G31 odczucia po przejsciu z F11 - pytanie do Was :)

Hej, przesiadłem się kilka dni temu.

1. Wyciszenie - o ile jest lepsze?

Sporo, jest to jedna z pierwszych rzeczy na którą zwróciłem uwagę. Np. podczas jazdy nie słychać prawie w ogóle mijających samochodów w F11 ten świst był słyszalny, w G31 minimalnie a wręcz wcale.

2. Jazda, trzymanie się drogi, klejenie się do asfaltu - w porównaniu do F11 z podobnymi kołami (najlepiej 18")

F11 miałem na 19, G31 mam na 18, trzyma się świetnie, ale tutaj raczej nie widzę jakiś charakterystycznych różnic, w obydwóch przypadkach jest dobrze.

3. Największe odkrycia i rozczarowania

Rozczarowania: Brak polskiego asystenta głosowego, niedostępna w Polsce część funkcji Adaptive Drive (np. czytanie sygnalizacji, ostrzeżenia o wjechaniu na drogę z pierwszeństwem itp)

Odkrycia: Ogólnie elektronika i bajery, ale to już kwestia konfiguracji. Polecam 5AU Driving assistant professional, na korki to jest game changer. iDrive7 też jest bardzo fajny w porównaniu do NBT z F11, w końcu się poprawnie integruje z telefonami i nie męczy.

4. Ogolnie wrazenia

Jestem mega zadowolony, bardzo wygodny i napakowany fajnościami :) Nie ma chyba niczego co by mi brakowało w porównaniu do F11 (no chyba że haka bo teraz nie mam, ale pewnie dołożę :) ).

Jeśli planujesz zakup nowego, poczytaj uważnie temat restrykcji. Wiem od dealera że na tą chwilę np. nie ma w ogóle możliwości zamówienia 5AU (i innych rzeczy) a bez tego bym nie brał tego auta.

Hej, przesiadłem się kilka dni temu.

1. Wyciszenie - o ile jest lepsze?

Sporo, jest to jedna z pierwszych rzeczy na którą zwróciłem uwagę. Np. podczas jazdy nie słychać prawie w ogóle mijających samochodów w F11 ten świst był słyszalny, w G31 minimalnie a wręcz wcale.

Jakie auto miałeś wcześniej - przedlifa czy po i jaki silnik.

To fakt, że F10 (pewnie F11 też) w wersji poliftowej jest ciche, jednocześnie zwróciłem uwagę na "świst"/hałas przejeżdżających obok aut czy motorów.

Mi to nie przeszkadza, ale jest jakieś tam ryzyko, że np. motor czy np. ciężarówka obudzą dziecko.

Dla wersji 520i:

F11 w przedlifcie miało 65dB(A) przy 130km/h

G31 w przedlifcie ma... 66dB(A) przy 130km/h ??

F11: https://www.adac.de/_ext/itr/tests/Autotest/AT4669_BMW_520i_touring_Automatic/BMW_520i_touring_Automatic.pdf

G31: https://www.adac.de/_ext/itr/tests/autotest/AT5677_BMW_520i_Touring_Luxury_Line_Steptronic/BMW_520i_Touring_Luxury_Line_Steptronic.pdf

Ciekawe że nic nie poprawili a nawet zepsuli...

Myślę że tu głównie chodzi o komfort akustyczny, czasem sonometr pokazuje niższe wartości ale jednak dla ucha jest to mniej przyjazne i można poczuć gorszy komfort. Być może G31 ma właśnie bardziej miłe decybele.

Mam bezpośrednie porownanie F11 lift vs G31.

W G31 jest zauwazalnie ciszej. Również zawieszenie M Sport w G31 jest bardziej przyjazne i komfortowe niżeli w F nie tracąc na sztywności.

G31 wg mnie jest duzym przeskokiem w przód jesli chodzi o elektronike, I-drive obsługę pojazdu i inne bajery.

Światła Adaptive Led - mistrzostwo świata i tu rowniez przewaga nad ledami z serii F.

Na minus co zauważyłem - W f10 klamki zewnętrzne są solidniejsze / byc moze lepszej konstrukcji. W G mam wrazenie bardziej plastikowe i otwierają drzwi jakoś tak mało "premium" :mrgreen:

Jednak jeśli chodzi o zamykanie drzwi to tu przewaga na korzyść G30 - ten charakterystyczny trzask jest z kolei bardziej "premium" :wink:

Światła Adaptive Led - mistrzostwo świata i tu rowniez przewaga nad ledami z serii F.

Masz porównanie do Matrixów z Audi?

Pytam, bo mi brakuje trochę świecenia między pojazdami, jak mają Matrixy - dodam, że nie jeździłem Audi :)

Światła Adaptive Led - mistrzostwo świata i tu rowniez przewaga nad ledami z serii F.

 

Masz porównanie do Matrixów z Audi?

Pytam, bo mi brakuje trochę świecenia między pojazdami, jak mają Matrixy - dodam, że nie jeździłem Audi :)

Niestety nie, ja jestem wierny tylko jednej marce :wink:

@Kruk,

wycina CI pieszych?

U mnie ich oślepia i musze wyłączać adaptację

Tak

Jakie lampiony?

Standard, LED, LaZer? Myślę, że istotna informacja...

