Skocz do zawartości

Jaki silinik w X5 (F15) -- 40d vs. 35i?


wookiee.chewbacca

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 168
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Sprowadziłem rok temu f15 35i ze stanów. Niestety często trzeba go tankować co ok 450-500km. Jestem zadowolony, świetny samochód, jednak ze względu na częste wizyty na stacjach wybrałbym tym razem diesla. W trasie pali ok 11l przy 120-140km/h więc tragedii nie ma.

A to diesel spali dużo mniej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprowadziłem rok temu f15 35i ze stanów. Niestety często trzeba go tankować co ok 450-500km. Jestem zadowolony, świetny samochód, jednak ze względu na częste wizyty na stacjach wybrałbym tym razem diesla. W trasie pali ok 11l przy 120-140km/h więc tragedii nie ma.

A to diesel spali dużo mniej?

 

Moj przy takich predkosciach pali ok 8 litrow. Tragedia w benzynie zaczyna sie jak czesto takim klocem przyspieszasz, bo wtedy pije jak glupi.

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Pozdrawiam,


Patgor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Wydaje mi sie, ze szybkosc w przypadku SUV jest drugorzedna lub (dalej)rzedna... w szczegolnosci w USA.

 

Takiej przyczepy chyba nie pociagniesz? X5 da rade :)

 

http://i.imgur.com/ejP4zq2.jpg?1

 

A i tak moja X3 jest szybsza ;-)

Run flats? NEIN, DANKE!


Yn0sTYR.jpg?1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko najbogatsi takie mają :) Minimalne spalanie to pewnie 20l przy tej budzie :)

Siejesz pomówienia na forum i potem tak jest, że zamiast kupować normalną benzynę, ludzie trują się nawzajem kopciuchami. 20l to palić może 50i jak go ciśniesz MOCNO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko najbogatsi takie mają :) Minimalne spalanie to pewnie 20l przy tej budzie :)

Siejesz pomówienia na forum i potem tak jest, że zamiast kupować normalną benzynę, ludzie trują się nawzajem kopciuchami. 20l to palić może 50i jak go ciśniesz MOCNO.

Nie wyczułeś ironii.. :) Zresztą sam ostatnio rozkminiałeś zakup diesla :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wszyscy rozumieją ironię i potem takie opinie obiegowe krążą po sieci (tak samo jest z RunFlatami :D ).

 

A co do 40d... temat nie jest oczywisty ani prosty. 40d jest mocniejsze troszeczkę, ale biorąc pod uwagę większy koszt zakupu oraz eksploatacji, mniejsze zużycie paliwa w ogóle jest absurdalnym argumentem. Jeśli coś takiego rozważałem, to bardziej pod kątem zakupu demówki z zamiarem prostej odsprzedaży, bo brakuje mi SUVa w domu teraz. Aczkolwiek ostatnio sprzedałem X6 35i i w sumie tragedii nie było, ostatecznie poszła za 128tys z kompletem zimówek, auto z 2010, trzeba było tylko chwilę poczekać na kupca ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam serdecznie,

Chciałbym podbić temat. Mam dylemat podobny do przedstawianego. Niestety planuję zakup używanego auta (2014 - 2016).

Przebiegi mam znikome na poziomie 10-15 rocznie. Obecnie posiadam e70 30d i powoli czas na zmiany. Padł pomysł na zakup 50i lub m50d.

Niestety oferta używanych samochodów z tym silnikiem znikoma (w zasadzie jej brak). Jedynym rozwiązaniem pozostaje import i mam tutaj na myśli zakup w salonie Niemieckim. Czytając temat nabrałem wątpliwości, bo choć zasięg nie jest wielkim problemem i spalanie również, to chyba najbardziej obawiam się awaryjności (brak auta i czas stracony na naprawę), zwłaszcza po gwarancji. Oczywiście dzwięk V8 jest piękny jednak moje doświadczenia z dizlem dość dobre.

Czy ma porównanie przyspieszenia w warunkach miejskich, kultury pracy i ewentualnych komplikacji eksploatacyjnych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

Sugerowałbym do listy rozważań dopisać 35i. Miałem podobny problem, po 3 latach E70 30d chciałem coś zmienić. Zdecydowałem się na 35i. Na wszelki wypadek od razu dołożyłem mppk, bo bałem się aby sobie nie pogorszyć dynamiki w stosunku do 30d.

Wyszło rewelacyjnie. Kolega, który wręcz mnie wyśmiał, że nie biorę 50i od tygodnia nie ustaje z przeprosinami.

Pozdrawiam z bananem na twarzy.

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Wydaje mi sie, ze 50i w F15 zostal poprawiony w stosunku do 50i w E70, ktory byl porazka. Zgadzam sie, ze 35i warto rozwazyc. Jezdzi tego najwiecej w USA i silnik ten ma bardzo dobre opinie.

Run flats? NEIN, DANKE!


Yn0sTYR.jpg?1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja planuję import z DE i pomyślałem, że jak szaleć to szaleć. M50d lub 50i

Moment moment. Albo szaleć (50i) albo M-cebula :D

Ja brałem 35i, bo w zasadzie korzyści z 50i były niewielkie, i tak SUVem się nie ścigałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Witam serdecznie,

Chciałbym podbić temat. Mam dylemat podobny do przedstawianego. Niestety planuję zakup używanego auta (2014 - 2016).

Przebiegi mam znikome na poziomie 10-15 rocznie. Obecnie posiadam e70 30d i powoli czas na zmiany. Padł pomysł na zakup 50i lub m50d.

Niestety oferta używanych samochodów z tym silnikiem znikoma (w zasadzie jej brak). Jedynym rozwiązaniem pozostaje import i mam tutaj na myśli zakup w salonie Niemieckim. Czytając temat nabrałem wątpliwości, bo choć zasięg nie jest wielkim problemem i spalanie również, to chyba najbardziej obawiam się awaryjności (brak auta i czas stracony na naprawę), zwłaszcza po gwarancji. Oczywiście dzwięk V8 jest piękny jednak moje doświadczenia z dizlem dość dobre.

Czy ma porównanie przyspieszenia w warunkach miejskich, kultury pracy i ewentualnych komplikacji eksploatacyjnych?

Weź pod uwagę potencjalne koszty obsługi V8. Oczywiście jak trafisz na odpowiedni egzemplarz to przy twoich przebiegach nieprędko dopadną cię koszty. Potencjalnie 6-io cylindrówka jest tańsza w naprawie. M50d to bardzo skomplikowany i wysilony silnik. Ja bym go nie kupił jako używanego po gwarancji widząc jak lipnej jakości są obecne samochody :(

Mój kolega miał serię 7 z silnikiem V8 i po lekko ponad 100kkm posypały się wtryski i 2 turbiny :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. I tu pojawia się kłopot. 40d w sumie ma tylko jedna turbinę mniej a motor ten sam , zreszta ten co mam obecnie. 50i wydaje się do moich przebiegów super ale jak już pisano w tym wątku wcześniej do takich kolosów lepiej dizla. Generalnie mam wrażenie ale poprawcie mnie jeśli się mylę, ze v8 w naprawie będzie tanszym niż M50d. Problem w tym, ze teraz np 40d dorwiemy za 330 powiedzmy na dobrej przecenie 2017 demo, a 50i kosztuje w reichu od 250 k. zł i to 2014-2015 rok, czyli nie takie młode. Nie boje się napraw bo wszystko się psuje. Znajomemu e kłase serwis ogarniał pół roku od zakupu i dopiero śmiga. Nie ma reguły.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do takich kolosów lepiej dizla.

Bzdura. X6 35i zrobiłem 200tys i byłem wniebowzięty i dynamiką i totalną bezawaryjnością. Ludzie przecierali oczy ze zdumienia, jak ich wyprzedzała X6 z załadowaną lawetą :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.