BMW M4 WBS3R9C5XGK337636

Witam

Prośbą o obiektywną ocenę egzemplarza.

https://www.copart.com/lot/39686719

Dziwne ze lampy przedlift.

Jako że mam pewne doświadczenie z importem aut z USA to podpowiem Ci na co zwrócić uwagę.

Po pierwsze podchodź do licytacji tylko aut od ubezpieczycieli. Na coparcie jest sporo aut składanych do zdjęć przez Flipperów. Zdecydowanie polecam iaai. Samochodów jest tam mniej, ale sprzedają się taniej niż na copart (na copart może kupić każdy, na iaai tylko licencjonowany dealer) i w 90% pochodzą od ubezpieczalni (poza autami ze statusem remarketing division).

Sprawdzając BMW podstawą jest pobranie raportu Carfax. On już powie Ci bardzo dużo o aucie. Sprawdzisz czy wcześniej było bezwypadkowe, ilu miało właścicieli, czy ma jasny status własnościowy i co było w nim robione (serwisy, przeglądy itp).

Potem, jak z carfaxu nie wyjdzie nic podejrzanego warto wykupić/załatwić sobie u kogoś raport serwisowy z bazy BMW. Auta w USA z reguły serwisowane są do końca w ASO więc pełna historia będzie dostępna. Ponadto mają znacznie więcej akcji serwisowych niż w Europie i są mechanicznie w lepszym stanie. Mają też z reguły ustalany interwał wymiany oleju na 15.000 km a nie 30.000 tak jak w Europie.

Samemu auta z USA nie ściągniesz w rozsądnych pieniądzach, bo zabiją Cię koszty i procedury. Wszystkiego zdalnie nie da się łatwo załatwić. Polecam współpracę z dobrą firmą zajmującą się tym na codzień. Ich prowizja to zwykle 2500-3000 zł, a i tak finalnie wyjdzie Cię to taniej niż bawiąc się samemu. Takie firmy mają konta dealerskie na portalach aukcyjnych, wiedzą jak dobrze w Niemczech oclić auto, więc sporo można zaoszczędzić. Załatwią CI też auto pod dom z kompletem dokumentów.

Wystarczy naprawa, przegląd, akcyza, tłumaczenie dokumentów i rejestracja :)

Finalnie po naprawie takie auto w porównaniu do auta z rynku wychodzi ok 20-30% taniej

Miczek, z rokiem produkcji to w zasadzie na całym świecie tak jest, że w dokumentach wpisuje się rok w którym auto zostało sprzedane i zarejestrowane. Tylko w Polsce jest jak zawsze pod górkę. Tak jak z oznaczeniami typu tablica rejestracyjna tłoczona z hologramem, z przodu+z tyłu + naklejka na szybie (gdzie na świecie są jeszcze te naklejki?). Pomijam już fakt, że w wielu krajach można mieć np. czerwone żarówki postojowe, czy przyciemnione szyby z przodu.

Kupiłem 550i z USA z produkcją 20 grudnia i już rocznik mam wpisany we wszystkich dokumentach jeden rok wyżej. W zasadzie wpisany jest rok produkcji 1 stycznia, więc dwa tygodnie później - można się czepiać ale po co? W dowodzie rej. mam też rok wyższy bo diagnosta i urząd komunikacji brali dane z papierów auta a nie dekodera VIN.

Odnośnie sprzedaży - jeśli auto było po delikatnej kolizji i jest dobrze naprawione to znajdzie swojego amatora. Gorzej jak ktoś kupi topielca, albo auto sprasowane i potem się dziwi że nikt tego nie chce.

Faktycznie BMW jest łatwe w konwersji. Lampy xenon/led są już asymetryczne, wystarczy przekodować języki, fale radia, jednostki, dokodować jakieś dodatkowe funkcje komfortowe i wymienić tylne lampy na europejskie z pomarańczowymi kierunkami. Dochodzi do tego wymiana włącznika świateł na taki z przyciskiem tylnych przeciwmgielnych i mamy europejczyka :) Nawet numery części są w większości takie same w wersjach US i EU.

Dobrym przykładem zupełnie innych aut jest VW Passat. W USA to on nawet nie przypomina naszych passatów, z zewnątrz jest cały inny. A już na przykład Golf jest praktycznie taki sam. Najlepiej w USA kupować BMW, Merca, Audi, Lexusa czyli popularne marki premium bo nie różnią się jakoś znacznie od wersji produkowanych na Europę.

