Skocz do zawartości

520D z B47 77 tys. przebiegu 77 tys. koszt wymiany silnika


arriv3derci

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć! :D

przejąłem w ramach cesji G30 520d z roku 2019. Auto nie ma gwarancji(skończyła się rok temu) a silnik B47 zatarł się po jednym tysiącu przejechanych przeze mnie kilometrów.

BMW odrzuciło prośby o wsparcie naprawy gdyż uwaga: "Auto było sprzedane na rynek niemiecki a uległo awarii w PL". Roczne auto zostało sprowadzone do PL w 2020 roku.

Tak więc żadnego wsparcia nie ma. Rękojmi też nie ma, uroki "cesji" gdyż "cesja" to nie sprzedaż. Ta nastąpiła w 2020 roku i 2 lata rękojmi mineło.


Koszt wymiany całego silnika + turbo w ASO na nowy komplet to 94 tysiące PLN brutto. Z rabatami wyszło 77 tys. Za tę kwotę dostaję wspomniany nowy silnik, turbo, rozrząd plus 2 lata gwarancji na silnik w każdym ASO.


Auto nigdy nie naprawiane, bez nawet stłuczki(potwierdzone przez ASO).

Wymiany oleju jak w każdym aucie z DE. Co 25 tys. kilometrów. Oczywiście poprzedni właściciel w PL(od przebiegu 25 tys) zmieniał olej co 10 tys... jak każdy... taaa.

Auto przed zakupem weryfikowałem. Stan zewnętrzny jest super, wnętrze też. Jezdziłęm tym autem i było OK. Fakt nie otworzyłem filtra oleju i nie szukałem opiłków ale kto tak robi?


Pisze ten post aby dowiedzieć się co proponujecie(moża naprawa poza ASO? chociaż już chyba zdecydowałem) i aby uświadomić, że używane auto z DE jest nic nie warte :)


Pozdrawiam i życzę większych przebiegów w waszych dieselkach... :)

Edytowane przez arriv3derci
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć! :D

przejąłem w ramach cesji G30 520d z roku 2019. Auto nie ma gwarancji(skończyła się rok temu) a silnik B47 zatarł się po jednym tysiącu przejechanych przeze mnie kilometrów.

BMW odrzuciło prośby o wsparcie naprawy gdyż uwaga: "Auto było sprzedane na rynek niemiecki a uległo awarii w PL". Roczne auto zostało sprowadzone do PL w 2020 roku.

Tak więc żadnego wsparcia nie ma. Rękojmi też nie ma, uroki "cesji" gdyż "cesja" to nie sprzedaż. Ta nastąpiła w 2020 roku i 2 lata rękojmi mineło.


Koszt wymiany całego silnika + turbo w ASO na nowy komplet to 94 tysiące PLN brutto. Z rabatami wyszło 77 tys. Za tę kwotę dostaję wspomniany nowy silnik, turbo, rozrząd plus 2 lata gwarancji na silnik w każdym ASO.


Auto nigdy nie naprawiane, bez nawet stłuczki(potwierdzone przez ASO).

Wymiany oleju jak w każdym aucie z DE. Co 25k. Oczywiście poprzedni właściciel w PL(od przebiegu 25 tys) zmieniał olej co 10k... jak każdy... taaa.

Auto przed zakupem weryfikowałem. Stan zewnętrzny jest super, wnętrze też. Jezdziłęm tym autem i było OK. Fakt nie otworzyłem filtra oleju i nie szukałem opiłków ale kto tak robi?


