Folia na przód , a twardość lakieru

Hey,

Czy ktos zakładał folie ppf na przód ? Jak to sie sprawdza ? Czy maska i zderzak mocno łapią odpryski ?

Ktos jezdzi szybko i duzo i pokaze fotki jak przod wyglada bez ppf :mrgreen:

Mam całe auta w PPF Premium Shield Elite i nie ma żadnych odprysków. Żadnych.

Ja się zastanawiam nad oklejeniem lamp przednich w przypadku F40, bo przez pierwsze 2000 km udało się już na zderzaku złapać mały odprysk.

Lampy - ponieważ po 3 latach w Seacie było już widać nocą dużo małych odprysków, ale próbuje znaleźć złoty środek w inwestowaniu w auto.

W przypadku zderzaka i maski spotkałem się z opinią, że połowy maski tzw. "bikini" nie ma sensu robić, bo to słabo wygląda po roku - dwóch, a i koszty podobne do całej maski. Zderzak jako cały element może mieć sens. Ponoć chroni folia też przed lekkimi obcierkami, ale potrafi szybciej od lakieru ulec zmatowieniu i traci na wyglądzie.

Folię Premium Shield Elite na jednym aucie mam już 4 lata i nic nie matowieje. Z dobrą folią nie będziesz mieć żadnych problemów. W AMG GT-R uratowała tylny błotnik od lakierowania ( przycierka parkingowa) , a lakier matowy , więc byłby problem . Do matowych lakierów masz matowe folie PPF , do zwykłych - w połysku. Lampy okleja się obowiązkowo !

całego to nie będę kleił .. che przód zderzak, cała maska, lampy :mrgreen:

To dodaj jeszcze lusterka - dużo zbierają syfu.

A folia na lampy przezroczysta czy przyciemniana? Np. do mojej serii 1 F40 dopiero po zamówieniu dołożyli opcje shadow dla reflektorów. Może jakiś pierwszy mod.

Ma ktoś doświadczenie czy duży wpływ jest na jakość świecenia?

Ja mam w swojej oklejony full front plus wnęki klamek, ranty drzwi, progi i próg załadunkowy bagażnika, na reszcie samochodu powłoka. Jak na razie jestem bardzo zadowolony :wink: Jest minimalna różnica w osadzaniu się brudu na folii niż na powłoce, ale do zaakceptowania.

Tylko nie oddawaj byle gdzie, kumpel podstawił 5er na oklejanie przodu, to na lampach ma ślady od cięcia folii skalpelem.

 

A ktoś jeszcze tnie skalpelem ? Przecież teraz wszyscy używają plotera i oprogramowania od producenta folii ... Do F95 nawet grill był w programie ...

Tylko nie oddawaj byle gdzie, kumpel podstawił 5er na oklejanie przodu, to na lampach ma ślady od cięcia folii skalpelem.

 

A ktoś jeszcze tnie skalpelem ? Przecież teraz wszyscy używają plotera i oprogramowania od producenta folii ... Do F95 nawet grill był w programie ...

 

Artur wiadomo ze sa formatki, ale niektorzy kupuja cale bele foli..bo taniej :mrgreen:

Nie wiem jak inne lakiery, ale mój sunset orange jak odebrałem zaliczył podróż ok 800 km. Delikatne pyknięcia na zderzaku były, ale dojrzał je detailer. Auto mam zrobione full front (zderzak, grill, światła, maska, zderzaki), lusterka, nadszybie, progi, tylny zderzak. Mam spokój. Reszta ceramika.

A może ktoś polecić jakąś dobra i doświadczoną firme w nakładaniu PPF w wielkopolsce? Poznań , Kalisz ? może być na priv.

G20 nowy, błotnik u dołu ma 40 mikronów! To się wypiaskuje za dwa miesiące do białego. Folia musi być.

A może ktoś polecić jakąś dobra i doświadczoną firme w nakładaniu PPF w wielkopolsce? Poznań , Kalisz ? może być na priv.

 

Ja wszystkie auta robię tutaj, kawałeczek od Ławicy , dojeżdżają do nich na klejenie PPF auta z całej Europy :

https://www.carscare.pl/

https://www.facebook.com/CarsCareDetailing

POLECAM !!!

To ja widzę, że się nie znam na konserwacji aut. Kiedyś miałem folię i było miło do ... pierwszego kamyka. Miałem też ceramikę, ale to już wogóle dla mnie dziwna sprawa - jedynie mycie było fajne (a i tak oprócz felg). Z drugiej strony patrząc przecież to normalne, że tzw użytkowe ryski, odpryski na przestrzeni lat powstają. Dopóki nie ma obciery, już nie mówiąc o dzwonie to wszystko jest ok. Jak sprzedaje swoje autka gdy chce kupić kolejne nowe, to nic nie robię oprócz umycia auta i nawet nie dlatego, że szkoda kasy tylko po to aby kupujący widział, że elementy oryginalne i tak właśnie wyglądają po eksploatacji, a nie że paroletnie autko, a elementy igła. Toż to na odległość wzbudza (słuszne) podejrzenia. Inna sprawa. że nie jestem handlarzem. Sprzedając auto trzymam cenę, może dlatego też trafiam (do tej porty) na "normalnych" kupujących, którzy to doceniają a nie komisowych handlarzy.

To faktycznie albo miałeś jakieś dziadostwo albo ktoś Ci to źle położył, albo zamiast ceramiki nałożyli Ci wosk, a folie to Ci jakąś Chińską ktoś położył za 3000zł i to tylko na front.

Mam pytanie odnośnie nakładania folii PPF na samochód, uważacie że jest sens kłaść ją też na błotniki czy tam wystarczy powłoka ceramiczna z właściwościami samoregeneracyjnymi? Na egzemplarzu testowym którym jeździłem ostatnio z przebiegiem ~16.000 widziałem trochę odprysków na masce, na zderzaku i lusterkach. Na błotnikach nic nie widziałem, a różnica w koszcie położenia folii na przód z błotnikami albo bez jest całkiem spora...

Wstępnie zdecydowałem się na folię na maskę, zderzak, lampy (pewnie lekko przyciemnione bo nie brałem tego w konfiguratorze), wnęki klamek i próg bagażnika. Do tego na cały samochód razem z folią powłoka ceramiczna (FX PROTECT HYPERNITY SH COATING z właściwościami samoregeneracyjnymi (trwałość 5 lat) - podobno :lol: ) i do tego na szyby powłoka hydrofobowa.

Zastanawiam się czy to wystarczy żeby być spokojnym o lakier przez kilka lat, ale z drugiej strony wydawać więcej kasy na zabezpieczenie samochodu wartego ~200k to moim zdaniem się mija z celem.

Do M340i miesiac temu wzialem:

- zderzak przod

- lampy przod

- cala maska (nie chcialem ciecia widocznego przy bikini)

- lusterka

- prog bagaznika

- klamki

- progi wewnetrzne

- slupki zewnetrzne piano

- ranty drzwi

Blotnikow nie oklejalem. Sa dosc duze, mocno podnioslyby juz i tak spory koszt imprezy, a jakby nie patrzec 97 ^% ich powierzchni w G20 znajduje sie od boku, a nie od przodu pojazdu.

- klamki

Możesz zrobić fotkę jak to wygląda?

Ja mam zrobiony full front łącznie z lusterkami, słupkami A, osłoną chłodnicy, reflektory, zderzak i nadszybie. Lakier uważam jest miękki. Po pierwszej trasie ok 800 km deteiker dopatrzył się lekkiego pstryknięcia kamyka na zderzaku. A ta pierwsza jazda to normalnie jak z jajem się obchodziłem. Mam nawet tylny zderzak oklejony i już parę razy się sprawdziło. Fakt to tylko sprawdzone studia detailingowe.