Już ściągałem 335i z USA, konwersja prosta jak kapeć :) nawet nie trzeba lamp wymieniać, same żarówy wystarczą.

I szukam BMW właśnie także z tego powodu.

Tak czysto z ciekawości, jakie strony przeglądasz z tymi autami?

Copart iaa.

Importerzy polecają Coparta.

Wracajac do auta z tematu - z tego, co widac, to chyba auto natraiflo na jakis kraweznik, a jako, ze tam jest R6, to pewnie dostalo po misce, nie liczac takich rzeczy, jak jakies chlodnice, czy intercooler tam jest - nie jestem pewien, bo sa coolery widoczne z gory silnika, ale nie zdzwilbym sie, gdyby auto dostalo po misce olejowej.

No i wtedy jest pytanie: Czy olej wyciekl, a silnik pracowal?

Druga sprawa - czy dol silnika dostal - z zalozeniem, ze miska zostala rozdarta i cos pojechalo po wale korbowym?

Co do wozka - chyba jest aluiniowy, wiec jak auto dostalo po spodzie, to pewnie i tak bedzie do wymiany - oby tylko miejsca do montazu wozka byly w odpowiednim miejscu ;)

Zastanow sie nad odpowiedziami na te pytania, i wtedy kombinuj, ile mozesz za to zaplacic, zeby "pokryc ryzyka".

Co do importerow polecajacych Copart.

To chyba troche z wygody - tj, Copart ma aukcje lepiej ogarniete - mniej aut sprzedawanych na konkretnej aukcji i latwiejsze licytowanie.

Iaai ma to troche gorzej - ale auta praktycznie tylko po wypozyczalniach.

Poki co nie widzialem wiekszego przekretu z Iaai, czego nie moge powiedziec o Copart... a sprowadzalem 2 auta z US.

NO i jeszcze taka rzecz - staram sie omijac aukcje w NJ, jakos tak z uagi na koszta transportu i czas dostarczenia do portu, duzy tam jest ruch licytujacych.

Chociaz... przy M4, to pewnie odleglosci sa duzo mniej wazne (koszta transportu mniejsze w funkcji ceny auta oraz dostepnosc samych pojazdow...)

Sam ściągnąłem 335ix z USa, ale w tym przypadku chyba nerwy by mnie zżarły. Olej rozlany pod autem sugeruje, że miska pewnie cała, ale po próbie uruchomienia olej zaczął wyciekać z którejś z chłodnic. Może również ze skrzyni biegów.

Przy tak drogim aucie (w naprawie) rozważyłbym inspekcję na miejscu.

Pirotechnika strzelila takze auto od razu zgaslo przy kolizji.

Duza nie wiadoma przy tym aucie, licytowalbym ale na mala kwote, o ile historia auta ok.

Pirotechnika strzelila takze auto od razu zgaslo przy kolizji.

Duza nie wiadoma przy tym aucie, licytowalbym ale na mala kwote, o ile historia auta ok.

Jak dla mnie to auto będzie oferowane jako auto od flippera. Wystrzelone poduszki i "engine start program". W bmw przy wystrzale choćby jednej poduchy silnik nie odpali bo klema również wystrzeli. Firmy ubezpieczeniowe ZAWSZE sprzedają auta w takim stanie jak zostanie odebrane z miejsca wypadku. Tutaj ktoś ktoś musiał ją "wbić" z powtorem. Wystrzeliły również oba napinacze kierowcy na 100%.

Aczkolwiek wcale nie jest to złe auto. Wyciek jest z chłodnicy oleju/płynu. Pamiętajmy, że w takim bmw jest 5 chłodnic (oleju, silnika, klimy, 2 po bokach od oleju w skrzyni).

Silnik odpala, skrzynia raczej też sprawna, a ponieważ felgi pogięte i możliwe że coś trze przy ruszaniu, to napisali tylko (engine start program).

Oni tych aut tyle sprzedają, że zdarzają się pomyłki w opisach. Nie raz widziałem przypadki wystrzelonej poduchy i opisu "airbags intact".

Wszystko jest kwestią ceny, kupić takie BMW za 15.000 $, zrobić i się cieszyć autem w cenie sporo niższej niż w PL

:)

Jestem w stanie licytowac te auto do 14-15 tys dolarów. To już 5 letnie auto zaraz. Wiadomo M, ale jednak.

Szukamy dalej.

Jestem w stanie licytowac te auto do 14-15 tys dolarów. To już 5 letnie auto zaraz. Wiadomo M, ale jednak.

Szukamy dalej.

W cenie +/- 15.000 można znaleźć już fajne M4, np. to:

https://www.iaai.com/Vehicle?itemID=33281120&RowNumber=5&loadRecent=True

Uszkodzenia wbrew pozorom śmieszne, wymieniasz kpl wahaczy +amortyzator, konsolę, poduchy i kilka elementów blacharskich, ew. prostujesz mocowanie amora w kielichu i śmigasz.

Sprzedaje Geico Insurance, więc auto od ubezpieczyciela.

Ciekawe, że auto odpala, skoro poduchy wystrzelone, ale może coś się zmieniło i teraz Amerykańce w iaai już próbują uruchamiać auta :)

Cena kup teraz 17.800, więc jest szansa wylicytować za 15.000 jeśli nikt tego nie kliknie. Korzystając z pomocy specjalistycznej firmy, przy zakupie za 15.000 masz to auto pod domem za kwotę poniżej 80.000 PLN. Zostaje akcyza do ogarnięcia.

Oczywiście przed zakupem carfax i raport z bazy BMW to podstawa :)

Jako osoba, która ten temat także męczyła, powiem tak : święta prawda - Zochu91.

Mam trzy uwagi.

1. Samochody z USA są często bardzo ugnojone - sam kupiłem 2 letnie auto z ukrytym pod siedzeniem pudełkiem 0,5kg majonezu - smród po wystrzale pudełka podczas podróży w kontenerze był nie do opisania.

(Wieść gminna niesie, że Kanada jest sporo lepsza - ale mało aut, no i najczęściej są celsjusze i kilometry).

2. Rok produkcji jest w teraźniejszych autach w USA na wklejce, a na aukcjach w USA posługują się datą 1 rej., i gdy nie ma zdjęcia VIN-u to w niektórych sytuacjach można wtopić na roku produkcji.

3. Wychodzi 20-30% taniej i jeśli mamy porządnych fachowców (a nie wycinaczo - wstawiaczy), to po naprawie wiesz co masz - za mniejsze pieniądze.

ALE... ale sprzedaż tego potem nie jest usłana różami, często trzeba czekać oraz mocno obniżyć cenę...

PS.

Najważniejsze.

Wiedzieć co kupować.

BMW i parę innych marek z USA uznawane są za bezpieczne do konwersji.

Ale są takie g*wna np. w Volkswagenie czy Mazdzie - gdzie wtapiamy na maksa - bo tylko nazwa jest taka sama jak w EU.

A już Jetta US a Jetta EU to wprost dwa zupełnie różne auta...

Co w Mazdzie jest takiego skomplikowanego ? :duh:

Bo chyba napisałeś, oby tylko napisać...

To samo co w niektórych VW. W obecnej generacji Mazda 6 USA wygląda jak Mazda 6 z europy. Ale obejrzyj sobie starsze generacje:

https://www.iaai.com/Vehicle?itemID=33186611&RowNumber=4&loadRecent=True

To samo co w niektórych VW. W obecnej generacji Mazda 6 USA wygląda jak Mazda 6 z europy. Ale obejrzyj sobie starsze generacje:

https://www.iaai.com/Vehicle?itemID=33186611&RowNumber=4&loadRecent=True

Ja p...e kupiłbyś starsza generację Mazdy obecnie z USA??

Nie, więc o takich nie piszemy!

:oops:

Nie piszemy tu o żadnych Mazdach.

O Mazdach to na mazda_speed... :arrow:

To forum BMW, i piszemy o BMW.

Podałem tylko marki VW i Mazda jako przykład marki gdzie można nieźle wtopić w aucie z USA, bo może być zupełnie inne.

I tylko tyle.

Bez podawania roczników, modeli, i numerów nadwozia.

A w BMW to się nie zdarzało. :cool2:

Bo ogólnie wiadomo, że każde BMW zawsze jest podobne i w EU, i w US. :D

I dzięki Bogu... :cool2:

Napisałeś o Mazdzie... Nie wypieraj się :mrgreen:

Dodam, że obecne Mazdy są bardzo łatwe do dostosowania do EU.

Amen.