Skocz do zawartości

Wyjazd na Nurburgring


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Forumowiczów.

Jeśli umieściłem temat w złym miejscu to proszę moderatora o przeniesienie go we właściwe miejsce.

Planuje wyjazd na nurburgring w mniej więcej połowie sierpnia, wyjazd 2-3 dniowy, po drodze zachaczamy o warszawę, poznań, berlin być może też o inne miasta. Jeśli zbierze się większa ekipa to zrobią o nas kilku stronowy reportaż w magazynie Elity.

Jeśli byli by jacyś chętnie to proszę pisać albo tutaj na priv albo na maila:

Każdy samochód się nadaje.

Ja dla przykładu śmigam swoim e90 320d, w sedanie 2007r. 180 koni, 400 nm (po chipie). Bardziej chodzi o atmosferę i klimat niż o wyścigi:)

 

Przenoszę do działu sportowego!!!

MOD

Edytowane przez wujekwaldus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 109
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

w sierpniu przez większość dni tor jest otwarty dla "publiki" tylko przez 2,5 godziny dziennie (17:15 - 19:30) - warto to wziąć pod uwagę - szczególnie jadąc 2000 km... założę się, że musi tam być wtedy straszny tłok...

 

również, ze wzgl. na te 2000 km w jedną stronę i ryzyko awarii/uszkodzenia auta, oraz wspomniany tłok, zrozumiałe jest, że o poważnym ściganiu nie ma mowy (no chyba, że ktoś wiezie sobie tam auto na lawecie), ponadto wtedy gdy tor jest otwarty publicznie, nadal obowiązują tam zasady niemieckiego ruchu drogowego, a nie przepisy wyścigowe...

Pozdrawiam,

Rafał

"It`s not the size of the dog in the fight, it`s the size of the fight in the dog" Mark Twain

http://img72.imageshack.us/img72/2328/1727269a1200bw1a.th.jpghttp://img442.imageshack.us/img442/8869/1737368a1200bwa.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sierpniu przez większość dni tor jest otwarty dla "publiki" tylko przez 2,5 godziny dziennie (17:15 - 19:30) - warto to wziąć pod uwagę - szczególnie jadąc 2000 km... założę się, że musi tam być wtedy straszny tłok...

 

również, ze wzgl. na te 2000 km w jedną stronę i ryzyko awarii/uszkodzenia auta, oraz wspomniany tłok, zrozumiałe jest, że o poważnym ściganiu nie ma mowy (no chyba, że ktoś wiezie sobie tam auto na lawecie), ponadto wtedy gdy tor jest otwarty publicznie, nadal obowiązują tam zasady niemieckiego ruchu drogowego, a nie przepisy wyścigowe...

 

Widzisz kolego, widze że bardzo znasz sie na rzeczy i dobrze bo każda wiedza mi sie przyda bo niemieckiego aż tak dobrze nie znam aby na oficialnej stronie czegoś konkretnego sie dowiedzieć.

Czy w weekendy też jest tor otwarty tylko 2 i pół godziny?

(swoją drogą, 4 kółka na ringu wystarczą... tam jest jeszcze masa innych atrakcji)

Powiedz mi jeszcze o co chodzi z niemieckimi zasadami ruchu drogowego podczas otwarcia toru dla publiki?

chodzi o kierunki? wyprzedzanie z lewej itp? - jeśli tak to to jest dość oczywiste:)

W wyjeździe nie chodzi o samo "sciganie sie" gdyz bylo by to zbyt hmm... proste. Chodzi o wyjazd na kilka - kilkanscie samochodow, fajnie bylo by w towarzystwie BMW.

Jeśli kolego byłeś już tam może byś się wybrał z nami? jako Mentor który już zna wszystki szlaki pokierował byś nas:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz kolego, widze że bardzo znasz sie na rzeczy i dobrze bo każda wiedza mi sie przyda bo niemieckiego aż tak dobrze nie znam aby na oficialnej stronie czegoś konkretnego sie dowiedzieć.

(...)

 

bez przesady z tą znajomością rzeczy - po prostu kiedyś też się tam chciałem wybrać i wcześniej dowiadywałem się o to i owo. ostatecznie nic z tego nie wyszło, a i tym razem też się, niestety, nie zabiorę...

 

kalendarz Nuburgringa to podstawa - są dni, kiedy jest on w ogóle niedostępny, przez większość czasu w okresie maj-wrzesień, tor jest otwarty jedynie wieczorami. są też dni kiedy tor jest otwarty od 8 do 19.

