problem z nowo zakupionym e87 ;/

Witam,

Na początek chciałbym sie przywitać i powiedziec ze od kilku dni jestem szczesliwym posiadaczem e87 2.0 z 2011 roku :)

Autko zostało kupione w dobrej cenie ze względu na koniecznośc regeneracji turbiny. Niestety po jej regeneracji oraz wymianie oleju i filtrów pojawił się problem o którym nie wiedziałem i z którym musze sie teraz uporac. Samochód pali, jezdzi, działa, lecz niestety kiedy się zagrzeje pojawia się komunikat o zbyt niskim ciśnieniu oleju. Na zimnym silniku wszytsko jest ok - nie ma żadnego komunikatu.

Ilośc oleju jest ok, wszytskie filtry nowe.

Może spotkał się ktoś z czymś podobnym i mógłby mi coś poradzić?

Obstawiam walnięty czujnik ciśnienia oleju lub padniętą pompe oleju. Mam w planach w najblizszych dniach podpiąc manometr i sprawdzic cisnienie.

Kolejną sprawą jest ułomne działanie ogrzewania/klimatyzacji - w aucie jest sauna. Ogrzewanie bardzo mocno grzeje mimo iż ustawione jest na 16 stopni, klimatyzacja nie chłodzi, i nie da się ustawic ogrzewania na szybe, nogi i twarz - wszystko działa jednoczesnie. Komputer wyrzuca szereg błędów związanych z brakiem komunikacji z silnikami klap nawiewu (lewy i prawy nawiew recyrkulacji, klapy odmrażania, klapy wentylacji pośredniej, przepustnicy nawiewu na nogi, przedniej klapy uwarstwionego przeplywu powietrza oraz brakiem komunikacji z dodatkowym grzejnikiem elektrycznym). Co najciekawsze wg. numeru vin auto posiada klimatyzacje manualną (kod S530A), a w samochodzie jest panel od klimatroniku...

Poprawcie mnie jeśli się mylę - czy ktoś przypadkiem nie podmienił samego panelu i stąd te cuda? Czy wystarczy podmienić panel na ten od zwyklej klimatyzacji i wszytsko powinno zaczac działac?

I jeszcze jedna ostatnia rzecz - nie dziłają przyciski w kierwonicy wielofunkcyjenje - nawet nie świecą - co może być przyczyną?

Czyżby samochód nie miał fabrycznie wielofunkcji (vin podaje kod S255A)

Byłbym wdzięczny za jakieś porady

Edytowane 10 Października 2019 przez dellx

Poradzić Ci mogę abyś oddał to auto sprzedającemu, który ewidentnie ukrył jego usterki i nie pompuj w ten kibel więcej pieniędzy bo tylko bardziej się wykosztujesz a nic nie naprawisz.

Wybacz ale co Tobą kierowało kiedy kupowałeś ten samochód?

Odpowiedź jest prosta - dobra cena za auto które miało mieć jedynie turbinę do regeneracji

Z drugiej strony nie popadajmy w skrajności. Równie dobrze można kupić auto za jedna z wyższych cen za ten model i ten rocznik i po kilku miesiacach taka awaria związana z ciśnieniem oleju też może się pojawić.

Dzięki wielkie za konkretną odpowiedż!

Czyli kod na kierownice wielofunkcyjną jest odrebny.

Myslałem że może ta sportowa kierownica to właśnie też ta wielofunkcyjna.

Co do weryfikacji vin'u - fakt można było to zrobić przed. Ale przyznam szczerze że to moja pierwsza przygoda z marką BMW i nie wiedziałem nawet że są darmowe dekodery, czego w przypadku innych marek nie ma - gdzie nawet będąc właścicielem trzeba się w salonie gimnastykować żeby podali wyposażenie na podstawie vin'u

Odpowiedź jest prosta - dobra cena za auto które miało mieć jedynie turbinę do regeneracji

Z drugiej strony nie popadajmy w skrajności. Równie dobrze można kupić auto za jedna z wyższych cen za ten model i ten rocznik i po kilku miesiacach taka awaria związana z ciśnieniem oleju też może się pojawić.

 

"awaria związana z ciśnieniem oleju" to jedna z poważniejszych awarii zwiastująca raczej koniec kariery niż jej możliwe kontynuowanie.

Ludzie dobrze Ci piszą, nabyłeś auto poskładane na siłę, które powinno być sprzedane na części i proszę Cię, nie wykłócaj się tanimi wymówkami, że można było TO lub TAMTO. Trafiłeś na oszusta i to on powinien mieć zmartwienie a nie Ty. Pytanie tylko, co zamierzasz z tym zrobić?

w woli formalności...wskaż proszę w którym z moich wpisów występuje wykłócanie?

rzekłbym raczej że jest tam przytaknięcie poprzedniemu rozmówcy

każdy medal ma dwie strony - wszystko jest do przemyślenia, a na forum zgłosiłem się po to aby zasięgnąć informacji od ludzi bardziej związanych z tą marką, z którą ja do tej pory nie miałem do czynienia

czlowiek nie jest alfą i omegą, stąd też prośba do osób mających większą wiedzę

Jak masz możliwość to naprawdę oddaj to auto, bo będzie tylko gorzej.

