Co zamiast G20 330i -> propozycje ?

Hey,

Nie chce robić spamu w wątkach innych, a szczególnie w opóźnieniach. Niestety nadal nie wiem czy i kiedy moje "śmigło" się wyprodukuję, więc zaczynam szukać alternatywy, aby nie zostać na lodzie :mad2:

Może, ktoś miał podobny dylemat, lub finalnie wybrał coś innego zamiast g20 ?

Dla mnie ważny jest mocny PB silniki tak od 250 HP w górę, wielkość g20, może być ciut mniejsze, ale nie większe. Naped RWD lub AWD ;) i możliwość ESP OFF .

Audi a4 -> nie mam wiedzy jak VAGI jeżdżą , jak silniki TSI ?

Jaguar XE p250 - wolniejsze od BMW, praktycznie brak informacji w necie , tylko tyle że się cudownie prowadzi i dużo pali.

Mercedes C- odpada tego nowego tabletu nie zaakceptuje

Gulia - ale to Alfa :mrgreen:

Chyba jeszcze jest Volvo s60 - ale nic kompletnie o tym nie wiem, też brak informacji w internecie :roll:

Chyba nie myślisz że gdzie indziej nie ma problemów

Na głupiego Golfa trzeba czekać pół roku w jakieś normalnej konfiguracji

A co do twojego wpisu - to są zupełnie inne auta. O zupełnie innej charakterystyce

Ja mam Gulie tyle tylko że QV. U mnie hierarchia jest taka alfa to fan cars - wypieszczona wychuchana - a G20 używam do roboty do robienia km

Dlatego czasami popularne marki np Skody typu , Octavia Superb potrafi być w tej samej cenie co rok, dwa lata temu w momencie zakupu.

Jak w PRL po wyjedzie z fabryki wartość rosła

Chyba nie myślisz że gdzie indziej nie ma problemów

Na głupiego Golfa trzeba czekać pół roku w jakieś normalnej konfiguracji

A co do twojego wpisu - to są zupełnie inne auta. O zupełnie innej charakterystyce

Ja mam Gulie tyle tylko że QV. U mnie hierarchia jest taka alfa to fan cars - wypieszczona wychuchana - a G20 używam do roboty do robienia km

 

No właśnie nie wszyscy mają opóźnienia. Mercedes ma, ale np. volvo produkcja w USA i 3-4 msc. i autko jest.

Zgadzam się że są to różne autka, ale jednak ten sam segment i każdy ma swoje wady i zalety. Wątek jest skierowany do ludzi, którzy mieli jedno albo drugie autka i wybierają bo...

Ja nie mam tyle $$$ aby mieć QV i g20 .. jedno autko musi spełniać rolę dwóch :mrgreen:

Lepiej poszukaj cesji bo problemy z dostępnością są wszędzie.

 

Problem, bo mi wyposażenie nie pasują :mad2:

Z tego wszystkiego to chyba a4/a5, ale jak ostatnio byłem w salonie audi i później wsiadłem to trójki to jednak utwierdziłem się w dobrym wyborze. Audi jest dobrze wykonane pewnie też nieźle jeździ, jednak pozycja za kierownicą i całe odczucia nawet na postoju są na korzyść dla bmw. W audi niedawno był lift więc pewnie jeszcze z 2 lata do nowego modelu. Co do volvo to po zastępczym xc60 mam nadzieje nigdy nie mieć okazji jeździć tym szwedzkim pojazdem :evil: a szkoda, bo myślałem zawsze, że to w miarę fajne auta

Z tego wszystkiego to chyba a4/a5, ale jak ostatnio byłem w salonie audi i później wsiadłem to trójki to jednak utwierdziłem się w dobrym wyborze. Audi jest dobrze wykonane pewnie też nieźle jeździ, jednak pozycja za kierownicą i całe odczucia nawet na postoju są na korzyść dla bmw. W audi niedawno był lift więc pewnie jeszcze z 2 lata do nowego modelu. Co do volvo to po zastępczym xc60 mam nadzieje nigdy nie mieć okazji jeździć tym szwedzkim pojazdem :evil: a szkoda, bo myślałem zawsze, że to w miarę fajne auta

 

Cenna uwaga , a coś więcej o tym xc60 ?