 

niemiecki też znam tylko tyle o ile, ale na szczęście zarówno oficjalna strona toru jest też po angielsku jak i są inne strony angielskojęzyczne, z których można czerpać odpowiednie informacje:

 

http://www.nurburgring.org.uk/calendar.html

http://www.nuerburgring.de/en/nuerburgring-race-track/hours-of-operation-nordschleife.html?no_cache=1

http://www.nuerburgring.de/en/

Pozdrawiam,

Rafał

"It`s not the size of the dog in the fight, it`s the size of the fight in the dog" Mark Twain

http://img72.imageshack.us/img72/2328/1727269a1200bw1a.th.jpghttp://img442.imageshack.us/img442/8869/1737368a1200bwa.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać padło słowo "niestety..." no mam nadzieje że kogoś zoorganizuje bo jak nie to sam pojade. Było to moje marzenie od kiedy dostałem prawo jazdy. Oczywiście nie jestem doświadczonym kierowcą wyścigowym broń boże, nigdy na torze nie byłem. jednak mimo młodego wieku nie jade tam ani szpanować, ani nic się powygłupiać tylko jade poczuć tę legendarną magię tego wspominanego przez wszystkich pozytywnie miejsca.

 

Swoją drogą na stronie zobaczyłem coś takiego:

Saturday, 14.08.10 11:00 until 19:30 h

Touristenfahrten, 14.08.2010

(Nordschleife)

Sunday, 15.08.10 11:00 until 19:30 h

Touristenfahrten, 15.08.2010

(Nordschleife)

To znaczy że 14 i 15.08 tor jest otwarty od 11 do 19.30?

jak tak to rewelka, bo w tych dniach planowany jest wyjazd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyprawę na Nurburgring zdecydowanie polecam. Byłem tam w lipcu 2007 roku, tor był otwarty od rana do wieczora, dokładnych godzin nie pamiętam, ale pomimo ruchu można było rozwinąć skrzydła. Nie warto ograniczać się do jednego okrążenia, trzeba pojechać więcej. Ja jako biedny student zaliczyłem tylko cztery jako kierowca i tylko cztery jako pasażer na prawym, ale kolejne przede mną (wyjazd planuję na 2011 rok). W życiu nie zapomnę tej atmosfery, zakrętów, różnicy poziomów, coś fantastycznego, trzeba to przeżyć na własnej skórze :cool2: .

 

Aha... wcale nie trzeba się ścigać, wystarczy jechać szybko, płynnie, zapomnieć o zegarku, stoperze a pamiętać o lusterkach, bo są tacy, którzy tam dosłownie latają, np. BMW M5 w roli Ring Taxi, nie fajnie byłoby komuś zajechać... pamiętaj o tym, tam jeżdżą też fachowcy, spinają poślady, idą o życie, do ostatniego druta w oponie hehe ;). Pamiętaj też o tarkach, które bywają wysokie, po prostu staraj się na nie nie najeżdżać. Pamiętaj, że każda kraksa może Cię sporo kosztować, lepiej nie ryzykować za mocno.

 

Aha, byłem na N. zanim zaliczyłem ten tor w świecie wirtualnym, co zdaje się nie zdarza się często. Teraz od czasu do czasu przejadę jedno okrążenie w FM3 na XBOX360. Jeżeli możesz, to poćwicz, bo ślepych zakrętów nie brakuje :cool2: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja jak zjade kawałek czasu to się w GT4 przejade po nurburgring, jednak nie chce tego przekładać na świat rzeczywisty bo nie wiadomo jak to będzie.

Co do kosztów w razie wypadku to doskonale zdaje sobie sprawe z tego... jednak koszta to pół biedy gorzej z życiem, dlatego nie zamierzam szalec ... najpierw doswiadczenie, pozniej [kiedys moze?] emocje

M5 ring taxi jeszcze jezdzi? bo widzialem ostatnio cos takiego jak GTR-co-pilot. To mogło by być fajne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Wszystkim których nie było, niech żałują:) Przednia zabawa i w ogóle dużo by opowiadać:)

Chciałem podziękować Pawłowi, który odezwał się do mnie z tego forum pojechał i dzięki temu było jeszcze ciekawiej!