Oddać...oddać - z jednej strony tak, natomiast gdzieś tam ta cena za jaką auto było zakupione + dotychczasowa naprawa turbiny...nie jest źle jeśli chodzi o finanse

Można też kupić auto w średniej cenie z otomoto - powiedzmy 25 tys i też po kilku miesiącach może okazać się że trzeba zrobić pompę oleju plus rozrząd.

A starając się naprawić ten samochód możemy uzyskać za podobne pieniądze auto które wszytsko co najważniejsze będzie już miało zrobione.

Obstawiam czujnik oleju, niedomagającą pompe oleju (którą mozna by wymienić od razu z całym rozrządem) lub...no właśnie jeśli szkody byłyby poważniejsze to faktycznie należałoby to auto zwrócić.

Przy kwestii zwrotu pozostaje jeszcze kwestia ile wpisałeś w umowie bądź na fakturze plus to ile włożyłeś w auto może dlatego jest też opór z tego powodu.

cena za jaką auto było zakupione + dotychczasowa naprawa turbiny...nie jest źle jeśli chodzi o finanse

O finansach bedziesz mógł mówić jak doprowadzisz auto do normalności

Obstawiam czujnik oleju, niedomagającą pompe oleju

Źycze Ci tego z całego serca tylko czujnik dziala z tego co opisujesz a w pompie co ma niedomagać?jej budowa jest tak prosta jak budowa gałki zmiany biegów

Ludzie przy kupnie auta patrzą na klimaautomatik i na multifunkcje kierownicy i jak widzisz zostało to zrobione pod kupującego , ale ludzie teź patrzą na przebieg -ciekawe czy to jest w pakiecie...

A starając się naprawić ten samochód możemy uzyskać za podobne pieniądze auto które wszytsko co najważniejsze będzie już miało zrobione.

Kolego ,tam gdzie dwuch robi interes i w grę wchodzi kasa to jeden zawsze musi stracić i nie zmienisz tego...

Popieram w całości.

Na koniec całej historii będzie olaboga co to za złomki te BMW, a diesle to już w ogóle...

Właśnie po to się Panowie zgłosiłem na to forum, aby ktoś mógł podpowiedzieć co może niedomagać.

Po wstępnej rozmowie z kilkoma warsztatami zajmującymi się marką BMW usłyszałem, że może faktycznie czujnik ciśnienia oleju być uszkodzony. A więc warto to sprawdzić.

Może to także być pompa oleju - mieli ostanio identyczny przypadek w tym modelu, ale w benzynowym silniku, ale przy przebiegu około 300 tys km. Także mimo że któryś z kolegów wspominiał że pompa ma bardzo prostą budowe, to coś jednak może w niej ulec uszkodzeniu jak widać.

Ogólnie rzecz biorac pompa jest tylko oryginalna BMW - nie ma zamienników, jak już micha olejowa byłaby zdjęta to przy okazji można by wymienic rozrząd. Łącznie razem z robocizną to dość znaczny koszt, a założenie było takie żeby kupic autko w miarę młode i z niskim przebiegiem żeby uniknąć właśnie takich dużych wydatków

Tego rodzaju wpisów na forum ( o wadach ujawnionych po zakupie ) jest przerażająco dużo :cry: Powiem o sobie wręcz tak: głupi ma szczęście. Ja kupiłem swoje (pierwsze ) BMW w ciągu około 20 minut, nie mająć zielonego pojęcia o tym/tych samochodach ( tak byłem napalony ). Sprzedawca nawet zwrócił mi uwagę... nie zauważył Pan jeszcze drobnego uszkodzenia szyby przedniej :D ( odprysk po małym kamyczku ) . Auto z 2005 r ,potwierdzony przebieg serwisów z Niemiec, super wyposażone/ Navi,Idrive/ 2-strefowa klima/podgrzewane fotele/szyberdach itd./kierownica multifunkcyjna, udokumentowane 136 tys. km. Od zakupu ( 4 lata temu ) nic złego się nie dzieje (odpukać ). Po zakupie (dzięki za info na tym forum ) wymieniłem tylko napinacz łańcucha rozrządu. Ja to miałem szczęście.. :D Edytowane 12 Października 2019 przez Ernet

Kupiłeś auto z padniętą turbiną - a jak ona się rozsypuje to często do oleju trafiają opiłki metalu, a co opiłki robią z silnikiem gdy krążą po nim wraz z olejem to chyba już się domyślasz. Uszkodzenie silnika mogło powstać jeszcze zanim kupiłeś auto (ktoś chwilę jechał z opiłkami) albo przez Twoje oszczędności - w wymianie turbiny sama nowa/regenerowana turbina to tylko część kosztów, kosztowne jest też płukanie i czyszczenie silnika, jednak z uwagi na koszty ludzie często to olewają.

Policz sobie: nowy rozrząd, turbina, doprowadzenie silnika do sprawności (lub jego wymiana) plus usunięcie tej całej druciarki w środku wyjdzie z 10-15k, więc żeby było to opłacalne, to musiałbyś dostać to auto za darmo.

Niestety Twój przypadek może być potwierdzeniem powiedzenia "chytry traci 2 razy", jeżeli jeszcze możesz to oddaj to auto (wady ukryte = wygrana w sądzie), a na przyszłość zamiast na "bajery" patrz na stan auta i pamiętaj, okazji nie ma. Auta z drobnymi usterkami w dobrej cenie kupują mechanicy, którzy diagnozują te usterki, zrobią i sprzedają, a jak jest totalny kibel to zostaje otomoto.