Skocz do zawartości

[Auto w trasę] E60 czy E65/66?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam szanownych forumowiczów,

 

Temat kieruję do osób, które miały przyjemność jeździć E60 oraz E65/66 - przy czym kładę duży nacisk na słowo "oraz" (oznacza, że osobnik jeździł tym i tym wozem).

 

1. Dlaczego pytam?

Chce kupić "zapasowe" auto, ma być przede wszystkim wygodne.

 

2. Do czego będę je używał?

Będzie głównie stać, a jeździć raczej tylko w weekendy i to trasie.

Żonka kocha swoja mamę tak bardzo, że dłużej niż dwa tygodnie nie potrafi bez niej wytrzymać,

także co 2 tygodnie jeżdżę odcinek około 400-500 km (głównie trasa), szukam więc czegoś wygodnego na jazdę w trasie.

 

Auto także będzie służyć jako zapas gdy mój główny dupowóz trafi do warsztatu.

 

3. Rozważania.

I teraz główne pytanie - powiedzcie mi proszę jak duża jest różnica pomiędzy E60 a E65/66.

Chodzi mi głównie o sprawę komfortu jazdy, użytkowania i kosztów.

 

Z tego co zauważyłem, to seria 5 jest sporawa i wydaje mi się, że spisywała by się bardzo dobrze, jednak

zastanawiam się czy nie lepiej zakupić serię 7-dmą i poczuć radość jazdy luksusową limuzyną.

 

To czego jestem świadom, to dużych kosztów serwisowania 7-demki, ale na to już jestem nastawiony psychicznie.

 

Zastanawiam się chyba głównie nad tym, co tracę i co oszczędzam kupując serię 5.

 

Z góry dziękuję za opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako posiadacz e65 powiem, że kosztowo wychodzi chyba drożej niz e60. Zależy wszystko od wersji. e65 moim zdaniem jest bardziej komfortowe i w standardzie daje lepsze wyposażenie. Poza tym jeśli chcesz się trochę wyróżniać to to też lepsza opcja :) e60 wszędzie pełno a e65 pojawia sie zdecydowanie rzadziej. Poza tym dla jednych e65 jest uznawana za najbrzydsze auto świata. Ja mam odmienne zdanie na ten temat :) Trzeba tylko zaakceptować bolączki tego modelu i po prostu pokochać :)

 

Typowa usterka, o której pewnie słyszałeś związana jest z rurą wody i dotyczy silników V8 (który tez można spotkać w e60). Temat mi znany.

 

http://www.klinika-bmw.pl/feat/wyciek-plynu-w-silnikach-rurka-n62-e60-e65-e61-e70/

 

Jeśli Ci się przydarzy i nie rozegrasz tego odpowiednio to wydasz więcej niż potrzeba ;) Poza tym elektryka bywa zawodna i Dynamic Drive (którego lepiej nie mieć moim zdaniem)

 

Jeśli chcesz e65 to ja bym celował w 730i - prosty i pancerny silnik lub 730d - rakieta to to nie jest ale do spokojnej jazdy starczy przy czym nie pali tyle co radziecki czołg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna sprawa bo w weekend byłem ze znajomym po auto dla niego... to co zobaczyłem w komisach mnie zaszokowało. Unikaj tych miejsc jeśli chcesz coś kupić. Wiem, że może to nie być proste ale spróbuj we własnym zakresie znaleźć auto na terenie Niemiec i je zwieźć do kraju (najlepiej weź sobie kogoś kto się zna na tym całym sprowadzaniu). Ewentualnie od osoby prywatnej poszukaj w Polsce. Tylko nie handlarza freelancera a kogoś kto użytkował to auto co najmniej 2 lata... zarejestrowane, ubezpieczone i z przeglądem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie, właśnie, poruszyłeś super temat.

 

Jakiś tydzień chciałem się przekonać jak wygląda sprawa ze sprowadzaniem aut z Niemiec - wszyscy mówią, że w Niemczech wozy są droższe, że tańsze to tylko auta z dużym przebiegiem i bite. Chciałem to sprawdzić, wszedłem na mobile.de i wertowałem ogłoszenia, porównując ceny z allegro/otomoto/olx - wniosek? Auta starsze, powiedzmy 8+ są w naszych sąsiadów tańsze i to w niektórych przypadkach dość znacznie. Nie koniecznie wszystkie mają nabite duże przebiegi (w ogłoszeniach jest informacja czy sprzedający jest dilerem, czy prywatnym użytkownikiem).

