X5 F15 szarpnięcia skrzyni

Witam serdecznie pacjent x5 f15 x drive przebieg 40 tkm od nowości u mnie od pewnego czasu czuję przy ruszaniu i po puszczeniu nogi z gazu jak zapina i spina bieg sprzęgło szarpnięcie nie ma płynnego spinania rozpinania napędu i ktoś coś takiego miał przy tak małym przebiegu ? i co obstawiacie ? jak ruszy to zapina ładnie biegi bez uślizgu itp.

Dzięki

Dziś zauważyłem jak jade na 1 biegu i delikatnie musnę hamulec to zaraz rozpina i wtedy szarpnięcie ? Nikt tak nie ma ?

Skrzynka rozdzielcza raczej nie bo miałem już tak w zwykłej 5 tce i wtedy przy przyśpieszaniu uślizg był a nie podczas ruszania?

I chyba przy delikatnym ruszaniu i tak idzie tylko tył? A nie 4x4

A sprawdzales stan oleju w skrzyni. Zdarzały się przypadki że fabrycznie skrzynia zalana była zbyt mała ilością oleju.

Nawet na forum był taki przypadek że skrzynia się rozpadła przez brak oleju ( samochód był od nowości u jednego właściciela, więc sprawa oczywista, że to fabryka zawiodła)

Hm nie sprawdzałem jak jest w x5 ? śruba przelewowa czy bagnet?

Za to sprawdziłem wyskosc opon i mam różnice 1.5 cm nyt wyższy od nowości łaczki z 2016 te 1,5 może powodować cyrki w x drive?

Oryginalne na 20 calowych z bmw ciekawe czy są równe jak są nówki wątpie ?

275/40/20 i tył 315/35/20 continental runflat

Zużycie obie tyle samo mają do ogranicznika

Wiec kolejny raz potwierdza się ta bujda na resorach, jakoby tzw "homologacja" opon pod producenta, miała jakiekolwiek znaczenie :mrgreen:, skoro masz opony z homologacja, równomiernie starte, i jest 1,5cm różnicy w średnicy miedzy osiami :roll: (zakładam że dobrze to pomierzyłeś)

Ten zestaw opon, co masz, nie powinien mieć większej różnicy w średnicy aniżeli 5mm.

Jeżeli masz faktycznie 15mm różnicy, to oponki trzeba jak najszybciej zmienić

Z tym ciężkim tematem to trochę pojechałeś :mrgreen:

Podnieś koło i zmierz obwód miara krawiecka albo inna taśma mierniczą.

Podziel przez pi i masz średnicę

A może lepiej sprawdzić obwód? Malujesz kreskę na oponie, na ziemi , przetaczasz jeden obrót i wiesz wszystko.

Z oponami które mają ileś lat i ileś przebiegu, nie koniecznie jeżdżone na dobrym ciśnieniu, może być różnica w obwodzie. Do tego źle ustawiona geometria i w ogóle na jednej osi opony mogą znikać a na innej być ok, zwłaszcza w BMW które ma skomplikowane zawieszenie tylne

Dziś zauważyłem ale lipa po 4 latach żeby na felgach za prawie 20 koła już takie wykwity ? pod deklami bmw :( a na tej z fotki już poza wyszło tak szybko się utlenia ?

Co z tym teraz zrobić lipa ani spolerować bo przód półmat i lakier na tym .

Wyglada na to że tam gdzie dekielek ma trzymanie tam się zaczęło

https://zapodaj.net/6c9645bf34f3b.jpg.html

To jest bolączka większości felg BMW.

Po prostu jakość tych felg spadla przez ostatnie lata.

Regularnie myte raz w zimę jezdzone bo nie było śniegu a tak tylko w lato :( masakra

Macie jakieś pomysły jak to uratować ? i żeby wyglądało ? bez malowania całej ?

U mnie tez na 4 letnich felgach takie kwiatki. Podpowiedzcie przy okazji - nie ma problemu z pomalowaniem ori chromowanej felgi na czarny kolorek np proszkowo?

Ostatnio parkowałem koło F15 takiej jak moja i miała czarne matowe felgi takie jak moje ori chromowane. Domyslam się, że oddane do renowacji i pomalowane proszkowo?

To jeszcze twoje choć sól widziały a moje może przez tydzień a od środka od dekli nic nie masz?

1 zimę czy 4 tyle co felgi maja?