Skocz do zawartości

[E60] Wymiana żarówczki od ringów


bratpit

Rekomendowane odpowiedzi

Z racji że spaliła mi się żaróweczka postojowa od ringów małe fotostory z wymiany żaróweczki.

 

Pierwszy sposób droższy.

 

W sprzedaży w ASO dostępny jest komplet zmontowany na stałe oprawka , oring i żaróweczka w jednym nr 63 12 6 929 309 w cenie 88 zł.

 

http://img51.imageshack.us/img51/632/77975924.jpg

 

Wtedy pozostaje tylko odkręcić dekielek lampy wyjąć żarówke H7 najlepiej wypiąć ja z gniazdka żeby jej nieuszkodzić i można zabrać się za wyciągnięcie oprawki z żaróweczką od ringów. Da sie to zrobić bez wyciagania lampy ale pierwszy raz trzeba sie troche nagimnastykować i pokaleczyć ręce :wink:

 

Drugi sposób 10 razy tańszy bo koszt 6 może 7 zł

Wyjmujemu oprawkę z lampy i ścinamy bardzo ostrym nożem dzybki po obu stronach oprawki

 

http://img62.imageshack.us/img62/2303/95449144.jpg

 

http://img258.imageshack.us/img258/927/12727644.jpg

 

Po ścięciu zabezpieczenia gładko wychodzi czarna cześć oprawki z żaróweczką , najzwyklejszą w świecie 10 Watową Philipsa

 

http://img248.imageshack.us/img248/2834/20828210.jpg

 

http://img341.imageshack.us/img341/876/59843073.jpg

 

Teraz posostaje założyć nową żaróweczkę poskładać wszystko analogicznie w miejsce dzybków można lekko zakleić oprawkę w miejscach gdzie je ścieliśmy , żeby można ją było jeszcze kiedyś wykorzystać.

 

Całą oprawkę wkładamy do lampy , też sie troche napocimy ale po drugiej metodzie można kupić sobie jeszcze ramke piwa i cieszyć się świecącym ringiem. Metode można wykorzystac jeszcze chyba we wszytskich modelach z ringami E60 , E65 , E90 , X5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

DIY pierwsza klasa.

Mały dodatek - napisałeś najzwyklejsza - nie do końca prawda.

Powinna być żarówka halogenowa H10W numer Philipsa 12024CP - koszt około 10zł

Oryginalna ma oznaczenie 12082 ale wychodzi że to to samo.

Dostępna np w InterCars pod indeksem PHI12024

Jak każdej halogenowej nie macać paluchami - jak pomacana wytrzeć :)

 

EDIT

 

Grzebie dalej .... żarówki wyjąć z obsadki bez jej rozbierania nie można - ale jest pewien myk ;)

Po "zdewastowaniu" obsadki bierzemy pilniczek precyzyjny i robimy takie nacięcia ja na poniższej ilustracji:

 

http://www.ekoinstal.com/skutery/zdjecia/E61oprawka

 

Tymi nacięciami wychodzić będą bagnety żarówki

Potem już spokojnie możemy skleić całość - od dzisiaj wymieniamy żarówkę od przodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...
Spawdziłem na swoim - działa :) Parę wniosków po przeprowadzeniu całej operacji: nacięcie na odbłyśniku w celu ułatwienia następnej wymiany można wykonać tylko po jednej stronie - do wyciągnięcia i założenia żarówki wystarczy. Mocowanie czarnej obsadki żarówki do odbłyśnika wykonałem nie klejem, tylko ponownie zgrzewając elementy, podobnie jak to było w oryginale. Dobrze jest sobie wcześniej zaznaczyć głębokość na jaką wsunięty jest cokół żarówki w odbłyśnik - po demontażu całości łatwo zapomnieć że nie jest wsunięty do oporu (jak nakazywałaby logika), tylko wysunięty na jakieś 2mm i zgrzany w tej pozycji, na dodatek bez żadnego wskaźnika sugerującego taką a nie inną pozycję. Widać to również na zdjęciach w tym wątku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Eeee... po co rozbierać całość.

