BMW X7 30d zamówione.

dziękuje za wszystkie wskazówki..a jak to jest z przedłużeniem gwarancji? W warszawie dilerka wspominała, że mam 3 miesiące od zakupu nowego auta. Jak to wygląda w rzeczywistości? Trzeba przedłużać od razu przy zamówieniu?

Kiedyś można by≥o przed końcem gwarancji fabrycznej. Teraz przy zakupie, może do 3 miesięcy - tak jak piszesz.Niestety rabatu nie dają od dodatkowej gwarancji. Lepiej pewnie tak czy inaczej zamówić od razu - wejdzie w leasing.

Heh, jakby co to ja też dostałem 15%, a do tego jeszcze przyzwoitą cenę za moją f15 więc jestem zadowolony.

A tak przy okazji na bimmerpost zarzuciłem temat spalania 40i/50i/m50d i jest już kilka ciekawych odpowiedzi. I tak jak wcześniej pisałem, brałbym 40i:)

Heh, jakby co to ja też dostałem 15%, a do tego jeszcze przyzwoitą cenę za moją f15 więc jestem zadowolony.

A tak przy okazji na bimmerpost zarzuciłem temat spalania 40i/50i/m50d i jest już kilka ciekawych odpowiedzi. I tak jak wcześniej pisałem, brałbym 40i:)

Niestety nie mogę potwierdzić tych rewelacji. Jak pocisnę od świateł do świateł na miejskich dwupasmówkach to wychodzi średnio 25 l/100 km. Turbo benzyna pogoniona pije ile dają, jeszcze przy tej masie - nie dziwi mnie to. Może to co ludzie piszą to przejaw mody na ekologię :8)

Porsche Macan GTS kolegi, wyraźnie lżejsze (3.0 360 PS, 1900 kg), pogonione bierze 20 l/100 km, ale przy normalnej jeździe, głównie trasa, nie za szybko, spala 14 l/100km. Więc średnio wierzę w Cayenne S ze spalaniem 18 l/100km przy ostrej jeździe (choć waży mniej od X7 tj od 2060 kg). Musiało po prostu nie być aż tak katowane, albo średnia spalania była liczona z poprzednim przebiegiem.

Panowie Mam jeszcze jedno pytanie. Jakie wyposażenie trzeba wziąć żeby mieć przygotowanie do montażu ekranów z tylu?

4FL System Travel & Comfort za 1,5 kPLN, lub oczywiście same ekrany od BMW za 12 kPLN.

Witam,

zamówione i do odbioru. Z Waszego doświadczenia co można wyciągnąć od dealera podczas wydawania pojazdu? jakieś doświadczenia?

Witam,

zamówione i do odbioru. Z Waszego doświadczenia co można wyciągnąć od dealera podczas wydawania pojazdu? jakieś doświadczenia?

Wyciągnąć? To raczej szefostwo danego dealera decyduje co daje klientom, ale raczej to pierdoły typu szampan, voucher np do restauracji, brelok.. Co Ty byś chciał? :D Ja w salonie Porsche powiedziałem, że nie odbiorę auta jak będzie na rezerwie paliwa :D

Właśnie dlatego pytam, ze nie mam doświadczenia i De facto na nic się nie nastawiam. Kto pyta nie błądzi ;). Może jednak ktoś z Was był miło zaskoczony.

:)

Właśnie dlatego pytam, ze nie mam doświadczenia i De facto na nic się nie nastawiam. Kto pyta nie błądzi ;). Może jednak ktoś z Was był miło zaskoczony.

:)

Przy odbiorze to już nie ma miejsca na negocjacje. I to nie z ich względów ale z twoich. Jest miło, kurtuazja i ekskluzywność. Sama radość :8)

...więc dziś miałem "przyjemność" z bliska, na dotknięcie ręki zobaczyć X7, mało tego... nawet się tym autem przejechałem... i wiecie co, nie rozumiem tych super opinii o wygodzie/komforcie tego auta czy też jakiś dziwnych, kosmicznych wręcz osiągach.

Przecież to auto jest tak samo plastikowe jak Skoda Octavia.

Czy ktoś może mi napisać co takiego ŁAŁ jest w tym aucie ?

Czy ktoś może mi napisać co takiego ŁAŁ jest w tym aucie ?

Kryształowa dźwignia automatu :8)

...więc dziś miałem "przyjemność" z bliska, na dotknięcie ręki zobaczyć X7, mało tego... nawet się tym autem przejechałem... i wiecie co, nie rozumiem tych super opinii o wygodzie/komforcie tego auta czy też jakiś dziwnych, kosmicznych wręcz osiągach.

Przecież to auto jest tak samo plastikowe jak Skoda Octavia.

Czy ktoś może mi napisać co takiego ŁAŁ jest w tym aucie ?

Można dyskutować czy w beemkach produkowanych 15 lat temu używano lepszych materiałów niż obecnie, ale porównywanie X7 do Octavii jest po prostu głupie. Może wsiadłeś do podstawowej wersji X7 ze standardową skórą, piano plastikami i 'plastikową' deską rozdzielczą, a oczekiwałeś ochów i achów z linii individual? Każda 'goła' beema jest moim zdaniem ohydna, ale to dotyczy wszystkich obecnie produkowanych samochodów, gdzie za dodatki można by kupić drugi samochód. Pokaż mi bardziej komfortowy 7-miejscowy suv (z pominięciem wszelkiej maści 'plastikowych' amerykańców), który na dodatek jeszcze będzie świetnie się prowadził.

Miałem okazję jeździć M50d bez aktywnej stabilizacji przechyłów i stwierdzam, że jest o niebo wygodniejszy od mojej X5. Przyspieszanie tą 2,5 tonową krową jest nad wyraz sprawne, a wyciszenie auta sprawia, że trzeba co chwila kontrolować prędkościomierz, zanim się człowiek nie przyzwyczai, że w tym samochodzie nawet przy 200km/h jest po prostu cicho.

Wygląd, rzecz gustu, mnie osobiście przód podoba się tylko na 'żywo', a na zdjęcia wolę nie patrzeć...