Nie chcę się czepiać, ale ja widzę więcej minusów w obecnej generacji porównując ją z F10 - niż Wy koledzy. Nie to, żebym był niezadowolony, kupiłbym G30 ponownie i jeździ mi się bajecznie dobrze, ale widzę sporo oszczędności w stosunku do F10, na szybko to: dużo gorsze nagłośnienie Hi-Fi , brak schowka pod podłogą w bagażniku, gorszy tryb Sport Plus (nie ogranicza ESP i nie wyłącza trakcji), ubogi podłokietnik na tylnej kanapie (brak schowka), czasem same przestawiają się ustawienia zapisanych stacji radiowych, nie zawsze wyłącza się iDrive po wyłączeniu silnika i otwarciu drzwi, czasem coś zatrzeszczy w kabinie, gdzie w F10 takich rzeczy nie miałem. Co do wyciszenia, to u mnie jest bardzo komfortowo, ale jak przejechałem się G30 520d z xDrive, to od razu uderzyło mnie takie jakby buczenie, po prostu silnik moim zdaniem jest głośniejszy. Chyba, że tak jest z xDrivem, którego ja nie miałem.

Może moje uwagi to efekt tego, ze F10 miałem LCI, a teraz porównuje to z przedliftem??? nie wiem

Ale też widzę ogromną różnicę na plus w G30 w prowadzeniu - G30 prowadzi się bardziej bezpośrednio, daje więcej funu z jazdy, "filing" z jazdy jest znacznie lepszy.

Oczywiście wiele rzeczy innych też jest lepszych np. multimedia, ale to efekt postępu i trudno, żeby było inaczej. Ale ogólnie G30 to świetne auto, choć nie wszystko zrobili idealnie, może LCI jest bardziej dopracowane w szczegółach.

Przy okazji - często porównujemy beemki do A6 - kolega kupił sobie Audi 3.0TDI, co prawda model poprzedni C7 z 2015r, ogólnie auto bardzo fajne, ale zestrojenie silnik-skrzynia to zupełnie inna liga w stosunku do BMW. Audi ma takiego laga po wciśnięciu pedału gazu, że trzeba się do tego przyzwyczaić. Niestety to właśnie DSG - wciskasz gaz i czekasz, czekasz, aż się namyśli i pojedzie... No i dźwięk silnika niezafajny jak na V6, dość szorstki. No i zagmatwana obsługa, jak to w Audi... Samą jazdę porównałbym bardziej do Passata, szczególnie w zakrętach. Różnica w tych autach jest taka, że jak siadam do swojej G30, to czuję, jakby to było przedłużenie mojego ciała, czuję ten samochód, a w Audi mam wrażenie, że to ja jestem wożony w komfortowych warunkach.

Faktycznie dziwne...

A jak/gdzie można ten wzmacniacz przestawić - jeśli mogę zapytać ?

Odczucia co do jakości dźwięku niestety mocno na niekorzyść G30. Szczególnie przy głośniejszym słuchaniu basy potrafią tak niewyrabiać i zadudnieć, że aż wstyd...

Zauważyłem też, że F10 duże lepiej wyciągało dźwięk z radia czy z mp3 z USB, a tutaj praktycznie przestałem słuchać mp3, bo słuchanie słabej jakości muzy nie ma sensu. Jedynie (na szczęście) Spotify gra satysfakcjonująco (byle nie za głośno)

Ja najpierw przesiadłem się z f10 do f11 LCI i potem do G31.

Jedyne co broni moje g31 to układ napędowy. Gdybym został przy 4 cylindrach, byłnym bardzo niezadowolony.

Tak jak wielu z was psiało powyżej, widzę wiele oszczędności w stosunku do F.

1. HK - zdecydowanie na minus w porównaniu do F.

2. W F11 kieszenie w drzwiach były w całości flokowane. Teraz już tylko jedna ścianka, więc wszystko dzowni. Ale za to w X5 g05 jest już tylko goły plastik.:)

3. Lampki pod przysłonami przeciwsłonecznymi wyglądają jak z Aliexpress.

4. Deska rozdzielcza trzeszczy, panele ozdobne trzeszczą pod naciskiem.

5. Drzwi kierowcy pracują na nierównościach (ASO nie może sobie z tym poradzić).

6. Samochód jest podatny na boczny wiatr

7. Jeśli nie masz systemu załadunkowego, to w bagażniu g31 nie ma ani jednego haczyka na torby.

8. Klapa bagażnika od środka wykończona twardym plastikiem. Jeśli mnie pamięć nie myli w F11 była wyłożona wykładziną jak na podłodze i bokach bagażnika.

9. HUD - w nocy widoczna prostokątna poświata, konieczne jest przyciemnianie HUD-a, choć i to nie rozwiązuje do końca problemu. Rano musisz rozjaśnić bo nic nie widać. I tak w kółko...

10. Hałas z okolicy lusterek przy prędkości pow. 120 km/h.

11. Last but not least - nie wiem czy jest to kwestia indywidualna, ale ja mam poważny problem z fotelem konfortowym. Otóż, po ok 1,5-2h jazdy zaczyna boleć mnie biodro. Po 4h nie mogę już usiedzieć, a po 14 godzinnej podróży dochodzę do siebie 2 dni. Nigdy nie miałem tego problemu w innym aucie, nie mam tego w samochodzie żony (A3), nie miałem w F10/11. Ale tam miałem sporty.

Marnym posieszeniem jest fakt, że u konkurencji nie jest lepiej. Takie chyba czasy, szukają oszczędności gdzie się da, a każą sobie płacić coraz więcej