E91 LCI 320xd Performance NBT EVO

tydzień temu auto stało się niesprzedawalne po przekroczeniu magicznej dla mnie ilości 300 000km...

przez wakacje żadnego sensownego wyjazdu nie udało się zaliczyć,ale trafił się kurs do stolicy:

no i dzisiaj korzystając z wolnego dnia sprawiłem,że galeria na tym wątku odżyła - udało się odzyskać większość zdjęć. "ch w d photobucket" :mad2: :mad2: :mad2:

zobaczymy kiedy imgur się wysypie :lol:

dzięki Pany!

Bart,często słyszę takie opinie,że auto zdecydowanie nie wygląda na swój przebieg.staram się dbać jak większość z nas na tym forum i tyle ;)

Randall,pojechałeś ,ale dzięki ;)

Ostatnio padły łożyska tylne - w tym samym czasie. Przy przebiegu 300 000 miały chyba prawo ;) Wpadły nowe firmy FAG:

Poza tym postanowiłem wymienić odbojniki i osłony amortyzatorów przód,bo te które były zakładane trochę ponad rok temu to było mega gówno - forma OPTIMAL - nie polecam :nienie:

Odbojniki się prawie pokruszyły,a osłony jak widać zwinięte jak harmonijka- nawet się nie dały rozciągnąć. Na miejsce tego wpadł zestaw SACHS wg. czescidobmw.pl jakość taka jak ORI. Nie ukrywam,że szukałem osłon gumowych,bo tak się nie odkształcają,ale nigdzie nie mogłem takich znaleźć. Nawet te z ASO czy z Sachs są wykonane z tworzywa. Mam nadzieję,że posłużą dłużej...

I na aucie:

Został mi do ogarnięcia jeszcze jeden temat z klimatyzacją - po ostatnim serwisie wyszło,że w układzie krąży 8ml oleju.Wiem,że większość oleju jest w sprężarce,ale mimo wszystko ta krążąca ilość wydaje mi się zbyt mała.Jak ktoś ma wydruk ze swojego serwisu klimy i mógłby zerknąć ile ma tego oleju to byłoby super.

Amortyzatory dodatkowe wyglądają na prawdę tragicznie, jak byś zrobił na nich te 300kkm :wink:

Co to za czarna guma na odbojniku, miałeś ja w zestawie bo w e60 takiej nie miałem.

http://fs5.directupload.net/images/171112/j7zj9iy6.jpg

dzięki chłopaki!

Rivasi - Ty żyjesz! :)

Speed - dzięki za wykres .po porównaniu wydaje mi się,że tego oleju mam stanowczo za mało. w tym tygodniu podjadę na "dolewkę". a co do tego odbojnika to ten czarny pierścień jest ze względu na xdrive.w rwd takiego nie ma.dlaczego tak jest - nie wiem.

witam przed Świętami!

odnośnie tej buczącej klimatyzacji to ponowny jej serwis (dobicie czynnika i dodanie nieznacznej ilości oleju) załatwiło temat. wygląda na to,że poprzedni serwisant klimatyzacji delikatnie mówiąc - nie do końca wiedział co robi - czynnika miałem o 2/3 mniej niż potrzeba - pomimo tego,że na wydruku wszystko było jak należy... :nienie:

żeby jednak nie było tak różowo to kilka dni temu z dnia na dzień przestały mi działać spryskiwacze przedniej szyby. bezpiecznik ok, spryskiwanie tylnej szyby i xenonów też gitara,ale przednia szyba susza... niefart totalny tym bardziej ze względu na pogodę... nie wiedziałem czy to kwestia pompki czy może coś się zatkało w zbiorniku (z tego co czytałem to np. z czasem filtr pompki mógł się zatkać). na wszelki wypadek zamówiłem pompkę - łącznie z dostawą wyszło całe 23,11zł :lol:

i korzystając z tego,że jest aż całe 5C i chwilowo nie pada stwierdziłem,że spróbuję to wymienić. żeby to zrobić należy zdjąć koło przód od pasażera i zdemontować nadkole - o tej porze roku to zdecydowanie "brudna robota"... po zdjęciu nadkola widać coś takiego mniej więcej:

