550i - czy nadal jest takie awaryjne?

Których konkretnie podzespołów ?

 

Wszystkich które nagminnie zawodzą w N63.

Których konkretnie podzespołów ?

 

Wszystkich które nagminnie zawodzą w N63.

 

Dlatego pytam których konkretnie podzespołów bo ja mam ten silnik i mnie nic nie zawiodło. Ty z kolei nie masz tego silnika i wszystko Cię zawodzi. Dlatego moje pytanie, które podzespoły N63TU2 nagminnie siadają ?

BMW G30 pokonują na całym Świecie bezawaryjnie ogromne przebiegi, tak jak wcześniej ich poprzednicy. Przy tym spalają mniej, oferują lepsze prowadzenie, komfort i osiągi bo pozwala na to rozwój technologii. Koncerny motoryzacyjne nie mogą sobie pozwolić na produkcję awaryjnych samochodów, zwłaszcza tych w segmencie premium, którymi podróżują przedsiębiorcy, lekarze, prawnicy czy inżynierowie. Ostatnie prawdziwe i niezawodne BMW to to które się posiada, chyba że ktoś kupił auto po wypadku, powodzi albo z przegrzanym silnikiem :)

 

No niestety kolego, to pobożne życzenie, żeby tak było... ale problem nie dotyczy tylko BMW, tylko prawie wszystkich producentów samochodów - mają w swojej ofercie silniki, które im się zwyczajnie udały jak nie udały... a w BMW kiepskich silników niestety było trochę... Dla nas, użytkowników jest to problem, bo to który silnik okaże się wspaniały a który lipny okazuje się po czasie niestety... i dlatego właśnie trudno stwierdzić, czy obecne 4.4 V8 jest na tyle poprawione, że nie będzie z nim problemów - to się znów okaże, jak kupisz taki samochód i pojeździsz 150k-200k km...

Dziś wiemy przynajmniej, że 3.0 R6 B58 to dobry motor, diesle B47 jak i B57 też okazują się dobre - lepsze niż N47 i N57 - szczególnie N57, gdzie wał korbowy okazał się zbyt słaby, wiemy też, że 4.4 też jest poprawione (kilkukrotnie) ale nie wiemy, czy wystarczająco... stąd ten wątek, a pisanie, że BMW robi bezawaryjne samochody świadczy o niewiedzy i nieświadomości...

Wiemy, że w BMW potrafią zrobić bezawaryjny silnik - to jest jasne, ale przychodzi księgowy i mówi, że budżet na opracowanie silnika jest 30% mniejszy, niż zakładano, koszty produkcji mają nie przekraczać tyle i tyle, product manager mówi, że osiągi mają być 20% wyższe, a ekolodzy mówią, że auto ma być lżejsze o 10%, ma spalać 20% mniej benzyny i zmiescić się w normie spalin, która będzie obowiązywała za 5 lat. I nikogo nie interesuje, żeby silnik był wieczny, bo po co, dziś ma być silnikiem roku, za 6 lat bedą pracować nad czymś innym i o tym projekcie zapomną... To świat biznesu, a nie idealnych przedmiotów.

Generalnie decyzja powinna być prosta - kupujesz nowe BMW z gwarancją na 200.000km i 4-5 lat, potem auto sprzedajesz i jaki problem? Być może okaże się, że silnik jest udany i będzie super. A jak kupujesz używkę, to ryzykujesz. Chyba, że idziesz po nowe, ale skromniejsze auto i ryzyko masz w d.pie. Jest wybór.

Oczywistą sprawą jest to, że czasy niezniszczalnych aut typu w123 czy w124 odeszły i nie wrócą. Obecne auta nie są produkowane na przebiegi większe niż 200tys km, bo to się po prostu nie opłaca. Co z tego, że silnik może wykręci te 200tys km a może nie, skoro posypie się cała reszta podzespołów...... Dlaczego z motorami benzynowymi Toyoty jest mało problemów ? bo w większości są to motory wolnossące i wymiana oleju co 15tys km a nie jakieś koncepcje long life.