Chyba nie myślisz że gdzie indziej nie ma problemów

Na głupiego Golfa trzeba czekać pół roku w jakieś normalnej konfiguracji

A co do twojego wpisu - to są zupełnie inne auta. O zupełnie innej charakterystyce

Ja mam Gulie tyle tylko że QV. U mnie hierarchia jest taka alfa to fan cars - wypieszczona wychuchana - a G20 używam do roboty do robienia km

 

No właśnie nie wszyscy mają opóźnienia. Mercedes ma, ale np. volvo produkcja w USA i 3-4 msc. i autko jest.

Zgadzam się że są to różne autka, ale jednak ten sam segment i każdy ma swoje wady i zalety. Wątek jest skierowany do ludzi, którzy mieli jedno albo drugie autka i wybierają bo...

Ja nie mam tyle $$$ aby mieć QV i g20 .. jedno autko musi spełniać rolę dwóch :mrgreen:

 

Nawet bym się nie zastanawiał wybrał bym Giulia veloce - jeżeli auta z zacięciem sportowym do codziennej jazdy. Co do VOLVO to w teorii 3-4 m - ludzie czekają nawet pół roku. Komponenty produkowane są w tych samych fabrykach lub w kilku na świecie.

Rozbieżność między tymi markami jest tak duża plus do tego dochodzą konkretne konfiguracje że trudno jest nawet dyskutować na tym etapie.

Alfa szczerze ?

Xenon zamiast ledów , archaiczne multimedia , 280 HP tylko w AWD, aby mieć ESP off, trzeba przeszczepić DNA i do tego jara to jak smok.... :mrgreen:

Alfa jest po FL, co zawsze ma znaczenie, przyjemnie skręca i zachowuje się na drodze, ostatnio dorzucili w standardzie 5 letnią gwarancję i jest do wzięcia w dobrych $$$. Wcale nie jest to zły wybór.

Kocham Alfy, ale niestety serwis nie dorósł do marki premium, na jaką kształtuje się Alfa.

Jednak w BMW serwis to zupełnie inna bajka i zupełnie inne podejście do klienta.

Kocham Alfy, ale niestety serwis nie dorósł do marki premium, na jaką kształtuje się Alfa.

Jednak w BMW serwis to zupełnie inna bajka i zupełnie inne podejście do klienta.

Przychodzisz naprawiają od cały serwis. Nie zauważyłem różnic. Serwis jak serwis - ma być skuteczny od cała jego cecha

Alfa szczerze ?

Xenon zamiast ledów , archaiczne multimedia , 280 HP tylko w AWD, aby mieć ESP off, trzeba przeszczepić DNA i do tego jara to jak smok.... :mrgreen:

 

Mam już swoją Gulie jakieś 3 lata - zostanie u mnie na długie lata. Jedno z najfajniejszych aut. Nawet ///M żony nie jest na tym poziomie co Gulia.

G20 miał dobrą cenę więc jest u mnie do roboty. Do robienia km. Ale to nie jest auto którym można się zachwycać. Wygodne, szybkę, ma te wszystkie wodo tryski z dzisiejszych czasów które pomagają w życiu codziennym.

Ale nie jest to ten poziom frajdy z jazdy co Alfa. Alfa jest dużo bardziej sportowa - oczywiście zdaje sobie sprawę że mam mocną AR QV. Ale mimo wszystko to jest zupełnie inne doznanie.

Kompletnie mnie nie interesują czy ma xenony czy ma H7 zupełnie to nie ma znaczenia. Czy jakieś inne pierdy. To jest zupełnie inny styl i przyjemność z jazdy.

