4-er który wybrać?

Pozdrowiony, nie daj się zniechęcić do zakupu pewnego auta. Silnik nawet jeżeli użytkowany niezgodnie ze sztuką dalej jest prawie jak nowy, one robią jako woły robocze ponad 300 tys. bez zająknięcia, resztą tak samo jak 2.0 TDi od VW. Osób które zmieniają olej co 15 tys. ze świecą szukać, a i tak nikt tego Ci nie udokumentuje bo takich rzeczy najczęściej się w ASO nie robi. O wiele lepszy taki samochód niż robitek z zachodu (tam tym bardziej nie ma co liczyć że ktoś lekko traktował auto).

Dziękuję za odpowiedź! Dzięki forum jestem w kontakcie z człowiekiem zajmującym się profesjonalnie BMW, który prześwietlił dla mnie ten samochód i otrzymałem jego rekomendacje. Zwrócił uwagę na to, że mamy do czynienia z jednostką B47, która podobno jest mniej problematyczna niż N47. Dla świętego spokoju polecił zrobić komplet rozrządu, ponieważ to napewno nie zaszkodzi i pilnować wymiany oleju co 10/15 tys. Samochód będę dopiero oglądał ze znajomym mechanikem, następnie zostanie wysłany na sprawdzenie przed zakupem w profesjonalnym serwisie - wtedy będę podejmował ostateczną decyzję, którą napewno się podziele ;)

Pozdrowiony, nie daj się zniechęcić do zakupu pewnego auta. Silnik nawet jeżeli użytkowany niezgodnie ze sztuką dalej jest prawie jak nowy, one robią jako woły robocze ponad 300 tys. bez zająknięcia, resztą tak samo jak 2.0 TDi od VW. Osób które zmieniają olej co 15 tys. ze świecą szukać, a i tak nikt tego Ci nie udokumentuje bo takich rzeczy najczęściej się w ASO nie robi. O wiele lepszy taki samochód niż robitek z zachodu (tam tym bardziej nie ma co liczyć że ktoś lekko traktował auto).

Co ty chodzisz po forum i sprawdzasz wszystkie moje wątki żeby dodać swoje zdanie, jak to niby wiesz wszystko lepiej

JAKIŚ NAWIEDZONY JESTEŚ ?!

Tak sie składa że w tych silnikach strzelają rozrządy jak najęte...nic wie nie zmieniło od poprzednika! Troche lepiej bo nie sypia sie po 40 tys tylko 140tys

Co tam zostało z tej turbiny jak nawet silnie jako tako działa

Sprawdź klapki na kolektorze

EGR i kolektor tez pewnie do czyszczenia

Chłodnicza spalin, do obserwacji plyn chłodzący

Ja widziałem ten samochód na zdjęciach a jest ich sporo (Zaniedbany egzemplarz ) Podejrzewam ze jest podobny do twojego :) tuningowanego 180km :)

Olej w tych autach zmienia się co 10 tys na 5w40 ,nie 5w30

Napewno nie co 15, ale no tak ,twoim zdaniem to nie ekologiczne i trzeba co 30 tys bo tak mówi producent a inaczej to tez druciarstwo i zanieczyszczanie środowiska ?

Wymiany ojeju można sprawdzić w idrive dobre serwisy mogą dopisywać przeglądy jak aso

Ja po 30 tys mam 6 wymian jak bym oddawał auto po dwóch latach była by 1 wymiana !

Zaniedbane auto trzeba sprawdzić na wylot i to w serwisie prfesienalnym a nie na pierwszej lepszej stacji diagnostycznej

Nie jest to"Pewne auto" tylko licytacja bankowa ?

Pewne auto używane nie istnieje!

No chyba że Randal będzie sprzedawał G20 bo jego F30 brał bym w ciemno :)

Nie napalaj sie i nie kupuj oczami

Sprawdzi kilka sztuk i wybierz

Tak czy siak powodzenia, 4 f32-36 fajnie się prowadzi...

Jak jest dbane i szanowane (Te cztery rzeczy które wymieniłem Ci Wyżej co robić a czego nie )to bez awaryjne

Powiem tak, znam Adriana z Hypertecha od bardzo dawna, ta ekipa ma Bmw w małym palcu

I Aso powinno sie uczyć od nich!

Jak powiedzą ze auto jest ok

To oznacza ze tak jest...

Ten serwis to Top1 w Warszawie

Jest jeszcze Adam, ale to Legionowo

Powodzenia

Witam .aktualnie jestem posiadaczem Octavii 2014 2.0 TDI .

Jednak planuje sprzedać i kupić powyższe BMW.