Polecam wszystkim, powtórka za rok!

http://strony.aster.pl/capoeira/fura1_1.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Jako że z wieczora mi się nudzi:)

Otóż wyjazd wyglądał mniej więcej tak:

W piątek gdzieś pod koniec sierpnia o godzinie 5 rano wyruszyłem z kobitą do berlinka na 8 godzinne zwiedzanie, następnie spotkałem się tam z Pawłem, chwila gadania i długa na nurburgring. Niestety pół drogi padało, więc jechaliśmy spokojnie, aczkolwiek drugie pół było baardzo ładnie i ciężko było się powstrzymać aby nie wciskać pedału do oporu.

Paweł dysponował e46 330d po chipie, coś koło 500 niutków i 250 koni, ja e90 320d 180 koni, 400 niutków. Co Ciekawe o ile na przyśpieszeniu do 160 jakoś mi uciekał tak powyżej 200 różnicy już nie było widać w ogóle.

Pochwale się że na niemieckiej autostradzie autko moje wyciągnęło 245 km/h jednak wtedy kobita spała a ja nie miałem aparatu pod ręką, więc zrobiłem fotke przy 238, (GPS pokazywał 230)

http://strony.aster.pl/capoeira/238.jpg.

Dojechaliśmy do małej miejscowości 50km od nurburgring o godzinie dopiero 6 rano. Czyli jak łatwo się domyśleć bez snu byłem 26 godzin. Trasa Ciężka ale kiedy wyprzedzało Cię Audi R8 lub coś podobnego to aż się miło za nim jechało, adrenalina w góre a sen odchodził gdzieś daleeeeko.

W hotelu spaliśmy kilka godzin, generalnie o 14.00 byliśmy już na torze, niestety pogoda nie rozpieszcza. PADA. w drodze na tor widzieliśmy jak wracają takie fury jak: 911 GT3RS, Gallardo, M3 e90, M5, Focusy Rs, GTR-y i podobne.

http://strony.aster.pl/capoeira/taxi.jpg

http://strony.aster.pl/capoeira/zr1NB.jpg

http://strony.aster.pl/capoeira/gallardoNB.jpg

http://strony.aster.pl/capoeira/cars1.jpg

Kupiliśmy bilety i jazda, pierwsze okrążenie tor mokry, jazda w miare spokojnie aalllee.... ciężko było się opanować, adrenalina nigdy tak bardzo nie uderzyła mi do głowy, czułem się jak 3 letni chłopiec w piaskownicy.

Doganiam nowe porsche, koleś jedzie jedzie ale jakoś nie specjalnie chce mi zjechać, dopiero potem, dwu litrowym dieslem na długiej prostej mnie puścił, miałem 190 km/h i... zrównał się ze mną, szok! Zaraz zakręt, jedyne wyjście to ścięcie go, po trawie... i tak pierwsza gorąca sytuacja(NAGRANA!) wjazd na trawę przy 190...

http://strony.aster.pl/capoeira/911190.jpg

Kilka km później deszcz rozpadał się na całego, oczywiście jechałem z włączoną trakcją (bałem się bez...)

wychodząc z zakrętu na trójce wcisnąłem pedał do oporu i.... dupka zarzucona mocno, gorąca sytuacja bo z lewej wyprzedzałem jakiegoś peugeota... to już dwie, podczas jednego okrążenia.

Na Marginesie powiem że kobieta po jednym okrążeniu miała dość:) ja, przeciwnie,

Drugie pojechałem sam, bez większych przygód.

Trzecie pojechałem z Pawłem i tu kolejna niespodzianka,GOLF V TDI, w ogóle nie chciał mi zjechać, ścigać mu się zachciało, także pewnego zakrętu już z braku wyboru chciałem go wziąć po wewnętrznej (w teorii z prawej nie można wyprzedzać....) no i koleś mnie nie zauważył i jak by we mnie wjechał.... nagle zrobiło mi się tak gorąco że musiałem klime włączyć:)

Czwarte pożegnalne okrążenie przebiegło również spokojnie, cały czas jednak trzeba było patrzeć w lusterka czy nie śmiga Ci jakieś 911 Turbo ponad 250:)

Fajnie było też przejechać się z Pawłem, śmiesznie to wyglądało gdy on w swoim 330d wyprzedzał jakieś nowe porsche (na suchym torze) a z tyłu miał napis 318d:) ciekawe co ten biedny koleś w porschaku myślał:)

 

Było tego jeszcze więcej, polecam każdemu. Ten klimat, samochody (Dominacja M3, 911, GTR), Sam tor.... ehh..., to już mi wejdzie w rutyne, mam nadzieje że za rok gdy pojade dorobie się już 335i, w najgorszym wypadku e90 330d w coupe. Dwa zero diesel chociażdaje radoche to jednak... przy mało:)

Pozdr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze, ze mnie fajny watek ominal. Ja tez polecam wycieczke na N-ring - nie ma niczego lepszego, co mozna zrobic ze swoim samochodem... :)

Generalnie nie ma co sie podniecac, kto kogo wyprzedzil. Ja juz swoim E60 wyprzedzalem rozne wynalazki typu R8 V10 czy 911 GT3 RS. Kolesie po prostu slabo znali tor, a ja go znam calkiem dobrze. Jak sie nie zna toru, to raczej powinno sie jezdzic bardzo ostroznie - w przeciwnym wypadku mozna wrocic do domu samolotem albo - co gorsza - obudzic sie w szpitalu :wink: Jednego dnia wyprzedzilem 2 razy tego samego goscia z UK, ktory przyjechal profesjonalnie przygotowanym WRX Sti z klatka. Koles mial na sobie ognioodporny stroj i kask, a ja mialem na sobie normalna koszule, a z tylu mialem fotelik dla dziecka ;) Zreszta mnie tez pare razy objezdzaly samochody teoretycznie slabsze od mojego - ostatnio pieknie mi odjechal chlopak "Mini John Cooper Works" - jechal lepiej ode mnie i wcale mnie to nie bolalo :) Wsrod bywalcow toru te niby-wyscigi sa dosc niemile widziane, najwazniejsze jest to, by sobie nawzajem nie przeszkadzac i zeby kazdy znalazl swoje tempo. I wtedy wszyscy sa zadowoleni. To tez jest swietne na Nürburgringu.

 

Dominacja M3, 911, GTR

 

Co do dominacji BMW i Porsche, to na pewno. Ale GT-R??? Jezeli ktos tam nimi jezdzi, to jacys pseudosciganci, zazwyczaj z Anglii, ktorzy zreszta jezdza bardzo cienko, bo nie znaja toru. Zreszta jakbym mial GT-Ra, to bym razcej na Ring sie nim nie wybieral - wg Nissana jazda sportowa sportowym samochodem jest powodem utraty gwarancji na caly samochod ;) GTR to naprawde dobry samochod, ale Nissan woli, zeby wlasciciele lansowali sie na jakichs dresiarskich imprezach, a nie katowali go na Ringu :)

 

@Wujekwadus:

Gdzie Ty jezdziles 190km/h na trawie na Ringu??? :wink:

pozdrowienia

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg Nissana jazda sportowa sportowym samochodem jest powodem utraty gwarancji na caly samochod

AFAIK to konkretnie zabraniaja wylaczenia esp w sytuacjach innych niz awaryjne, typu zakopales sie itd. czyli w domysle - jak cos zepsujesz podczas szalenstw czy przy procedurze startu to ci nie naprawimy. taki sprytny trik gwarancyjny ;) ale nie sadze zeby byli jedyna firma, ktora cos takiego robi, tylko sprawa gtra zostala rozdmuchana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, kto to jeszcze robi, ale wystarczy, ze nie robia tego firmy, do ktorych Nissan chce startowac jako niby rownorzedny konkurent. Najpierw podaje kosmiczne czasy wykrecone na N-ringu (sa na poziomie prawdziwych czasow Ferrari Enzo albo Maserati MC12 tudziez Carrery GT, a nierealne do zrobienia seryjnym samochodem) a potem wlascicielowi tego ricecar'a mowi: "sorry ale jak sprobujesz pojezdzic sportowo naszym sportowym samochodem to ci zabierzemy gwarancje" :))) Jak dla mnie komedia :))

 

EDIT: Jeszcze cos ciekawszego: wlasnie przeczytalem, ze kupujacy Nissana musieli podpisywac kwit, ze zgadzaja sie na to, ze gwarancja zostanie uchylona, jezeli beda wlaczac tryb "Launch Control" :duh:

http://www.blog.automotiveaddicts.com/epic-fail-nissan-gt-r-transmission-failure

pozdrowienia

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, kto to jeszcze robi, ale wystarczy, ze nie robia tego firmy, do ktorych Nissan chce startowac jako niby rownorzedny konkurent. Najpierw podaje kosmiczne czasy wykrecone na N-ringu (sa na poziomie prawdziwych czasow Ferrari Enzo albo Maserati MC12 tudziez Carrery GT, a nierealne do zrobienia seryjnym samochodem) a potem wlascicielowi tego ricecar'a mowi: "sorry ale jak sprobujesz pojezdzic sportowo naszym sportowym samochodem to ci zabierzemy gwarancje" :))) Jak dla mnie komedia :))

 

EDIT: Jeszcze cos ciekawszego: wlasnie przeczytalem, ze kupujacy Nissana musieli podpisywac kwit, ze zgadzaja sie na to, ze gwarancja zostanie uchylona, jezeli beda wlaczac tryb "Launch Control" :duh:

http://www.blog.automotiveaddicts.com/epic-fail-nissan-gt-r-transmission-failure

no tak. troche mi przypomina jak gralem w kosza i kupilem sobie reeboki do kosza, ktore sie rozwalily po 2 tygodniach, a w reeboku nie uznali gwarancji, bo 'zle je uzytkowalem'

 

From Nissan on LC and VDC: Switching VDC off doesn't void the warranty nor does running the Launch Control on the car. However, if someone switches off VDC, enables Launch Control and then breaks something while doing this, we wouldn't pay (under warranty) for the specific parts that break during this action.

tu dluzsza dyskusja o tym http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=48588&st=540 (fragmenty instrukcji i linki do dokumentow) i mowia tez tam cos o e36 smg, ale bez zrodel

 

btw, ciekawie pozbyli sie problemu http://www.leftlanenews.com/nissan-abandons-troublesome-launch-control-for-gt-r.html :D pozbywajac sie funkcji, lol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ringu 190 na trawie miałem...zobacz ostatnie umieszczone u mnie zdjęcie w poście:) jak mijam matowe 911, to tam na dole:D nie było możliwości abym jechał "po trajektorii" wiec została ścinka...:)

Z tymi GTR-ami to słyszałem że traci się gwarancję ale myślałem że to tylko plotki nigdy nie weryfikowałem:)

Zapomniałem jeszcze wspomnieć o ludziach w speedsterach, małe 200konne g*wno ale skubane czasami latało szybciej niż 997 turbo. Kosmos.

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mi wyglada na "Fuchsröhre" - jazda w tym miejscu 190 km/h na mokrej nawierzchni lub na trawie zakrawa mi na szalenstwo :lol: Moze niedokladnie patrzales na licznik? :wink:

No ale niewazne - jak bedziesz znowu jechal, to daj znac - moze sie "poscigamy" :mrgreen:

pozdrowienia

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na Twoje fury w opisie myślę że dobrze zrobiłeś że wziąłeś wyrażenie "pościgamy" w cudzysłów:)

Licznik wskazwał dobrze, mało tego to ten GPS-owy:), chociaż analogowy do 200 przekłamuje o 5 powyżej od 8-10.

Za rok jade na 100%:P - i na pewno na necie znowu będe szukał ludzi więc będe się odzywał.

Mnie to już w krew weszło:) Uzależnia jak cholera,

Gdyby nie takie "błachostki" jak życie prywatne, praca, studia, kobieta to za pewne bywał bym tam codziennie:D:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja serdecznie zapraszam na cos takiego, na kaszubskich serpentynkach:

http://i228.photobucket.com/albums/ee124/areckim5/2010-10-02_00-21_MapyGoogle.jpg

Ruch niewielki, mozna poszalec.

Podobnych odcinkow idzie znalezc wiecej w mojej okolicy.

Zakerty takie, ze widzisz wlasna, tylna tablice rejestracyjna.

Jak mowil Collin McRae, kreta droga jest dla szybkich kierowcow... RIP...

Pozdrawiam, ///M5

http://i228.photobucket.com/albums/ee124/areckim5/bmw_2000_m5_05.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma tragedii. Ostatnio duzo drog w okolicy otrzymalo nowa nawierzchnie. Ta droga z ortofotomapy jest kolo Wiezycy i prowadzi do Ostrzyc, stan drogi OK i na prawde nozna mocno wcisnac pedal gazu... Zazwyczaj pusto, szczegolnie po sezonie letnim.

Pozdrawiam, ///M5

http://i228.photobucket.com/albums/ee124/areckim5/bmw_2000_m5_05.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.