Dźwięk przy przyspieszaniu BMW F30

Cześć.

Jakiś czas temu w moim samochodzie (F30 328i 2014 rok, 103kkm, sedan) zaczął występować taki dźwięk. Wydobywa się jakby z okolic tunelu środkowego. Wyjmowałem wszystko ze schowka, jeździłem z otwartym i zamkniętym, ale nadal to nic nie dało. Dźwięk pierwszy raz usłyszałem jadąc po łuku. Kolega, również właściciel BMW, ale E46 powiedział, że kiedyś poluzowały mu się śruby od fotela pasażera i dźwięk był niemalże identyczny, ale niestety nie jest to ta przyczyna, ponieważ oba fotele są bardzo dobrze skręcone. Kolejny typ to osłona termiczna. Po zajrzeniu pod samochód okazało się, że rzeczywiście kilka śrub było poluzowanych. Dokręciłem je, ale niestety problem nie ustał. Wydech również się o nią nie obija w żadnym miejscu. Wykluczyłem podporę wału, bo nie trzęsie karoserią i nic nie huczy. Problem występuje tylko podczas mocniejszego przyspieszania, jazdy po ostrym łuku lub po najechaniu na jakiś uskok na drodze. Sporadycznie można usłyszeć jadąc po jakichś dziurach. Zamieszczam link do filmu na YouTube, może ktoś mnie uratuje, bo nie wiem czego się chwycić. Przekopałem fora na Facebooku, tutaj również szukałem, na YT i nie znalazłem nic podobnego.

Sprawdź łącznik wału - jeśli masz metalowy to powinieneś go wymienić na gumowy.

Odpisuję dopiero teraz, bo totalnie wypadło mi to z głowy. Rozkręciłem ostatnio wszystkie osłony i stwierdziłem, że podpora wału i łącznik przy moście wyglądają jak nowe, mimo to wymieniłem jedno i drugie, a problem nie ustał. Zirytowany całą sytuacją wszedłem jeszcze raz pod samochód i zacząłem szukać kolejnej przyczyny i znalazłem. Rurka od klimatyzacji, która zamocowana jest w plastikowej przelotce wisiała i obijała się o wał, co powodowało drgania na tunelu środkowym w kabinie oraz ten chamski dźwięk. 550 zł wywalone, a można to było załatwić jedną tryteczką, ale cóż. Człowiek uczy się na błędach i następnym razem dokładniej przyjrzy się sprawie. :P