[EXX] Co dodać do paliwa aby zatrzeć silnik?

Witam mam taki problem często udaje mi się kupić benzynę w lepszej cenie niż na stacji. I u mnie na firmie ginie mi paliwo... Winnego nie idzie znaleźć wiec wpadłem na pomysł aby coś dodać do paliwa :8) Tylko nie wiem co :roll: Jakieś pomysły aby udupić złodzieja ? I wtedy któremu z moich znajomych padnie auto będę wiedział kto jest złodziejem

żeby zatrzeć silnik ?o jaki silnik chodzi może oprysk na chwasty mocno agresywny tylko w ilulitrowych bańkach masz te paliwo

uschnie mu silnik i wyrwiesz chwasta :mrgreen:

no bańki po 20litrów ale teraz muszę trzymać je w piwnicy... Ale mam taką jedna 10 i chętnie coś bym do niej dolał i zobaczył co komu stanie auto. Aut jest wiele zasilane są benzyną

Wody nalej, zabarw na kolor benzyny jakimś pigmentem + benzyny, żeby zapach był.

Na wodzie chyba nie pojedzie ...

a jaki pigment ? Myślałem już o wymieszaniu benzyny z woda ale woda zostaje na dnie :( i widać gołym okiem, że coś nie tak

Fakt, woda się oddzieli, chyba że będzie jej duuuużo. Wtedy benzynka będzie sobie pływała po wierzchu.

Pigment jakiś od farb chyba. Nie wiem, nie robiłem nigdy takich kombinacji, więc tylko rzucam hasłami.

Nie wiadomo też jak mądry jest złodziej i jak szybko sprawę załatwia.

 

Ale nawet jak zauważy wodę, to zobaczy, że ktoś na niego czyha i odpuści.

Możesz dolać oleju, powinien wtedy kopcić więc może zauważysz kto to.

A jeśli chcesz coś mu uszkodzić, to podobno cukier + benzyna mogą namieszać, ale niewiem, na własne oczy nie widziałam.

kwas siarkowy :mrgreen:

Odnośnie cukru:

http://www.auto-swiat.pl/1-obalamy-mity-sprawdzamy-czy-cukier-w-paliwie-nie-zniszczy-silnika

kwas siarkowy :mrgreen:

 

dokładnie musi to być coś mocno żrącego

apropo oleju ten kto by ci te 10 czy 20l zmieszanej benzyny podprowadził to musiałby tylko na tym paliwie jeździć żeby dym było widać bo wiadomo że w baku to się rozcieńczy no żadna woda nic mu nie da chyba że wlałbyś pół na pół ale to się nie zmiesza

Edytowane 10 Lutego 2014 przez driverv8

Coś konkretnego by się przydało, aby złodziej miał dobrą karę.

Trójchloroetylen . Kiedyś mój ojciec miał 20 l tego specyfiku w kanistrze . No i zostawił to u znajomego w takim pomieszczeniu gospodarczym . Któregoś dnia ojciec chciał pożyczyć od niego auto . Niestety znajomy ojca powiedział mu że samochodu nie pożyczy bo zatarł mu się silnik . Jak się pózniej okazało podwędził tacie ten trójchloroetylen i zatankował sobie auto bo myślał że to benzyna . A że jest to bardzo suchy związek skutecznie zdemolował sobie nim silnik .

Trójchloroetylen . Kiedyś mój ojciec miał 20 l tego specyfiku w kanistrze . No i zostawił to u znajomego w takim pomieszczeniu gospodarczym . Któregoś dnia ojciec chciał pożyczyć od niego auto . Niestety znajomy ojca powiedział mu że samochodu nie pożyczy bo zatarł mu się silnik . Jak się pózniej okazało podwędził tacie ten trójchloroetylen i zatankował sobie auto bo myślał że to benzyna . A że jest to bardzo suchy związek skutecznie zdemolował sobie nim silnik .

 

a z kąd wytrzasnąć takie cudo ?

 

opis tego znalazłem:

Trichloroeten (nazwa handlowa: "tri"), CHCl=CCl2 – związek organiczny, chlorowcopochodna etenu (etylenu).

 

Ciecz bezbarwna, niepalna, o charakterystycznym zapachu. Temperatura wrzenia 87 °C, trudno rozpuszczalna w wodzie, dobrze rozpuszczalna w alkoholu etylowym, eterze dietylowym, benzynie.

 

Dawniej stosowany jako rozpuszczalnik tłuszczów: do ekstrakcji i odtłuszczania czyszczonych powierzchni (np. przed klejeniem czy malowaniem), obecnie zaprzestano go używać z powodu silnych właściwości narkotycznych.

 

Otrzymywany przemysłowo z acetylenu przez addycję 2 cząsteczek chloru, a następnie z tak utworzonego tetrachloroetanu, pod wpływem ogrzewania z wodorotlenkiem wapnia, następowała eliminacja cząsteczki chlorowodoru z utworzeniem trichloroetenu.

 

 

ale nie opłaca się tego kupować bo 100ml to ok6 zł a za litr ok 60z zł wyjdzie a oprysk chemiczny za tą cenę spoko wystarczy i zmiesza się z benzyną nawet pod kolor można dobrać :) i jeśli silnik będzie na wtryskach to napewno mu zaszkodzi.

To jaką mieszankę zrobić ? :)

na te 10l benzyny kup kilka litrów oprysku typu roundup albo coś podobnego mocno agresywnego ma kolor podobny do benzyny wymiesza się ładnie na 10l myślę że 3l takiego cuda będzie dość czyli 7lbezyny i 3 oprysku.

to jest tanie za 5l ok 40zł wychodzi albo i taniej w dobrym rolniczym sklepie z środkami ochrony coś znajdziesz na pewno

mój znajomy tak diesla załatwił sobie nie chcący bo wlał 20 oprysku zamiast ropy pomylił bańki w nocy i pompa wtryski poszły na szmelc a w zbiorniku miał może ok 20l ropy i silnik stanął.

może być i kwas tylko skąd weźmie parę litrów

a płyn do rozpuszczania starych powłok lakierniczych jest oczywiście dostępny tylko że za małą butelkę ok 700ml kosztuje ok 30zł i czy na kilkanaście lub 30l bezyny to coś da ?raczej nie

a może rospuszczalnik albo rope?

Może kujawskiego, płynu do spryskiwaczy? Albo jak koledzy radzili roundap/chwastox :)

Też bym był raczej za chwastoxem roundupem :)

---> ciekłe szkło

 

3 minuty pod odcinką i silnik zatarty.

 

 

Problem w tym, że ciekłe szkło trzeba wlać do oleju, a nie do paliwa...

Ja bym z tym kwasem tak nie szalał. Ktoś przy spuszczaniu wężem może się napić :D Owszem należy mu się jakaś kara, ale chyba nie aż taka.