największy problem miałem z wyjęciem zbiornika,bo ciasno siedzi i na dodatek wszędzie kabelki i przewody spryskiwaczy... po obejrzeniu wcześniej kilku filmów na yt jakoś się udało. po rozłączeniu wszystkiego mniej więcej tak to wyglądało:

niestety zbiornik płynu miałem zalany na maksa i po odłączeniu pompek wszystko poszło w ziemię. tego co udało się zlać do wiadra nie miałem zamiaru ponownie zalewać.nowy płyn groszowa sprawa,więc nie ma tragedii. przejrzałem zbiornik i filtry pompek i wszystko w zasadzie wyglądało jak fabryka.żadnych osadów,ani innych zanieczyszczeń. przemyłem zbiornik i filtry na wszelki wypadek i założyłem nową pompkę:

po złożeniu wszystkiego do kupy w odwrotnej kolejności spryskiwacze szyby ożyły i wszystko śmiga jak ta lala. żadna śrubka nie została ;) muszę jedynie dokupić trzy małe spinki łączące nadkole z błotnikiem,bo przy demontażu uległy zdekompletowaniu.w moim ASO nie mieli tego dzisiaj,więc temat załatwię po świętach.groszowa sprawa. teraz już spokojnie mogę jechać na święta ;) dzięki za konsultacje kolegom Cypisek i Czerwony :cool2:

Dwa dni temu wyjazd służbowy do Chorzowa i przy okazji udało się kupić nowe BMW,też białe,w stanie niemalże salonowym :D :D :D

No i tyle z żartów na dzisiaj. Kilka godzin temu jadąc pseudo-obwodnicą Wrocławia od strony wschodniej zobaczyłem w pewnym momencie jak w moją stronę spod kół auta,które mnie mijało :shock: leci kamień! Jebło konkretnie,centralnie nad zegarami. Przez chwilę dzwoniło mi w uszach. Dziura prawie na wylot:

Dojechałem do domu,telefon do allianz, laweta zabrała auto na wymianę szyby do Inchcape Wrocław,a ja za karę dostałem na zastępstwo Insignię 1.8 benz w manualu... Zdjęć nie wrzucam,bo wolę tego auta nie oglądać :norty:

Ale głaz :shock: Dobrze że masz ubezpieczenie ;)

Rowerek świetny, jeździłem nim po salonie w Rzeszowie :)

Miał wielkość większego orzecha laskowego. No co zrobisz... :mad2:

A rower jest mega ładny :D osprzęt też przyzwoity,aczkolwiek za tę cenę co w ASO to w życiu bym go nie kupił :duh: Teraz czekam na wiosnę ;)

Następny Alpinweiss :mrgreen:

Pilnuj bardziej niż auta, bo kradną takie rodzynki na potęgę. Niestety ubezpieczyć się nie da :wink:

zgadza się,ale mam konkretny Ulock.poza tym będę uważał ;)

Ten rowerek na zywo jest sliczny :)

Doslownie jak nowy.

Szyba bedzie nowka idealny moment na wymiane wycieraczek :) i wrzucenia glaco ;)

Dzięki Bartek za wstępne oględziny :cool2: niezły zbieg okoliczności ;) jakbym mieszkał bliżej to pewnie bym wpadł na to "glaco" ;)

Świetny nabytek :)

a szyby jak zawsze szkoda :(

 

ps. szyba już chyba była kiedyś wymieniana?

dzięki! no szkoda szyby,tym bardziej,że rzeczywiście była wymieniana w 2015 roku. co zrobisz... :?

Chyba muszę się przejść do ubezpieczyciela, bo moje ubezpieczenie to jakaś lipa z tego co widzę. Ja przy wymianie szyby dostałem skodę rapid 70KM, masakra. Mój lanos miał większego kopa :P

mam ubezpieczenie w Allianz,tzw.pakiet dealerski. w ASO zawierana umowa.mam dodatkowe ubezpieczenie szyb - wstawiają ori,w ASO. nie leci zwyżka z AC. auto zastępcze i lawetę do ASO pokrywa mój ASSISTANCE. pierwotną bieda edyszyn insigię wymieniłem na drugi dzień na automat,też insignia,ale 2.0d . całkiem znośnie do przemieszczania się,a system multimediów lepszy niż w mojej np.odtwarzanie filmów z pendrive,ilość ustawień dźwięku itd. niemniej jednak oddam z przyjemnością i odbiorę swoją ;)