O BMW w ogóle nie mam pojęcia ,oprócz tego że seria 4 prezentuje się bardzo fajnie.

Czemu benzyna?

Otóż robię dziennie około 6km do pracy i tyle samo powrót,

Kolejna sprawa w dieslach to DPF..jestem zmęczony patrząc jak co 3-4 dni się wypala,a nie bardzo mam ochotę wyjeżdżać na autostradę aby przepalić.

Nurtuje mnie tylko to ile taka BMW pali w mieście?

Jestem nowym użytkownikiem forum a także laikiem w świecie BMW..także proszę o wyrozumiałość

Pozdrawiam

Witam,

Mam pytanie czy warto sobie zaprzątać głowę tym samochodem?

https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-4-bmw-f36-428ix-mpakiet-ID6DxpmE.html

Wszystko ładnie wypisane, kontaktowałem się z właścicielem i stwierdził że były jakieś problemu drobne z otwieraniem bagażnika i czymś jeszcze po sprowadzeniu, ale wszystko co uszkodzone zostało w Polsce wymienione i od tamtego czasu( wakacje 2020) to już nie ma żadnych problemów. Dzisiaj jadę go oglądać, ale chciałbym, aby ktoś jeszcze się wypowiedział czy bawić się w auta z taką historią.

Pozdrawiam

Napisałem w osobnym wątku ale coś cisza, rzucę temat tu.

Odkąd odebrałem swoją 430 z salonu przejechałem nią równo 900km (dziś pękło).

W tym czasie zauważyłem sporo dziwnych rzeczy, możnaby rzec wad, o których ciężko coś znaleźć na forum. Czy ktoś borykał się z podobnymi problemami czy to odosobniony przypadek?

- pedał gazu po kilkunasto-, czasami kilkudziesięciominutowym postoju zakleszcza się. Jego wciśnięcie przed jazdą powoduje "strzelenie" plastiku, po czym pedał chodzi normalnie.

- po nocy gdy auto odpala, popychacze zaworów klepią jak w starym struclu. oczywiście ucicha to dość szybko ale nawet moja 20-letnia alfa w dieslu kulturalniej odpalała. Czy to oleje longlife, czy coś tu jest nie tak?

- dmuchawa piszczy. Nie dam głowy że to dmuchawa, może klapki nawiewu, ale piszczenie słychać gdy nagrzeje się nagrzewnica i zwiększają się obroty dmuchawy, po czym po kilku-kilkunastu sekundach na takiej mocy nawiewu dmuchawa ucicha. Dziś 2 razy podczas 3km odcinka.

- już w momencie odbioru z salonu z tylnego lewego koła coś piszczało, dźwięk metaliczny lecz niski, jak jakaś przemysłowa maszyna, pani z miejsca pasażera stwierdziła że to musiał być dźwięk z zewnątrz, ale w drodze z salonu (200km) po każdym postoju ewidentnie coś piszczało z kół po ruszeniu, a po chwili jazdy ucichało

- przy cofaniu i hamowaniu ewidentnie mocne uderzenia z tylnej belki. nie sprawdzałem czy to jakieś wyposażenie w bagażniku (a może nie przykręcili akumulatora???) ale pamiętam że X lat temu BMW miało problem z odpadającymi belkami tylnymi, tylko nic nie mogę znaleźć na ten temat. Na forum widzę problem ze zgrzewami w słupkach C, ale to nie to. U mnie to ewidentnie walenie jakby wybita poducha dyfra albo luz na wale w starym fordzie.

Co mnie zastanawia to auto w momencie odbioru z salonu miało już 35km przebiegu. Moje pierwsze BMW, ale do tej pory nowe auta widziałem z przebiegami typu 3km, rekord chyba 12km, a tu 35?

Mam takie przeróżne wątpliwości bo na jeździe próbnej auto prowadziło mi się wyśmienicie, ale jechałem 430i 2021r. natomiast nabywałem właśnie F32, które miało różnić się wizualnie z zewnątrz i wewnątrz, a układ napędowy, zawieszenie i prowadzenie etc. etc. ma być dokładnie taki sam (wg innej pani z innego salonu). Wiem już że to nie do końca prawda, gdyż jest inna konstrukcja nadwozia (nowsze usztywnione), inny rozstaw osi, niektóre recenzje mówią że zupełnie inaczej się prowadzi niż poprzednik i takie tez miałem wrażenie, chociaż... jak dopompowałem koła to zrobiło się ciut lepiej, ale z salonu wyjechała z ciśnieniem 2.0/2.2 więc chyba nikt nie przygotował nawet tego auta do jazdy...