Pisze ten post aby dowiedzieć się co proponujecie(moża naprawa poza ASO? chociaż już chyba zdecydowałem) i aby uświadomić, że używane auto z DE jest nic nie warte :)


Pozdrawiam i życzę większych przebiegów w waszych dieselkach... :)

 

Podziwiam że chcesz w aso to robić. Ja bym robił w ogarniętym warsztacie. Pewnie w 25 tys byś się zmieścił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że auto sprzedane na rynek niemiecki to standardowa spychologia. Poszukalbym firmy która dokładnie sprawdzi możliwą podstawę prawną do jakiegokolwiek roszczenia do BMW. Jeżeli nic nie da się zrobić to robiłbym auto poza ASO , ja robiłem silnik n63 w wwcars Kielce, polecam gdyż bardzo ogarnięty mechanik . Jeżeli zrobisz w dobrym warsztacie będzie lepiej niż w ASO .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Pytanie, co było przyczyną zatarcia - wiadomo coś? Pierwszy raz o takim przypadku słyszę przy B47... Jaki jest przebieg auta?

CO ?!


W ofertach zagranicznych co 10 B47 ma motorschaden. To silnik gorszy niż N47 (szczególnie w wersji B47D20B).


A wracając do tematu, pod Gdańskiem masz silniki za 12000-14000 z przebiegami rzędu 15-4000km. Do tego dwie turbawki (kazde b47d20b jest biturbo) za ~3000zł, wymina i w 20k powinieneś się zmieścić. Tyle ode mnie.



EDIT: No może nie tyle że silnik gorszy, bo tego nie wiem gdyż pracuje w innych warukach, ale żeglowanie, start-stop, 110*C bodajze temperatura pracy po prostu nie sprzyja. N47 miał lepsze warunki pracy mimo interwałów do 30k, a tutaj jest do 26k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jakis koszmar - ja sam przywiozlem sobie takie roczne auto w 2018 z DE (przebieg ok. 20 tys. km), wymieniam olej co 15 tys. i nie ma najmniejszego problemu z silnikiem od 5 lat (obecnie 90 tys.km).

EGR byl wymieniany, ale to nie jest nic specjalnego w tych autach

Jaki sens jest robic w ASO za 77 tys. zl? - gwarancja 2 lata? jesli tego co masz nie warto naprawiac wymieniajac zatarte czesci to ja bym kupil 2-3 letni silnik ze sprawdzeniem w porzadnym warsztacie gdzie dalbym do zrobienia wymiane


(tak jak ktos napisal koniecznie dowiedziec sie co bylo powodem zatarcia! nie miales zadnych komunikatow, czerwonych lampek,...? jakie bledy pkazuje Bimmerlink czy inny soft do odczytu bledow?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pomyliło sie, od 2018 roku każde b47 ma 2 turbo. Co do awaryjnosci to "mówi" się o tym jak te silniki nie są poprawione względem n47, a różnice są naprawdę marginalne:


Do tego klapek nie wymieni się bez wymiany kolektora. Zatartych b47 jest niestety bardzo dużo i to przy niewielkich przebiegach. Oby ten silnik nie podzielil losu n57 bo o nim kilka lat temu też mówiło się że jest super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


W ofertach zagranicznych co 10 B47 ma motorschaden.

 

W innym wątku pisałeś, że ogólnie co dziesiąte G30 jest z uszkodzonym silnikiem. Prosiłem tam o źródło tej sensacyjnej statystyki ale nie doczekałem się, to może tutaj? Tydzień temu na mobile.de wśród ponad 10 tysięcy G30 z uszkodzonym silnikiem był JEDEN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Nie pomyliło sie, od 2018 roku każde b47 ma 2 turbo. Co do awaryjnosci to "mówi" się o tym jak te silniki nie są poprawione względem n47, a różnice są naprawdę marginalne:


Do tego klapek nie wymieni się bez wymiany kolektora. Zatartych b47 jest niestety bardzo dużo i to przy niewielkich przebiegach. Oby ten silnik nie podzielil losu n57 bo o nim kilka lat temu też mówiło się że jest super.

Niestety dokładnie tak.

A losy n57 ... b47 wydaje się być gorszy. N57 wyszło po latach, a b47 wychodzi po miesiącach.

Dotyczy to bardziej wersji B na dwóch turbo i nowymi softami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze


W ofertach zagranicznych co 10 B47 ma motorschaden.