 

Zastanawiałem się dość poważnie nad ściągnięciem wozu z zachodu, ale u mnie w rodzinie nikt tego nie robił, ja znam dobrze jedynie angielski (niemieckiego ni cholery), szukałem jakichś ogłoszeń z ofertami naszych rodaków proponujących ściąganie aut i jest tego sporo, powstał nowy rynek z usługami ściągania wozów. Robią nawet wyprawy z klientami na polowania na auta.

 

Zastanawiam się, czy się nie skusić. Tam na pewno wyrwie się lepszy kąsek w tej samej cenie.

 

Nie mam raczej czasu na to, aby wyjechać na 2-3 dni za granicę, wolałbym zlecić komuś wyszukanie wozu i jego ściągnięcie, ale boję się trochę, że trafię na handlarza, który będzie chciał dodatkowo zarobić na aucie, tj. znajdzie gó***, odpicuje je, okłamie mnie, że stan super, okłamie mnie co do ceny, a ja później będę się męczył z jakimś trupem.

 

Nie wiem więc, czy się za to brać. Jest ryzyko. Samemu nie pojadę bo się nie dogadam i nie mam doświadczenia jak te wozy ściągać (opłaty, umowy, inne papiery).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

@eq04,

 

Witaj kolego,

 

Jestem zadowolony, szukałem komfortowego auta do jazdy po trasie, a także na jakieś weekendowe wypady/zakupy i uważam, ze 5-teczka spisuje się znakomicie.

 

Oprócz BMW mam jeszcze Volvo V50, BMW jest wygodniejsze - lepiej mi się nim jeździ.

 

Wygląda na bardzo duże auto, jednak na parkingach daje sobie świetnie radę. Da się wcisnąć prawie wszędzie tam, gdzie

zwykłym kompaktowym kombiakiem (od volvo jest szersza tylko o 7 cm), a asystent parkowania już całkowicie ułatwia sprawę (chyba wszystkie piątki go mają).

 

7-demkę nie miałem okazji jeździć po parkingach, także na ten temat się nie wypowiem.

 

Ja ostatecznie wybrałem 5-tkę dlatego, że:

- trafiła się w mojej okolicy zadbana piąteczka w świetnym stanie technicznym (zabrałem ją na warsztat i na stację diagnostyczną, potwierdzili dobry stan).

- oprócz tego, że stan był świetny, to jeszcze wygląda kozacko, tj. czarny lakier, dach panoramiczny, bardzo ładne felgi, skóry.

- do tego doszła jeszcze wizja niższych kosztów utrzymania, bo jest to model 520d w manualu.

 

Kupiłem piątkę dlatego, że trafiła się dobra i zadbana sztuka. Komfort jazdy w siódemce z pewnością jest trochę większy, ale

nie miałem pod nosem żadnej fajnej siódemki, poza tym to auto ma użytkować też żona, także dla niej 5-tka wypadła lepiej (rozmiarowo)

 

Wydaje mi się, że wybierając pomiędzy 5-tką a 7-demką nie ma złego wyboru.

 

A jak kupisz sobie jedno auto, to później możesz kupić drugie.

 

To ja planuję w przyszłości, tj. jak mi się piątka znudzi, to zastąpię ją siódemką. ; )

 

Najlepiej zastanów się, czy chcesz auto głównie na trasy, czy też na jazdę po mieście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie żałujesz po czasie małego silnika? Nie ma za mało mocy?

W serii E60/E61 fajne jest to, że nawet najmniejsze silniki fajnie się "odpychają".

 

520d ma katalogowo od 8.3 do 8.9 sekundy do setki (w zależności od wersji nadwozia i silnika), także wynik bardzo przyzwoity jak na najsłabszy silnik (weź pod uwagę, że 730d ma 8.0 do setki).

520d chodzi podobnie do 525d (jeździłem obiema wersjami). Oczywiście 520d jest ciut wolniejsze, ale to nieduża różnica (525d ma chyba od 7.9 do 8.1 do setki).

 

Także nie żałuję, ani nie czuję, aby auto miało za mało mocy.

 

Choć jeśli szukasz prawdziwych sportowych wrażeń, to lepiej zainwestować w mocniejszy silnik.

 

Fotele masz komforty czy zwykłe?

Zwykłe

 

Btw. to ma być Twoje pierwsze BMW, czy już któreś z kolei?

 

Ja od siebie dodam uwagę - to pierwszy silnik diesla, który chodzi prawie jak benzyna, tj. nie słychać aby to był diesel i bardzo chętnie wkręca się na wysokie obroty (kopiąc przy tym mocno).

Jeździłem wieloma dieslami i benzyniakami, to BMW to moje pierwsze auto tej marki i składam wielki ukłon inżynierom BMW za to co potrafią zrobić nawet z diesla. Takiego silnika jeszcze

nie widziałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.