[E87] Static 118d | MTS Gold | BBS Motorsport

dzieki :D Bardzo prawdopodobne ze tak - potrzebujesz nowego modulu, panelu pod radio z przyciskiem pdc i wiazke. Najprawdopodobniej bedziesz musial ja ciagnac przez auto do bagaznika wiec troche zabawy moze byc. Musisz poszukac po necie, informacji jest ogrom (szukaj „bmw e87 front pdc retrofit”)

A dlaczego przycisku pod radio? Przecież teraz tam jest przycisk? Jeśli jest przód i tył to potrzeba innego przycisku?

I czy masz info o jakich numerach kupić ten moduł by był na przód i tył?

A dlaczego przycisku pod radio? Przecież teraz tam jest przycisk? Jeśli jest przód i tył to potrzeba innego przycisku?

I czy masz info o jakich numerach kupić ten moduł by był na przód i tył?

Masz taki panel pod radiem z tym przyciskiem drugim od lewej? Jak masz pdc tylko na tył to tego panelu nie ma - panel występuje tylko dla pdc przód + tył. Jeżeli masz taki przycisk to ktoś przy aucie grzebał i albo brakuje Ci czujników z przodu i wszystko jest gotowe albo ktoś dał panel z czapy.

Numery znajdziesz na bmwstore.pl - najlepiej sam sobie znajdź co potrzebujesz bo umiejętność samodzielnego poruszania się po tym katalogu jest nieunikniona jeżeli chcesz to zrobić samemu

Dobra robota. !!!

A czy masz info czy jeśli posiadam tylko tył czujniki i chciałbym doposażyć w przód to wiem że trzeba zmienić moduł dokupić 4 czujniki i pytanie tą cała wiązkę trzeba ciągnąc aż do tyłu i to zakodować?

Dokladnie tak jak MikeE87 napisał, trzeba ciągnąć 6 przewodów od modułu aż do zderzaka przedniego. Po drodze są dwie kostki, które jeśli nie masz rolety w pasie przednim też musisz dołożyć. Sam zderzak też polecam kupić pod czujniki a nie wiercić i kleić ori mocowania (nie wyjdzie to pięknie). Przerabiałem temat dokładania całego PDC u siebie więc jak coś to służę pomocą. :)

Jednak nie wytrzymałem i wleciał gwint. Póki co mieszane uczucia z kilku powodów:

:arrow: średnio dobrane przeze mnie opony :P

Co ciekawe, poprzednia jedynka siedziała wyżej ale mam wrażenie, że była dużo większą kaleką...

Mechanik postawił dość nisko auto jak na taki setup więc wygląda to conajmniej cygańsko :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Na dniach poleci całość do góry o 1cm i zrobię zbieżność po weekendzie.

Przy okazli wleciały nowe:

:arrow: poduszki McPhersona lemforder x2 (Kolega Miki podrzucił pomysł na niższą o 1cm poduszkę z BMW z3/z4 - zdj na końcu)

:arrow: koncowki drazka kierowniczego lemforder x2

:arrow: poduszki, oslony tylnego amora + eibachowskie osłony przedniej lagi(których w zestawie nie ma)

Plan jest taki żeby samochód był nisko, ale bez żadnego kalectwa. Myślałem początkowo o dystansie, ale przy takich oponach nie ma szans zeby potem nie obcierało także zostaje jak jest :shock:

Podrzucam kilka fotek z pierwszego dnia, a po jakimś czasie dam znać jak się MTS sprawca do jazdy na codzień. Póki co mam nadzieję, że nie będę skakał na fotelu jak na rollercoasterze...

+ małe porównanie 2017 vs 2020 w dokładnie tym samym miejscu :P

Po fakcie zauważyłem, że w obu przypadkach tankowałem za dokładnie 100,02zł :P

Osobiście poprzednia jedynka wzbudza we mnie więcej entuzjazmu także nie jest to najlepszy znak, ale zmienił się mój punkt widzenia i potrzeby względem samochodu także cudów nie będzie :P

Ori poducha vs poduch z3/z4 (chyba tez e36):

Wiedziałem, że tak to się skończy... :twisted:

Fajnie teraz wygląda, jednak te 10mm wyżej poprawi look na pewno (na oem kole i oponie wygląda teraz na przeładowane).

