Prostownik, zasilacz do diagnostyki, programowania, kodowa.

Tak cena zależy od długości kabli są 5m 8m standard 2,5m.

A ja mam pytanie, kiedy się używa trybu DIAG+, POWER SUPPLY, a SHOWROOM to wszystko jest napięcie stabilizowane nadające się do flashowania?

Showroom to tryb wystawowy , ładowarka pod samochodem i podłączony zasilacz podobnie jak do diagnostyki, tak aby można było wypróbować wszystkie funkcje nowego modelu na wystawie napięcie regulowane od 12V do 14.8V prąd w zależności od potrzeb sam się ustawia .

Power supply , jest do wymiany akumulatora, podpinasz pod klemy lub pod terminale uruchamiasz zasilacz i tu inaczej możesz ustawić prąd np 20A i napięcia 13V i odkręcasz akumulator , wymieniasz na nowy zakręcasz klemy i masz bez rozłączenia klem , funkcja przydatna jak masz np AFS i nie chcesz ponownie kalibrować po odpięcia samego akumulatora .

Diag+ to opcja zasilania dla diagnostyki regulujesz napięcie od 12V do 14.8V prąd max 100A sam się ustala w zależności od zapotrzebowania

w zasadzie to dużo nazw a funkcja w tych trzech ta sama utrzymanie napięcia w danym zakresie więc się nie przejmuj , jest to tylko dlatego że inne mają

prąd jest taki sam wyprostowany w tych trzech funkcjach i pochodzi z tych samych podzespołów .

Na co bym zwrócił uwagę to na ładowanie akumulatora na samochodzie , uważam że powinno być odznaczone czy ładujesz akumulator na samochodzie czy po za nim,

niestety odsiarczanie jedna z ośmiu funkcji ładowania (czyli ładowanie pulsacyjne) nie jest dobra dla instalacji samochodowej

wystarczyło by 3 funkcje :

1, ładowanie stałym prądem

2, ładowanie stałym napięciem (i tu na samochodzie tylko max 14.8V)

3, napięcie podtrzymujące po naładowaniu (obniżenie do 13V max 13.8V))

Do flash-owania (programowania ustaw Diag+ ) na max napięcie 14.4V w niektóych modelach spada napięcie nawet przy oryginalnym prostowniku z kalibracją napięcia

na przewodach widziałem nawet o 0.6V przy dość niskim poborze prądu ok 20A więc czasami trzeba ustawić 14.2V lub 14.4V

Niestety twoje zabezpieczenie przedodwrotną polaryzacją jest trochę za proste , będziesz miał zakłócenia w radiu od cewki przekaźnika ,

robiłem już na przekaźniku i zrezygnowałem irytują mnie te trzaski w radiu w takiej formie jak proponujesz ,

ja robię wielo-etapowo, odcięcie możliwości włączenia zasilacza i buzer dźwiękowy , jest to skuteczny sposób zabezpieczenia pojazdu ale nie zasilacza

który przy odwrotnej polaryzacji podłączony do akumulatora dostaję zwarcie i jak ktoś przetrzyma go w takiej pozycji to zasilacz zostanie uszkodzony

co do przekaźnika to dobry pomysł ale musisz nad nim jeszcze popracować, dioda 200A to duża strata napięcia będzie ponad 0.7V a pewnie w okolicach 1V przy takiej dużej diodzie prostowniczej , tylko po co ci ta dioda przecież jeden biegun podłączany nie ma znaczenia nawet w odwrotnej polaryzacji

sam przekaźnik 200A nie jest ci taki wielki potrzebny to prąd przełączenia, nie styku przy takim prądzie nie będziesz przełączał, takich prądów nie ma, tylko przy zwarciu,

lub rozruchu, ale z przekaźnikiem nie radze robić rozruchów może go zespawać, zabezpieczenie nadprądowe będzie przy 150% mocy maksymalnej wtedy się wyłączy .

co do spadków to na boczniku nie ma znaczenia, jest ono niewielkie, to przesył przez kable i magistrala w samochodzie obniżana napięcie

ja mam oryginał gysflash 100A z kompensacją spadku napięcia na przewodach i tak w modelach jak e60, e65 , e83 spada o ok 0.5V już przy 20-30 A

na zaciskach jest zawsze to co na zasilaczu dlatego nie ma to wielkiego znaczenia, i co z tego że przy dużym prądzie np 100A spadnie o 1V z 14V do 13V jakie to ma znaczenie będzie niżej ,

nawet jak przy 200A spadnie ci do 12V to bardzo wskazane aby część prądu przy rozruch poszła z akumulatora nie tylko z zasilacza

Hej, mam proste pytanie. Jaki minimalny prąd trzeba dostarczać przy 14.4V (jak napisał Din) żeby na spokojnie flashować DME? Mówię o zastosowaniu amatorskim na własne potrzeby więc tanim. Do tej pory używałem zapalonego innego auta z podpiętymi przewodami. 20A max prądu wystarcza?