Jeszcze kolejna sprawa, czy dywaniki (kod wyposażenia 423) w serii 4 to wyłącznie dywaniki na przód? Nie zwróciłem uwagi dopóki nie przyszło do odkurzenia auta z tyłu, nie wiem czy tak oszczędzają czy się komuś do łapy przykleiły ale nie mam tylnych dywaników...

Napisałem w osobnym wątku ale coś cisza, rzucę temat tu.

Odkąd odebrałem swoją 430 z salonu przejechałem nią równo 900km (dziś pękło).

W tym czasie zauważyłem sporo dziwnych rzeczy, możnaby rzec wad, o których ciężko coś znaleźć na forum. Czy ktoś borykał się z podobnymi problemami czy to odosobniony przypadek?

- pedał gazu po kilkunasto-, czasami kilkudziesięciominutowym postoju zakleszcza się. Jego wciśnięcie przed jazdą powoduje "strzelenie" plastiku, po czym pedał chodzi normalnie.

- po nocy gdy auto odpala, popychacze zaworów klepią jak w starym struclu. oczywiście ucicha to dość szybko ale nawet moja 20-letnia alfa w dieslu kulturalniej odpalała. Czy to oleje longlife, czy coś tu jest nie tak?

- dmuchawa piszczy. Nie dam głowy że to dmuchawa, może klapki nawiewu, ale piszczenie słychać gdy nagrzeje się nagrzewnica i zwiększają się obroty dmuchawy, po czym po kilku-kilkunastu sekundach na takiej mocy nawiewu dmuchawa ucicha. Dziś 2 razy podczas 3km odcinka.

- już w momencie odbioru z salonu z tylnego lewego koła coś piszczało, dźwięk metaliczny lecz niski, jak jakaś przemysłowa maszyna, pani z miejsca pasażera stwierdziła że to musiał być dźwięk z zewnątrz, ale w drodze z salonu (200km) po każdym postoju ewidentnie coś piszczało z kół po ruszeniu, a po chwili jazdy ucichało

- przy cofaniu i hamowaniu ewidentnie mocne uderzenia z tylnej belki. nie sprawdzałem czy to jakieś wyposażenie w bagażniku (a może nie przykręcili akumulatora???) ale pamiętam że X lat temu BMW miało problem z odpadającymi belkami tylnymi, tylko nic nie mogę znaleźć na ten temat. Na forum widzę problem ze zgrzewami w słupkach C, ale to nie to. U mnie to ewidentnie walenie jakby wybita poducha dyfra albo luz na wale w starym fordzie.

Co mnie zastanawia to auto w momencie odbioru z salonu miało już 35km przebiegu. Moje pierwsze BMW, ale do tej pory nowe auta widziałem z przebiegami typu 3km, rekord chyba 12km, a tu 35?

Mam takie przeróżne wątpliwości bo na jeździe próbnej auto prowadziło mi się wyśmienicie, ale jechałem 430i 2021r. natomiast nabywałem właśnie F32, które miało różnić się wizualnie z zewnątrz i wewnątrz, a układ napędowy, zawieszenie i prowadzenie etc. etc. ma być dokładnie taki sam (wg innej pani z innego salonu). Wiem już że to nie do końca prawda, gdyż jest inna konstrukcja nadwozia (nowsze usztywnione), inny rozstaw osi, niektóre recenzje mówią że zupełnie inaczej się prowadzi niż poprzednik i takie tez miałem wrażenie, chociaż... jak dopompowałem koła to zrobiło się ciut lepiej, ale z salonu wyjechała z ciśnieniem 2.0/2.2 więc chyba nikt nie przygotował nawet tego auta do jazdy...

Jeszcze kolejna sprawa, czy dywaniki (kod wyposażenia 423) w serii 4 to wyłącznie dywaniki na przód? Nie zwróciłem uwagi dopóki nie przyszło do odkurzenia auta z tyłu, nie wiem czy tak oszczędzają czy się komuś do łapy przykleiły ale nie mam tylnych dywaników...

Żadne objawy o których piszesz u mnie nie wystąpiły po przejechaniu 48tyś

Auto na gwarancji więc chyba pora powiedzieć o tym w Aso

Co do Nowej czwórki prowadzi się fatalnie, pozycja za kierownicą jest fatalna w porównaniu do F32. Siedzi się za wysoko na pewno nie jak w coupé a bardziej jak w 3GT

jeśli w wyposażeniu masz 2VL to ja z takiego prowadzenia jestem zadowolony i bardzo mi odpowiada

"wg innej pani z innego salonu" Panów również nie radzę się słuchać w salonie, bo to są sprzedawcy a nie twoi koledzy.

