Lift f10 528i (n20). Kiedy poprawiono wady?

Hej! :wink:

Od jakiegoś czasu szukam informacji w internecie na temat poprawionych wad konstrukcyjnych silników n20/2.0 245 w serii 5, niestety na marne. I tutaj moje pytanie ma ktoś może jakąś informacje w których rocznikach/miesiącach „monachium” wypuszczało poprawione silniki, co zostało poprawione i jak to się ma do wersji USA?

Jeżeli temat już był proszę o link jeżeli nie zapraszam do dyskusji na ten temat. Pozdrawiam! :wink:

Najbezpieczniej to nie kupować n20 :wink:

Tak też słyszałem, ale to samo mi mówili jak szukałem 2.0d. Widuje się na portalach w USA n20 które mają po 200k mil nalotu. Dużo zależy od serwisu olejowego itp. Poza tematem miałem kiedyś volvo ze znianawidzonym silnikiem zrobiłem 140 tysięcy bez żadnej awarii. Pozdrawiam.

Ja gdzies czytalem, raczej na jakims forum z us, ze we wszystkich samochodach po 2015 zmienila sie konstrukcja lancucha napedzajacego pompe oleju i zastosowano inny lancuch rozrzadu. Sam mam n20 w lpg i 100k nalotu, zero problemow. Wydaje mi sie ze znakomita wiekszosc awarii tego silnika jest zasluga serwisu olejowego long life. Mam zamiar jezdzic tym samochodem jeszcze kilka lat i jesli covid kiedys odpusci to bede robil okolo 30k rocznie wiec dam znac jesli sie rozleci :p

Na ta chwile uwazam ze ten silnik to fajny kompromis pomiedzy wrazeniami z jazdy i kosztami utrzymania.

Ja gdzies czytalem, raczej na jakims forum z us, ze we wszystkich samochodach po 2015 zmienila sie konstrukcja lancucha napedzajacego pompe oleju i zastosowano inny lancuch rozrzadu. Sam mam n20 w lpg i 100k nalotu, zero problemow. Wydaje mi sie ze znakomita wiekszosc awarii tego silnika jest zasluga serwisu olejowego long life. Mam zamiar jezdzic tym samochodem jeszcze kilka lat i jesli covid kiedys odpusci to bede robil okolo 30k rocznie wiec dam znac jesli sie rozleci :p

Na ta chwile uwazam ze ten silnik to fajny kompromis pomiedzy wrazeniami z jazdy i kosztami utrzymania.

Dokładnie myśle że zły serwis pomaga w dużej mierze zdobywania opinii bardzo awaryjnego. Wiem że niektórzy mają mokre sny że bmw będzie montowało uturbione m50b25 :D ale teraz silniki tworzą ekolog i księgowa :mad2:

Cześć,

Największą "wadą konstrukcyjną N20" to poprzedni właściciel w używanym aucie, a mianowicie serwis olejowy zgodny z zaleceniami serwisu/komputera. Ludzie jeżdżą po 30 tys. km na jednym oleju, a potem pełno informacji, że padają rozrządy i napędy pompy oleju. W moim aucie też pierwszy właściciel jeździł sobie na oleje long life i rozrząd z napędem pompy oleju wymieniono jakoś przy 169 tys. km (i tak długo jeździł - nie rozleciał się, po prostu został profilaktycznie wymieniony). Teraz samochód ma 203 tys. km przebiegu i silnikowo póki co wszystko ok. Osobiście zmieniam olej 2x w roku (przed zimą i w okresie letnim), robię średnio 12-15 tys. rocznie. Jeżdżę na Millersie 5W40, a koszt wymiany oleju to grosze przy całokształcie eksploatacji marki BMW. Do N20B20 wchodzi tylko 5 litrów oleju. Silnik jest dosyć wysilony, uturbiony, najczęściej ludzie jeżdżą na krótkich odcinkach i jeszcze te intwerwały olejowe. Silnik jak każda inna nowożytna benzyna z turbo na bezpośrednim wtrysku. W miarę niezła moc i całkiem dobre osiągi w tej ciężkiej budzie. Moja F11 touring ma masę własną 1800 kg, więc trochę krowa. Ogólnie w modelu F10/F11 przed liftem i lci w każdym silniku są jakieś "wady konstrukcyjne", częste usterki i dużo jakiś świerszczy niezwiązanych z silnikiem. Zresztą, które auto nie ma bolączek. W mojej ocenie pomimo wielu złych opinii i tak jest to dobra alternatywa dla 520d, czy 525d N47. Tam też padają rozrządy, zatykają się DPFy, samochody samoczynnie zapalają się i jak w każdych dieslach pełno kosztów związanych z osprzętem (oczywiście nie u każdego, powielam opinie wyczytane m.in. na tym forum).

Osobiście kupując auto z tym silnikiem miałem na względzie moje małe przebiegi i jazdę na krótkich odcinkach w mieście. Spalanie też nie jest najgorsze jak na takiego klocka bo średnio mam 13 litrów po zakorkowanym Wrocławiu przy normalnej jeździe bez oszczędzania. Jeżdżę tylko trybie na sport, bo comfort w tej skrzyni albo co gorsza eco pro to jakiś dramat. Zmulony ten samochód, jakby mu połowę mocy zabrało i jeszcze utrzymuje te niskie obroty, co dla mnie jest irytujące. Jadąc 60-70 km/h na comforcie masz czasami 1200-1500 obrotów, bo wrzuci Ci 7, czy 8 bieg. Potem też dziwić się, że wywala rozrządy od tego mulenia albo że szybko padają poduszki silnika.

Chcesz auto z N20B20 to po prostu je kup i nie sugeruj się opiniami (tak samo z każdym innym modelem i silnikiem). Sławetne 530d N57, które są średnio o 1/4 droższe na rynku wtórnym niż benzyny i 4 cylindrowe diesle, też mają problemy z rozrządem, którego koszt wymiany to średnio 5 tys. zł poza ASO.

Dużo by pisać, co użytkownik to opinia. Jak masz jakieś konkretne pytania to jako posiadacz auta z tym motorem mogę coś podpowiedzieć.

Pozdrawiam.

Hej! :wink:

Od jakiegoś czasu szukam informacji w internecie na temat poprawionych wad konstrukcyjnych silników n20/2.0 245 w serii 5, niestety na marne. I tutaj moje pytanie ma ktoś może jakąś informacje w których rocznikach/miesiącach „monachium” wypuszczało poprawione silniki, co zostało poprawione i jak to się ma do wersji USA?

Jeżeli temat już był proszę o link jeżeli nie zapraszam do dyskusji na ten temat. Pozdrawiam! :wink:

Poprawione n20 jest od 03/2015.

Hej! :wink:

Od jakiegoś czasu szukam informacji w internecie na temat poprawionych wad konstrukcyjnych silników n20/2.0 245 w serii 5, niestety na marne. I tutaj moje pytanie ma ktoś może jakąś informacje w których rocznikach/miesiącach „monachium” wypuszczało poprawione silniki, co zostało poprawione i jak to się ma do wersji USA?

Jeżeli temat już był proszę o link jeżeli nie zapraszam do dyskusji na ten temat. Pozdrawiam! :wink:

 

Poprawione n20 jest od 03/2015.

Nic nie jest poprawione. Jak nie dbasz o regularne wymiany DOBREGO oleju ( nie wg zaleceń ASO) ro rozrząd i tak nie wytrzyma. Pompa również ta sama co przed liftem.

Nie powielaj legend. Tylko na polskich forach są takie bzdury o n20. Poprawiony silnik jest od 03/2015.

Nawet w USA był pozew zbiorowy i został wygrany przez użytkowników. Dopłata do wymiany łańcucha dotyczy aut do 03/2015.

Nie wiem które aso ci tak zaleca ale np. Bawaria w Warszawie zaleca co 8000kkm wymianę oleju. Wiec tych bzdur tez nie powielaj. Każda turbo benzyna lubi częste zmiany.

Do tego częstsza wymiana może pomoc ale w przypadku wadliwych roczników (2012-2013) może nie zapobiec awarii. A takie były już przy 40kkm.

Z drugiej strony mam kolegę w pracy który ma polskie n20 z 2012 i przejechane 220kkm bez wymiany rozrządu.

Niestety niektóre auta były wadliwe. Nie ma przypadków awarii w poprawionej wersji i tu mówimy o dacie produkcji a nie znowu legendy ze 12/2014 to już rocznik 2015.

Posiadam dwa f34 n20 i N26, 2014 i 2015.

Nie powielaj legend. Tylko na polskich forach są takie bzdury o n20. Poprawiony silnik jest od 03/2015.

Nawet w USA był pozew zbiorowy i został wygrany przez użytkowników. Dopłata do wymiany łańcucha dotyczy aut do 03/2015.

Nie wiem które aso ci tak zaleca ale np. Bawaria w Warszawie zaleca co 8000kkm wymianę oleju. Wiec tych bzdur tez nie powielaj. Każda turbo benzyna lubi częste zmiany.

Do tego częstsza wymiana może pomoc ale w przypadku wadliwych roczników (2012-2013) może nie zapobiec awarii. A takie były już przy 40kkm.