Co do porównania 1er, to dla mnie obecna zdecydowanie lepsza! :8)

Pojeździłem troszkę i stwierdziłem, że na takiej glebie to się nie da jeździć, no chyba że ktoś ma 19 lat albo za dużo czasu (albo mnie już to nie jara żeby pod kątem przejeżdżać przez każdy próg :mrgreen: ). Po dwóch dniach jazdy zabrałem się za podnoszenie auta:

Przed:

Po:

Wizualnie może wydawać się, że nie ma dużej różnicy, ale auto poszło o ok 2cm w górę z przodu i ok 1cm w górę z tyłu. Z tyłu regulacji nie ma już bardzo dużo więc nie wiem jak to finalnie wyjdzie. Ogólnie będę jeszcze coś grzebał bo obecnie przód jest troszkę wyżej niż tył. Albo podniosę tyłek i wleci mały dystans albo położę troszkę przód.

Mam jeszcze jedną zagowzdkę - kończą mi się opony zimowe, a letnie podejrzanie szybko się ścierają. Zacząłem się zastanawiać czy nie zainwestować w zestaw wielosezonówek premium. Ma ktoś może doświadczenie z takimi oponami w aucie z RWD? Dużo czytałem o tym i zdaje się to interesujące ale boje się, że przy agresywniejszym stylu jazdy zjem takie opony bardzo szybko

Jeżeli chodzi o komfort po podniesieniu to musze powiedzieć, że niebo a ziemia... wtedy to był taki beton, że przejeżdżając po banknocie byłbym wstanie powiedzieć jaki to nominał :mrgreen: Teraz jest troszkę twardo ale do zaakceptowania. Wydaje mi się, że patent na niższą poduszkę McPhersona robi dobrą robotę przy tanich gwintach bez regulacji twardości - zysk 1cm wysokości/niskości Bez utraty komfortu.

Przy okazji zakodowałem światła dzienne:

Zapomniałem wcześniej napisać, że w zestawie do gwintu MTS nie ma osłon przedniego amora więc zaadaptowałem osłonę z zestawu eibacha do innego auta:

Finalnie wyregulowałem gwint pod geometrię zawieszenia. Wyszło w miarę po równo (tył ok. 30.5cm, przód 31.5cm licząc od środka felgi do błotnika). Po ustawieniu wszystkiego zadowolony pojechałem na zbieżność gdzie gość ukręcił mi tylną śrubę regulacyjną na wahaczu i zadowolony oznajmił, że teraz to już nigdzie nie pojade - max do mechanika żeby wyciął wahacze :mad2:. Odstawiłem auto do mechanika i faktycznie wleciały dwa górne regulacyjne wahacze i wymienione zostały tuleje dolnych regulacyjnych wahaczy wraz z kpl śrub. Po tej zabawie udało się ustawić geometrię także jest sukces :lol:

Przy okazji po ok. 11.5k km (obecnie 256.5k km) wleciał nowy Olej Motul X-Clean + wraz z filtrem oleju i paliwa oczywiście.

Dodatkowo udało mi się zajechać opony na tylnej osi... Nie wiem czy to kwestia źle ustalonej geometrii z tyłu, słabego kompletu opon czy czego, ale od marca opony z ok 7-7.5mm skurczyły się do ok 2-3mm. Kupiłem z tej okazji Verdesteiny Ultrac Satin. Póki co zabaw mi wystarczy. Jedynie czego mi teraz potrzeba to chyba dorwać foteliki sportsize (chyba najchętniej szmaciane) bo ostatnio borykam się z problemami kręgosłupa przez pracę w pozycji siedzącej. Jednak zwykłe fotele taboreciane w e87 to porażka...

Od ostatniego czasu mało ciekawych zmian, a raczej naprawowe sprawy. Cieżko dorwać cokolwiek fajnego za rozsądną kwotę.

Zmieniło się:

:!: Dystanse 5mm na tył

:!: Nowy sterownik świec żarowych Hico Hitachi (5lat gwarancji - ponoć najlepsza opcja). Czuć było, że już przy mroźnych porankach niefajnie odpalało auto, a po wymianie sterownika wydaje się, że jest super.

porównanie ori a Huco:

:!: Plecionka (łącznik elastyczny) wydechu wspawana nowa i przy okazji podniesiona końcówka wydechu, która za nisko wisiała

:!: Nowa podstawa anteny dachowej. Stara jak widać na zdjęciu zaczęła tak mocno się utleniać, że urwało uszczelkę:

:!: I tu najgorsza sprawa... Coś mnie podkusiło, żeby już zmienić koła na zimowe i zobaczyć jak to siedzi. Póki co przeżywam kryzys i szukam jakichś dobrych alternatyw dla obecnych kół/felg :shock: :oops: :cry2:

Póki co najbardziej mnie chyba kuszą stalówki. Pewnie większości się to może wydawać chore, ale mi się bardzo podoba fajna czysta stalówka na zimę (patrz poprzednia jedynka :D)

Jednak st. 216 robi dobrą robotę...

Nie samymi modami człowiek żyje i czasem trzeba troszkę ponaprawiać. :lol:

Jak zima na 16" to dla mnie zdecydowanie wygrywa stalówka.

Widzę że problem z anteną dachową jednak nie tylko u mnie był . Ja to szybko zmieniłem bo potrafi przeciekać . Baza jest alu i koroduje i rozpycha uszczelkę . Nawet sporo gorzej to u ciebie wygląda . Ja mam stalówki bez kołpaków i żyję . Jednak żeby w 11 kkm zjadło opony to nie wiem , albo ciągle boki na rondzie albo coś mocno nie tak z geometrią z tyłu . Po takim przelocie to nie wiem powinny być lekko liźnięte w sumie .

Antena mocno dostała... Na jedynce faktycznie stalówka nie wygląda źle, może coś się pokuszę o zmianę - czas pokaże :). Co do opon, bączka to to auto nigdy nie widziało nawet, już prędzej faktycznie źle ustawiona geometria, ale też nie było tego widać na oponach, które do tej pory były na samochodzie :P Faktycznie jeżdżę dynamicznie (na tyle na ile można 143-konnym dieslem :P), ale nie na tyle, żeby opony zniknęły tak szybko. Coś musiało z nimi być nie tak

Z drugiej strony niestety mniej śmiesznie bo polska i sąsiedzka zawiść wygenerowała mi 4 elementy do ratowania.

Ktoś doradzi jak to odratować?

P.S. Zanim mnie ktoś zje, że pewnie sobie zasłużyłem to śpieszę wyjaśnić, że każdy w okolicy zasługuje na takie rysy (Albo śrubę w oponie) raz na czas albo gdy pojawi się w okolicy zbyt fajny samochód. Takie wyrównanie wynagrodzenia :P

Niestety nadal nie udało się usunąć rys :(

Lakiernik powiedział, że mi to ogarnie natomiast do dziś nie doprosiłem się o termin. W jednym z centrów detailingowych w Krakowie zaproponowano mi usunięcie rys metodą SSR za 1200zł, ale przy założeniu, że trzeba zrobić korektę 1-etapową bo miejsca naprawy będą się błyszczeć na tle całego auta. Cała operacja ok 2k więc odpuściłem... Czekam na łaskę lakiernika...

Z rzeczy na teraz to:

:arrow: wymieniłem dziś pasek osprzętu (Continental) + rolki i napinacz

Chciałem zmienić koła na jakieś lepsze bo te średnio mi sie podobają :duh: Na ten moment odpuściłem dalsze poszukiwania bo nie ma nawet gdzie ruszyć auta dalej przez pandemię :P

Może komuś się przyda fotka od boku na 18". Na poniższym zdjęciu regulacja z tyłu jest podkręcona na maxa, a z przodu mniejwięcej w połowie...

akcent świąteczny:

Kolejny nudny update, ALE udało sie zamaskować rysy więc jest jakaś radocha :D

Efekt prac lakiernika (Nie są to lakiernicze słoneczniki van Gogha, ale jest ok):

Zrobione zostały:

- polakierowany zderzak z dyfuzorem

- rysy zalane bazą i spolerowane (tu dokładnie nie wiem jak, ale efekt jest ok. Z bliska coś tam faktycznie widać, że jest rysa, ale efekt i tak super!