Radzę przejechać się autem raz drugi trzeci...

Ja dywaniki z tyłu miałem. Ty też powinieneś mieć... :D :D :D

Miałem sporo samochodów ale 428i to największe gówno jakie w życiu miałem dwa silniki padły kultura pracy tragedia wolałbym chodzić piechotą niż mieć doczynienia z tym gównem.

* Jeśli ktoś dbał o samochód i nie słuchał ASO to będzie zadowolony po za tym dno.!!

Widać jaka cenę te samochody mają z tym silnikiem bmw powinno się wstydzić!

Ja dywaniki z tyłu miałem. Ty też powinieneś mieć... :D :D :D

Wychodzi na to że nie, poniekąd F32 w roczniku 2020 miała dywaniki tylko z przodu. Trochę bida.

Miałem sporo samochodów ale 428i to największe [bAD] jakie w życiu miałem dwa silniki padły kultura pracy tragedia wolałbym chodzić piechotą niż mieć doczynienia z tym [bAD].

* Jeśli ktoś dbał o samochód i nie słuchał ASO to będzie zadowolony po za tym dno.!!

Widać jaka cenę te samochody mają z tym silnikiem bmw powinno się wstydzić!

Wez juz skoncz pierniczyc te swoje madrosci czlowieku, robisz ludziom wode z mozgu!

70% F30, F31, F32, F25, F26, F10, F11 ktore serwisujemy maja przebiegi od 100 tys do nawet 260 tys km i jezdza na tym samym silniku i beda dalej smigac. Tobie sie trafilo jakies dziadostwo, albo nie potrafisz jezdzic samochodem, albo twoi mechanicy nie potrafili sobie poradzic z tak prostym silnikiem - to teraz wylewasz wiadro pomyj na ten silnik i samochod.

Rozwin swoja mysl na temat ASO, chetnie poslucham jakimi to slabymi mechanikami jestesmy. Szkoda tylko ze jak juz Janusze objada pol miasta i zostawia kupe siana, to wtedy jada do ASO naprawiac samochody.

Nie chce mi sie juz kolejny raz walkowac tego tematu, powiem krotko - nie kazdy mechanik w ASO jest tam za kare. Pamietaj ze sa tam tez mechanicy z pasja i ogromna wiedza.

[Proszę o kulturę w wypowiedziach] kupiłem samochód w BMW gazda Gliwice i od A-Z był tam serwisowany przy sprzedaży samochód żadne aso nie chciało go kupić bo powiedzieli ze to bardzo awaryjny silnik. Zresztą co za problem poczytać forum ile ludzi narzeka na ten silnik.

4.4. też taki super?

428i jak ceny sa na allegro bo ten kot sie orientuje nie chce tego kupować

Wiec człowiek przy kupnie był zapewniany ze to super silnik ale jak już chciał sie pozbyć to już zupełnie inna śpiewa.Gdy wystawiłem samochód do co drugi telefon był z pytaniem czy to ten awaryjny silnik.

a co do mechaników z aso to każdy wie ze to najwięksi partacze jedynie maja dostęp "do pieczątki i techniki"

mechanik z pasją w aso:D dobre mając pasje i pracując w aso było by mi wstyd.

Czy gniazdo zapalniczki pod schowkiem to jakiś płatny dodatek? Ze wszystkich filmów o serii 4 i 3 wynikało, że nie.

Wtykam tam rejestrator, wchodzi ale luźno jak w starą bladź... Okazuje się że moja 430 nie ma tam gniazda, tylko dziurę.

Serio?

Witam!

Może wypowiedzieć się jakiś posiadacz 435D jak wyglada sprawa z awaryjnością ? Robię 25-30 tys rocznie 70% autostrady więc benzyna odpada. Szukam 435d w okolicy 100 tys przebiegu i jestem ciekaw ile taki silnik wytrzyma...

[Proszę o kulturę w wypowiedziach]

kupiłem samochód w BMW gazda Gliwice i od A-Z był tam serwisowany przy sprzedaży samochód żadne aso nie chciało go kupić bo powiedzieli ze to bardzo awaryjny silnik. Zresztą co za problem poczytać forum ile ludzi narzeka na ten silnik.

a co do mechaników z aso to każdy wie ze to najwięksi partacze jedynie maja dostęp "do pieczątki i techniki"

mechanik z pasją w aso:D dobre mając pasje i pracując w aso było by mi wstyd.

Zupełnie się z Tobą nie zgadzam.

W zeszłym roku jeszcze więc nie tak dawno pracowałem w ASO BMW Motocykle.

