Całoroczne opony , czy po staremu ?

Miałem opony Goodyear Vector 4Seasons G2 i w zimie sprawdzały się naprawdę dobrze, tak jak zimowa opona..

Hej,

Na wiosne, jesień i zime idealne,

Pzdr!

Czyli można powiedzieć że te opony się sprawdzają we wszystkich warunkach poza letnich , dlatego zastanawiam się czy nie jest przyjemniej mieć te opony jako zimowe- powiedzmy od października do połowy kwietnia- zamiast typowo zimowych ? , bo chodzi mi o to że jednak ogromna liczba km w tym okresie jeździmy w warunkach typu 0 do +15 nawet, a słonce wali tak że nie da się bez okularów , wtedy jazda oponą zimową jest udręką .. hałas przy prędkościach autostradowych , słynny łuuuu zbliżając się do świateł , brak precyzji prowadzenia .. itd , na pewno te wszystkie minusy typowo zimowej opony zostaną eliminowane ew. mocno zredukowane mając oponę całoroczną , a w okresie typowo letnim założyć letnie opony

ps: nie jeżdzie na nartach i nie podjeżdżam pod stok bo nie nawiedzę grzanego wina , gorącą czekoladę z bitą śmietaną i frytki , nie mówiąc o hektolitrach alkoholu którego trzeba wypić wieczorem po powrocie ze stoku , bo co innego można robić ? , chyba że się skręciło kolano to wtedy czeka kilka godzin rozrywki na SOR :wink: :D

BMW wyjeżdża normalnie na całorocznych np. w UK bardzo dużo modeli.

Normalne kapcie. Wiadomo, jak masz 300 KM auto i wymagasz czegoś więcej niż tylko w mieście z A do B to się kupuje porządne letnie np. Michały.

Ale tak do miasta czy raz na jakiś czas w trasę - bierz całoroczne.

Inna sprawa gdzie mieszkasz - góry w Polsce, no to trzeba mieć dobre kapcie zimowe. Mieszkasz na północy nad morzem - zima trwa tydzień.

Ale tak do miasta czy raz na jakiś czas w trasę - bierz całoroczne.

właśnie robię około 35tyś km rocznie , 80% trasa i lekko górzyste drogi lokalne , dlatego całoroczne latem odpadają bo szybko będę się zużywać, oraz gorzej będą się zachowywać powyżej 25C.

to jest trudna decyzja , jakby ktoś całe życie jadł schabowy na obiad w niedzielę a teraz chce przychodzić na sushi :wink: :D

akurat osobiście z tym goodyearem mam złe doświadczenia, i więcej go nie kupię...

możesz rozwinąć tą myśl ?

po rozmowie z kolega który się zna a oponach, kazał mi przestać się wygłupiać z całorocznymi z 3 powodów

1- za często widzę znak trójkąta z autem pochylonym i liczba 10stopni

2- za często widzę znak koła na łańcuchu

3- za często widzę znak konia z ciągnikiem

teraz jest pytanie, jesli zimowe to jakie ? rozmiar 17/225/50 :

1- na pewno z jak najtwardszą ścianę boczna - ROF wchodzi w grę z tego powodu niestety - do minimalizowania niestabilności bocznej na autostradach , robie 500km tygodniowo na autostradach także nie ma żartów z tym tematem -

2- jak najcichsze

jakie macie sugestie ?

osobiście myślę o Goodyear performance + bez ROF -miałem z tej firmy na G30 zimowe i były fajnie ciche

lub Michelin Alpin 6 ale tylko z ROF , są cudowne jeśli chodzi o komfort i poziom hałasu - praktycznie nie istnieje zjawisko łuuuu w trakcie zbliżania się do świateł , ale są bardzo miękkie zwłaszcza poniżej -5 , co powoduje że nie da się jeździć nimi autostradą w takich warunkach powyżej 120km z powodu niestabilności bocznej :cry2: