X3 20i czy X3 30i

Pokusiłem się o skonfigurowanie jednocześnie 3 dobrze wyposażonych X3 z silnikami 20i, 20d, 30i i kształtuje się to tak:

Wszystkie 3 są identycznie wyposażone ( oprócz silnika):

20i - 285 635 zł konfig: www.bmw.pl/myconfig/v2k4m6h9

20d - 296 740 zł konfiog: www.bmw.pl/myconfig/f8x1r7s8 różnica do 20i + 11 105 zł, różnica do 30i - 13 485 zł

30i - 310 225 zł konfig: www.bmw.pl/myconfig/r1z8w2o2 różnica do 20i +24 590 zł, różnica do 20d + 13 485 zł

do 30i mpakiet dokłada od razu sportowy układ hamulcowy, w pozostałych silnikach trzeba dopłacić 2910 zł i zaznaczałem tą opcję.

Pokusiłem się o skonfigurowanie jednocześnie 3 dobrze wyposażonych X3 z silnikami 20i, 20d, 30i i kształtuje się to tak:

Wszystkie 3 są identycznie wyposażone ( oprócz silnika):

20i - 285 635 zł konfig: http://www.bmw.pl/myconfig/v2k4m6h9

20d - 296 740 zł konfiog: http://www.bmw.pl/myconfig/f8x1r7s8 różnica do 20i + 11 105 zł, różnica do 30i - 13 485 zł

30i - 310 225 zł konfig: http://www.bmw.pl/myconfig/r1z8w2o2 różnica do 20i +24 590 zł, różnica do 20d + 13 485 zł

do 30i mpakiet dokłada od razu sportowy układ hamulcowy, w pozostałych silnikach trzeba dopłacić 2910 zł i zaznaczałem tą opcję.

Zgadza się. W mojej konfiguracji finalnie 30i w stosunku do 20i wyszło około 25 tys. drożej. Przy 20d różnica to około 10-11 tys.

Spojrzałem szybko w onfigurator i pierw#ze co mi się rzuciło w oczy to ceny pakietow. M sport dla 30i około 25k dla 20i około 30k wiec o 5 tysięcy drożej dla tańszej wersji wiec skonfigurować bym oba auta i porównał koc owe ceny bo różnica wcale nie musi być taka duza. Jak zwykle,diabeł tkwi,w szczegółach. Przy 60 km dziennie i decyzja miedzy 20i a 20d brałbym 20d bez zastanowienia bo może szalu nie ma ale tez nie ma tragedii i nie słuchać jakiś nagonek na diesle bo w uk dalej diesle polecają a audi np we wszystkich nowych usportowionych s wywaliło benzyny a w to miejsce weszły właśnie diesle.

Gdybym miał pewność, że te 60 km będę pokonywał przez cały okres użytkowania samochodu też bym się nie zastanawiał. Chodzi o to, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo zmniejszenia tego dystansu (być może jeszcze w 2020 roku) i wówczas 20d nie zdąży się nawet zagrzać, zaś spalanie zejdzie na drugi plan.

W dieslu jest specjalna dodatkowa nagrzewnica która powoduje ze zaraz po uruchomieniu mamy ciepły nawiew powietrza do środka . Nie patrząc na spalanie to 20d jeździ o nie o lepiej w każdej sytuacji od 20i . Nie patrz na 0-100 na papierze bo to nie jest do końca miarodajne , diesel jest o wiele dynamiczniejszy i paradoksalnie cichszy bo nie wymaga ciągłego piłowania na wysokich obrotach.

oj tu się nie zgodzę w 20d jest głośniej niż w 30i