Skocz do zawartości

Które BMW wybrać na pierwsze do 4-7k


Krehas

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jestem tu nowy, od kilku lat interesuję się samochodami BMW lubię ich stylistykę i nie tylko :D. Niestety wcześniej fundusze nie pozwalałby myśleć o jakimkolwiek samochodzie na własność dlatego przez ostatnie 2 lata ciągle woziłem sie czyimiś samochodami lub wypożyczonymi lub w pracy jako kurier. Ostatnio udało mi się dorwać pierwszą przejażdzkę za kierownicą BMW a konkretniej E34 520i 150 km w automacie w sedanie. Ku mojemu zdziwieniu auto mnie bardzo zaskoczyło. Najpierw negatywnie a potem pozytywnie :D. Negatywnie dlatego że furka nie chciała zakręcić, dopiero za 4 razem a kiedy już odpaliła miała popularny problem z falowaniem obrotów na luzie. Pare innych mankamentów też by sie znalazło ale i tak to już jest bardzo stare auto które na szczęście jeszcze cieszy oko. Z pozytywnych rzeczy to napewno moge powiedzieć, że zakochałem sie w sposobie w jaki jeździ to auto i jak sie prowadzi nie posiadajac przy tym w zasadzie żadnej specjalnej elektroniki. Nowymi samochodami też się woziłem i żadne nie zaskoczyło mnie tak jak te stare e34. Komfort jazdy po polskich dziurawych drogach to bajka. Jeśli chodzi o silnik to nie wiem czy jestem tak wybredny ale te R6 mimo że miało fajny dzwięk (naprawdę mi sie podobają), kulturę pracy i jakoś nawet się wkręcało to mam ochotę na coś większego :8) . Po prostu mam dosyć nudnych aut ze zwykłą belką z tyłu i silnikami do 1.6 :mad2: . Nigdy nie miałem wypadku jedynie mała stłuczkę z nie mojej winy dlatego myśle, że tylny napęd nie będzie dla mnie problemem. Oczywiście przepraszam, że się tak rozpisuję bo chodzi tu o co innego. Czy w budżecie do powiedzmy 7 tysięcy da się znaleźć coś w stylu takiego e34? Czy E36 daje podobny komfort? E46/E39 to dobry pomysł w tym budżecie? Czy E36 z 1.6 wystarcza żeby coś wyprzedzić? Wiem, że E46 waży okolo 1800kg więc bez R6 będzie słabiutko więc raczej odpada także pod względem technicznym. Jeśli chodzi o naprawy to jestem w stanie zrobić trochę sam o ile nie potrzebny będzie kanał i cale skrzynki z narzędziami :lol: .


Podsumowując. Lepiej kupić oklepanego kompota E36 316i i doprowadzić go do normalnego stanu za w sumie 7k bo wątpie że wyrwę 2.0 prędzej 1.8is, czy może lepiej kupić nowsze strupiałe E46 z 2.0 pod maską, albo strupiałe e39 :norty: .

O E34 nawet nie myśle bo aktualne ceny i dostępność tego powozu sprowadzają mnie na ziemię. A może po prostu dać sobie spokój z BMW i kupić opla :D ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Nikt nie odpowiedział mi na pytanie więc sam sobie odpowiem. Zakupiłem niedawno kompota 1.6 z niemiec, gdyż u nas na sprzedaż w Polsce 3/4 to auta, które nadają się tylko do upalenia.

Jestem bardzo zadowolony na tą chwilę ponieważ do wymiany był tylko termostat i typowe eksploatacyjne rzeczy (filtry paski olej, plyny). Za samo auto dałem niecałe 3 tysiące więc myślę, że jak ktoś dobrze poszuka i dobrze obejrzy auto i sobie przekalkuluje to naprawdę dobra inwestycja ponieważ za tak małą kasę mamy namiastkę prawdziwego BMW a zarazem naprawdę fajne auto na daily :o


Pozdrawiam i polecam jeśli ktoś szuka taniego BMW i nie zależy mu na mocy gdyż jeździ głownie po mieście. Trzeba się też liczyć z tym, że trzeba większość pierdół w tym aucie zrobić samemu bo wiadomo ile nas wyniesie taka przygoda u panów z warsztatu.

(W moim egzeplarzu sa male ogniska rdzy (auto 1997), które na szczęście nie wymagają natychmiastowej interwencji. Podłoga zabezpieczona, jedynie łapy do podnośników sa podrdzewiałe ale to klasyk, inne auta w tej kasie, które oglądałem to wogóle progów nie mają haha) Poza tym to trzeba dopieścić wnętrze bo podsufitka opada i ogólnie wnętrze trzeba dopracować. W pakiecie dobre opony letnie na stałówkach z kołpakami ori i mrożąca klima :norty:

Prowadzi się cudownie a zawieszenie pracuje prawie jak w tej serii 5 o której mówiłem (tylko trochę sztywniejsze ale i tak bardzo komfortowe) Wszystko działa jedynie moge się przyczepić do niedziałającej lampki w bagażniku i "automatycznej tylnej wycieraczki" haha (Chyba że to auto miało tak nomalnie kiedy włączymy wycieraczkę ona sama wtedy będzie co jakiś czas się włączać przez 3-5 minut) :D

No także za tą kasę nie ma sie do czego przyczepić i gorąco polecam jeśli ktoś rozważa bo dawno nie miałem takiej frajdy z jazdy.


P.S. Wpadłem też na autostradę chwilę temu i bez specjalnego katowania ani spiny na liczniku było 190kmh więc motor też zdrowy :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.