 

W innym wątku pisałeś, że ogólnie co dziesiąte G30 jest z uszkodzonym silnikiem. Prosiłem tam o źródło tej sensacyjnej statystyki ale nie doczekałem się, to może tutaj? Tydzień temu na mobile.de wśród ponad 10 tysięcy G30 z uszkodzonym silnikiem był JEDEN.

 

Co dziesiąte b47 czy co dziesiate g30 ... chodzi o skrot myślowy a nie diagnostykę laboratoryjna.

Wszedłem na mobile.de i z uszkodzonym silnikiem jest dużo powyżej 20 więc jeśli tutaj mamy rozbieżności to... dalszy dialog nie ma sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotyczy to bardziej wersji B na dwóch turbo i nowymi softami

Ogólnie chyba każdy silnik z 2x turbo jest trochę bardziej podatny na awarie. Większy niut z dołu, większe obciążenia termiczne, a wały te same, panewki te same. N57 313 motorschaden jest więcej niż 258, z b47 będzie podobnie, tylko tu dochodzi właśnie kwestia że nawet 520d i 518d mają już 2x turbo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Co dziesiąte b47 czy co dziesiate g30 ... chodzi o skrot myślowy a nie diagnostykę laboratoryjna.

Wszedłem na mobile.de i z uszkodzonym silnikiem jest dużo powyżej 20 więc jeśli tutaj mamy rozbieżności to... dalszy dialog nie ma sensu.

 

Na tę chwilę na mobile.de widzę 10.773 5er zarejestrowanych od 2017, wśród nich oznaczony jako Motorschaden szt.1. Jak znalazłeś te "ponad 20"? Jeśli jednak jakoś znalazłeś (jak to się robi, pytam bez sarkazmu?) i stanowią 10%, to wszystkich wystawionych jest zaledwie 200 aut? "Co dziesiąte b47 czy co dziesiąte g30 ... chodzi o skrót myślowy" - ale co to za skrót myślowy? Przecież tamten wątek był o N63, ten jest o B47, a te silniki nie mają nic wspólnego. Pokaż konkretny dowód, że "co dziesiąte" obojętne B47, N63, 5er, G30 ma uszkodzony silnik. A jak nie, to faktycznie szkoda prądu.

Edytowane przez mirkomz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mobile sporo widzę aut z przebiegami 150k-250k km - największe przebiegi to 280.000km - i przy B47 jak i B57 - czyli nie jest tak źle. Nie wczytywałem się, w każde ogłoszenie, czy motor był wymieniany itp. ale widać, że auta jeżdżą. Mam kilka znajomych z B47 z przebiegami 150.000 - 200.000km i nikt nie narzeka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na YT jest kanał Auto Serwis Dworaczek, gościu rozbiera taki silnik. Może z nim się skontaktuj? Przyczyną może być nieszczelna chłodniczka spalin - silnik zasysa płyn. Należałoby sprawdzić, czy jest szczelna, zajrzeć do kolektora. Jeśli chłodniczka przepuszcza, to masz punkt zaczepienia w negocjacjach z BMW. Bo jest objęta akcją serwisową.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
W Polsce ten sinik jest dość tani jako używany bo mało awaryjny i trudno sprzedać.

 

Nie wiem czy trudno sprzedać. Tam gdzie kupowałem przez miesiąc sprzedało się 5 silników.

Czy jest tani? Nie wiem... 12k - nie ma tragedii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Na mobile sporo widzę aut z przebiegami 150k-250k km - największe przebiegi to 280.000km - i przy B47 jak i B57 - czyli nie jest tak źle. Nie wczytywałem się, w każde ogłoszenie, czy motor był wymieniany itp. ale widać, że auta jeżdżą. Mam kilka znajomych z B47 z przebiegami 150.000 - 200.000km i nikt nie narzeka.

A te B47 to wersja A na jednym turbo czy B na dwóch?


To seria F czy G?