Uwielbiam takie frazesy typu "jak dbasz tak masz", "longlife zabija" itp. Oczywiście są one prawdziwe, jednak problem jest taki że autor szuka samochodu UŻYWANEGO. Nawet przy niewielkim przebiegu rzędu 50-100 tys km ten olej mógł być wymieniony np 2 razy. Jak ktoś kupuje auto nowe, jest pasjonatem jak osoby na forum to będzie dbał. Ale jak ktoś kupuje nowe i nie jest pasjonatem samochodów to będzie stosował się do zaleceń producenta, a takich osób jest zdecydowana większość. Nie wiem jaka ale pewnie z 70-90%. Tym bardziej jak ktoś bierze w leasing i odda za 3 lata to ma wywalone na jakieś częstsze wymiany oleju i płacenie za to... Problem jest więc w znalezieniu takiego egzemplarza o który ktoś dbał i może to nie być takie proste.

Uwielbiam takie frazesy typu "jak dbasz tak masz", "longlife zabija" itp. Oczywiście są one prawdziwe, jednak problem jest taki że autor szuka samochodu UŻYWANEGO. Nawet przy niewielkim przebiegu rzędu 50-100 tys km ten olej mógł być wymieniony np 2 razy. Jak ktoś kupuje auto nowe, jest pasjonatem jak osoby na forum to będzie dbał. Ale jak ktoś kupuje nowe i nie jest pasjonatem samochodów to będzie stosował się do zaleceń producenta, a takich osób jest zdecydowana większość. Nie wiem jaka ale pewnie z 70-90%. Tym bardziej jak ktoś bierze w leasing i odda za 3 lata to ma wywalone na jakieś częstsze wymiany oleju i płacenie za to... Problem jest więc w znalezieniu takiego egzemplarza o który ktoś dbał i może to nie być takie proste.

 

Oczywiście masz rację - dlatego najlepiej kupować auta od świadomych użytkowników i raczej unikać aut po wynajmie - bo tam to już jest totalnie wywalone na wszystko

Dlatego pytam których konkretnie podzespołów bo ja mam ten silnik i mnie nic nie zawiodło. Ty z kolei nie masz tego silnika i wszystko Cię zawodzi. Dlatego moje pytanie, które podzespoły N63TU2 nagminnie siadają ?

 

Nie pytasz, szukasz za każdym razem jakiejś nieścisłości w mojej wypowiedzi, jednocześnie odrzucając fakt, że to najmniej udane V8 od BMW. W dodatku przekręcasz: S63 to bardzo bliski "krewny", poprawiony N63 i mnie na razie nic nie zawodzi.

 

Ku pokrzepieniu serc

https://autokult.pl/mechanicy-sa-zgodni-tryb-serwisowy-long-life-zabija-silniki,6809464281335937a

https://www.auto-swiat.pl/porady/eksploatacja/czy-serwis-long-life-jest-zly-dla-silnika-jak-czesto-wymieniac-olej/207ryd9

Jestem ciekaw ile samochodów z padniętym silnikiem było na wymianie oleju po pierwszym 1000-2000km, potem po 5000km, a następnie co 10-12kkm. Obstawiam, że mało który. A potem płacz, że silnik szlag trafił. Jak dbasz tak masz. Im mocniejszy motor tym bardziej widoczne są zaniedbania serwisowe, ot co. Oczywiście, sprawy mogą nie ułatwiać jakieś wady konstrukcyjne, ale nie demonizowałbym. Grunt to serwis + odpowiednie użytkowanie.

 

Longlife nie wprowadzono wraz z N63, to już koniec lat 90-tych, a silniki potrafiły jak przywołane wcześniej S62 przejeździć dużo więcej kkm. W dodatku jeśli klient się trzyma wytycznych producenta to źle serwisuje auto?

Dlatego pytam których konkretnie podzespołów bo ja mam ten silnik i mnie nic nie zawiodło. Ty z kolei nie masz tego silnika i wszystko Cię zawodzi. Dlatego moje pytanie, które podzespoły N63TU2 nagminnie siadają ?

 

Nie pytasz, szukasz za każdym razem jakiejś nieścisłości w mojej wypowiedzi, jednocześnie odrzucając fakt, że to najmniej udane V8 od BMW. W dodatku przekręcasz: S63 to bardzo bliski "krewny", poprawiony N63 i mnie na razie nic nie zawodzi.

