F32 sportline czy dołożyć m pakiet

Witam, mam do całego forum pytanie kupilem auto w USA A dokładnie f32 2015rok 68tys przebiegu auto będzie chwile przezemnie użytkowane lecz auto jest ściągane na probe czy da sie zarobic na takich importach.

I tutaj proszę o poradę do was auto posiadam w sport linie lecz jest uszkodzony przedni zderzak zastanawiam się czy warto dolozyc m pakiet zewnętrzny do sprzedaży czy zostawić w sportline?

Osobiscie kupilby ktos auto z dokładnym m pakietem gdyby wiedzial ze auto mialo w przeszłości kolizje?

Z góry dzięki wielkie za odpowiedzi

Kazdy i tak sprawdzi, ze auto jest pokolizyjne/powypadkowe wiec mpak wyjdzie tylko na plus. Musisz tylko przekalkulowac czy Ci sie to oplaca bo z tego co piszesz to tylko przedni zderzak jest do wymiany.

Kazdy i tak sprawdzi, ze auto jest pokolizyjne/powypadkowe wiec mpak wyjdzie tylko na plus. Musisz tylko przekalkulowac czy Ci sie to oplaca bo z tego co piszesz to tylko przedni zderzak jest do wymiany.

Tak auto ma uszkodzony prawy róg tutaj link do aukcji

https://www.copart.com/lot/24052199

I zastanawiam się jaki koszt bedzie dolozenie takiego m pakietu czy jest sens

Sprawdz cenny uzywek na aledrogo albo nowych na bmwstore. Jak auto ma isc do sprzedazy to bym zostawil tak jak jest.

Jak na ten silnik to bardzo duży przebieg... Ja miałem podobny dylemat w 3 letniej F30 z 58tys km, ale zostawiłem oryginał sportline. Auto było w świetnym kolorku alpinweiss i fajne czarne smaczki jak felgi mperformamce wzór 405, czarne lusterka itd wraz z czerwonymi fotelami, tuningiem Dinan za killa tys. $. Sprzedawałem je 10 miesięcy. I co gorsza auto było już wtedy rok starsze.

68tys przebieg duży tego jeszcze nie grali. To przebieg 250-300 uważasz za jaki ? 68 tys to można stwierdzić że nówka

Tak uwazam ze nie jest to maly przebieg jak na ten konkretnie silnik. 68tys ale MIL! A na kilometry jest to ok 110tys km. Znajac wady tegoz motoru nie powiem zeby byl taki fajny, jak motory 3 litrowe. Kolega chcial kupic takie samo F30 ok 100 tys km przebiegu to strasznie rozrzad halasowal. Na forum mamy watek o silniku N20 i jego wadach. Polecam!

Ja mialem w swoim F30 328i 58tys KM! A to juz zasadnicza roznica.

Ogólnie gdyby mowa byla o silniku N55 to taki czy wiekszy przebieg to pryszcz. Nie neguje w zaden sposob auta z 1 postu, jedynie stwierdzam ze niestety BMW dalo plamy przy tym silniku.

Zgadzam się, to silnik z nowej generacji tych mniej pancernych, trzeba liczyć się z kosztami po 50k km ale jak mamy na to rezerwę to tylko robić co trzeba, jeździć i się cieszyć.

Zgadzam się, to silnik z nowej generacji tych mniej pancernych, trzeba liczyć się z kosztami po 50k km ale jak mamy na to rezerwę to tylko robić co trzeba, jeździć i się cieszyć.

Obyś miał rację, orientujesz się co tam trzeba zrobić poza pompą oleju i rozrzadem? Ogólnie auto dlugo nie będzie na pewno to tylko taka przejściówka na zimę bo docelowo chce kupić 435/335i no chyba ze trafię 430/330i poliftowe w m pakiecie to się nie będę zastanawial

Celuj w 40i albo 35i. 30i to inna liga.