Tak jak pisałem - oprogramowanie - temperatury, żeglowanie itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seria G, głównie to są starsze roczniki, jak sprawdzałem - 2017r, 2018r, więc pewnie jeszcze na pojedynczym turbo.

U mnie w B57 mam jedno turbo, więc statystycznie to najwytrzymalsza opcja - tak się pocieszam :) Z resztą nie będę raczej trzymał samochodu powyżej przebiegu 150.000km, olej zmieniam co 10-12k km, unikam krótkich tras, więc mam nadzieję, że nie będzie problemów, choć myślę, że zrobi dużo więcej.

Ale tak jak piszesz, pożyjemy, zobaczymy, ile te silniki są warte, ale na razie nie jest źle, bynajmniej z B57 i B47 single turbo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem ponad 280 tys w g30 i dalej śmiga bezawaryjnie. Opinia o motorach b47 jest jednoznaczna i pozytywna więc nie widzę sensu wchodzić w dyskusję na temat statystyk bo te wypadają zdecydowanie na korzyść. Jak ktoś praktykuję interwały ASO to niech się nie dziwi, że jeden na 100 ma motorschaden.
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pomyliło sie, od 2018 roku każde b47 ma 2 turbo. Co do awaryjnosci to "mówi" się o tym jak te silniki nie są poprawione względem n47, a różnice są naprawdę marginalne:


Do tego klapek nie wymieni się bez wymiany kolektora. Zatartych b47 jest niestety bardzo dużo i to przy niewielkich przebiegach. Oby ten silnik nie podzielil losu n57 bo o nim kilka lat temu też mówiło się że jest super.

Niestety dokładnie tak.

A losy n57 ... b47 wydaje się być gorszy. N57 wyszło po latach, a b47 wychodzi po miesiącach.

Dotyczy to bardziej wersji B na dwóch turbo i nowymi softami

 


Doprawdy fantasmagorie ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Zrobiłem ponad 280 tys w g30 i dalej śmiga bezawaryjnie. Opinia o motorach b47 jest jednoznaczna i pozytywna więc nie widzę sensu wchodzić w dyskusję na temat statystyk bo te wypadają zdecydowanie na korzyść. Jak ktoś praktykuję interwały ASO to niech się nie dziwi, że jeden na 100 ma motorschaden.

N miały interwały 30tkm

B ma 25-26

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć! :D


BMW odrzuciło prośby o wsparcie naprawy gdyż uwaga: "Auto było sprzedane na rynek niemiecki a uległo awarii w PL". Roczne auto zostało sprowadzone do PL w 2020 roku.

Tak więc żadnego wsparcia nie ma. Rękojmi też nie ma, uroki "cesji" gdyż "cesja" to nie sprzedaż. Ta nastąpiła w 2020 roku i 2 lata rękojmi mineło.


Koszt wymiany całego silnika + turbo w ASO na nowy komplet to 94 tysiące PLN brutto. Z rabatami wyszło 77 tys. Za tę kwotę dostaję wspomniany nowy silnik, turbo, rozrząd plus 2 lata gwarancji na silnik w każdym ASO.

 

 

Mlody i glupi kupilem kiedys kilkuletniego Opla Insignie, sprowadzonego z Francji i w dodatku po lekkiej przygodzie. Cale zycie dorastalem na TVN Turbo i wszystkim odradzalem zakup uzywanego diesla, a sam zamiast isc do salonu i wziac sobie jakas Fieste czy Ibize to kupilem w tej cenie "limuzyne".

Do brzegu - przy 144 kkm zatarl sie silnik. Szybkie googlowanie - znana awaria. Napisalem do centrali Opla w DE, ta przeslala moje pismo do PL. Zostalem poproszony o przywiezienie auta do ASO i po diagnozie zaproponowali 50% partycypacji w kosztach. Jedynym wymaganiem bylo udowodnienie wymian oleju i te byly co 30 kkm zgodnie z zaleceniami producenta.

Glupi Opel potrafil zalatwic temat jakos tam z twarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.