Awaryjność F15

Robią :D

A moja F15 525dX śmiga bezawaryjnie od 110tys. kilometrów :)

A już myślałam że ten model będzie wymarzony. Bez gwarancji nie warto kupować tego auta.

A już myślałam że ten model będzie wymarzony. Bez gwarancji nie warto kupować tego auta.

 

aż tyle awarii? :roll:

miał ktoś awarię reflektorów LED? nie działa prawy doświetlający zakręt poza tym reflektor sprawny, a czasem mu samo przechodzi i jest przez chwilę ok.

jakiś pomysł?

Pierwszy 3 lata ciągle coś. Głównie problem z oprogramowaniem i wariującymi sensorami: najpierw sensor od napędu i spadek mocy - 3x reset oprogramowania, potem EGR 2x w serwisie - w końcu akcja serwisowa, potem stuki z nawiewu i wariujące ogrzewanie z przodu u pasażera 2x w serwisie - reset oprogramowania i dalej usterki niezdiagnozowano. Ogólnie serwis BMW w Brukseli jest słaby, to technicy od wymiany filtrów i oleju. Jadą na obsłudze firm w lizingu. Jakość do ceny w F15 - średnia.

iii znowu laweta. Po raz nie wiem który...

Znowu niedziałające tylnie zawieszenie.

Kurde!

Samochód za kupe kasy a strach jechać w dalszą trasę...

Im więcej czasu spędzam w serwisach i na rozmowach z laweciarzami tym bardziej upewniam się, że nie jestem odosobnionym przypadkiem.

 

:duh:

teraz 55000 km auto odebrane marzec 2017 3 x naprawa uszczelaniacz wału korbowego - masakra cały garaz zarzygany olejem

Aż nie chce się wierzyć, że tyle kasy a tak awaryjne auto. A że to bliźniacze auto z X6, to zastanawiam się nad konkurencją, czyli Mercedes GLE. Chyba, że X6 rządzi się innymi/swoimi prawami.

Jeżeli chodzi o xDrive30d z 2013r. użytkowane od nowości, to krótko po gwarancji padła chłodnica EGR (rozszczelnienie) i naprawa na własny koszt.

Przednie wahacze wytrzymały prawie 200tys.km. Obecnie już około 220tys.km. Auto nigdy nie zawiodło. Dotychczas dwukrotnie robione klocki i tarcze przód,tył.

Zjeżdzone 2 komplety opon letnich i jeden zimowych.

Olej w skrzyni wymieniony po 180tys.km nie wyglądał na mocno zużyty wg opinii ASJ z Kazimierzowa.

Myślałem, że po przekroczeniu bariery 200tys. będzie się sypać, ale nic się nie dzieje.

Z uwagi na koniec leasingu, auto będzie niedługo na sprzedaż. Czas na G05. Podlinkuje w odpowiednim dziale.

Edytowane 12 Lutego 2020 przez krzy135

Ale piszesz o...X3...

Piszę o X5 (F15) xDrive30d.

Takie jak w profilu „Moje BMW”.

Sorry ale w poście było X3 dlatego zapytałem.

Moje F15 3.0d ma się naprawdę dobrze, jeździ rewelacyjnie, aż żal sprzedawać. Przejechane 190 tys, robione były wahacze przód, standardowo EGR i olej w skrzyni biegów przy 150 tys. Czekam na G05 4.0i

Ktore konkretnie wahacze sie zuzuwaja?

Gorny czy ktorys z dolnych?

Zakuplem jakis czas temu X6 F16 z PS z 2017r, z smiesznym przebiegniem 50tys i tez w historii mial wymieniany wahacz lewy przedni, ale nie podane bylo ktory

Edytowane 17 Września 2020 przez robert0707

pierwsza awaria po roku eksploatacji 25xd. Pęknięty przewód paliwowy za filtrem. Sączyło się i sączyło, namiękły wszystkie osłony od spodu, powyginały się - łącznie z osłoną progu z lewej strony i zaczęło kapać pod auto.

