Skocz do zawartości

X25d wibracje przenoszone z silnika na budę i kierownicę


tomek777477

Rekomendowane odpowiedzi

Mam ten sam silnik. Nie zauważyłem specjalnych wibracji. Lekkie mrowienie na kierownicy może tak, ale nie nazwałbym tego wibracjami.

Nie używam w ogóle systemu start/stop. Od razu go wyłączam.



Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Pozdrawiam

Arljazz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem 3 salonowe Bemki, były jakieś niedoróbki, problemy, głównie z X1 bo z początku produkcji, ale twój G05 to ewenement. :D

A co do wibracji to ten typ może tak mieć, w końcu to dwa litry. Miałem X3 i X1 z tym silnikiem więc wiem co mówię. Trzeba to zaakceptować, albo kupić benzynę, ewentualnie 3 litry. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten sam silnik. Nie zauważyłem specjalnych wibracji. Lekkie mrowienie na kierownicy może tak, ale nie nazwałbym tego wibracjami.

Nie używam w ogóle systemu start/stop. Od razu go wyłączam.


Może i mrowienie, jak zwał tak zwał, irytuje mnie to strasznie, praktycznie cały czas towarzyszy przy niskiej prędkości obrotowej silnika w stosunku do wybranego przez automat biegu. Nie mogę zrozumieć zeby w takim aucie nie mogli odizolować układu napędowego od kierowniczego-jakaś bzdura.Nawet w starej fabii w dizlu nic nie przenosi na kierownice.

Wydaje mi się, ze może być to kwestia lepszego odizolowania kolumny od przekładni np poprzez jakiś gumowy amortyzator drgań. Bo nawet jeśli problem dotyczy tylko X25d to uważam to za wadę fabryczną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten sam silnik. Nie zauważyłem specjalnych wibracji. Lekkie mrowienie na kierownicy może tak, ale nie nazwałbym tego wibracjami.

Nie używam w ogóle systemu start/stop. Od razu go wyłączam.


Może i mrowienie, jak zwał tak zwał, irytuje mnie to strasznie, praktycznie cały czas towarzyszy przy niskiej prędkości obrotowej silnika w stosunku do wybranego przez automat biegu. Nie mogę zrozumieć zeby w takim aucie nie mogli odizolować układu napędowego od kierowniczego-jakaś bzdura.Nawet w starej fabii w dizlu nic nie przenosi na kierownice.

Wydaje mi się, ze może być to kwestia lepszego odizolowania kolumny od przekładni np poprzez jakiś gumowy amortyzator drgań. Bo nawet jeśli problem dotyczy tylko X25d to uważam to za wadę fabryczną.

 

Wszystkie diesle przenoszą wibracje na nadwozie - kierownicę, podłokietniki, pedały etc. Może twoje wibracje są rzeczywiście kwestą usterki, ale drgają wszystkie, również moje G11 30d.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Jedyne rozwiązanie to konfrontacja z inną sztuką 25d. Wtedy okaże się czy to jakaś wada tej sztuki (np. wadliwy wtryskiwacz) czy nadmierne przewrażliwienie i/lub oczekiwania właściciela.

25d w porównaniu do 30d pracuje bardzo "metalicznie" i na pewno ma większy poziom drgań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, ze to dizel i mrowienie jest ale te drgania są zbyt duże.Powyzej 2000obrotow niema , wiec jak jeździmy dynamicznie lub na manualu to tego nie czuć a na niższych prędkościach obrotowych jest tak jakby był wrzucony za wysoki bieg w aucie z manualna skrzynia....kto miał ten wie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, ze to dizel i mrowienie jest ale te drgania są zbyt duże.Powyzej 2000obrotow niema , wiec jak jeździmy dynamicznie lub na manualu to tego nie czuć a na niższych prędkościach obrotowych jest tak jakby był wrzucony za wysoki bieg w aucie z manualna skrzynia....kto miał ten wie.

ok, czegos takiego z pewnoscia u siebie nie mam :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, ze to dizel i mrowienie jest ale te drgania są zbyt duże.Powyzej 2000obrotow niema , wiec jak jeździmy dynamicznie lub na manualu to tego nie czuć a na niższych prędkościach obrotowych jest tak jakby był wrzucony za wysoki bieg w aucie z manualna skrzynia....kto miał ten wie.

 

A co serwis mówi na to? Z tego co opisujesz to coś ze skrzynią jest nie tak. Tak mi się wydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgłaszałem 2 razy przy okazji innych usterek i nic nadzwyczajnego niby nie zauważyli-tylko, ze to jest czasami bardziej innymi razem mniej odczuwalne.Skrzynia wydaje się być ok, bardziej bym stawiał na jakieś poduszki silnika/skrzyni .Zglosze to jeszcze raz i niech jeżdżą kilka dni to się przekonają, ze coś jest na rzeczy.Podobno wg majstra w serwisie taki problem był w modelu f15 i była jakaś akcja serwisowa ale w g05 nic narazie nie ma.Moze kurestwo jest jeszcze nowe i się ułoży?Przez pierwsze 4tys km skrzypiał mi fotel kierowcy a teraz cisza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.