Np. coś takiego zda egzamin?:

https://www.amazon.com/Xunba-Adjustable-stabilization-Transformer-SD500-0-12/dp/B07Q2N88QJ/

Zależy jaki model bmw inaczej w e90 a inaczej w e65 ,e60 , czy e70 ale minimalnie to 45A to absolutne minimum aby zacząć DME programować,

ten z linku się nie nadaje, ma za słabe tranzystory będzie coś takiego jak podłączysz oscyloskop , przebieg prądu

a powinno być coś takiego

a tu przebieg prądu alternatora

lepszy jest już zwykły prostownik transformatorowy 60A \12V z regulacją prądu

Dzięki za info Din, zostanę w takim razie pewnie przy kablach podpiętych do innego auta na razie.

Goście z e90post to w ogóle się tym nie przejmują, programują bez podpinania czegokolwiek :duh:

Goście z e90post to w ogóle się tym nie przejmują, programują bez podpinania czegokolwiek :duh:

Prawidłowo robią , jeśli chodzi o programowaniu jednego sterownika silnika albo skrzyni. Ja tym też się nie przejmuje, mam wylane. Ważne żeby bateri była w dobrej kondycji - tyle w temacie, 3 minuty średnio i po programowaniu.

Do programowania DME, DDE obowiązkowo proszę podłączyć prostownik / zasilacz , nie chce mi się już po raz setny wypisywać powodu wystarczy cofnąć się kilka stron wstecz i dziesiątki tematów na temat nie udanych programowań na tym forum i innych :idea: wtedy się zrozumie dlaczego ....

Dramaty wysypanych sterowników polegają na tym, że amatory programują przez g...o-dcan, bona chiński icom nie mają kasy. Tyle w temacie. 100% statystyka mojego doświadczenia. Wszyscy kto przyjeżdżał - dramat przez dcan. Tyle w temacie !

Nie wiem ile programowałeś sterowników, ale to nie zawsze jest 5 minut, to zależy jaka część oprogramowania jest programowana , w f serii możne trwać nawet jeszcze krócej, lub dłużej jak całość oprogramowania jest programowana zawłaszcza z bootloaderem , w e serii bywa nawet do 15 minut winkfpt , do tego dochodzi uruchamianie podzespołów jak pompy podczas programowania, pobór prądu ma duże wahania.

Każdy profesjonalista powinien zadbać o dodatkowe zasilanie, jak tego nie robi to uważam że lekceważy i naraża na straty swojego klienta,

Co do interfejsu to bez przesady, sam ma icom next oryginał i icom A1 clone i naprawdę nim dużo programowałem i nie miałem problemów, nawet do modułów most wolę A1 używać niż icom NEXT

Co do zasilacza to używanie do programowania jest marginalne, ważniejsza jest diagnostyka bywa w trudnych przypadkach że podłączony jest kilka godzin każdy akumulator padnie, a praca silnika w garażu bywa trująca.

Czyli zdania są podzielone. Jak będę miał możliwość coś podziałać to wybiorę drogę pośrednią czyli prostownik 20A. Oczywiście na własne ryzyko ;) U mnie programowanie DME to ok. 5 minut na 0pa i 1 minuta na 0da, jakoś przejdzie ;) Ale teraz zupdateowałem firmware w kablu DCAN i będzie szybciej, zobaczymy o ile.

A po co ci tak wysokie napięcie, kable 2x2m 16mm2 to przy 50A niewielki spadek , z 14,4V nawet w e60 , e65 spadnie nie mniej jak 13.8V , a nagły skok nawet do 100A spadnie poniżej 13V

to nic się nie stanie, ja przy kablach 2x2.5m nigdy nie ustawiam wyżej jak 14V

dla kolegi pytam... jakis zasilacz do serii E i F, ale tylko diagnostyka i kodowanie. bez programowania. cos co bez problemu podtrzyma prad przez dluzszy czas i pozwoli komfortowo pogrzebac przy samochodze. powtarzam - zero programowania. co kupic? ewentualnie w jakie parametry wystarcza? aku w autach to AGM.