Nagły brak większości systemów elektronicznych f11 525xd

Witam, nagły temat. Zaparkowalem auto. Po 4 godzinach odpalam i dostaję błąd większości systemów tj:

Poduszki, esp, xdrive, zawieszenie,ochrona pieszych, hamulec ręczny, napęd i nie wiem co jeszcze. Spotkał się ktoś kiedyś z czymś podobnym? Bezpiecznik? Moduł? A najgorsze że jestem 120km od domu i nie wiem czy jechać dalej.

To nie akumulator, ten ma rok i trzyma ok. Nie działa również prędkościomierz więc wygląda na coś związanego z czujnikiem/systemem abs esp. Jeden plus to że kilometry mi nie lecą :)

żeby się tylko nie okazało, że jaka kuna wpieprzyła wiązkę główną

Może zobacz czy sterowniki w wodzie nie pływają. Jeszcze nie wiem jak jest w F11 ale w E61 przez panoramę lała się woda do bagażnika i zalewała sterowniki u mnie jak zalało to zwariował samochód otwierał sam szyberdach nawet jak był zamknięty samochód poza tym PDC i jeszcze wiele innych rzeczy, a powodem była woda w bagażniku.

Poza tym jak aku ma rok to powiedz czy rejestrowałeś go przy wymianie.

Witam, wody brak w bagażniku. Błędów za pomocą carly nie da się skasować.

https://drive.google.com/open?id=1Zu304CPa-zIEuvaFgwXEV18z4u-kyq0W tu załączam raport z carly.

Jakby ktoś ogarnięty rzucił okiem będę bardzo wdzięczny.

Ja na podszybiu znalazłem puszkę z 1 przekaźnikiem i kilkoma połączeniami. Wszystko wygląda ok, brak śladów wody. To samo w bagażniku w okolicach akumulatora. W schowku pasażera tez wygląda sucho.

Dzięki za info, dokładnie ta puszkę sprawdziłem i jest ok. Co do przewodów to obejrzę wszystkie później . Na szczęście w garażu jest f34

Sprawdź bezpiecznik od DSC 5A, nie pamiętam który ma numer, jest za schowkiem pasażera

Po otwarciu schowka mam widoczne tylko część bezpieczników, a górne tzn nr2, ten od abs jest za wysoko. Jak mogę mieć do nich dostęp? Na oślep wyciągnąłem 1 bezpiecznik z tych górnych, 5A i był spalony, ale nie mogą trafić z nowym !

dostęp słaby, trzeba wprawne palce :lol: albo zdejmij schowek to tylko kilka wkrętów

A teraz nieoczekiwany finał. Po wymianie bezpiecznika nr2 błędy zostały. Pojechałem dziś do mechanika na sprawdzenie ista. Błędy te same, nie do skasowania, ista zależała sprawdzenie bezpecznikow jako że systemy że sobą w ogóle nie komunikowaly się. W międzyczasie z drzwi zaczął unosić się dym! Szybko zjedliśmy klemę. W klamce lewy tył zaczęła palić się wiązka od dostępu komfortowego. Po opanowaniu sytuacji i podłączeniu klamki błędy zniknęły. Żaden bezpiecznik od dostępu komfortowego się nie spalił. Klamka nadtopiła diodę a z środka wylewał się plastyk. Teraz wypadało by kupić za 6000 nowe klamki żeby w miarę bezpiecznie jeździć.

Ulala to się narobiło dobrze, że sytuacja opanowana, a działa teraz zamykanie :?:

Jak masz zdjęcia to wklej je tutaj.

[/url]

Tak to wygląda. Lampkę okppcilo i lekko wygielo, natomiast cala wiązka od komfortu w klamce, 4 przewody całkiem stopione , to one cały zwarcie. Ale żeby w taki feler w aucie miało to niepoozumienie. Pierwszy raz widziałem jak mechanik z gaśnica biega

Edytowane 28 Stycznia 2019 przez szuwx

Teraz dopiero przeczytałem wątek. Miałem podobną historię 2 lata temu, jak kupiłem auto. Jedna klamka tył z prawej strony już wtedy nie działała, a przednia prawa tylko otwierała. Po którejś intensywnej myjni i potraktowaniu karcherem wywaliło mi po kilku godzinach choinkę i nawet wtedy na forum rozpytywałem i szukałem pomocy. Pierwsza porada to były bezpieczniki z przodu. Znalazłem spalony, wymieniłem i niby ok, ale po chwili poczułem smród spalenizny i wywaliło znów. Potem wsadziłem większy kaliber bezpiecznika i wtedy smród przerodził się z dym, właśnie z tej nieczynnej klamki. Szybką akcja i odkręciłem klamkę i odpiąłem kable. Zostawiłem tylko wtyczkę diody. Przy okazji przednia klamki padła całkiem. Ostatnio upolowałem 2 klamki do swojej pod kolor, sprawne za 200 zł/szt więc nie 6000, no ale to trochę trwało. Teraz nie leję tam wody i póki co działa bezbłędnie. Powodzenia.

Nie tak się wkleja zdjęcia, skopiuj link osadzenia z BBCode powiedzmy średniej wielkości

Halo kolego szuwx, mam dokładnie to samo od dwóch dni. Chcę to dziadostwo odłączyć ale mam dociagi, będą działać? A czy można tylko diody zostawić? I ostatnie jak te klamki zdemontowac

Chyba dzisiaj b spał w garazu. I czy Predkosciomierz działał? U mnie cały czas jest kamera tylnia włączona.

Jak możesz to daj znac

Pozdrawiam

Może ja opowiem z autopsji. W drzwiach masz gumowe zaślepki, takie fasolki. Pod nimi są śruby torx, mały rozmiar, niestety nie wiem jaki, ale dość głęboko, ok 10cm. Przyda się latarka. Odkręcasz do lekkiego oporu i wyciągasz po prostu klamkę. Zobaczysz 2 wtyczki. Ja u siebie odpiąłem tylko komfort, a ledy dalej działały. Mam też soft close i to nie na niego wpływu, działa dalej. Potem zmiana bezpiecznika, ewentualnie szukanie klamki pod kolor albo nowej. Powodzenia. Edytowane 4 Lutego 2019 przez aadam75

i jeszcze jedno, ja u siebie zaizolowałem wtyczki, żeby wilgoć nie weszła.

Aadam, czyli reasumując, zamykanie i otwieranie masz dołączone we wszystkich drzwiach a bezpieczniki włożone nowe tak?

Przepraszam, dołączone?

Witam, odłączasz wtyczkę z 4 pinami, a tą z 2 od diody led zostawisz podłączoną, żadnych błędów na komputerze nie będzie. Możesz wtyczki zaizolować dla pewności. Bezpiecznik który u mnie poszedł to nr 2 na rozpisce, mały 5A. Jest w schowku . Jak będziesz wymieniał to obejrzyj nowy bezpiecznik żeby nie był zaśniedziały, ja miałem taki i musiałem go wymienić . Tak przy okazji byłem w Aso ale profesjonalnie zlali temat. Jak auto po gwarancji to ich już nic nie obchodzi.