Ja wyciągam starą żarówkę na siłę ,robię nacięcie w odbłyśniku i następne "wchodzą i wychodzą" bez kłopotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, racja. Dopóki tego nie rozebrałem to nie miałem pewności czy ten sposób podziała, na siłę nie wychodziło, a nie chciałem kruszyć szkłem. No ale skoro polecasz, to jeśli przytrafi mi się następna wymiana, spróbuję twoim sposobem - na pewno będzie szybciej :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...
Wielkie dzięki za poradę. Biorąc pod uwagę powyższe wskazówki, udało mi się wyjąć żarówkę bez zdejmowania odbłyśnika. Użyłem małego wiertła 2,5 mm i nawierciłem dziurę w odbłyśniku, przykładając wiertło tuż obok żarówki. Wyszło dokładnie tak samo jak koledze wyżej, który użył pilnika. Ja jednak zrobiłem tylko jedno "nacięcie" (nawiercenie) ponieważ wystarczy odchylić żarówkę i spokojnie można ją wyjąć i włożyć nową. To jest chyba najszybszy sposób i nie trzeba nic rozbierać i później sklejać/zgrzewać. No i żarówki też nie trzeba rozwalać, więc obejdzie się bez skruszonego szkła. Wystarczy jedno nawiercenie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam wszystkich forumowiczów!

 

Wybaczcie, że zrobię edit w pełni opisanego już tematu, lecz mam jeszcze jedno pytanie na które odpowiedzi nie znalazłem. U mnie również powstał problem spalonej żarówki świateł postojowych (ringów). Nie chcę bawić się w żadne LEDmarkery, doszedłem do wniosku, że w tym przypadku to co zamontowała fabryka podoba mi się i niech tak zostanie, zwłaszcza, że dziennych i tak z tego nie zrobię:p

 

1. Po wymontowaniu już z lampy całej żarówki od ringów w obudowie, w którym miejscu na odbłyśniku mam zrobić małą dziurkę wiertłem? Wyczytałem już, że ma być to otwór przy samej oprawce żarówki, ale nie jest ważne gdzie dokładnie wokół oprawki go zrobię? Żarówka i tak wyjdzie? Nigdy tego nie robiłem, więc dlatego takie pytanie, a nie chce spieprzyć mogąc liczyć na Waszą pomoc:)

 

2. Mówicie koledzy, że jest możliwe wyjęcie całej żarówki z oprawką bez zdejmowania lampy, jestem przygotowany na samookaleczenie, ale czy są jakieś dokładne wytyczne jak wyjmować i wkładać tę żarówkę? Ostatnio mając zdjęty zderzak (naprawiałem PDC) wyjąłem całą lampę i przy okazji zajrzałem do środka by zobaczyć jak umiejscowiona jest ta żarówka, wyjąc było ją łatwo, ale z włożeniem miałem spory problem, pomimo lampy na wierzchu... Uszczelka mocno blokowała i zanim wpadła mi tak jak należy minęło trochę czasu... Teraz żałuję, że nie przyjrzałem się temu troszkę bliżej, bo pewnie pewnie te plastikowe "dzyndzelki" wystające z oprawki poniżej uszczelki jak również na rancie po zewnętrznej stronie odbłyśnika mają swoje miejsca i wystarczy odpowiednio żarówkę przekręcić i wychodzi. Pytanie tylko przekręca się ją w lewo, w prawo, o 180 czy 90 stopni? Na pewno robiliście już to kilka razy i pomożecie niewprawionemu jeszcze nowicjuszowi:p

 

Chciałbym spróbować wyjąć ustrojstwo bez zdejmowania lampy, jak również potem założyć je z powrotem bez problemu, już po zmianie zaróweczki z "niewymiennej" na "wymienną":P

 

P.S. Radzicie wymienianie obu żarówek na raz? Oprawki będę przerabiał obie więc problemu to nie stanowi, nie wiem jak to jest w BMW, ale w Volvo każda wymiana żarówki z tylko jednej strony powodowała u mnie spalenie się tej po drugiej w około 2 dni... W przypadku żarówki od ringów jest to żaden koszt bo sztuka kosztuje 10zł, ale jak to jest w przypadku np żarników xenonowych? Jeśli padnie mi jeden muszę zmienić oba, czy też wymieniam tylko jeden i nie ma to wpływu na działanie drugiego? To samo pytanie co do żarówek od świateł długich.

 

Z góry dzięki za odpowiedzi!!!

