
Co potrzebujemy?
1. Nową rolkę napinacza.
2. Trochę talentu (wystarczy jedno piwko, czasem dwa)
3. Godzinkę wolnego czasu.
4. Dostęp do kanału (to może przydać się drugi talent dla kolegi który użyczył nam kanał w swoim garażu).
5. Narzędzia:
-Kombinerki
-klucz oczkowy "10"
-Klucze imbusowe nie pamiętam już który to był :/
-Śrubokręt do pobijania lub łyżka do opon opcjonalnie coś innego do podważenia.
Więc zaczynamy

Krok 1
Otwieramy...
Słyszałem pssssssyyyyyyt?
Otwieramy ..... maskę ! talent zostawcie na później!
Kombinerkami wyciągamy spinki i demontujemy przednią pokrywę silnika wysuwając ją w stronę podszybia

Krok 2
Odkręcamy śrubę samogwintującą w celu uwolnienia żaluzji chłodnicy u mnie była jedna śruba. W miejscu gdzie dałem znak zapytania nie jestem pewny czy nie powinno być drugiej?

Krok 3
Odłączamy kostkę wentylatora chłodnicy

Krok 4
Odłączamy przewód podciśnienia sterujący żaluzjami chłodnicy

Krok 5
Wysuwamy do góry żaluzję z wentylatorem przytrzymując żaluzję w pozycji zamkniętej.

Niestety w całości żaluzja się nie wysunie powinna wyjść jak na fotce,

aby uwolnić ją całkowicie potrzebny jest manewr wykonany z kanału.
Kółkiem zaznaczyłem pozycję węża chłodnicy który blokuje żaluzję przed wyciągnięciem, trzeba go odchylić do pozycji jak na zdjęciu

i wyciągnąć żaluzję ciągnąc do góry
Krok 6
Mamy już dostęp do paska napędu klimatyzaji który ściągamy odchylając napinacz. Można zaprzeć tak jak na zdjęciu śrubokręt o korpus silnika i rolkę napinacza.

Krok 7
Ściągamy z kanału dolną pokrywę silnika aby mieć lepszy dostęp do rolki (ten krok chyba można byłoby pominąć ale z góry nie bardzo było widać jaki jest dostęp do tej jednej śrubki która rolkę trzyma więc zdemontowałem



Krok 8
Teraz odkręcamy śrubę imbusową która trzyma ramię naszej rolki niestety dostęp od przodu auta jest znacznie utrudniony, co nie oznacza że niemożliwy...

Ja zdecydowałem się ją podejść od drugiej strony, dostęp o wiele wygodniejszy


Krok 9
Podważamy śrubokrętem ramię rolki i wyciągamy ją... u mnie wyszła bez problemu niektórzy podobno musieli ją wybijać, podejrzewam że wtedy do wymiany są również tuleje prowadzące

Krok 10
Wkładamy nową rolkę (dylemat tylko czy trzeba ją posmarować czy nie. Ja na wszelki wypadek musnąłem ją smarem.

Krok 11
Taaaaaaaaaak Teraz czas na psssyyyyyt. Otwieramy talenta i zabieramy się za składanie w odwrotnej kolejności pamiętając aby trochę talenta zostawić sobie na delektowanie się ciszą pracy naszej nowej rolki po zakończonej pracy.
Jak widać sprawa banalnie prosta ale być może komuś się przyda