 

Ku pokrzepieniu serc

https://autokult.pl/mechanicy-sa-zgodni-tryb-serwisowy-long-life-zabija-silniki,6809464281335937a

https://www.auto-swiat.pl/porady/eksploatacja/czy-serwis-long-life-jest-zly-dla-silnika-jak-czesto-wymieniac-olej/207ryd9

Jestem ciekaw ile samochodów z padniętym silnikiem było na wymianie oleju po pierwszym 1000-2000km, potem po 5000km, a następnie co 10-12kkm. Obstawiam, że mało który. A potem płacz, że silnik szlag trafił. Jak dbasz tak masz. Im mocniejszy motor tym bardziej widoczne są zaniedbania serwisowe, ot co. Oczywiście, sprawy mogą nie ułatwiać jakieś wady konstrukcyjne, ale nie demonizowałbym. Grunt to serwis + odpowiednie użytkowanie.

 

Longlife nie wprowadzono wraz z N63, to już koniec lat 90-tych, a silniki potrafiły jak przywołane wcześniej S62 przejeździć dużo więcej kkm. W dodatku jeśli klient się trzyma wytycznych producenta to źle serwisuje auto?

 

No to wymień konkretnie ta listę padających części w tu2. Napisałem, ze s63t4 wywodzi się z tu2 i są to mocno zmienione konstrukcje względem tych z lat 2011.

Wracając do wytycznych producenta i tak wydłużonych okresów miedzyprzegladowych - to miały one na celu tylko i wyłącznie przypodobanie się flotowcom i niskim kosztom serwisu przez 4-5lat użytkowania aut przez floty. Dalej niech przysłowiowy Kowalski martwi się sam i buli. Jak ktoś jest głupi - to wymienia ten olej co 25-30tys km i później pieprzy się, ze motor słaby.

Tak by wychodziło. Bo wymiana oleju silnikowego co 30kkm czy brak wymiany oleju w automatycznej skrzyni biegów to proszenie się o problemy. Takie to właśnie zalecenia producenta.

 

Wcześniej na tych samych zaleceniach auta bez problemu robiły 200-250k, a jak ktoś był nadgorliwy to i więcej - więc można.

 

No to wymień konkretnie ta listę padających części w tu2. Napisałem, ze s63t4 wywodzi się z tu2 i są to mocno zmienione konstrukcje względem tych z lat 2011.

Wracając do wytycznych producenta i tak wydłużonych okresów miedzyprzegladowych - to miały one na celu tylko i wyłącznie przypodobanie się flotowcom i niskim kosztom serwisu przez 4-5lat użytkowania aut przez floty. Dalej niech przysłowiowy Kowalski martwi się sam i buli. Jak ktoś jest głupi - to wymienia ten olej co 25-30tys km i później pieprzy się, ze motor słaby.

 

Masz ban na google? Tak, motory tych serii są słabsze niż te które oferuje bezpośrednia konkurencja, względnie szybki spadek wartości to potwierdza, oraz to co wrzucał kolega luk:

Dlaczego w serii F - na 1000 ogłoszeń jest 23 Motorschaden - z czego 50% to N57, 20% to 4.4 v8 - pomijam udział danych silników w rynku

A w serii G na 1000 ogłoszeń jest blisko 100 Motorschaden ?

Tych starszych powinno być więcej Motorschaden.

 

S63t4 nie wywodzi się z n63tu2, tylko z linii wcześniejszych S63 i żadnych poważniejszych zmian, poza wymianą sprężarek na te z PWG nie zanotował. Flotom miały się przypodobać 550i i M5 :duh:

Aczkolwiek jest i druga strona medalu, a auta się nie popsuły :wink:

Pytam się Ciebie jako specjalisty od 63tu2 jakie konkretnie części się sypią - więc nie rozumiem dlaczego teraz mnie odsyłasz do googla.

Poczytaj sobie więcej o silniku t4 i o tym jak duże zmiany przeszedł od względem poprzednika z serii F

Odnośnie wymian oleju - to nigdzie nie napisałem, że to był ukłon w stronę M5 - tylko odnosiło się to ogólnie do wydłużonych okresów miedzyprzeglądowych. Nowe M5 ma z resztą krótsze te okresy.

A w serii G na 1000 ogłoszeń jest blisko 100 Motorschaden ?