Nosz kurde.... osłony zrobione z materiałów recyklingowych, przewód paliwowy ze starych prezerwatyw chyba. Dziadostwem troszkę pachnie.

Laweta, przebieg 140 tyś, diagnoza zapchany filtr cząstek stałych. Koszt wymiany ( prawdopodobnie nie nadawał się do czyszczenia) - 9 kzł. Tydzień czekania na części, montaż, po nim z negatywnym efektem jazda próbna. Następna diagnoza - uszkodzona turbosprężarka, pęknięcie korpusu i proponowana cena naprawy rośnie do 21 k. Tym razem nie zdecydowałem się na nową część i na tę chwilę szukam sprężarki, regenerowanego orginału lub porządnego zamiennika. Co mi radzicie?

oddaj do dobrej regeneracji, ale nie gdzie taniej tylko dobry zakład. W wielu turbinach strona gorąca pęka, jak nie ma dużych pęknięć to często zakłada się tą pękniętą. Przykład vag 1.8t, zakład z którym współpracuje twierdzi ,że 80% turbin oddanych do regeneracji wraca z pękniętym żeliwem na auto, nowe nie występują, stare wszystkie pęknięte.

Długo myślałem o X6 f16... mając w pamięci pierwsze wrażenie wcześniejszego modelu. Ale czytając co się dzieje z bliźniaczym modelem, prawie jestem za kupnem..Mercedesa GLE Coupe. Będąc na wakacjach na południu, jedną X6 oglądnąłem ładne auto, muskularne. wróciły wspomnienia związane z BMW. No cóż, po prostu boję się awaryjności f15/f16...

Kup F16 30d lub 40d, to sa o wiele mniej awaryjne slinkii, no i inna kultura pracy niz 2 litrowej jednostki.

Jesli trafisz na zadbany egzemplarz i maly przebieg, to nie ma sie czego obawiac.

Sam uzytkuje F16 od grubo ponad roku i poki co zero usterek(odpukac :mrgreen: ).

Co prawda auto jeszcze na gwarancji.

GLE Coupe tez fajne auto, przyjemniej sie prowadzi, natomisat srodek przed liftingiem jest przestarzaly w porownaniu z X6.

No i ta stylistyka tylu samochodu, mnie osobiscie odpycha od tego modelu(tzn swinska dupcia :mrgreen: )

PS polecam rozgladac sie za egzemplarzem F16 ze skorami Merino na fotelach(fajnie gdyby byl pakiet rozszezony), gdyz pozostale tansze warianty "skor" wygladaja bardzo tandetnie.

No i fajnie jakby miala ledy adpaptacyjne (reflektor wyglada nowoczesnie oraz kierunkowskazy sa wtenczas tez ledowe)

Mozna wciaz jeszcze znalezc F16 z przedluzona fabryczna gwarancja, wtedy to juz w ogole bajka.

Ewnetualnie szukac cos z Premium Selection (masz 2 lata "gwarancji" od zakupu)

No cóż, po prostu boję się awaryjności f15/f16...

 

serio ? uważasz że ta seria jest bardzo awaryjna ?

to może ja o swoim wspomnę:

F15 25D 218 KM - 2014 rok, jeden z pierwszych 25D,

aktualnie ok. 142 tys. przebiegu,

w ramach 5 letniego pakietu miałem wymieniony jeden wahacz w przednim zawieszeniu,

oczywiście akcja serwisowa na układ EGR,

teraz przy przeglądzie na 140 tys. serwis znalazł: jakiś luz na sworzniu w przednim zawieszeniu ( ja mimo, że jestem wyczulony nic na razie nie słyszałem ) i poduszki pneumatycznego zawieszenia z tyłu ( czasami klęknie jedna strona, ale mam już kupione nowe )

czy to jest awaryjna seria i silnik ??? :shock:

czy w MB było by lepiej ?

nie wiadomo tak naprawdę na jaki egzemplarz się trafi