Skocz do zawartości

Szarpanie po załączeniu napędu


darekas

Rekomendowane odpowiedzi

Od pewnego czasu obserwuję delikatne szarpnięcie auto podczas załączenia skrzyni biegów.


Szarpnięcie nie występuje zawsze.


Występuje najmocniej podczas pierwszego uruchomienia po nocnym postoju auta i podczas przełączenia skrzyni biegów na wsteczny -R


Jak wrzucam wsteczny jest lekki szarpnięcie tak jakby samochód chciał ruszyć.


Hamulec ręczny zawsze zwalniam pierwszy przed wrzuceniem biegu wstecznego.


Czy tak ma być, czy ktoś obserwował podobny problem?


Na początku użytkowania auta takich szarpnięć nie było.


Byłe w dwóch serwisach BMW i nie wiedzą co to może być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Jesli masz jeszcze nowy samochod to poczekaj az sie cos pogorszy i wtedy niech sie serwis zajmie tym w ramach gwarancji.

Ja miałem delikatne metaliczne stuki w przednim zawieszeniu. Serwis twierdził ze nic sie nie dzieje. Poniewaz mialem jeszcze rok gwarancji to jeździłem dalej. Kiedy sie pogorszyło to wymienili mi na gwarancji amortyzatory i wahacze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od pewnego czasu obserwuję delikatne szarpnięcie auto podczas załączenia skrzyni biegów.


Szarpnięcie nie występuje zawsze.


Występuje najmocniej podczas pierwszego uruchomienia po nocnym postoju auta i podczas przełączenia skrzyni biegów na wsteczny -R


Jak wrzucam wsteczny jest lekki szarpnięcie tak jakby samochód chciał ruszyć.


Hamulec ręczny zawsze zwalniam pierwszy przed wrzuceniem biegu wstecznego.


Czy tak ma być, czy ktoś obserwował podobny problem?


Na początku użytkowania auta takich szarpnięć nie było.




Spróbuj przed pierwszym wrzuceniem biegu wcisnąć i puścić hamulec nożny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie to działało, wydaje mi się, że „ podwójne” wciśnięcie hamulca jakoś dodatkowo rozsprzęgla skrzynię z pozycji „P”, jeśli tak robiłem to nie było żadnego szarpnięcia przy przełączaniu z „P” na „D”, generalnie żadna skrzynia nie lubi być zostawiona z „napiętym P” -tj z górki lub pod górkę.Troszkę wyszło takie masło maślane, ale wtajemniczeni wiedzą o co chodzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Różne naprężenia mogą powstawać, niektórzy nie wiedzą że jak jest lekko z górki to powinno być tak:

Hamulec ręczny i dopiero auto w P , nigdy na pochyleniu nie zostawiać na samym P .

Ja bym tymi Twoimi szarpnieciami wogóle się nie martwił.

Ja jeszcze mam taki patent ze dojeżdżam do ściany w garażu, dotykam jej ( takiej maty na ściśnie ) wtedy N i dopiero po zluzowaniu auta P. Muszę tak robić żeby po zamknięciu bramy otworzyć bagażnik.

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.