 

Na mobile.de jest ponad 10 tysięcy ogłoszeń serii G, z tego 1 (jeden) oznaczony Motorschaden. Możesz podać źródło Twojej statystyki?

W g12 750i 2019 r. przejechałem 50 tys km i nic się działo, ale to prawie nowy samochód był, olej wymieniany co 15 tys.

W f10 550i 2015r. po lifcie, (niby silnik poprawiony) przebieg 280 tys, na razie nic się nie dzieje, poza tym że wpier...a olej. Wymieniam co 8 tys, przy 5 tys pokazał się komunikat, że niski poziom oleju, dolałem 1 litr i jeżdżę dalej do wymiany.

Tak przy okazji orientuje się ktoś przy jakim poziomie wyświetla się komunikat o niskim poziomie oleju?

Jak dla mnie silnik daje dużo frajdy z jazdy, spalanie niewiele wyższe niż w 4 cylindrowym N20 w f30, 15l a tam 12l.

Ale nie jest normalnym, żeby co 8 tys wymieniać olej i cały czas dolewać...

Pytam się Ciebie jako specjalisty od 63tu2 jakie konkretnie części się sypią - więc nie rozumiem dlaczego teraz mnie odsyłasz do googla.

Poczytaj sobie więcej o silniku t4 i o tym jak duże zmiany przeszedł od względem poprzednika z serii F

Odnośnie wymian oleju - to nigdzie nie napisałem, że to był ukłon w stronę M5 - tylko odnosiło się to ogólnie do wydłużonych okresów miedzyprzeglądowych. Nowe M5 ma z resztą krótsze te okresy.

 

Nie jestem specjalistą, przekazuję dalej wiedzę wydawać by się mogło oczywistą o n63, opisaną setki razy. Odsyłam Cię do googla, bo wcześniejsze odpowiedzi i wyjaśnienia olałeś.

Po co podnosisz temat wymian oleju i dotarcia do flot skoro piszemy o n/s63?

 

Jak dla mnie silnik daje dużo frajdy z jazdy, spalanie niewiele wyższe niż w 4 cylindrowym N20 w f30, 15l a tam 12l.

Ale nie jest normalnym, żeby co 8 tys wymieniać olej i cały czas dolewać...

 

No nie jest niestety i często wraca:

Pytam się Ciebie jako specjalisty od 63tu2 jakie konkretnie części się sypią - więc nie rozumiem dlaczego teraz mnie odsyłasz do googla.

Poczytaj sobie więcej o silniku t4 i o tym jak duże zmiany przeszedł od względem poprzednika z serii F

Odnośnie wymian oleju - to nigdzie nie napisałem, że to był ukłon w stronę M5 - tylko odnosiło się to ogólnie do wydłużonych okresów miedzyprzeglądowych. Nowe M5 ma z resztą krótsze te okresy.

 

Nie jestem specjalistą, przekazuję dalej wiedzę wydawać by się mogło oczywistą o n63, opisaną setki razy. Odsyłam Cię do googla, bo wcześniejsze odpowiedzi i wyjaśnienia olałeś.

Po co podnosisz temat wymian oleju i dotarcia do flot skoro piszemy o n/s63?

 

Przeczytałem większość tego co jest w necie o n63. Poczytałem sobie również dużo o n63tu2. Jeśli również to czytałeś to powinieneś wiedzieć, że tu2 jest mocno przekonstruowana jednostką. Nie natrafiłem nigdzie na żadnych forach na informacje o jakieś nadmiernej usterkowości n63tu2. Tutaj na forum masz już 5 stron tego wątku i właściwie to tylko Ty masz hipotetyczny problem z tym motorem, którego nie posiadasz. Piszesz cały czas o złym rodowodzie tego silnika i konstrukcji V-hot, ale nie jesteś w stanie napisać - co tak strasznie się sypie w tym motorze i odsyłasz, żeby sobie w necie poszukać. Piszę konkretnie o TU2 ...

A ja czekam na konkretne źródła sensacyjnej informacji, że co dziesiąte(!) G30 w ogłoszeniach jest z uszkodzonym silnikiem.