Nawet jak bym miał z napędem Q4 Veloce (który jest bardzo fajny - dużo fajniejszy niż w xDrive) też bym się nie zastanawiał

Stinger 3.3

Alfa szczerze ?

Xenon zamiast ledów , archaiczne multimedia , 280 HP tylko w AWD, aby mieć ESP off, trzeba przeszczepić DNA i do tego jara to jak smok.... :mrgreen:

 

Mam już swoją Gulie jakieś 3 lata - zostanie u mnie na długie lata. Jedno z najfajniejszych aut. Nawet ///M żony nie jest na tym poziomie co Gulia.

G20 miał dobrą cenę więc jest u mnie do roboty. Do robienia km. Ale to nie jest auto którym można się zachwycać. Wygodne, szybkę, ma te wszystkie wodo tryski z dzisiejszych czasów które pomagają w życiu codziennym.

Ale nie jest to ten poziom frajdy z jazdy co Alfa. Alfa jest dużo bardziej sportowa - oczywiście zdaje sobie sprawę że mam mocną AR QV. Ale mimo wszystko to jest zupełnie inne doznanie.

Kompletnie mnie nie interesują czy ma xenony czy ma H7 zupełnie to nie ma znaczenia. Czy jakieś inne pierdy. To jest zupełnie inny styl i przyjemność z jazdy.

Nawet jak bym miał z napędem Q4 Veloce (który jest bardzo fajny - dużo fajniejszy niż w xDrive) też bym się nie zastanawiał

 

Czekaj czekaj, masz tą najszybszą alfę 500 km i porównujesz z m340i? Coś chyba tutaj poszło nie tak, ten samochód to konkurent M3 a nie seryjnej ale szybkiej trójki.

Oczywiście że nie da się porównać. Przed AR QV miałem M4, a teraz żona jeździ M2C. A że jeździłem rożnymi Julkami od ropniaka, przez benzynowe słabsze i mocniejsze Veloce (czy to testówkami na czas serwisu czy u znajomych) - to jakiś obraz mam. Zdaje sobie sprawę że mam spaczone spojrzenie przez QV czy przez ///M. Ale mimo wszystko jak ktoś potrzebuje do jazdy codziennej to nawet bym się nie zastanawiał wybrał bym Julkę Veloce któryś z nowych kolorów. Jak ja kupowałem nie było takiego wyboru - tym bardzie dużo poprawioną po lifcie.

Dla jasności dużo powyżej 500

Zdaje sobie że Alfe uwielbiasz, mnie prowadzenie też urzekło (przedlifta testowałem) 2.0 200 HP RWD , ale reszta - asystenci, xenony, multimedia, wyciszenie nie urzekło i dlatego chyba nie pójdę w tą stronę. Nie po to kupuje auto za tyle kasy aby kupować starą technologię.

szukałem ze stocków, kilku miesięcznych cesji etc i szukam nadal. Narazie nic mnie nie urzekło.

Jak widać albo poczekam na BMW albo hulajnoga elektryczna mi zostaje :mrgreen: . Dziękuję wam za pomoc.

szybki_lopez, jeździłeś w ogóle którymś z aut wymienionych w pierwszym poście? Nie wiem jak to wygląda w czasach zarazy, ale chyba od tego powinieneś zacząć :D.

Co do konkretnych propozycji to największe doświadczenie mam z A4. Zrobiłem trochę kilometrów wersją przedliftową (co prawda emeryt edyszyn 1.4 150KM) i byłem na jeździe testowej modelem po FL (to był chyba najmocniejszy silnik Pb, czyli 252KM). Wbrew pozorom to moim zdaniem auto zupełnie inne niż 3er. Pozycja za kierownicą bardziej w stronę auta miejskiego i wnętrze, które jest po prostu przeciętne. Nie mówię oczywiście o jakości wykonania, bo to ten sam poziom. Brakuje mu po prostu tego wrażenie okalania kierowcy, jakiegokolwiek sportowego zacięcia. No i ten dotykowy, wystający tablet :evil:.

Jeśli miałbym patrzeć na styl auta to chyba celowałbym w Alfę. Piękny design mimo upływu lat i podobny sportowy pazur jak Trójka. Pewnie jedynym problemem może być wspomniana przez kilka osób przestarzałość, jak ww. ksenony.

Jeśli miałbym patrzeć na wygląd, to S60 jest moim zdaniem petardą. W czerwonym kolorze, z jakimś pakietem wizualnym miodzio :D. Do tego w Volvo masz ultra wygodne fotele (a przynajmniej zawsze takie były :|). Żałuję, że nie dałem temu autku szansy przed zakupem 330i i nie poszedłem nawet do salonu obejrzeć z bliska i się przejechać.

szybki_lopez, jeździłeś w ogóle którymś z aut wymienionych w pierwszym poście? Nie wiem jak to wygląda w czasach zarazy, ale chyba od tego powinieneś zacząć :D.

Co do konkretnych propozycji to największe doświadczenie mam z A4. Zrobiłem trochę kilometrów wersją przedliftową (co prawda emeryt edyszyn 1.4 150KM) i byłem na jeździe testowej modelem po FL (to był chyba najmocniejszy silnik Pb, czyli 252KM). Wbrew pozorom to moim zdaniem auto zupełnie inne niż 3er. Pozycja za kierownicą bardziej w stronę auta miejskiego i wnętrze, które jest po prostu przeciętne. Nie mówię oczywiście o jakości wykonania, bo to ten sam poziom. Brakuje mu po prostu tego wrażenie okalania kierowcy, jakiegokolwiek sportowego zacięcia. No i ten dotykowy, wystający tablet :evil:.

Jeśli miałbym patrzeć na styl auta to chyba celowałbym w Alfę. Piękny design mimo upływu lat i podobny sportowy pazur jak Trójka. Pewnie jedynym problemem może być wspomniana przez kilka osób przestarzałość, jak ww. ksenony.

Jeśli miałbym patrzeć na wygląd, to S60 jest moim zdaniem petardą. W czerwonym kolorze, z jakimś pakietem wizualnym miodzio :D. Do tego w Volvo masz ultra wygodne fotele (a przynajmniej zawsze takie były :|). Żałuję, że nie dałem temu autku szansy przed zakupem 330i i nie poszedłem nawet do salonu obejrzeć z bliska i się przejechać.

myślę że kolega musiał by się sprecyzować i wiedzieć co chce - tak jak pisałeś przejechać się - na kierunkować się w jakimś zakresie. W jednej marce nawet wersje powodują że to już inne auto. A co dopiero przy skrajnie rożnych markach. Na to chwilę wiemy że musi mięć powyżej 250 KM, asystentów, mulmedia, ledy - prowadzenie nie jest aż tak istotne. To nie lepiej kupić sobie nową Octavie - nudne to auto, ale jakoś powoli z bólem nabiera jakiegoś charakteru. Mimo że nie jestem fanem tej marki to zamówić jakiegoś RS. Z czekaniem może być problem - ale może jakiś stokowy gdzieś stoi

w S60 Vmax jest 180km/h + stary infotainment.

w S60 Vmax jest 180km/h + stary infotainment.

 

V-max ściągnać to nie problem. A co ma na myśli starty ?

Tak na dniach będę się umawiał na jazdy testowe i zobaczę :wink:

V Volvo jedynie wertykalny uklad plus interface wymaga przyzwyczajenia, a tak to nic nie brakuje. Jezdzilem V90 - naprawde porzadny woz, a ze V60 niemal identyczny w srodku to pewnie rownie dobry.

Nie wiem jak volvo, ale audi slyszalem ze ma obsuwy. Na skody sa przyjmowane zamowienia, ale beda sie produkowac po przerwie wakacyjnej...

Jeśli jakieś Volvo ma być konkurentem 330i to raczej wersje 300km+, to są ciężkie samochody i dynamika takiego B5 250km jest bliżej 320i niż 330i.