3.0d xdrive drżenie budy/wibracje od 100-150km/h

Witam.

Od niedawna posiadam x3 f25 3.0d. podczas jazdy gdy dodaje gazu zaczynam odczuwać wibracje. Tydzień temu tylko przy przyspieszaniu, teraz nawet jak odpuszczam gaz drży dalej. Prędkośc od ok 100km/h w górę. Jak podjeżdżam pod górę wibracje są mocniejsze. Wymieniłem lewą połoś gdyż odczuwalem te wibracje z lewej strony. Lecz po wymianie nic się nie zmieniło.

Opony(nowe) felgi wyważone i proste.poduszki silnika i skrzyni ok.

Teraz powiedziałbym że wibracje odczuwalne są ze środka pojazdu gdzieś tzn. Okolice środka podwozie.

Co mogę jeszcze sprawdzić zanim wybiorę się do Aso.

Bmw- bedziesz mial wibracje :) Sam walcze z tym [bAD] juz 2 lata :/ jak znajdziesz przyczyne daj znac ja wymienialem wal, polosie tyl kolo pasowe, kola zmienialem i nadal sa

Tylko te wibracje powodowane są czymś.

Jakby coś przenosiło na budę.

Dziwne bo do 100km/h i gwałtownym przyspieszaniu wszytko jest ok. Tylko od i powyżej dzieją się dziwne rzeczy.

Miałem podobny przypadek ale w E65.

Na te wibracje nakłada się kilka czynników.

U siebie wymieniłem:

- tłumik drgań

- przeguby na wale + wyważenie wału

- krzyżaki na wale

- konwerter skrzyni

- kolektor wydechowy

- wtryskiwacze

- plastikową rurę, która idzie od filtra powietrza wzdłuż silnika

i wszystko to, co mogło mieć wpływ na ów wibracje. Dodam, iż felgi były proste, opony klasy premium oczywiście wyważone.

Nie ma jednej, stałej przyczyny tych wibracji, główną przyczyną wg. mnie to tłumik drgań, przepływ powietrza i przeguby na wale.

W chwili obecnej nie mam żadnych wibracji ale długo z tym walczyłem i z moimi mechanikami stwierdziliśmy to, co napisałem wyżej: "na te drgania składa się kilka czynników".

Na pewno dajcie sobie spokój z felgami, oponami, półosiami, tarczami itd. Wiem to z doświadczenia.

Ja bym obstawiał sprzęgło hydrokinetyczne, no chyba że to manual.

tutaj ktoś miał podobny problem i wyszło że sprzegło hydrokinetyczne

Ja bym obstawiał sprzęgło hydrokinetyczne, no chyba że to manual.

tutaj ktoś miał podobny problem i wyszło że sprzegło hydrokinetyczne

Tylko dlaczego pod górę drży a z góry nie. Na wolnych prędkościach ok a szybciej źle.

Ehh.

Dziś wsłuchałem się i przy rozpedzaniu powoli zaczynam słyszeć buczenie. Coś w stylu łożyska.

Miałem podobny przypadek ale w E65.

Na te wibracje nakłada się kilka czynników.

U siebie wymieniłem:

- tłumik drgań

- przeguby na wale + wyważenie wału

- krzyżaki na wale

- konwerter skrzyni

- kolektor wydechowy

- wtryskiwacze

- plastikową rurę, która idzie od filtra powietrza wzdłuż silnika

i wszystko to, co mogło mieć wpływ na ów wibracje. Dodam, iż felgi były proste, opony klasy premium oczywiście wyważone.

Nie ma jednej, stałej przyczyny tych wibracji, główną przyczyną wg. mnie to tłumik drgań, przepływ powietrza i przeguby na wale.

W chwili obecnej nie mam żadnych wibracji ale długo z tym walczyłem i z moimi mechanikami stwierdziliśmy to, co napisałem wyżej: "na te drgania składa się kilka czynników".

Na pewno dajcie sobie spokój z felgami, oponami, półosiami, tarczami itd. Wiem to z doświadczenia.

Wychodzi na to że pół auta trzeba wymienić :lol: :shock:

Czy luz przy skrzyni rozdzielczej musi być taki? Dochodzi tu przedni wał.

Proszę ogladnac film poniżej.

https://youtu.be/7GqMMYQ7DiM

Miałem podobny przypadek ale w E65.

Na te wibracje nakłada się kilka czynników.

U siebie wymieniłem:

- tłumik drgań

- przeguby na wale + wyważenie wału

- krzyżaki na wale

- konwerter skrzyni

- kolektor wydechowy

- wtryskiwacze

- plastikową rurę, która idzie od filtra powietrza wzdłuż silnika

i wszystko to, co mogło mieć wpływ na ów wibracje. Dodam, iż felgi były proste, opony klasy premium oczywiście wyważone.

Nie ma jednej, stałej przyczyny tych wibracji, główną przyczyną wg. mnie to tłumik drgań, przepływ powietrza i przeguby na wale.

W chwili obecnej nie mam żadnych wibracji ale długo z tym walczyłem i z moimi mechanikami stwierdziliśmy to, co napisałem wyżej: "na te drgania składa się kilka czynników".

Na pewno dajcie sobie spokój z felgami, oponami, półosiami, tarczami itd. Wiem to z doświadczenia.

 

Wychodzi na to że pół auta trzeba wymienić :lol: :shock:

Pół? No nie... ale jak zostaną zaniedbane kwestie "wibracjowe" to fakt, aby to znaleźć należy dużo się napracować.

A może najprościej (na początek) podpiąć się pod komputer ? Większość z przewidywanych problemów będzie widoczna lub nie :wink:

W ogóle nie będzie widoczna. Niestety.