Przeczytałem większość tego co jest w necie o n63. Poczytałem sobie również dużo o n63tu2. Jeśli również to czytałeś to powinieneś wiedzieć, że tu2 jest mocno przekonstruowana jednostką. Nie natrafiłem nigdzie na żadnych forach na informacje o jakieś nadmiernej usterkowości n63tu2. Tutaj na forum masz już 5 stron tego wątku i właściwie to tylko Ty masz hipotetyczny problem z tym motorem, którego nie posiadasz. Piszesz cały czas o złym rodowodzie tego silnika i konstrukcji V-hot, ale nie jesteś w stanie napisać - co tak strasznie się sypie w tym motorze i odsyłasz, żeby sobie w necie poszukać. Piszę konkretnie o TU2 ...

 

To kolejny raz widać że słabo szukałeś (jak w kwestii F90), albo nie chcesz znaleźć, więc tak na szybko:

https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=224&t=359388&start=120

https://www.motor-talk.de/forum/motorschaden-beim-m550i-g30-t6554181.html

Przeczytałem większość tego co jest w necie o n63. Poczytałem sobie również dużo o n63tu2. Jeśli również to czytałeś to powinieneś wiedzieć, że tu2 jest mocno przekonstruowana jednostką. Nie natrafiłem nigdzie na żadnych forach na informacje o jakieś nadmiernej usterkowości n63tu2. Tutaj na forum masz już 5 stron tego wątku i właściwie to tylko Ty masz hipotetyczny problem z tym motorem, którego nie posiadasz. Piszesz cały czas o złym rodowodzie tego silnika i konstrukcji V-hot, ale nie jesteś w stanie napisać - co tak strasznie się sypie w tym motorze i odsyłasz, żeby sobie w necie poszukać. Piszę konkretnie o TU2 ...

 

To kolejny raz widać że słabo szukałeś (jak w kwestii F90), albo nie chcesz znaleźć, więc tak na szybko:

https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=224&t=359388&start=120

https://www.motor-talk.de/forum/motorschaden-beim-m550i-g30-t6554181.html

 

I gość finalnie po 16 stronach wątku na temat V8 N63 - zamówił auto z tym motorem. Na 16 stron nikt z posiadaczy nie wypowiedział się negatywnie a jedynie jeden gość wspomniał, że słyszał o 2 przypadkach problemu z tym motorem (ale oczywiście bez szerszego info, co było efektem padnięcia motoru, a zatrzeć można każdy motor) Zajebista i bardzo rzeczowa recenzja. Ja również napisałem, że czytałem o 1 przypadku. Niestety nie potwierdza to jakoś do końca Twojej opinii bazującej na opowieściach z opowieści. Jak ktoś pyta o ten silnik - to 98% odpowiedzi dotyczy motorów z lat 2009-2013 z którymi oczywiście były problemy. Miarodajne to mogą być bezpośrednie wypowiedzi użytkownika tego motoru i ewentualnie osób serwisujących konkretnie te nowe motory.

Ten gość to akurat osoba która z BMW ma dużo wspólnego, miał ich wiele i jego zdanie jest warte 10x co reszty, potwierdza co jest w linku z DE i co ja pisałem. Gwarancje się skończą i będzie szerszy kontekst.

Ten gość to akurat osoba która z BMW ma dużo wspólnego, miał ich wiele i jego zdanie jest warte 10x co reszty, potwierdza co jest w linku z DE i co ja pisałem. Gwarancje się skończą i będzie szerszy kontekst.

 

Z wypowiedzi wynika, że akurat tych motorów nie miał a jedynie słyszał o 2 przypadkach. Ja z kolei mam info od kolegi który rozlicza naprawy gwarancyjne w BMW, więc sądzę, że wiedzę w tym temacie ma większą niż całe forum razem wzięte ....

Ten gość to akurat osoba która z BMW ma dużo wspólnego, miał ich wiele i jego zdanie jest warte 10x co reszty, potwierdza co jest w linku z DE i co ja pisałem. Gwarancje się skończą i będzie szerszy kontekst.

 

Z wypowiedzi wynika, że akurat tych motorów nie miał a jedynie słyszał o 2 przypadkach. Ja z kolei mam info od kolegi który rozlicza naprawy gwarancyjne w BMW, więc sądzę, że wiedzę w tym temacie ma większą niż całe forum razem wzięte ....

 

Kolego że dopytam. Mowa tu o M550 przedliftem czy liftowym ?