Z drugiej strony mam kolegę w pracy który ma polskie n20 z 2012 i przejechane 220kkm bez wymiany rozrządu.

Niestety niektóre auta były wadliwe. Nie ma przypadków awarii w poprawionej wersji i tu mówimy o dacie produkcji a nie znowu legendy ze 12/2014 to już rocznik 2015.

Posiadam dwa f34 n20 i N26, 2014 i 2015.

Bronisz swojego egzemplarza i wmawiasz sobie, ze jest wszystko poprawione.

Przyklad z zycia codziennego, gdzie z tymi autami mam stycznosc codziennie :

Znajomy z pracy ma 528i z 2016r, przebieg 110.000km - przy przebiegu 98.000km wymienial rozrzad oraz pompe (rozrzad delikatnie rozciagniety, pompa wyla)

Zona szefa jezdzi 125i z 2014r, przebieg 268.000km - rozrzad zmieniany juz dwa razy byl wraz z pompa

Kuzna 328i z 2015r, przebieg 178.000km na autostradzie padla pompa, laweta. Razem z wymiana pompy zalecenie z ASO - wymienic rozrzad, wyczuwalne luzy

Jak kto woli ja nie namawiam do kupowania n20. Tylko ze w pl to już legendy są ze ten silnik nie dojeżdża do 100kkm.

Problemem głównym dlaczego te silniki się sypia jest kombinacja kilku rzeczy:

- pierwszy problem to ślizgi łańcucha które po pewnym czasie się kruszą i zatykają smok pompy olejowej - dlaczego plastik pęka? po pierwsze jest to słaby materiał (poprawiony po 2015), po drugie przez ten silnik przewinęły się 3 napinacze łańcucha. U mnie np. było wycie przy 90kkm i wystarczyło zmienić napinacz na poprawiony (oryginalny był super miękki) i do teraz 140kkm jest cisza. Przy starszym napinaczu łańcuch "lata" i jego uderzenia są w stanie zniszczyć slizgi.

- po drugie łańcuch - wyciąga się (poprawiony od 2015), to + słaby napinacz = katastrofa

- zębatką dolna łańcucha - w starszych wersjach była po prostu dociągnięta śruba kola pasowego na 600Nm, w poprawionej wersji ma wyżłobienia żeby się przez przypadek nie obrócić.

- łańcuch rozrządu jest połączony przy tej dolnej zębate z pompa oleju, która pełni tez funkcje walka wyrównoważającego. Jakiekolwiek przesunięcia względem tych napędów (z winy łańcucha lub zębatki) powodują wibracje i dalszą degradacje. Szarpanie łańcucha rozrządu z powodu słabego napinacza też nie pomaga.

- ostatnia sprawa to olej - a dokładniej dlaczego często go trzeba zmieniać, bo silnik ma oprogramowanie które steruje temperatura oleju (stała prędkość i olej dochodzi do 115C w starej wersji sinika) żeby oszczędzać paliwo. W nowej wersji już nie ma tak wysokiej temperatury (105-106C). Te zmiany temperatury złe wpływają na sam olej jak i na trwałość elementów plastikowych.

Generalnie w pl wychodzi ze każdy silnik BMW ma problemy. Poczekajmy a i okaże się ze B58 to "słaby silnik i ze bmw to nie to co kiedyś". W USA jeździ tego mnóstwo ludzie katują to robiąc tune'y, wycinają DP i nie ma fali awarii. Kiedyś mialem M54, które w Polsce ma legendę ze "pije" olej. Mój jakoś przy przebiegu 300km nie chciał pić. Niestety sporo osób nie ogarnia serwisu, nie wie jakie oleje lać, albo kupuje auta z przekręconym przebiegiem.

Jest ktos ma budżet to polecam dołożyć i kupić b48 - napewno kultura pracy i dźwięk jest lepszy. Ja nie narzekam w ciężkiej budzie jaka jest f34 drive n20 daje radę regularnie katując go w trasach czy jeżdżąc po wawie.

Łańcuch jest poprawiony tak samo jak prowadnice - są z innego plastiku. BMW co praktycznie co roku coś poprawiało. DLatego najwiecej problemów było 2012-2013 gdzie były przypadki awarii poniżej 60kkm. Potem jeszcze 2014 ale już mniej. Zatarcia są z powodu tych kawałków plastiku które się kruszą ze ślizgu.

https://rightfootdown.com/automotive-news/bmw-redesigns-n20-timing-chain-components-n26-too/

Generalnie zasada w BMW żeby kupować poliftowe się sprawdza.