. hamowanie na tzw. tarce w mieście przed światłami. Mi wtedy też ABS się załączał jak miałem amory zużyte (wymieniłem na nowe i jest OK). Albo rdza Ci zjadła tą opaskę z dziurami na którejś z piast (nie wiem jak się to nazywa) ,albo są one zabite syfem. Czujnik przy pomocy tej opaski wykrywa blokade koła. Przy małej prędkości może nie wykrywać obrotu koła i ABS się załącza.

panowie jedna mala dygresja - abs w bmw aktywuje sie powyzej 10km/h a przestaje dzialac ponizej 5 km/h, wiec teoretycznie przy takich predkosciach u kolegi nie powinien dzialac abs. jesli dziala to jest zazwyczaj kilka wariantow:

1. padl czujnik i na razie glupieje sobie

2. uszkodzona jest rozetka abs i ten dostaje bledne dane. wystarczy nawet, ze jest zgieta bo jakis partacz ja uszkodzil przy wymianie lozyska i juz beda sie cuda dzialy

3. wariuje sterownik, ale jeszcze takiego przypadku nie widzialem, zeby sterownik abs zaczal wariowac. kiedys chyba tylko raz w jakims mercedesie i byly podobne jaja.

 

pomierz opornosc czujnikow, powinny sie miescic miedzy 650 a 1600 ohm, nastepnie obejrzyj rozetki czy sa cale i nic im nie dolega. jesli te czynnosci nic nie pomoga to zrob eksperyment. odlacz losowo ktorys czujnik i powinien zahamowac bez abs, gdyby dzialo sie cos dziwnego to najlepiej podlaczyc komputer i sprawdzic jakie predkosci obrotowe kol pokazuje podczas jazdy.

jak najlepiej moge sprawdzic czy abs dziala?bo wydaje mi sie ze kola blokuje przy hamowaniu.pozdro

w tej chwili abs już w ogóle się nie załącza i zaczęła palić się kontrolka, więc chyba jednak to czujnik.... jutro jadę do mechanika, za wszelkie sugestie bardzo dziękuję!

Ręce mi opadły, oczywiście w dniu jazdy do mechanika wszystko samo się naprawiło tzn. abs nie szalał, kontrolka nie świeciła się :jawdrop: mechanik sprawdził wszystkie czujniki i kable i stwierdził , że wszystko na oko wygląda ok :mad2: pozostaje mi więc czekać...

Hej

 

Samonaprawienie - to najczęściej stykania lub poprawnej pracy któregoś z czujników .

Przy kolejnym podłaczeniu auta do kompa - sprawdź który wariuje.

Tak nawiasem częściej się to zdarza gdy amory są słabe

 

Pozdro

Mario

Czyli luzy w zawieszeniu mogły być tego przyczyną? Bo faktycznie przy okazji wizyty u mechanika wymieniłem sworznie wahaczy i łączniki stabilizatora bo były mocno zużyte i teraz wszystko gra z tym abs`em