Pozdrawiam ROBERT

Jeździłem wieloma samochodami, ale tylko BMW daje przyjemność, komfort i powoduje uśmiech na twarzy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

1. Po wymontowaniu już z lampy całej żarówki od ringów w obudowie, w którym miejscu na odbłyśniku mam zrobić małą dziurkę wiertłem? Wyczytałem już, że ma być to otwór przy samej oprawce żarówki, ale nie jest ważne gdzie dokładnie wokół oprawki go zrobię? Żarówka i tak wyjdzie? Nigdy tego nie robiłem, więc dlatego takie pytanie, a nie chce spieprzyć mogąc liczyć na Waszą pomoc:)

 

Nie ma znaczenia bo zarowka i tak wyjdzie. Jak wiesz, na trzonku zarowki sa takie 2 dzyndzle umieszczone po przeciwnej stronie. To wlasnie na nie sa potrzebne te otwory. Wystarczy, ze zarowke przekrecisz tak, aby jeden z tych dzyndzli przechodzil przez wywiercony otwor. Jednoczesnie odchylasz zarowke i powinna spokojnie wyjsc.

 

Inna sprawa jest taka, ze ktos moze chciec miec te otwory w zarniku dokladnie w tym samym miejscu, gdzie znajduja sie prowadnice (na te dzyndzle) w oprawce. W takim przypadku trzeba rozebrac wszystko tak jak opisane na poczatku postu, bo inaczej tych prowadnic nie widac. Ja jednak doszedlem do wniosku, ze jest to zupelnie niepotrzebne, bo zarowke tak czy inaczej mozna wyjac.

 

Poniewaz w odblysniku jest malo miejsca, ja mialem taki problem, ze zarowka slizgala mi sie w palcach, przez co nie moglem jej dobrze zlapac i przekrecic. Wystarczy uzyc jakiejs tasmy (np. malarskiej albo izolacyjnej) i okleic zarowke. Tarcie jest wtedy duzo wieksze, zarowka sie nie slizga i mozna ja spokojnie przekrecic.

 

2. Mówicie koledzy, że jest możliwe wyjęcie całej żarówki z oprawką bez zdejmowania lampy, jestem przygotowany na samookaleczenie, ale czy są jakieś dokładne wytyczne jak wyjmować i wkładać tę żarówkę? Ostatnio mając zdjęty zderzak (naprawiałem PDC) wyjąłem całą lampę i przy okazji zajrzałem do środka by zobaczyć jak umiejscowiona jest ta żarówka, wyjąc było ją łatwo, ale z włożeniem miałem spory problem, pomimo lampy na wierzchu... Uszczelka mocno blokowała i zanim wpadła mi tak jak należy minęło trochę czasu... Teraz żałuję, że nie przyjrzałem się temu troszkę bliżej, bo pewnie pewnie te plastikowe "dzyndzelki" wystające z oprawki poniżej uszczelki jak również na rancie po zewnętrznej stronie odbłyśnika mają swoje miejsca i wystarczy odpowiednio żarówkę przekręcić i wychodzi. Pytanie tylko przekręca się ją w lewo, w prawo, o 180 czy 90 stopni? Na pewno robiliście już to kilka razy i pomożecie niewprawionemu jeszcze nowicjuszowi:p

 

Chciałbym spróbować wyjąć ustrojstwo bez zdejmowania lampy, jak również potem założyć je z powrotem bez problemu, już po zmianie zaróweczki z "niewymiennej" na "wymienną":P

 

Ja mam E90 i nie wiem jak wyglada budowa lampy w E60. W przypadku E90, ludzie doradzaja zdjecie kola i nadkola i wtedy dostep jest bezproblemowy. W E60 pewnie jest podobnie, ale niech sie koledzy wypowiedza.

 

U mnie po podniesieniu maski wyglada to tak, ze przy prawej lampie jest dosc ciasno, ale przy lewej jest duzo miejsca. Poniewaz nie mam podnosnika a zarowke musialem wymieniac w lewej lampie, udalo mi sie to zrobic od gory, bez zdejmowania nadkola. Pomagalem sobie telefonem (wkladalem telefon, robilem zdjecia i ogladalem, jak to dokladnie wyglada) oraz malym lusterkiem. Troche kombinacji ale sie udalo.

 

P.S. Radzicie wymienianie obu żarówek na raz? Oprawki będę przerabiał obie więc problemu to nie stanowi, nie wiem jak to jest w BMW, ale w Volvo każda wymiana żarówki z tylko jednej strony powodowała u mnie spalenie się tej po drugiej w około 2 dni... W przypadku żarówki od ringów jest to żaden koszt bo sztuka kosztuje 10zł, ale jak to jest w przypadku np żarników xenonowych? Jeśli padnie mi jeden muszę zmienić oba, czy też wymieniam tylko jeden i nie ma to wpływu na działanie drugiego? To samo pytanie co do żarówek od świateł długich.

Pozdrawiam ROBERT

 

Ja wymienilem tylko jedna zarowke od ringow i po miesiacu jest ok. Zarnik wymienialem z pol roku temu tez tylko jeden, i tez jak narazie wszystko dziala. Co do zarnikow to zaleca sie wymiane obu jednoczesnie, poniewaz nowy potrzebuje kilkidziesieciu godzin na tzw. rozswiecenie/wypalenie. W tym czasie zmienia on swoja barwe. Ja wymienilem tylko jeden i szczerze mowiac zadnej roznicy nie widze. Jeden mam Osrama a drugi, ten nowy, Philipsa.

 

Moze ktos cos wiecej powie na temat wplywu wymiany jednej zarowki na dzialanie drugiej. Z mojego doswiadczenia wynika, ze nic zlego sie nie dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję kolego lukk za obszerną odpowiedź i za pomoc w temacie:)

 

Czekamy na inne wypowiedzi forumowiczów odnośnie zaleceń wymian żarników czy też żarówek, lepiej dwie na raz czy nie ma to żadnego znaczenia? Kolegów posiadających E60 proszę o pomoc w sprawie dostępu do lampy, wiemy, że miejsca jest jak na lekarstwo, więc np przy wymianie żarnika bądź żarówek od ringów radzicie zdjąć koło i nadkole, dostęp wtedy jest w porządku, czy też trzeba niestety zdejmować cały zderzak? Słyszałem też, że można wyjąc lampę bez zdejmowania zderzaka, ale szczerze powiem, że mam jakiegoś cykora, boję się za mocno pociągnąć żeby czegoś nie urwać, nie połamać...

 

POZDRAWIAM i z góry dzięki!!!

Jeździłem wieloma samochodami, ale tylko BMW daje przyjemność, komfort i powoduje uśmiech na twarzy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki:) Ostatecznie wymieniłem żaróweczki od ringów nie wyjmując lampy, udało mi się jakoś zainstalować wszystko na samochodzie. Gorzej będzie jak spali mi się żarnik xenonowy, wtedy będę musiał z wyczuciem wyjąc całą lampę:)

 

Miłego!

Jeździłem wieloma samochodami, ale tylko BMW daje przyjemność, komfort i powoduje uśmiech na twarzy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Nie wiecie może czy da się już może zmienić kolor ringów w E60 po lifcie 2007 rok "teoretycznie bez xenonów" ?

Z tego, co przeczytałem na forum jest jedna żarówka podświetlająca obydwa ringi.

Lampa wygląda tak:

 

http://www.moo.net.pl/lampa_e60.jpg

--

gv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem wstawić żarówki led z oszukiwaniem kompa. Oszukiwanie się sprawdziło ale ledy są za słabe. Wydawało się gdy świeciły poza lampą, że będą wystarczające. Dalej będę szukać. Chyba, że ktoś poleci już sprawdzone.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 10 miesięcy temu...
  • 3 tygodnie później...
DIY pierwsza klasa.

 

 

Grzebie dalej .... żarówki wyjąć z obsadki bez jej rozbierania nie można - ale jest pewien myk ;)

Po "zdewastowaniu" obsadki bierzemy pilniczek precyzyjny i robimy takie nacięcia ja na poniższej ilustracji:

 

http://www.ekoinstal.com/skutery/zdjecia/E61oprawka

 

Tymi nacięciami wychodzić będą bagnety żarówki

Potem już spokojnie możemy skleić całość - od dzisiaj wymieniamy żarówkę od przodu

 

Potwierdzam dużo lepszy sposób jak mój przedstawiony w pierwszym poście. Ostatnio tak właśnie porobiłem sobie oprawki , nawet nie trzeba rozbierać oprawki żeby to wypiłować wystarczy wyjąć starą spaloną żarówkę lekko ją męcząc , wypiłować i nowa wchodzi idealnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Pogubiłem się i nie wiem... Jaką w końcu zastosować żaróweczkę pozycyjnych RINGach (e91 2005r z ksenonami bez drl)

 

czy zwykła w5w którą wymienia się w odbłyśniku takim jak tu: http://bmwcentrum.pl/img/products/18/6/2_max.jpg

czy H10W Ba9s i czynność j.w.

czy H8 35W

 

czy tylko oryginalna za ponad 100zł szt.

czy może zainwestować w ledy do ringów takie jak tu: http://www.oswietlenia.nazwa.pl/bestlook/Led%20Marker/Bmw/2/1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.