Przy okazji kupiłem nowe zimówki (nie udało mi się kupić fajnych felg 17" więc zostałem już na tych co mam...

Wybierałem między dwoma oponami:

- sprawdzony NOKIAN WR D4

- chwalone niesprawdzone, ale polecane i tanie DĘBICE FRIGO HP 2

Koniec końców przy rozmiarze 16" różnica w cenie między budżetówką, a klasą premium (nokian, bo tak go zaliczam jako premium) nie było sensu eksperymentować dla 200-300zł na kpl.

Ostatecznie miałem kupić Nokiany, ale zobaczyłem, że w testach ADAC dużo lepiej wypadają KLEBERY KRISALP HP3 także to też kupiłem :D Póki co Klebery duży plus, na pewno dużo lepiej niż wysłużony NOKIAN, ale to naturalne :P

Natomiast nadal ciekawią mnie te Dębice!

Z Mechanicznych rzeczy wymienione:

- Uszczelka podstawy filtra oleju(elring) + 2 rurki chłodniczki (OEM)

- Wymiana oleju MOTUL

- Wymiana wszystkich filtrów

Furka ma teraz 262.5kkm przebiegu więc wymiana oleju po chyba ok. 6kkm.

Jedyne co mi chodzi jeszcze po głowie to ciemne szyby i może fotele sportsize, ale odechciewa mi się na myśl montażu no i ciężko takie dostać z grzaniem :(

Hej!

Słowem wstępu: przymierzam się do sprzedaży samochodu (chodzi mi po głowie F20 albo ew. F30). Gdyby ktoś był zainsteresowany albo miał coś na sprzedaż to zapraszam na priv :)

W ostatnim czasie udało mi się:

:!: wymienić zaworek odmy ( plastikowa przykrywka, sprężynka i membranka, zamiennik Veico (oryginał nie występuje))

:!: I przebić nową oponę blachowkrętem :D

Samochód

Samochód znalazł już swojego następcę. Niestety spoza stajni bawarskiej. Byłem oglądać kilka F20/F21 i niestety znalezienie auta godnego uwagi wymaga za dużo cierpliwości i czasu... Koniecznie chciałem jedynkę w M-Pakiecie z automatem ale wszystkie jakie oglądałem to były strupy sprzedawane przez Panów, których żona nie chce jeździć jedynką tylko suvem i sprzedają pół roku po imporcie z DE/FR/NL/BE :lol: :lol: :lol: :lol: Wyszło tak, że wyjazd po jedynkę pod Poznaniem nie wypalił więc wracając do Krakowa przez Warszawę z ciekawości byłem oglądnąć VW no i tak mi się spodobał, że zapomniałem o F20/F21 :P

Samochód obecnie stoi i czeka na nowego nabywcę. Jeżeli byłby ktoś zainteresowany to zapraszam do kontaktu. Samochód można oglądnąć w Krakowie, sprawdzić na serwisie itd. Mam do niego dokumentację z DE, dokumenty na wszystko co przy nim robiłem itd.

Planuję jeszcze oddać samochód do prania wnętrza (pogoda pokrzyżowała plany i nie udało mi się tego zrobić przed zrobieniem zdjęć)

FOTKI na dzień sprzedaży:

EDIT: Jak mówiłem tak zrobiłem, samochód został porządnie wyczyszczony w środku i na zewnątrz w profesjonalnej firmie detailingowej. Sam byłem w szoku widząc efekt bo fotele nie były jakoś bardzo brudne, a po praniu wyglądają prawie jak nowe, chociaż zdjęcia nie oddają faktycznego efektu nawet w połowie...

Załączam kilka fotek: