Problem turbo / silnik ? 2.0D

Hej!

Kupiłem rok temu X3 F25 z silnikiem N47 2.0 diesel rocznik 2011. Poleasingowy po pierwszym wlascicielu. Najechane 124kkm. Caly czas serwisowany w ASO czyli oleje long life wymiany co 25 kkm itd. Pojezdzilem nim rok czasu i mam ciekawy problem, który wg serwisu wskazuje na turbo. Problem jest na zimnym silniku. Mogę jeździć bardzo delikatnie i wszystko ok. Kiedy przyspiesze dynamicznie slysze klekotanie zaworów tak jakby z silnika. Jak jeszcze mocniej wcisne gaz to silnik przerywa/szarpie ewidentnie nie ma zaplonu na cylindrach i nie ma mocy. Ale jak pojezdze te 20 minut i sie rozgrzeje silnik/turbo to objawy znikają i auto zachowuje sie ok.

ASO stwierdziło że to chłodnica spalin zaworu EGR, wymienili i skasowali 4K. Problem nie zniknął, wiec stwierdzili że to turbo. Turbine na zimnym silniku lekko slychac w kabinie na postoju na biegu neutralnym. Po rozgrzaniu już jest niesłyszalna w kabinie. Stwierdzili luzy poprzeczne w turbinie. Uważają że turbina na zimno niedomaga i komputer swiruje z dawkami paliwa i stad klekotanie polaczone z szarpnieciami. Wycenili wymiane turbo na 12K wiec stwierdziłem ze to już ten moment kiedy warto pozegnac ASO i poszukac dobrego mechanika.

Prosze kolegów o info czy to rzeczywiście padająca turbina może dawać takie objawy. Jaka diagnostyke byście dalej zlecili ? Znajomy ma warsztat który regeneruje turbiny, niestety mój model turbiny jest nietypowy bo jest na 24V a on ma sprzet do turbin 12V.

Póki co jeżdżę autem na zimnym delikatnie, czekając aż się rozgrzeje.

Jakieś pomysły ? Może dobry warsztat w Trójmieście albo okolicy ?

Pozdrawiam!

Sam sobie odpowiadam. Wyczytałem właśnie, że mam przepalić 3 baki z Liqui Moly i problem podobno przejdzie. Zatem działam. Jak objawy ustąpią to nieźle mnie serwis naciągnął. I pytanie co z tą turbiną która podobno ma luzy.....

Oprócz tego liquemoly, bez oszczędzania, zalewaj jeszcze jakieś paliwo mocno czyszczące jak V-power... U mnie pomogło na początki stukania na zimnym. Niestety jeżdżę krótkie ślamazarne trasy i wtryski a także EGR nie mają dobrych warunków.

Dzięki za radę. Ja jeżdżę 2 razy w tygodniu 100 km autostradą więc powinien być w miarę dobry efekt. Cały czas jestem zły na siebie, że nie zajrzałem tu wcześniej przed ASO i cały czas jestem w szoku że ASO nie postawiło takiej diagnozy.

A czy jeśli nie pomogła wymiana na nową chłodniczkę EGR to jeśli stara była OK to powinni założyć starą a nie wciskać nową.. Przecież tak to można cały samochód wymienić poszukując przyczyny awarii..

Wiesz co, nie taka prosta sprawa niestety z ta chlodniczka. Poprosiłem o wydanie mi auta bez naprawionej usterki w momencie kiedy mnie skroili na 4K i potem jeszcze chcieli 12K za nowa turbine, aczkolwiek wg ich diagnozy po bledach w komputzerze oni stwierdzali ze ta chlodnica tak czy siak jest do wymiany. I co teraz? Bawic sie w rzeczoznawcow ? Kto ma na to czas ? Moj blad byl taki, ze zamiast dokladnie przeczytac to forum to pojechalem od razu do ASO. Auto ma 7 lat ale niewielki przebieg i bylo u nich kupione i serwisowane. Do teraz....

Tak na marginesie wymieniaj olej max co 15kk

No tak będzie :) Chociaż przyznam, że świadomość że auto miało 4 wymiany oleju od 2011 roku trochę mnie przeraża. Narazie jeździ dobrze (po rozgrzaniu hehe).