Powiem tak. Żaden ale to żaden warsztat u tzw Józka który sie teoretycznie zna na produkcie który serwisuje nie posiada takich standardów jak ASO.

Dotyczy to dokumentacji serwisowej jak i specjalistycznych narzędzi które są dostępne tylko dla ASO.

Jedyne opcja jeśli ktoś strasznie nie lubi ASO albo go nie stać to warsztaty które są serwisami tzw partnerskimi z dostępem do systemu. Mogą robić wpisy w system w trochę inny sposób ale widać jednak co było robione w pojeździe.

Jakbym miał oddać swoje BMW na serwis gdzie połowa załogi gada po wschodniemu i mają się uczyć na moim aucie to dziękuję.

Zna się może główny mechanik. może właściciel, ale oni nie pracują przy aucie, robi to chłopina który jak coś spier... to na pewno się nie przyzna do tego tylko zamiecie pod dywan.

Także nie narzekajcie tak strasznie na ASO, bo są dużo gorsze miejsca na serwisowanie aut czy motocykli.

Witam!

Może wypowiedzieć się jakiś posiadacz 435D jak wyglada sprawa z awaryjnością ? Robię 25-30 tys rocznie 70% autostrady więc benzyna odpada. Szukam 435d w okolicy 100 tys przebiegu i jestem ciekaw ile taki silnik wytrzyma...

Jezdze 435d od 3 lat, PL salon. 150tyś przejechane, jeśli chodzi o silnik to żadnych problemów nie mam i nie miałem. Musiałem za to wymienić kolektor dolotowy, ale wymiana/regeneracja to raczej standard w dieslach. Jeśli auto było używane poprawnie i serwisone poprawnie (nie według standardów ASO) nie powinieneś mieć problemów. Zwróć uwagę na zawieszenie adaptacyjne i mocowania amortyzatorów, czy nic nie słyszysz nic na małych nierównościach. Mi górne mocowania amorów padły po 130tyś. Jesli chodzi o rozrząd to u mnie narazie jest wszystko okej, ale skłaniał bym się ku wymianie łańcucha, ślizgów itd w okolicach 180-200 tyś (koszt z tego co sie orientowałem od 1500-3000zł). Generalnie jestem bardzo zadowolony z auta, dynamiczne i wbrew niektórym opiniom mega wygodne . Po trasach rzedu 600km nie mam żadnych problemów z plecami itp. Z tyłu moga spokojnie pdoróżować niższe osoby.

Witam

Przymierzam się do zmiany samochodu i moim głównym kandydatem jest bmw 435i.

Znalazłem już jeden egzemplarz, a że jestem osobą młodą, która błyskawicznie się napala oraz często kieruje się wyglądem, osiągami oraz dźwiękiem zamiast zdrowego rozsądku, to potrzebuję kubła zimnej wody :)

Przeczytałem jakieś 20 stron tego wątku, jednak dalej nie udało mi się znaleźć pełnych odpowiedzi na kilka moich pytań.

1. Jak to w końcu jest z tym RWD?

Jako że auto będzie użytkowane głównie w mieście, to ta moc ma co jakiś czas posłużyć do przyjemnego masowania pleców przy prędkościach 0-80, nie do gnania jak wariat/debil.

Czy przy takim przyspieszaniu od 0 będą duże problemy z trakcją?

2. Czy przy silniku N55, przebieg rzędu 140k jest bardzo dużym ryzykiem?

Czytałem gdzieś, że w USA mają krótsze interwały olejowe, co w tym przypadku mogłoby być sporą zaletą. (nie wiem jednak czy to prawda czy mit)

Auto które mi się tak podoba to https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-4-bmw-435i-m-pakiet-n55-6wb-virtual-19-cali-vsrf-ID6EerQg.html.

Czy ewentualnie ktoś posiada zaufany serwis w okolicach Lubina (Dolnośląskie), w którym mógłbym pojechać na diagnostykę przy oględzinach auta?

Chciałbym żeby to była moja perełka, która będę co jakiś czas jeździć po okolicy lub do biura gdy akurat znudzi mi się praca zdalna :D, a nie auto którego znienawidzę przez ciągłe wizyty u mechanika.

Z góry bardzo dziękuje za pomoc :)

Czy on taki bezwypadkowy to chyba nie całkiem.

https://bid.cars/pl/lot/0-28426454/2015-BMW-4-Series-WBA3R1C51FK193477

Poza tym ma chyba jakieś dziwne zegary wsadzone. Weź też pod uwagę późniejszą fatalną odsprzedaż auta z USA.